Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gelo2104

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    96
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Gelo2104

  1. Witam . Posiadam kocioł domański podobny do moderatora , oczywiście dopóki nie natrafiłem na temat dotyczący górnego spalania LR paliłem jak większość od dołu . Nurtuje mnie jednak możliwość przeróbki jego na dolniaka , wstępnie nawet go przerobiłem z efektem zadowalającym . Najgorsza była komora zasypu bo cała wysmołowana , dlatego wróciłem do GS . Czy jest sens przeróbki kotłów typu śmieciuch na DS w moim przypadku ciągłość palenia byłby mile widziany . Kocioł posiada ruszt wodny 50x35 , 2 rzędy płomieniówek w tym między drugim rzędem a płaszczem wodnym jest tylko 5cm . Proszę o jakieś wskazówki odnośnie przeróbki na ewentualnego dolniaka .
  2. yareka Nie denerwuj się . Po otwarciu Kpw problem znika czyli ciąg jest . Natomiast może trzeba pokombinować z Kpw (wymiar kąt ustawienia) . Trzeba doprowadzić żeby był na górze płomień ale temp. była stała , próbuj regulować kpw . Dodam że ja u siebie 5 razy przerabiałem Kpw żeby było ok . Dla każdego paliwa czy pogody ustawienia będą inne .
  3. gizela75 Na początek czyszczenie komina , pieca .Jeśli nie pomoże przy rozpalaniu albo podkładaniu uchyl(rozszczelnij)okno , jeśli pomoże to znaczy że musisz zrobić doprowadzenie powietrza do kociołka z zewnątrz . A jeśli nie szukaj przyczyny w piecu i opale . tomek 1980 Kpw ma służyć dotlenianiu anie wyziębianiu . Czy oby Twoja kpw jest skierowana w palenisko i najlepiej w sam środek . Czy po odgazowaniu paliwa przymykasz kpw do minimum lub całkiem zamykasz ?
  4. pomarańcza Echh czytałeś nie uważnie Kpw dotyczy górnego spalania . W dolnym spalaniu powietrze wtórne musisz doprowadzić za palenisko co jest rzeczą bardzo trudną . Regulatorem ciągu w drzwiczkach zasypowych ograniczysz ilość gazów w komorze zasypowej . Szczelina u góry jest właśnie po to żeby nie gromadziły się gazy w komorze zasypowej . Jeśli podajesz powietrze przez drzwi zasypowe szczelinę możesz zaślepić wtedy gazy będą przechodziły przez żar i w większości spalone .
  5. No właśnie że przy kierownicy nadmuch jest bardzo mocny przynajmniej u mnie . Ale rozwiązanie typu rozdzielacz moim zdaniem zda egzamin tylko kwestia ile otworów i jakiej wielkości oraz kąt nadmuchu . Od poniedziałku testy
  6. Testując KPW wnioskuję że powoduje wypalanie opału punktowo . Czy nie lepiej zastosować rurę odpowiednio ponawiercaną na długości w jednej linii i ją zamontować na drzwiczkach zasypowych równolegle tak by powietrze wpadało na całej szerokości paleniska równomiernie ?
  7. Vld Mam kociołek jaki mam i puki co nie szykuję się na jego wymianę bo mnie nie stać . A jeśli już pieniążki będą to zacznę od docieplenia domu . Szamotkę mam jeszcze komunistyczną a gliny pełno u mnie na podwórku , więc jakakolwiek przeróbka kosztuje mnie tylko mniej lub więcej poświęconego czasu a tego w okresie zimowym mam do woli . Na to forum trafiłem przypadkiem i dzięki LR dużo wiedzy zdobyłem i staram się ja wprowadzić w życie . Moje sukcesy to na pewno mniej opału w końcu brak dymienia i zadymiania innych i siebie i co najważniejsze brak smrodu w domu smoły i zacieków na ścianach (nieszczelny komin a na wkład dopiero zbieram) . Proszę Cię odpowiedz mi kogo mam winić za taki kocioł jaki mam i za to że podczas kupowania nikt nie potrafił mi inaczej (lepiej ) doradzić . I powiedz jeszcze czy jakieś 12 lat temu(tyle mam mój kocioł)kto kto kolwiek wiedział co to jest powietrze wtórne i jak je wykorzystać . I w końcu jak mamy traktować Ciebie ? Jak wielkiego zarozumialca który przemądrza się że ma 'Więcej' . Myślę że większości zależy jednak na ekonomi i ekologii a posty kolegi Vld jeśli będą dalej obraźliwe proponuję ignorować .
  8. Ja po powrotnym górnym paleniu dopiero po 'ściśnięciu' spalin nie widzę dymu a jeśli to tak delikatny że ledwo widzialny . mati8201 Ja zawiesiłem zwykłą rurę 2 cale na szerokość kotła pomniejszoną o 4cm . Czyżby jesteś z Łukowa oddalonego ok 40km od Kocka ?
  9. Dlaczego troszkę dokładać? Zasyp tyle ile się da i niech się pali , jeśli będziesz zaglądał do zasypu nie otwieraj gwałtownie drzwiczek zasypowych a dolne na ten czas zamknij .
  10. Adimet jeśli dobrze zrozumiałem masz kociołek dolny . Jak rozpalasz to przepływ powietrza u góry otwarty , potem zamykasz . Zrób małą szczelinę w drzwiczkach zasypu a przy dokładaniu najpierw delikatnie uchyl je a po chwili otwieraj . Pozwoli to na odessanie gazów i nie będzie wybuchów . Ja na przerobionym na dolniaka kotle ładuje zasyp do pełna i mam 11 godzin spokoju . Jedynie co mnie martwi to zasmołowana komora zasypu .
  11. Walka z Uniwersal kociołek c.d. Jeśli wcześniej nie napisałem mam do ogrzania ok 160m głównie grzejniki żeliwne nieocieplony+oddalony o 17m od domu zakład fryzjerski zrobiony z budynku gospodarczego ok 20m 3/4 powierzchni ocieplona. Gs to temp 45-50 stopni i ciężko było o więcej Przeróbka na GS pozwoliła na ustalanie temp według potrzeby przy dużej elastyczności teraz 50-60 bez problemu . Komora za przegrodą której nie idzie mechanicznie wyczyścić czyści się sama poprzez wypalanie z mniejszym lub większym skutkiem . Główna wada duże zasmołowanie komory zasypowej . Zasmolenie się zmniejsza poprzez wykorzystanie klapki PW . Zasyp przy temp 50 stopni 3 szufli węgla (ok 12kg) z za wschodniej granicy o godzinie 20.00 pozwoliło na dość długie palenie(po świętach pospałem) . Ok godziny 9,30 dzisiaj było na kociołku 37 i dopalający się żar . Dodatkowo zamontowany poziomy zawirowywacz + oddzielenie pionowego rusztu od popielnika . Dymienie z komina występowało przy obydwu metodach spalania .
  12. U mnie są kanały 10 cm i taka rurka by się przydała . Teraz tylko jak ja podwiesić? Czy zda egzamin jeśli przy górnej wyczystce przyspawam haczyki i na nich zawieszę rury w poziomie za pomocą drutu?
  13. Cdn walki z 'Domańskim' Teraz przeróbka na dolniaka.Ściana z szamotu pod wymiennikiem z rury od strony drzwiczek . Za tą ścianą ruszt przykryty blachą przyklejona na glinę w blasze 4 otwory 10mm na pw . Góra również zamurowana . Po rozpaleniu temp do 45 złapał szybko później bardzo opornie , do czopucha nie szlo dotknąć(bardzo gorący) hmm.Czy powietrze puszczone dołem czy górą nie powodowało żadnych zmian . Dodam że palenisko ma wymiar ok 32x12 . Znalazłem stary ruszt żeliwny postawiłem przed ścianką zatykając tym samym komorę paleniska . Między dolną krawędzią rusztu z blachą położoną na ruszcie jest ok 2cm prześwitu i tędy w tym momencie zasysa powietrze wtórne od popielnika poprzez ruszta wodne(niestety je chłodząc albo i nie). Główna zmiana to długość płomienia wcześniej ciemny i długi teraz wyraźnie krótki i jaśniutki(dużo fioletu) temp szybko wzrosła do 50-55 i czopuch zdecydowanie chłodniejszy . Rusz zawirował płomień i dodatkowo pozwolił na jego dotlenienie . Teraz testy , niestety(a bardziej stety) wczoraj sąsiada zaraziłem przeróbkami a na koniec 'swojak wzioł górę' Na spalaniu górą doszedłem do 8h . Ale z moich obserwacji wynika że zastosowanie takiego ruszta nawet na GS może dać niezłe efekty .
  14. Pierwsza przeróbka jaką dokonałem było na dolne spalanie.Wszystko ładnie się paliło i wygoda większa tym bardziej że mam dużo odpadów stolarskich , gdyby nie brak dojścia do wyczyszczenia miejsca za przegrodą z szamotu.Po za tym były gdzieś wcześniej podane wady i zalety obydwu spalań.
  15. Witam wszystkich . Niedawno natrafiłem na ten temat i mnie mocno zaciekawił.Dopiero jestem w okolicach 100 stronki ale już małe modyfikacje poszły na 'ruszt'. Mój kociołek to stara wersja Domański 15kw , spartolona podróba moderatora na GS.Na początek montaż uszczelek w obu drzwiczkach dość kłopotliwe ale poszło . Dopasowanie miarkownika ciągu u dołu i wycięcie miejsca na miarkownik PW .Zrobiona ściana z szamotu pod dolną grzałką(wymiennikiem) Godzina 19 3 szufle piaskówki węgla kamiennego na to drewno sezonowane trochę wiórów i się pali.Ciężko łapie temp. ale mi się nie spieszy . Miły zaskoczeniem jest gdy o 8 rano zaglądam do kotła a tam 40 stopni i sporo żaru dorzucam ze 4 drewna i do południa mam 45-50 stopni . Jeśli jeszcze coś mogę zrobić to proszę o poradę i dziękuję Last Rico za temat który w czasach trudnych ekonomicznie i ekologicznie jest strzałem w dziesiątkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...