Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

15kvmaciej

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    126
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez 15kvmaciej

  1. Sporo sprzętu elektronicznego posiada zabezpieczenia w postaci szklanych bezzwłocznych topików 1A/230V, zabezpieczają elektronikę i są na wejściu fazy. Przy dowolności podania fazy w gniazdku , ten topik może przerwać tor neutralny a elektronika pozostanie pod napięciem i może ulec poważniejszym uszkodzeniom. Już nie piszę o prawdziwych fachowcach, którzy nie tracąc czasu na wyjmowanie wtyczki z gniazdka rozkręcają obudowy i macają wszystko co się da licząc na cudowną moc dotyku i zmartwychwstanie np komputera czy telewizora:)
  2. No jestem pod wrażeniem! Kolega dendrytus wie, jak zerować żyrandol! Dla lepszego zerowania i pewności że kogoś jednak szlag trafi, powinieneś zalecać owijanie tego haczyka taśmą izolacyjną
  3. Nie wiem co to za model różnicówki, w niektórych restart wymaga wpierw popchnięcia hebelka bardziej w dół a następnie w górę.
  4. Ewentualnie poszukaj wtyczek z dłuższymi bolcami. Grubość bolca też ma wpływ na jakość kontaktu pomiędzy dawcą (gniazdko) a biorcą (wtyczka)
  5. Pod warunkiem ze będziesz nim paczki wiązał. W innych sytuacjach możesz mieć duuuży stres
  6. O przepraszam. Nie tylko Twoje posty poszły do kosza, ale jest to niewątpliwie Twój niezaprzeczalny sukces. Gratuluję. I wybacz, że niektóre fora niechętnie zniżają się do poziomu dyskusji jaki preferujesz.
  7. Po co w takim razie wogóle zawracać sobie głowę jakimiś puszkami? Zwolennicy ekstremalnych oszczędności i uproszczeń niech od razu kładąc instalację zostawią z półtora metra przewodu wystającego ze ściany i łączą go wprost w kuchence. Przecież te informacje w instrukcjach obsługi, by przed zdjęciem osłon czy wykonaniem niektórych czynnościi konserwacyjnych odłączyć urządzenie od sieci, to zamach na wolność osobistą i próba poniżenia faceta, który od razu rodzi się z "neonówką" w rączce. Co sama puszka daje oprócz zbędnych kosztów? Nikomu nie wyda się logiczne i potrzebne a także niezbedne zainstalowanie w latwo dostepnym miejscu nad blatem rozłącznika dwupolowego? Dlatego dajcie sobie spokój z puszkami. Większą pewność popieprzenia podstawowych zasad bezpieczeństwa na korzyść niezawodności zasilania da wam po prostu kawał przewodu wystający ze ściany. Logiczne i spójne gdy koszt i taniość biorą przewagę nad bezpieczeństwem. Gdy widzi się np wyłącznie bezsens układania przewodu czterożyłowego w układzie schodowym włączników, itp, itd...
  8. Nadmiarem masła kaszy nie zepsujesz.
  9. Jeśli oprawa lub urządzenie które przerobisz po swojemu ulegnie uszkodzeniu lub zauważysz w nim jakieś wady, np łuszczący się po paru dniach chrom itd, pójdziesz do sklepu reklamować je i żądać wymiany na wolne od wad? Czy tobie jak dziecku trzeba tłumaczyć, nie baw się zapałkami, bo w nocy się posikasz? Głębszego tłumaczenia zagrożeń i konsekwencji tego co robisz Twoja płytka wyobraźnia i tak nie pojmie
  10. Dopóki nie podasz w jakiej strefie jest to oświetlenie, jakiej klasy ochronności jest oprawa, jakie informacje na oprawie podał producent, na pewno jedyna poprawna i rozsądna odpowiedź brzmi-NIE. Sam fakt że ktoś potrafi różne halogeny wpychać do jednej oprawy, poparty bredniami o tym, że jedne oprawy atestuje się a inne klepie u kowala, dowodzi nawet nie cwaniactwa, ale kompletnego braku znajomości procesu wdrażania produktu do handlu. I nieświadomości tego, że wiercenie dziur w oprawach skutkuje prawnie tym samym, co wiercenie dziur w kuchence mikrofalowej np. Po co ta zamiana, nie rozumiem. Chcesz zamienić siekierkę na kijek i to z wielkim auplauzem jakiś oszołomów. Pozdrawiam
  11. Wystarczy sprawdzić w katalogu producenta czy oferuje te same oprawy na napięcie 240V i problem powinien być rozwiązany w tym szczególnym przypadku na tak. Aurora o ile dobrze pamiętam, produkuje identyczne spotlight na GU5,3 w wersji 240V i 12V. Oprawę przystosowaną na 240V możesz przerobić na niższe napięcie, ale trzeba pamiętać że w drugą stronę to nie zawsze działa, no i ograniczenie mocy jest ważne, jaka jest dopuszczalna maksymalna temperatura oprawy?
  12. Znajdź mi proszę link do strony z obrazkiem, jak piorun uderza w linię kablową podziemną. A może dr hab. inź Sowa ma gdzieś opisany taki przypadek? Swoje powiedziałem, chcesz, to wydaj na to niepotrzebnie pieniądze, a oszczędności zrobisz stosując trzy żyły w układzie schodowym i dając jedne RCD na cały, "nowoczesny dom" @dendrytus, czy to Twój guru nauczył Cię zmiany przeznaczenia przewoduy PE?
  13. To te ograniczniki przepięć sa potrzebne, jak zającowi na zimę dzwonek na szyji. Co do reszty, trudno powiedzieć, bo dobór zabezpieczeń wynika z analizy projektu o którym nic nie wiadomo
  14. Czy ten nowoczesny dom zasilany jest z linii kablowej, czy napowietrznej?
  15. Liczyłeś dla miedzi, czy aluminium? Jaki wstawiłeś maksymalny prąd obwodu? Pytam bo ten jeden procent trochę podejrzany mi się wydaje
  16. Jasne że da się. Tylko że brniesz w komplikację prostego obwodu światła. Puszka natynkowa, stycznik pewnie luzem tam wepchnięty, dodatkowe koszty większe niż wykucie miejsca na nową puszkę łącznika. Jak się uprzesz, możesz nawet z pilota te lampy zapalać. Twój wybór
  17. Jeśli nie chcesz kuć pod nową puszkę i nie znajdziesz łącznika trzybiegunowego który nadałby się do istniejącej puszki, to zostasje opcja że wszystkie razem świecą albo z łącznika, albo z czujki
  18. Albo płacić za wizytę i reset przedlicznikowego.
  19. no to przepraszam, że niepotrzebnie zdzieram klawisze. Napisz od razu wszystko, co masz, czego nie wiesz.
  20. Najprościej to na miejsce włącznika wstaw łącznik dwubiegunowy (świecznikowy), dwie lampy zapalane z jednego toru, drugi tor i czujka ruchu równolegle połączone do trzeciej lampy.
  21. Sebastian, jak podasz jakiś szkic, zdjęcie, może będzie łatwiej podpowiedzieć. W 9 na 10 przypadków peszel nie daje jakichkolwiek korzyści
  22. Ten obwód powinien być zabezpieczony dodatkowo a Ty chcesz usunąć prawidłowo dzialające zabezpieczenie. Nie rozumiem na podstawie czego twierdzisz, że można ominąć w tym obwodzie RCD. A jeśli już tutaj RCD wykryło problem, i to bez udziału eksperymentującego "czynnika ludzkiego ", to zamiast w nagrodę je wymontowywać, należałoby poszukać tej nieszczelnej uszczelki i ją wymienić zamiast lać żywicę gdzie popadnie. Generalnie na początek przydał by się megaomomierz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...