-
Liczba zawartości
96 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Posts dodane przez ARCHER
-
-
wiesz co, tamten jakby taki sam, tylko worek, a ścislej napisy bardziej wpadające w brąz. Cena 18 złotych za worek 25kg, czyli wychodzi 720 za tonę workowanego. W takiej cenie jak ten co dałeś link i w takich workach nie widziałem. Ale może to to samo, tylko cena inna
A mógłbyś wrzucić fotkę tego worka?
-
Witam
Z pewnością miał przesypany do worków jutowych nie jest 2 tygodnie, co najwyżej parę dni. W workach oryginalnych będziesz mógł palić w następnym sezonie. U mnie w kotłowni miał w workach jutowych wysycha w tydzień, a w drugim tygodniu już zaczyna pylić. Osobiście uważa, że miał powinien być "odrobinę: wilgotny, ale na tyle suchy aby mógł się zsypywać w koszy.
PS. jak chcesz palić na drugi dzień to pomaga rozsypanie i włączenie wentylatora pokojowego w kotłowni.
Pozdrawiam
Przesypywałem dzisiaj (przy okazji cyknąłem fotki), dwa tygodnie stoi w podziurawionych workach foliowych.
-
a hurtem w czechach na kopalni poniżej 300zł/tona wychodzi z transportem. Jakbym miał za czecha płacić prawie 700 zł/tona, to bym się nawet nie zastanawiał i kupiłbym albo luzem (640zł/tona), albo workowany (720zł/tona) Ekogrosz z Leroya. Myślę, ze generalnie jak nie ma tańszej alternatywy, to jest to węgiel wart swojej ceny, czego dowiódł test Suspensera
Czy chodzi o ten? http://www.leroymerlin.pl/ogrzewanie/akcesoria-do-piecow/paliwo-do-kotlow-c-o/paliwo-do-kotlow-ekogroszek-barter,p177245,l1019.html
Bo wychodzi na to, że to workowany jest po 650 zł.
-
Dzisiaj, podobnie jak kilku innych niezadowolonych klientów z forum, odwiedził mnie przedstawiciel Kareny. Po oglądnięciu opału i pobraniu próbki Pan stwierdził, ze w takim stanie miał faktycznie nie nadaje się do palenia. Ma to przekazać w firmie i ktoś z Kareny ma się ze mną w tej sprawie kontaktować. Zobaczymy co dalej z tego wyniknie. A teraz kilka fotek do zobrazowania sytuacji
Miał stoi u mnie już prawie dwa tygodnie a zobaczcie jak ładnie pociekła woda z worka podczas pobierania próbki
.
A takie są efekty przesypywania miału do bardziej przewiewnych worków, robi się od razu kałuża pod workiem
Cześć worków wysypałem na podłogę w kotłowni a podczas przesypywania znalazłem takie skarby
-
a hurtem w czechach na kopalni poniżej 300zł/tona wychodzi z transportem. Jakbym miał za czecha płacić prawie 700 zł/tona, to bym się nawet nie zastanawiał i kupiłbym albo luzem (640zł/tona), albo workowany (720zł/tona) Ekogrosz z Leroya. Myślę, ze generalnie jak nie ma tańszej alternatywy, to jest to węgiel wart swojej ceny, czego dowiódł test Suspensera
Chyba sobie sprawie ze dwie tony tego ekogrosza na wiosnę. A jakbym chciał luzem to ciekawe skąd go się odbiera. Trzymają go na hałdzie za sklepem czy jak?
-
Ale jakie fajne i kolorowe worki!
Węgiel też fajny i kolorowy. Najpierw jest czarny a później brązowy
. Miałem dwa wory zielonego z Casto. W środku węgiel był mokry , świecący i czarny. Chyba specjalnie go moczą, żeby tak ładnie wyglądał. Ładny węgiel, ładne worki w sumie palić też się ładnie pali
, tyle że szybko.
-
TaniOpal.pl - ekogroszek miekki cena 679zł za tonę workowanego z transportem kurierem pod drzwi - zakupiłem na razie 1 tonę i porównuje z EKORETEM. Rożnica znaczna pod względem kaloryczności na niekorzyść "taniego opału", mniej spieków, podajnik cichutko pracuje( nie słychać żadnego kruszenia) Wydaje się wart swojej ceny
Na składach workowany węgiel z Komoran (bo taki sprzedaje Tani Opał) można kupić za ok 500 zł. U nas np. 525 workowany, 470 luzem więc nie wiem czy naprawdę był wart tych 679 złotych.
-
A na pewno przypadkiem, a co tam
Przypadkiem trwa akcja wyłapywania z forum niezadowolonych.
-
Kilku chłopaków z forum było u mnie, czasem nawet nie wiedziałem że są z forum, ostatnio nawet mój ziomek Archer, tutaj żeśmy się odnaleźli a mieszkamy chyba z 11km od siebie w tej samej gminie, widzieli jak u mnie wungiel jest przechowywany.
Niektórym po prostu szkoda kasy zainwestować w zadaszenia czy wiaty.
Przecież jak nie będą mieli czym palić i zmarzną w dupę to i tak kupią co jest
Taka nasza polska rzeczywistość.
Dobrej Nocki życzę.
Dokładnie tak
-
Jasne, Kocioł Defro Eko Uni 28KM rynna Mieszkam na wsi teściowa się nudzi, wszystkim się zajmie to co mam jej odmówić!
Chcę spróbować jak będzie zasyfiony po tym kociołek, jak będzie pachnieć itp Denerwuje mnie w węgielku syf po wyjściu z kotłowni. Dużo więcej mnie to nie będzie kosztowało a ceny węgla jak to ceny węgla w dół nie pójdą a owies... ziemia jest, zaprzyjaźniony kombajnista jest a słonko i deszyk za darmo od Stworzyciela. Dobra ale może o owsie nie rozmawiajmy bo nas tu słusznie naprowadzą że o groszku dyskusja. "kaszpir007 " Myślę że mam rację jak dla mnie ta perforacja to podstawa a mały nakład pracy dla niech teraz na pewno jak poczytają to będą nam dane perforowane worki!
Nie mam żadnego doświadczenia w paleniu owsem ale mój koleżka próbował w tamtym roku właśnie na Defro z palnikiem rynnowym i efekty były raczej mizerne ale może to wina palacza
-
Mnie zastanawia co ma to na celu ? Te przyjazdy i ten kontakt. Po to aby zrobić dobre wrażenie ?
Szczerze mówiąc kończy się na "dobrym słowie" i to wszystko ...
Dalej zostałeś z mokrym opałem , no chyba że coś zaoferowano , jakąś rekompensatę lub coś podobnego ...
Bo pogłaskanie klienta po główce nic nie kosztuje a daje "medialny" rozglos ...
Dokładnie tak jak piszesz, zgadzam się z Tobą w 100 %. Jeżeli ten gość co ma do mnie w środę tylko po to żeby miło porozmawiać to wolę iść na piwo. Oczekiwałbym jakiejś rekompensaty albo wymiany na suchy opał. Co mi po rozmówkach jak i tak będe się musiał narobić przy suszeniu opału. Te cały odwiedziny mają tylko na celu rozcieńczeniu kwasu który powstał wokół Kareny. Robi się wielkie WOW, ze przyjechał prezes, tylko co tak naprawdę ta wizyta wniosła do sprawy?? Gdyby naprawdę mu zależało to wysłałby dwóch ludzi z paletą suchego węgla na wymianę i sprawa załatwiona. Takie jest moje zdanie w tym temacie.
-
Polecam, ale i tak będę palił albo owsem
A jaki masz kocioł jeśli można wiedzieć? Przy obecnych cenach zbóż nie lepiej sprzedać ten owies i kupić za to węgiel?
-
Ja z mojej strony potwierdzam. Z worków, które otrzymałem w grudniu nie lała się i nie leje się woda itp. .
A ja z mojej strony potwierdzam, że z worków które dostałem lała się woda a w środku był śnieg zmieszany z miałem . Też mam pretensje głownie o to, że próbka była sucha a cała dostawa już mokra. Gdyby nie ta próbka nie przyszłoby mi do głowy kupować o tej porze roku miału!! Zwłaszcza, że o wiele trudniej go wysuszyć niż węgiel. Wolałbym zapłacić więcej za groszek niż teraz wachlować się z rozsypywaniem miału po kotłowni. Wystarczyło poinformować przed zakupem, że próbki są suche ale resztę towaru trzymamy normalnie na placu i sprawa załatwiona, a nie udawać teraz zdziwionych, że ludzie psioczą. W środę ma do mnie przyjechać pracownik z Kareny, zobaczymy co z tego wyniknie.
-
Witam, Kolega Kedar13 miałem miał od kareny ten lepszy też wilgotny na tyle że wieszał się w podajniku Pani mówiła żeby był suchy to trzeba w lato kupować. Nie leciało z niego ale był wilgotny, kamieni nie miał, pali się dobrze bez spieków, no ale sporo idzie myślę że lepiej czecha kupować, mam palnik rynnowy to samym miałem też niby mogę. Co do Ledvic i Kormorana krąży w internecie opinia że to dwa rożne węgle są chyba z innych "kompanii węglowych" ale jak patrzyłem na mapy google to te złoża sa oddalone od siebie o 8kilometrów tylko, dlatego dziwne że to inne węgle chyba że inaczej je później jakoś obrabiają może ktoś zorientowany się wypowie.
Pozdrawiam Piotr
A mnie Pani powiedziała,że trzeba było reklamować a nie od razu wypisywać negatywy. Zastanawiałem się jakby zareagowali gdybym faktycznie go reklamował z powodu tego, że jest mokry. No i już mam odpowiedź
-
Spalam miał z Piasta 23 KJ, u siebie w kociołku i popiół jest na poziomie 9-11%.
A gdzie go kupowałeś? Jak się sprawuje ten miał?
-
Też miałem dziś telefon...
A co było u Ciebie nie tak z opałem?
-
A skąd wiedzieli ze to wy akurat???
W moim przypadku na pewno po kodzie pocztowym podanym w profilu.
-
No i sami widzimy jak kilka postów o hiper-super Karenie na FM wzmogło zapotrzebowanie na ten konkretny opał....aż tu nagle przychodzi otrzezwienie...
Ale chyba sami zrozumieli, że za chwilę obudzą się z ręką w nocniku
-
Wiesz tyle ile ci wmówią hehe.
Dostałeś super próbkę bo wyczaili że na forum ktoś polecił i zrobił się ruch nagle.
Tak jak pisałem kilku tu pisze a wiesz ile osób tylko czyta ?
Pisałem z kolegą ARCHER, przypadkiem znaleźliśmy się na forum a mieszka niedaleko mnie.
Też przeczytał, zamówił i zamiast miału dostał breję miałopodobną z lodem w workach.
Pisaliśmy sobie trochę na priva po południu, zresztą sam tu w którymś wątku opisał.
Czytają to pewnie wszystkie firmy handlujące opałem w necie. Po kliku moich postach odnośnie opału z Kareny, nagle dzisiaj dzwoni do mnie Pani z Kareny (chociaż ja się z nimi nie kontaktowałem)i pyta czemu jestem niezadowolony i wypisuje negatywne komentarze na forum muratora
. Ma teraz do mnie przyjechać jakiś Pan i ocenić czy miał jest faktycznie mokry
. Zobaczymy jak sprawa się rozwinie.
-
wiem jak to działa
jak od nich coś takiego dostał to się reklamuję ,ja by najmniej tak bym zrobił.
dostać w miarę suchy miał i w mrozy sypki to chyba ciężki temat ,ale każda sroka swój ogon chwali
jeszcze trochę to wyjdzie że jestem ich wtyką
także wielki brat patrzy;)
Nie mam czasu się z nimi wachlować, mam możliwość dosuszenia go w kotłowni więc jakoś się przemęcze. Normalnie nie liczyłbym na suchy opał o tej porze roku ale jak dostaje próbkę suchą jak pieprz i na allegro wypisują, że towar jest suchy to mogę jednak zakładać, że przyjedzie w miare suchy.
-
Wynik testu węgla Ekogrosz z Leroy Merlin: SVER = 16,39 MJ/kg - całkiem nieźle zwłaszcza patrząc na jego cenę - muszę jednak powtórzyć test bo obawiając się wygaszenia kotła po skończeniu się Ekogrosza gdy był już widoczny cały ślimak od 30 minut dosypałem mojego z Żernickiej i niestety potem nie mogłem dokłądnie wychwycić kiedy skończył się Ekogrosz a zaczął ten mój "Pieklorz".
Przy Ekogroszu trzeba dać trochę większy nadmuch, inaczej spadają niedopalone cząstki, nie spieka się w automacie, ciężko się go rozpala - potrzebuje wyższej i dłużej utrzymywanej temperatury od innych.
Widzę, że wskoczył na podium w rankingu wg ceny za GJ, prawie pobił Ledvice, faktycznie niezły jest.
-
Jaki ten świat mały hehe.
Również pozdrawiam.
A mógłbyś coś więcej powiedzieć na temat tego niebieskiego "super opału", co to za węgiel i z jakiej kopalni? A tak w ogóle czy przypadkiem firma "super opał" nie zwinęła już maneli? Bo ich strona nie działa a na allegro została im tylko jedna aukcja.
-
Arczer, sądząc po kodzie pocztowym to mieszkasz gdzieś blisko mnie ? to kod pocztowy Skoroszyc.
Jakiś czas temu nawet byłem u Ciebie i kupowałem 4 worki niebieskiego "super opału"
akurat nie było CIebie w domu i towar wydawała mi Twoja żona. Kod pocztowy Skoroczyc ale mieszkam w Sidzinie. W każdym razie pozdrawiam sąsiada
-
uuuuu
Czyli wygląda że próbki są specjalnie przygotowane aby zachęcić do zakupu.
Później pójdzie dobra opinia na forum , ludzie kupią próbki a potem zamówią większą ilość ...
A że dostaną już coś innego niż w próbce to niech się potem martwią , producent i tak zarobi ...
Mocno mnie zmartwiłeś. Sam miałem zamówić , choć za pewien czas bo na razie opał jeszcze jest ...
Łudziłem się że będzie suchy , inny niż u innych. Worki ich nie mają żadnej mikroperforacji więc nie doschną nigdy i to najbardziej martwi
Zastanawiam się czy gdybym zamówił np. w lato to czy miał byłby suchy czy tez będzie mokry ...
Nie ukrywam że chce mieć suchy opał lub co najwyżej lekko wigotny i miałem nadzieję że ten z Kareny będzie właśnie taki ...
Błoto to moge kupić u mnie w Toruniu , nie musze brac z końca Polski i płacić za każdą tonę 90zł za transport ...
Przestrzegam cię przed zakupem teraz miału od Kareny!! Woda leje się z worków strumieniami. W niektórych workach błoto. Musiałem wywalić parę worków na folie w kotłowni bo inaczej by nie wyschły. Jak otworzyłem worek zaraz po dowozie to w środku były kule śniegu pomieszane z miałem. Powiem szczerze, że jestem bardzo zawiedziony. Nie wiem jak wygląda sytuacja z grochem ale z tym miałem to zaliczyłem wtopę, Wiadomo, że to nie jest dobra pora na kupowanie opału ale tak jak pisałem wcześniej próbka była sucha, nikt wcześniej nie skarżył się na opał od Kareny, poza tym ktoś na forum pisał, że pakowanie odbywa się pod zadaszeniem.
Gdybym wiedział kupiłbym miał "no name" na lokalnym składzie, co prawda nic nie wiadomo na jego temat ale przynajmniej mają go w przewiewnych workach ...
Ranking paliwa typu ekogroszek.
w Kotły na paliwa stałe
Napisano
Big Fire wychodzi po 956 zł, kaloryczność 25 http://www.leroymerlin.pl/ogrzewanie/akcesoria-do-piecow/paliwo-do-kotlow-c-o/paliwo-do-kotlow-ekogroszek-barter,p178811,l1019.html , ekogrosz kaloryczność 23, chociaż coś jest na rzeczy bo niejaki "palacz" pisał na forum LM o ekogroszu "Wungiel nawet nie zły, oczywiście porównując cenę do jakości:) jest sporo spieków, robi się mały żużel lecz piec uzyskuje dobrą temperaturę. Jego główną zaletą jest cena. JEDNA BARDZO WAŻNA UWAGA: kupiłem również węgiel o wartości 25MJ w tej samej sieci i od tego samego producenta i jest to praktycznie ten sam Eko co 23MJ tylko w innym worku oraz w innej cenie:)"
Pisząc o węglu 25 miał pewnie na myśli właśnie ten big fire.