Cynamonowa

Podoba mi się Twój kącik:) U mnie stolik podobny (tylko nogi czarne) i okazuje się wielofunkcyjny - był już moim biurkiem, latem stoi na tarasie i jest idealnym miejscem a to na jakies kwiaty, latarnie ..i jeszcze mozna odstawić filizankę z kawą A teraz stoją na nim dynie, świece i takie tam różne.. Ciekawe czy u Ciebie też bedzie wędrował? A wracając do mojego kuchennego blatu z merbau - ten kolor to po dwukrotnym olejowaniu. Być może jakiś inny olej daje inny efekt, nie wiem... U mnie nie wydaje się za ciemny, ale też kuchnia jest biała i nie ma górnych szafek. Ja jestem zadowolona z samego drewna i tego jak sie sprawdza w użytkowaniu. A poza tym drewno po olejowaniu jest jakieś takie aksamitne.. Ale to rzeczywiście - warto się poprzyglądać i porównać różne opcje

http://i2.fmix.pl/fmi1753/781d8a6d0020d7ef4ec3c1da Próbuję po raz kolejny, mam nadzieję, że tym razem się uda. To to samo zdjęcie, które wklejałam ostatnio. Jak juz pisałam, realnie blat jest nieco ciemniejszy. Generalnie - wg mnie świetnie się sprawuje. Drewno jest twardsze niż dąb i być może dzięki temu (jak na razie) wydaje się naprawdę odporne na wszystkie nasze działania

Zdjęcie było doświetlone lampą. Realnie to blat ma jakby ciemniejszy odcień, bardziej jak czekolada a tu mi wyszła jakaś żółć

http://tinypic.pl/cgi-bin/dl.cgi/gj4afoyvtmxhh5o3gniskc65shlrz4njixewmzli6i/Blat%202.JPG To zdjęcie mojego blatu (merbau), chociaż wydaje mi się w realu nieco ciemniejszy.Jaśniejszy kawałek dla porównania to ten sam blat przed. Olejowałam go dwukrotnie, dzień po dniu i..tyle. Tak wygląda po roku użytkowania (intensywnego:) ). I jak widać, zestawiony jest z białymi meblami, więc przyłączam się do głosów innych U mnie właściwie "złamana biel", tzn. meble i fronty Lidingo (Ikea). Blat kupowany w innym miejscu. A nadstawki naprawdę mają potencjał

Chciałam się przywitać Do tej pory podczytywałam, podziwiałam i inspirowałam się. Jestem pod wrażeniem i Twoich pomysłów, koncepcji i Twojej Rodzinki:yes: Skutek mojego podczytywania jest też taki, że planuję duże zmiany w moim domu bo jakoś tak mi się pozmieniało.. Ale ja tu chciałam na temat kuchni, jeśli mogę. Z własnego doświadczenia - mam od roku - mogę polecić blat z drewna merbau. Mam olejowany, nie dość, że pięknie wygląda, to świetnie sprawdza się w użytkowaniu. Jest twardszy niż dąb. I pieknie wygląda przed i po (po olejowaniu ma taki cieplejszy, ciemniejszy kolor ), dla mnie oczywiście. Zakochana w nim jestem po prostu