Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rybniczanin

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    568
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez rybniczanin

  1. No to chłopie daj mi kredyt za 2000 zł rocznie z kosztami na pompę gruntową która bedzie mi dawać koszt 2000 zł rocznie? Edit. Jeśli chodzi o koszty zdrowotne, to dlaczego nie prowadzicie krucjaty względem chemii w żywności. Zanieczyszczenia przez motoryzacje. Potępiania i nacisku na największych trucicieli.
  2. Powiem panu tak po ludzku. Chłopie zrozum że nie każdemu się opłaca na kilka-naście lat brać kredyty i się zapożyczać , po to żeby rocznie mieć oszczędności. Które za jego życia się nie zwrócą. Co innego jest budować nowy dom energooszczędny.Przyszłość jest nieprzewidywalna i to co napisałeś wyżej o oleju nie musi się sprawdzić co do węgla i innych źródeł ciepła. Ten prąd może być też horrendalnie drogi, albo może być limitowany. Dlatego takie dywagacje nic nie dają . Chyba tylko tyle że naganiasz klientów i masz zarobek.
  3. Pokaż mi pan ogrzewanie dla mnie tańsze w tej chwili jak drewno i węglopochodne? Nie wiem jaka ekonomię ma pan, jak u pana 8000 zł jest ekonomiczniejsze jak u mnie 4000zł i to jeszcze w inwestowanie w gruntową pompę ciepła.
  4. Jak nie będzie mnie stać na węgiel to będę palił drewnem z buforem. A jak nie będzie na nic stać to patrz na wschód Ukrainy. Zrozum pan że nie zamierzam w ten dom ładować pieniędzy z kredytów i spłacać, odmawiając sobie normalnego życia.Nie wiem ile mi go jeszcze zostało, ale mam zamiar go przeżyć jak ja chce , a nie unia.
  5. To co pan linkował dotyczy nowego budownictwa od 2020 roku i popieram to. Nic nie widzę tam na temat starego budownictwa. Patrz pan jest 2014 rok a tu boją się Putina i ich dyrektywy mogą być tyle warte, co papier na którym są wydrukowane. Edit. Przecież nie powiedziałem że będę palił węglem dla hobby. Jesli ekonomicznie bedzie uzasadnione kupienie pompy ciepła i koszt ogrzewania, to nie mówię nie. Tylko jeszcze zastanawiam się czy nasza infrastruktura to wytrzyma , jak wszyscy przejdziemy na te pompy.
  6. Jestem penzyjystom i to że zasypię węglem kocioł raz, dwa razy na dobę na razie nie sprawia mi problemu. Druga sprawą jest że nie stać mnie na pompę z kosztem 8000tys zł za ogrzewanie z bezobsługowością.
  7. Panie Tomaszu pan mnie nie rozumie. Podaje panu opłacalność przerobienia starego domu, a nie budowę nowego. Nie liczy pan ze ja mam już ogrzewanie węglowe od x lat. Jeśli ja płacę 4 tys zł rocznie za ogrzewanie, a według tabelek on mi oblicza 8000-9000 tys zł i to już optymistycznie to gdzie tu ekonomia. O ekologii nie wspominam, bo to co innego.
  8. Panie Tomaszu. Liczyłem ostatnio z autoryzowanym przedstawicielem pomp ciepła. koszty ogrzewania mojego domu przez najbliższe lata z cenami na dzień dzisiejszy. Liczone było standardowe ocieplenie jakie robią teraz ludzie w starych domach. Wyszło że zaoszczędziłbym od 1,5 do 2 ton węgla. Natomiast ocieplenie z nowym tynkiem i to nie najdroższym z robocizną kosztowałoby mnie ok 50 tys zł i to nie wiem czy bym się zmieścił. Ponieważ wiąże się to z wymiana parapetów, poprawą wentylacji itd. Jeśli teraz wydaje przy domu z lat 50 z cegły 4 tys zł na ogrzewanie węglem. Przy gruntowej pompie ciepła od 8 do 9 tys zł, to po ociepleniu tak jak wyżej pisałem zaoszczędziłbym przy węglu 900 do 1200 zł a przy pompie ciepła ok 2000 zł. Czyli samo ocieplenie z tynkiem przy oszczędności na pompie ciepła zwróciło by się dopiero po 12,5 roku,a na węglu po 24 latach i 10 miesiącach. Nie mówiąc już o koszcie zakupu pompy gruntowej.
  9. Trzeba budować domy z piwnicą to i chłodzić nie trzeba.W upały będziesz na starość siedział w piwnicy.
  10. Dodam że pobiera, to się rozumie ze przy pełnym obciążeniu 9 kW. Jakbyś napisał że przy zapotrzebowaniu Twojego domu które wynosi 6-7 kW zaobserwowałeś 2,8 kWh przy temperaturze zewnętrznej -15. Wtedy bym sie zgodził. Tak jednak naginasz fakty i wprowadzasz w błąd. Dlatego się pytałem wcześniej o te 2,8kWh.
  11. W tamtym poście nie pisze -15, tylko największe mrozy,a to jest różnica. Druga sprawą jest że nie piszesz że zaobserwowałeś , tylko że pobiera . Własnie to jest naginanie faktów.
  12. To jak sie ma ta tabelka to tego Twojego postu? Dlatego we wcześniejszym poście się pytałem ile kWh zużyjesz przy wydajności grzewczej 9 kW i nie chodzi tu o modulacje mocy względem zapotrzebowania budynku, tylko przy pełnym zapotrzebowaniu;) Czyli naginasz fakty.
  13. Próbowałeś już takie ubezpieczenie egzekwować że polecasz? Najemcy też swoje prawa znają i po miesiącu spóźnienia ich tak nie wyrzucisz. Jeśli chodzi o chętnych to sondaż przeprowadzałeś? Trochę przesadzasz z tymi chętnymi, bo akurat mam syna co robi tam dzienną magisterkę i kontakt z wynajmującymi ma. Tak różowo nie jest jak opisujesz. Kończę z wami tą wymianę zdań, bo jestem za stary żeby się przekrzykiwać z "guru" pompiarzami.
  14. Co tu głowa da jak nie będziesz umiał egzekwować z najemców. Ściągalność nie jest taka łatwa. Wiem coś o tym , bo głupie dwa tysiące od producenta mebli ściągałem 8 lat. Chyba że będziesz bardziej drastycznych środków używał jak komornik. Będziesz wymagał zabezpieczenia , to nie będzie za bardzo chętnych na wynajem.Co innego w takich miastach jak Warszawa , Kraków itp. ale Rybnik i Gliwice mimo że mają trochę studentów, to nie wygląda to tak różowo. Edit.Co innego jak oni zajmują się tym na większą skalę , to wtedy może im pokrywać straty takich przypadków. Tak samo jest z biznesem. Zauważ że poważni biznesmeni nie siedzą w jednej branży. Tylko maja ich kilka. Ponieważ koniunktura się zmienia i w razie jak kuleje jedna , to straty pokrywają z zysku innej. Dlatego jak ktoś chce mieć długotrwałe zyski z wynajmu , to musi to być na szerszą skalę , a nie na jednym mieszkaniu.
  15. Żebyś czasem przy tym wynajmowaniu jeszcze nie musiał dokładać do interesu. Znam paru takich co w ten sposób też myśleli i teraz co chwilę latają do komornika czy idzie ściągnąć coś z najemców. Nie będę wnikał w szczegóły ale zaległości za bieżące opłaty też musieli sami ponieść. Powiedz to Liwko i Arturo72.
  16. Większych bzdur jak Ty napisałeś na tym forum to ja nie czytałem. Zwłaszcza te że "lepiej się zadłużyć niż budować z oszczędności".
  17. Znów oceniasz według siebie. Facet ma inne zdanie i się z tym musisz pogodzić, no chyba że jesteś "guru" narzucający wszystkim swoje "ja". Nie muszę się z nim zgadzać ale szanuje jego poglądy.
  18. Życzę żeby było stać Ciebie finansowo. Niestety w tym kraju nigdy nie szanowano swojego. W większości ulgi , zniżki i profity zbierali obcy. Przecież wystarczyłoby mała zachęta dofinansowań nawet starych domów, bez obowiązku uczestniczenia w tym banków, a poprawiłoby to w jakimś stopniu to co jest teraz. Nie jestem zwolennikiem całkowitego zakazu palenia węglem, tylko odpowiedniego jego spalania.Dlatego trzeba edukować społeczeństwo, pokazując mu że zmiana przyzwyczajeń może wpłynąć nie tylko na ich zdrowie ale i na kieszenie.
  19. Nie we wszystkich przypadkach. Wcześniej w tym temacie był podany jeden przykład ekonomiczny. Dodam jeszcze że nie jest tez określona w tym temacie lokalizacja budynku(kraj kontynent) Edit: map78 podał to na swoim przykładzie ,a komin zawsze można dostawić do budynku.
  20. Nie takie renomowane firmy odwalały fuszery,, a klienci ponosili koszty i nie tylko sądowe. Druga sprawą jest że autor pisał jasno że stawia metodą gospodarczą. Czyli z każdym groszem się jednak liczy. 1,5 miliona to Ty chcesz mu przypisać.
  21. Dlaczego więc wyrzucałeś ekogroszek, jak wystarczyło tylko wrzucić PC.Dlaczego ponownie chcesz znów przerabiać. Zarabiasz na przeróbkach?
  22. Czytam tak Twoje posty i dochodzę do wniosku, że wasz dom budowała żona. Ponieważ Twoja wszechobecna propaganda tego dowodzi. Piszesz żeby dobrze zbudować dom to trzeba patrzeć na ręce firm i ich pilnować. Teraz w tym poście piszesz wręcz coś odwrotnego. Facet buduje taki dom bo widocznie ma takie potrzeby. Duża rodzina i może jeszcze pracuje w domu. Jednak Ty go już oceniłeś.
  23. Co to jest falerka? Farelka to wiem. Czyli pobór Twojej pompy przy braku zimy wynosił na dobę ok 9,6 kWh tak?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...