Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tom_ext

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    33
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez tom_ext

  1. no jak pseudo dekarze potrafią skopać prosty dwuspadowy dach to juz chyba ewidentne musiały być talenty, u siebie to puszki po harnasiu za murłata i w dachu i inne takie oplacalo sie wyciągac, pare groszy za alu na skupie wpadlo:p
  2. No to masz szczescie. Dach typu stodoła a ewidentnie takim jest Pani dach poza tą lukarną, to zaden problem dla tej ekipy wiec proszę nie wpadac w zachwyt i nie bic peanów ze Ci dekarze sa dobrzy - bo jedyne co mogli skopac na tym dachu to zle rozmierzenie dachowek lub cieknace kominy, ciesielka ujdzie ale niemniej przestrzegam przed tymi dekarzami i pilnować, poniewaz na skomplikowanym dachu panowie sie wylozyli po calosci, nawet nie potrafili rozmierzyc dobrze dachowek tak ze zamki w kalenicy nie zeszly sie z gasiorami, kominy tez ciekly, dach i okucia kominów byly do poprawek poniewaz nie jest im znane cos takiego jak GWARANCJA, a kto nie wierzy służę dokumentacją foto
  3. przy podawaniu paliwa napęd szuflady pracuje głosno ale nie mam porownania, piszac cofanie ognia miałem na mysli sytuacje w ktorej paliwo podane na ruszt jest spalane i jesli masz ustawioną przerwe podawania np na 4 minuty to ten ogien "wchodzi" pod tę blachę i wtedy trzeba mu zmniejszyc czas podawania np na 1,30 min i wtedy plomien ustawia sie prawidlowo nad rusztem wodnym. A jesli mozna wiedziec, do ustawienia domkniecia szuflady trzeba wzywac serwis czy mozna to ustawic na sterowniku?? Mam jeszcze pytanie co do samego podawania, jak to prawidlowo powinno wygladac? tzn czy szuflada po zadanym czasie przerwy cofa sie, napelnia się i wpycha paliwa na palnik i nastepuje przerwa itd, i znow kolejny pelny cykl ?? bo u mnie to wyglada tak ze po czasie przerwy szuflada sie przesuwa cos tam nabiera i stop kolejna przerwa podawania i dopiero po tej przerwie paliwo wpychane jest na palnik Co do jakosci wykonania kotła nie mam zastrzezen ale zasobnik jest stanowczo troche za mały.
  4. a czym ty palisz? eko czy miał? ja paliłem na eko i tyle co moge powiedziec narazie to: jesli zar sie cofa to znaczy ze za szybko spala się to co jest na tym palniku z dziurkami - zmniejsz nawiew np na 15% i zmniejsz przesłone wentylatora, szyber rury dymnej ustaw na poł gwizdka, problem z tym ze zaczyna się palić w podajniku to to, ze pali ci sie za szybko paliwo i zar sie cofa i zajmuje te paliwo ktore jeszcze nie zostalo wypchane centralnie w plyte paleniska, zwiększ tez częstotliwosc podawania paliwa - pokombinuj z obnizeniem czasu podawania paliwa, a co do tej temp kotła pod 90 stopni:jawdrop: mi nigdy tak wysoko nie podszedł, układ masz dobrze odpowietrzony? zawór czterodrozny ustawiles na duzy obieg czy tylko na piec?
  5. u mnie jak narazie bez problemów z paleniem, mam 22 KW, podajnik jest juz zamocowany pod kątem, sterownik trzeba ogarnąc: te nastawy podawania - fabrycznie co 4 minuty i zaczynał palic głębiej tzn. w tej rynnie a nie centralnie na podajniku nad rusztem wodnym, ustawiłem przerwe na 2,5 i utrzymuje płomien centralnie nad rusztem wodnym, ale to wydaje mi sie zalezy bardziej od jakosci groszku ktory za szybko sie spalał, ale tez i szybkosci nawiewu, ogolnie mam pozytywne jak narazie wrazenia uzytkowe, zobaczymy w zimie, tłokowiec ma pewna wade-ekonomika, praca szuflady ma cykl ktory nie da sie wyregulowac jak zasypie tyle poda i spali, a slimak podaje precyzyjniej
  6. to jest fuszerka, połac jest do ponownej przekładki i dokładnego rozmierzenia łat, zamki dachowki powinny byc schowane pod gasiorem, powinny byc niewidoczne, ja mam tak samo z tym ze zatuszowali sprawe tasma kalenicową, Czy spece tutaj na forum moga sie wypowiedziec? wg mnie na zdjeciach ktore załączyłem estetyka żadna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...