Mój znajomy zainstalował HEF-a 25kW w marcu tego roku, dostał co prawda 13% rabatu ale miał pecha bo firma producenta instalująca mu ten piec okazała się nierzetelna. Wycena wstępna nijak miała się do końcowych kosztów montażu, Pan instalator dodał do kosztów nawet worek eko-groszku do rozruchu pieca, czyżby firmy HEF nie było stać na worek węgla ? Dodatkowo marudzenie instalatora, żeby zostawić stary zawór kulowy (nowy ok. 20zł) bo wzrosną koszty było wkurzające, bo jak się wymienia kocioł za ok. 6500zł, to nie po to, żeby zostawiać stare 15-letnie zawory. Instalatorzy rzucali "pety" po całej piwnicy bo jakżeby wrzucić do pojemnika na śmieci, za duży wysiłek. Oczywiście posprzątać po sobie też nie umieli. Tak więc mój znajomy na piec nie narzeka, póki co jest lato więc ogrzewa c.w.u. jednak montaż pieca to był dla niego istny horror - powrót do przeszłości, komunistycznej oczywiście, cóż mamy demokrację, ale co po niektórzy mają dalej mentalność i nawyki prosto z PRL.