marcychna

Witam Czy możesz mi przesłać jakieś zdjęcia ich kuchni?....a może znasz jakąś stronę gdzie mogę zerknąć na kuchnie? Pozdrawiam

Witam Interesują mnie meble kuchenne z Olsztyńskiej Fabryki Mebli...ktoś może z Was je posiada?...użytkuje?...jak się sprawują?...mi osobiście podobają się meble z Programu Wiśnia http://www.meble.olsztyn.com.pl/FOTO/kuchnie_drewniane/wisnia_02.jpg z drzwiczkami z litego drewna....a może lepiej wybrać foliowane lub lakierowane?....co myślicie? Pozdrawiam

Witam Bardzo mi sie podobaja Twoje meble ....my mamy meble w salonie w calwadosie....i teraz szukamy mebli kuchennych w tym samym kolorze, jako że kuchnia będzie otwarta na salon. Moje pytanko brzmi....czy to są meble robione na zamówienie?....czy też kupione gotowe do samodzielnego montażu?....możesz podać jakiegoś linka do strony producenta? Pozdrawiam

Witam Pozdrawiam wszystkich urlopujących się do niedzieli

Witam Z tego co wiem...i się orientuję .....to dni 1-3 odpracowuje budżetówka....wiem od mojej połówki (odpracowuje bidulka;) i znajomi też ) ....natomiast w prywatnych firmach to już tylko zależy od pracodawcy...nie ma przymusu. Pozdrawiam

Witam Echhh matura ....sporo czasu już od niej upłynęło...było spokojnie i bezproblemowo...więc pisemne poszły bezstresowo i przed czasem ....aaa na matmie to pamietam chrapanie nauczyciela z komisji....zasnął bidulka ....widocznie matma go nie interesowała ...a że siedziałem w pierwszym rzędzie to mogłem się spokojnie zająć pisaniem ściąg dla innych ...no i ustne....to już luzik...Kofi...nie martw się maturą....jeśli ktoś się uczył przez wszystkie lata w liceum...to matura pójdzie jak spłatka ....ja bym się raczej martwił studiami...bo jak kierunek atrakcyjny...to i chętnych sporo...a miejsc mało....oj mało ....tak czy owak...głowa do góry Połamania pióra dla potomstwa Pozdrawiam

w kwestii Marka, to Local Hero poproszę Witam znawców dobrej muzyczki ....to ja się przyłączę i poproszę Golden Heart Pozdrawiam

A Chef....to chyba z pigwówką ....ale to raczej nie do łóżka ....bo po spożyciu....to i oczęta się powiększają....policzki rumiane....a buzia....sama do śpiewu się ....ale żeby tak po nocy?

Dobry wieczór Też się szwędam...tu i tu....weekend raczej do bani od rana pada ....i raczej szybko nie przestanie Nawet browar się skończył....buuuuu

Witam Szanowni Państwo...widzę, że się sporo tego uzbierało...niestety po przeczytaniu zrobiło mi się jakoś dziwnie ....odpowiem po kolei : Przepraszam...myślałem, że to chodzi o mnie tylko my pisaliśmy...więc z tąd wniosek ....nie moim zamiarem była jakakolwiek zjadliwość...czy cóś takiego....po prostu luźna rozmowa O nic mi nie chodzi ...nie jestem nikim ważnym żeby Ci prawić kazania...od tego są rodzice ....(przepraszam, nie chcę dotkąć Twoich rodziców...piszę ogólnie )....nie, nie chciałem Ci nic powiedzieć...wymieniałem pisemnie myśli z Aggi...i chodziło mi oto, że skoro kogoś sprawa bezpośrednio dotyczy....to pierwsza jest właśnie ta osoba...do wyjaśnień...i tyle....ale o tym to wszyscy wiedzą prawda? Nie brakuje mi odwagi...czego dowodem jest ten list....a może nie? ...umiem formułować myśli....i skoro mnie nie znasz...to proszę nie oceniaj mnie....tym bardziej w taki sposób nie zrobiłem Ci nic złego....a zasady forum internetowych wszystkim są znane...i każdy może się na nich wypowiadać...bez wzg. na ilość postów....czy znajomości....a skoro temat jest ogólnie dostępny....chciałem także napisać to co myślę....nie spodziewałem się takiego ataku Tak...masz rację poprawiałem...mojego posta...co też sam napisałem....a i skrypt sam dopisał datę i godzinę....często się zdaża...tekże i na tym forum, że człowiek źle dobierze słowa...i dzięki Bogu jest funkcja popraw .....dlatego z niej skorzystałem ....albo jest i druga opcja....nie mogą sformułować myśli ....proszę sama wybierz opcja jeden....lub opcja 2? Nie jadłem kanapek .....tylko sałatkę cesarską....a na deser wz-tkę Więc proszę nie zajmuj się mną....ja Cię nie znam...ty mnie też nie znasz...i niech tak zostanie...ponieważ ja nie oceniam nikogo na podstawie kilku zdań....tak jak ty to uczyniłeś....np. myśląc że jątrzę...fajnie, że jest tu taka grupa....nie tylko na forach są takie grupy...wiesz?....i na pewno mnie to nie boli ....wręcz przeciwnie....cieszę się czytając Wasze posty Na pewno nie mam nic wesołego....w nazywaniu kogoś "tłukiem"...co do zmiany wypowiedzi już napisałem....a ja nie lubię się powtarzać....takim jestem "TŁUKIEM" Dziękuję...oto właśnie mi chodziło Tak jestem ....o czym świadczą moja forma osobowa w wypowiedziach na forum ...no i moja połówka ...tak...zgadza się...wiele lat na różnych forach...polskich i nie tylko....ale tutaj od niedawna...ale jak długo, tego właśnie teraz już nie wiem. O rajuuuuu....żem się rozpisałem ....piwo dla wszystkich, którzy dotrwali do końca Pozdrawiam serdecznie Marek Marcychna [email protected] http://www.marcychna.prv.pl PS. Samochodu nie posiadam....wolę piesze wycieczki

Witam Hmm.... No cóż....powiem inaczej....mam przerwę śniadaniową....a podczas niej skupiam się na śniadanku przygotowanym przez moją połówkę....ale nigdy na jadowitości Za daleko wyciągnełaś wniosek Pozdrawiam

Witam W takim razie...jeszcze raz ślicznie dziekuję za wyjaśnienia Ech....żeby tak więcej było tak uczynnych osób Pozdrawiam

Witam Acha....dziekuję za wyjaśnienia ....skoro sam zainteresowany nie widział powodu by to dementować....ktoś musiał Tak czy owak....dziekuję za wyjaśnienie. Pozdrawiam Marc PS. Wszystkim już obcującym z długim weekendem...życzę słońca...oraz zimnego piwka w doborowym towarzystwie :)

Dzień dobry No cóż....forum jak forum....widzę, że wszędzie tak samo ...podchody....docinki....itp...itd.....normalnie życie ...nie chciałem się wypowiadać...bo i nie znam nikogo stąd bliżej ...ani nie mam za dużo postów ....ale....zastanowiło mnie jak łatwo powiedzieć, że to żart-prowokacja był ...a nie jak napisałem wcześniej ruszyło ....jeśli żart to nie lekko....ale bardzo niesmaczny....jeśli prowokacja to raczej nie na miejscu...(no chyba że to SB ) ....no i jak łatwo osoba zainteresowana przeszła nad tym do porządku dziennego? ....czy to znajomy...czy przyjaciel...to nie robi się takich żartów...bo co z głowy....to z myśli...czy jakoś tak No i te dementi ....to już cztery osoby są w to zamieszane....żartowniś....domniemany żartowniś...bohaterka żartu...no i adwokat ...normalnie nowela wyszła Pozdrawiam PS. Nie chciałem nikogo obrazić....ot takie moje przemyślenia Czyżby kolejny dowód na rozbieżność reala z wirtualnem?

Witam Sierści nie lubię....ale myśli a i owszem..........za późno Słońca....Słońca....Słońca....a wieczorem GRZAŃCA Pozdrawiam

Dzień dobry Chyba już zakończyć ten wątek?....bo stek bzzdur zaczął wychodzić....a i zbedne tłumaczenia....niestety. Zieonooka ....nie trać czasu....każdy rozsądny człowiek Ciebie rozumie...i jak mógł tak pomógł....lepiej lub gorzej ....i tak musisz sama podjąć decyzję ...trzymam kciuka O rajuuuuuuuu.....no i masz babo placek....mleko mi wikipiało Pozdrawiam

Dzień dobry 1. Brudne paznokcie -----niestety czasami mam ....zwłaszcza jak się spracuję...i nawet rękawice ochronne nie pomagają no ale jakby co to mogę liczyć na moją połówkę....zawsze mi pomoże...i zadba o moje pazurki...nie dlatego, że musi...ale dlatego, że lubi o mnie dbać...i ja też lubię jej pomagać...widząc jej uśmiech na twarzy ....a i ja jej to wynagradzam 2. WC -----hmmm....no chodzę ...a co mam innego robić? ....jak matka natura nie jest pobłażliwa? 3. Głosu nigdy nie podniosłem i vice versa....chyba jestem dziwak ....bo jak dotąd ( 5 lat) nigdy się nie kłóciłem z moją połówką ....wolę porozmawiać....przemyśleć....a potem się cos znajdzie...tzn. jakieś rozwiązanie A w ogóle uważam, że takie spotkanie po latach jest owszem potrzebne....choćby z ciekawości....ale po kilku zdaniach to bym pogonił na trzy wiatry....żadnych takich skoro mam teraz to na co czekałem tyle czasu Pozdrawiam Marc

Dzień dobry No dobra....czyli jakby to Popiołek powiedział ... "Pozamiatane już..." A teraz sio....obiadek zajadać....i odpoczywać Pozdrawiam PS. Swoją drogą...TAKA...historia...ale fajnie z tego wybrnelas ....chociaż czy to koniec....któż to wie

Dobry wieczór Może zrobimy ankietę....co robisz o 1:29 ? Czytasz....piszesz....czekasz....czatujesz....służysz? Pozdrawiam

Dobry wieczór No widzę niezły Hitchcock man tu wychodzi.....wróci nie wróci....napiszenie napisze....dzielna nie dzielna.....gul...gul....gul..........

Taaaa.....jedno opowiadanko już jest....ciekawe czy ktoś to skleił w całość .....teraz napisz drugie.....w rodzaju "moje dresy" ....i tak już dalej samo pójdzie ....uwierz mi wiem co mówię ....tj. wiem co pisze Pozdrawiam

uuuuf...no na książkę toto faktycznie za krótkie ....chociaż może jakiś tomik opowiadań? ....dziewczyny mogłyby dopisać przedmowę lub epilog ;) Szacuneczek dla życiopisarza Pozdrawiam

W nosząc z powyższych wypowiedzi....przydałaby się wersja KSIĄŻKOWA....bo i łatwiej by sie ją czytało...a i BHP w pracy też by się zachowywało ;) Pozdrawiam

Prawda? mógł naprzykład prezentować....kolorową soczystość farby na fasadzie budynku może był zagorzałym...nie wiedząc o tym ....czytelnikiem forum muratora?

No masz ze sie tak zapytam...może urzekło ją piękno tegoz widoku ....a moze bladź ? Pozdrawiam