Hubik_1975

Witam, generalnie przestrzegam przed kupowaniem w tzw. okazyjnych cenach... bo obecnie na rynku jest tyle miejsc, gdzie można kupić dobry towar w dobrych cenach, że doprawdy kupowanie na rok wcześniej nie ma wg mnie sensu. Będziesz miała zbędne zawracanie głowy ze składowaniem drewna, ew. pilnowaniem gdy działka nie jest ogrodzona etc. Poza tym gdy w przyszłym roku dojdziesz do etapu dachu może się okazać, że zaszły jakieś zmiany w konstrukcji dachu, coś będziesz chciała zmienić, wyciągnąć jakieś krokwie, może jakaś lukarna... IMHO nie ma sensu kupować więźby na zapas - przyjdzie czas, zamówisz, odczekasz swoje, przywiozą i bedziesz się cieszyła, że odrazu ułoży Ci ekipa na dachu H.

witajcie!!! Nooo Reniu i Pawełku to macie już pierwsze cegiełki!!! Super i oby tak dalej! Szybko i sprawnie do przodu! Niestety praca nie pozwala mi dotrzeć do Was na działeczkę - jak wracam do domu i jade do siebie na budowę, to w zasadzie już się ściemnia... myślę, że w sobotę na 100% odwiedzimy Was z Sylwią. Jeśli chodzi o okna to sprawa się przedłużyła bo zamawialiśmy je z roletami zewnętrznymi i były małe przesunięcia czasowe - ale w sobotę przybywa transport ze wszystkim i bedziemy się cieszyli oknami! Zapraszam zatem w przyszłym tygodniu to będzie mogli sobie pooglądać jak już będą wstawione. Na miejscu będzie też mój teść i ekipa od c.o./wod-kan/kominka z płaszczem wodnym etc... więc zawsze ktoś będzie żeby Was wpuścić na teren. Teraz kończymy elektrykę - mamy już światło w pokojach (narazie śmiesznie dyndają żarówki) a dzisiaj chłopcy montują anteny TV-SAT na dachu (zaprojektowałem tak by były dwa konwertery quattro (na dwie satelity) plus kierunkowe, w tablicy logicznej w domu dam multiswitcha - żeby w każdym pokoju można było odbierać wszystko po podłączeniu tunera) Przesyłam wszystkim z naszej grupy moc słonecznych pozdrowień, H.

witajcie!!! Nooo Reniu i Pawełku to macie już pierwsze cegiełki!!! Super i oby tak dalej! Szybko i sprawnie do przodu! Niestety praca nie pozwala mi dotrzeć do Was na działeczkę - jak wracam do domu i jade do siebie na budowę, to w zasadzie już się ściemnia... myślę, że w sobotę na 100% odwiedzimy Was z Sylwią. Jeśli chodzi o okna to sprawa się przedłużyła bo zamawialiśmy je z roletami zewnętrznymi i były małe przesunięcia czasowe - ale w sobotę przybywa transport ze wszystkim i bedziemy się cieszyli oknami! Zapraszam zatem w przyszłym tygodniu to będzie mogli sobie pooglądać jak już będą wstawione. Na miejscu będzie też mój teść i ekipa od c.o./wod-kan/kominka z płaszczem wodnym etc... więc zawsze ktoś będzie żeby Was wpuścić na teren. Teraz kończymy elektrykę - mamy już światło w pokojach (narazie śmiesznie dyndają żarówki) a dzisiaj chłopcy montują anteny TV-SAT na dachu (zaprojektowałem tak by były dwa konwertery quattro (na dwie satelity) plus kierunkowe, w tablicy logicznej w domu dam multiswitcha - żeby w każdym pokoju można było odbierać wszystko po podłączeniu tunera) Przesyłam wszystkim z naszej grupy moc słonecznych pozdrowień, H.

Komin jest miejscem idealnym - oczywiście należy profesjonalnie zabrać się do montażu. Przy zastosowaniu opaski kominowej nic nie ma prawa się stać z antenami przy wichurach, dajemy do opaski maszt, satelite montujemy niżej na wysokości komina a kierunkowe anteny na górze. Kombinacje z umieszczaniem anten na poddaszu czy inne rozwiązania zapewne mają swoje zalety, ale nie ma to jak porządna instalacja zewnętrzna umiejscowiona przy kominie. Estetyka? IMHO mam kominy będące ozdobą całego dachu i bez wahania zleciłem właśnie montaż przy jednym z nich 100cm satelity z dwoma konweterami plus anten kierunkowych... odpowiednio zamocowane będą niewidoczne dla podjeżdżających pod dom, a instalacja tv-sat będzie profesjonalnie zestawiona. Oczywiście to też zależy od tego jak masz ustawiony dom względem stron świata i gdzie wypadnie Ci czasza antenowa. H.

Heh doprawdy widziałeś moją żonkę w Zakpolu? Wiesz ona taka sprytna, że stale gdzieś śmiga więc mogła Ci umknąć Było odrazu krzyczeć i zatrzymywać bo ona dużo wie o Was, a jeszcze się nie poznaliście! Nie zdołałem dotrzeć wczoraj na Waszą działeczkę bo już po ciemku wracałem, ale dzisiaj jadąc od siebie postaram sie zajrzeć - zadzwonię do Ciebie Pawełku to mi przypomnisz jak tam śmigać w Wasze strony! pozdrowionka dla Was, H.

Heh doprawdy widziałeś moją żonkę w Zakpolu? Wiesz ona taka sprytna, że stale gdzieś śmiga więc mogła Ci umknąć Było odrazu krzyczeć i zatrzymywać bo ona dużo wie o Was, a jeszcze się nie poznaliście! Nie zdołałem dotrzeć wczoraj na Waszą działeczkę bo już po ciemku wracałem, ale dzisiaj jadąc od siebie postaram sie zajrzeć - zadzwonię do Ciebie Pawełku to mi przypomnisz jak tam śmigać w Wasze strony! pozdrowionka dla Was, H.

Nooo moi Kochani to wlaliście teraz miód na moje serce Gdy byliśmy na etapie planowania kolorystyki domu, nim jeszcze budowa ruszyła, wszyscy sceptycznie podchodzili do naszej koncepcji czarnego dachu... tymczasem teraz zarówno nasi wykonawcy od stanu surowego, koledzy elektrycy, nieprzejednana w opiniach moja mama - wszyscy chwalą efekt końcowy, że wyszło idealnie! Heh przyznam, że sam majster ekipy dekarzy cieszył się, że wreszcie jakaś odmiana bo 9/10 dachów mają czerwonych Bardzo Wam dziękujemy za pozytywne opinie o naszym dachu! Będzie jeszcze ładniejszy jak wmontujemy wyjęte szyby w VELUXach - z powodów bezpieczeństwa czekają na montaż okien w całym domu oraz alarmu. Od dzisiaj na budowie codziennie już ktoś będzie, a okna być może będą pod koniec tygodnia, najpóźniej next week - zapraszam wtedy Pawła na oglądanie, które chciał uskutecznić Dam znać co i jak... Siedzę właśnie w pracy, słonko grzeje mi w plecy i już planuję o której wieczorem zajrzę do Nieporętu. W drodze powrotnej może mi się uda podjechać do Was i zobaczyć postępy prac, ale teraz tak szybko się robi ciemno że może mi sie nie udać. w każdym razie pozdrawiam serdecznie, H.

Nooo moi Kochani to wlaliście teraz miód na moje serce Gdy byliśmy na etapie planowania kolorystyki domu, nim jeszcze budowa ruszyła, wszyscy sceptycznie podchodzili do naszej koncepcji czarnego dachu... tymczasem teraz zarówno nasi wykonawcy od stanu surowego, koledzy elektrycy, nieprzejednana w opiniach moja mama - wszyscy chwalą efekt końcowy, że wyszło idealnie! Heh przyznam, że sam majster ekipy dekarzy cieszył się, że wreszcie jakaś odmiana bo 9/10 dachów mają czerwonych Bardzo Wam dziękujemy za pozytywne opinie o naszym dachu! Będzie jeszcze ładniejszy jak wmontujemy wyjęte szyby w VELUXach - z powodów bezpieczeństwa czekają na montaż okien w całym domu oraz alarmu. Od dzisiaj na budowie codziennie już ktoś będzie, a okna być może będą pod koniec tygodnia, najpóźniej next week - zapraszam wtedy Pawła na oglądanie, które chciał uskutecznić Dam znać co i jak... Siedzę właśnie w pracy, słonko grzeje mi w plecy i już planuję o której wieczorem zajrzę do Nieporętu. W drodze powrotnej może mi się uda podjechać do Was i zobaczyć postępy prac, ale teraz tak szybko się robi ciemno że może mi sie nie udać. w każdym razie pozdrawiam serdecznie, H.

Witamy wszystkich! Zaglądamy do naszego wspólnego wątku a tu się dzieje coniemiarowo! Przede wszystkim witamy nowych przyjaciół ze Stanisławowa, przez który tak często przejeżdżamy omijając korki na Płochocińskiej Hmmm zerkam na okolice i próbuję skojarzyć, gdzie ta Wasza działeczka - widzę ulica Graniczna na jednej z fotek, będziemy teraz bacznie kontrolować skręty! Tradycyjnie już ciepło pozdrawiamy Renię i Pawła! No no no wspaniale się dzieje na Waszej działce! Ławy wylane, teraz bedzie tylko w górę! Napiszcie nam na priva jak dojechać do Waszej działeczki, bo zapomniałem juz tłumaczenia Pawła - chyba gdzieś za Panią Jolą geodetką trzeba jechać i skręcać... Chętnie byśmy się wybrali do Was! Poza tym tradycyjnie zapraszamy na stronkę z postępami prac na naszej działce... w oczekiwaniu na okna i rolety wykańczamy frontowe ogrodzenie. Polecam tanie sztachetki w Nieporęcie, ok. 100m za ZAKPOLEM po przeciwnej stronie jadąc od Wawy w kierunku Zalewu. Elementy do montażu - kołki samowiercące najtańsze tradycyjnie w ZAKPOLU i co najważniejsze mają duże ilości od ręki. pozdrowienia, Hubert i Sylwia

Witamy wszystkich! Zaglądamy do naszego wspólnego wątku a tu się dzieje coniemiarowo! Przede wszystkim witamy nowych przyjaciół ze Stanisławowa, przez który tak często przejeżdżamy omijając korki na Płochocińskiej Hmmm zerkam na okolice i próbuję skojarzyć, gdzie ta Wasza działeczka - widzę ulica Graniczna na jednej z fotek, będziemy teraz bacznie kontrolować skręty! Tradycyjnie już ciepło pozdrawiamy Renię i Pawła! No no no wspaniale się dzieje na Waszej działce! Ławy wylane, teraz bedzie tylko w górę! Napiszcie nam na priva jak dojechać do Waszej działeczki, bo zapomniałem juz tłumaczenia Pawła - chyba gdzieś za Panią Jolą geodetką trzeba jechać i skręcać... Chętnie byśmy się wybrali do Was! Poza tym tradycyjnie zapraszamy na stronkę z postępami prac na naszej działce... w oczekiwaniu na okna i rolety wykańczamy frontowe ogrodzenie. Polecam tanie sztachetki w Nieporęcie, ok. 100m za ZAKPOLEM po przeciwnej stronie jadąc od Wawy w kierunku Zalewu. Elementy do montażu - kołki samowiercące najtańsze tradycyjnie w ZAKPOLU i co najważniejsze mają duże ilości od ręki. pozdrowienia, Hubert i Sylwia

Jeśli chodzi o tynki to bez żadnych problemów możesz zrobić po instalacji elektrycznej. Podobnie jak koledzy powyżej wyszedłem z założenia, że tynkarze wszystko brudzą i żal byłoby instalacji wod-kan i c.o. po ich zabiegach z tynkami... Podkuwanie pod instalacje nie stanowi żadnego problemu w późniejszej fazie. H.

Panowie, nie szkoda naszego czasu na rozważania dotyczące "oddychających ścian"? Tak wiele się mówiło na ten temat na forum, tak różne opinie i zdania że chyba nie ma sensu rozpoczynania tego od nowa... Myślę, że kolega zaczynający ten wątek ma już swoje zdanie o docieplaniu przed tynkowaniem i chyba wystarczy. Takie jest moje skromne zdanie. H.

Heh... widzę, że masz duże doświadczenie w kontaktach z małpkami. To jednoznacznie widać po zawartości merytorycznej Twoich wypowiedzi na tym forum Powodzenia życzę i będę zobowiązany, jeśli już nie odpiszesz na mój post... bo nawet śmiech z czasem staje się męczący. Miłego dnia Ci życzę i zapomnijmy o tym temacie, H.

Heh, odpisuję tylko ze względu na to, że widuję czasami Twoje posty na forum i zawsze witam je szerokim uśmiechem. Zastanawia mnie też, czy to taka frajda nabijać sobie liczbę postów pisząc cokolwiek, byle pisać? Można i tak... ale co to wnosi H.

Nie będę się wdawał w dalsze dywagacje, bo to niczego nie wnosi do dyskusji i nie rozwiązuje problemu. Jeśli piszesz o dyfuzji... to ustawiam to na jednej półce z osławionym tematem "oddychających ścian", a tym samym kończę sprawę bo nie warto tego nawet omawiać H.

Z całym szacunkiem, ale nie sądzę by głównym kierunkiem odparowywania wody wpakowanej podczas tynkowania było oddawanie jej poprzez mur na zewnątrz Podstawą jest wentylacja w środku i odparowywanie do wewnątrz pomieszczeń. Stąd moje twierdzenie, że nie ma podstaw do wstrzymywania się z docieplaniem budynku, gdy nie ma jeszcze okien a chcemy tynkować w środku. Konsultowałem ten wariant z moim wykonawcą oraz z majstrem tynkarzy - 30 lat doświadczenia i byli podobnego zdania. Myślę, że nie ma co demonizować problemu. H.

Oczywiscie nie ma żadnych przeciwskazań do zrobienia docieplenia domu a następnie tynków zewnętrznych - oczywiście jeśli nie masz jeszcze okien, co znacznie przyspieszy schnięcie tynków i wentylację w domu w tym okresie. U mnie te etapy przebiegają jednocześnie - docieplanie i pierwsza wartswa kleju na zewnątrz oraz tynki wewnętrzne. Jeśli ktokolwiek będzie tu dywagował na temat aspektów technologicznych takiego postępowania i wykazywał, że tak się nie da - to proponuję usiąść wygodnie w fotelu i nieco ochłonąć... H.

Ja bym powiedział, że nie ma co kombinować wprowadzając rury w kratkę od wentylacji kuchennej - rury, z całym szacunkiem, to można wprowadzać spiro na etapie budowy komina, jeśli się nie chce go poszerzać tylko maksymalnie wykorzystywać kanały wentylacyjne. Pomysł sam poddałeś dobry i tego sie trzymaj. Wentylację wyprowadź ponad poddasze do połaci dachowej, daj dedykowaną dachówkę wentylacyjną i wszystko będzie grało jak trzeba. Nie chcę się wypowiadać negatywnie nad patentem przedmówcy, ale wprowadzanie w kratke wentylacyjną dodatkowej rury dla okapu to delikatnie mówiąc... wątpliwy pomysł, zarówno pod kątem technicznym jak i estetycznym. H.

Witaj, z tego co piszesz wynika, że cena jest całkiem do przyjęcia. Oczywiście ludzie Ci napiszą, że za tyle to by 5 domów postawili... ale pod Twoją ocenę zostawiam tego typu teksty. Nie porównujmy cen warszawskich do podkarpacia etc. Czytając wnioskuję, że w zakres prac wchodzi wszystko - fundamenty/stan surowy/strop/więźba/krycie dachówką/tynki wewn/docieplenie i elewacja zewnętrzna. Gdy rozbijesz koszty tych prac na powierzchnie Twojego domu (netto, ścian, dachu - w zależności od rodzaju prac) to wychodzą normalne ceny jaknajbardziej do przyjęcia. Poza tym tak jak napisałaś firma wszystko bierze na siebie i koordynuje zakupy, logistykę etc. Moim zdaniem nie słuchaj doradców na tym forum, którzy dom 200m2 stawiają za 100tys. Musiałbym policzyć dokładnie, ale z tego co piszesz oferta jest ok, potarguj się bo bez tego ani rusz i jeśli to sprawdzony wykonawca to powierz mu budowę. To jest też ważna, jeśli nie najważniejsza sprawa - jeśli wiesz, że ktoś robi dobrze - zapłać mu więcej z czystym sumieniem, będziesz miała spokój na lata. 45000zł za stan surowy z dachem (czy masz na myśli układanie dachówki, orynnowanie, obróbki, montaż połaciówek?) to cena bardzo porządna, bo jak wnioskuję dach też nie jest mały a do tego kopertowy i zapewne z lukarnami. Oczywiście zaraz ktoś napisze, że za 10000zł mu zbudowali... H.

Przelicz prosto - cegła klinkierowa 1,5 - 2,5 złotego/szt w zależności od koloru. Najtańsze rzecz jasna tradycyjne czerwone. Do tego robocizna 2zł/cegła. Przymierz się ile wys i szer będzie miał komin (to już wiesz, bo jak wnioskuję masz komin do poziomu więźby z cegły pełnej) i masz odpowiedź ile powinien wziąść. H.

Witamy, jak miło zobaczyć kolejnych BLUSZCZOWCÓW Zapraszam do obejrzenia zdjęć z budowy naszego bluszcza - linki do galerii poniżej postu. Najnowszych zdjęć nie mam czasu dodać, ale ponieważ mamy etap instalacji i tynków, to niewiele się na zewnątrz zmienia... Jeśli macie jakiekolwiek pytania dotyczące budowy - z chęcią odpowiemy, podpowiemy, doradzimy! A jaki jest BLUSZCZ? Popatrzcie sami My wybraliśmy wersję bez garażu - ten będzie oddzielnie w rogu działki. pozdrowienia, S&H

P&R ...i jeszcze napiszcie Kochani co wchodzi w skład tych 160K, jaki zakres prac etc. to przeanalizujemy czy warto, czy tanio, czy drogo! Oczywiście odrazu Wam mówię, że nie ma co się sugerować wszystkimi opiniami forumowiczów, bo ktoś Wam zaraz powie, że można za 50tys ...ale jak podacie zakres prac to zastanowimy się realnie czy kwota jest dobra! H.