Witam wszystkich forumowiczów.
Rozpocząłem drugi rok użytkowania kotła. W pierwszym sezonie było wygrzewanie płyty a instalacja pracowała tak jak ją ustawił serwisant. Teraz zaczynam coś grzebać po swojemu. Przeczytałem wszystkie instrukcje i wszystkie posty na forum - bardzo mi pomogło, dziękuję
Nigdzie nie znalazłem jednak porządnego wyjaśnienia jak działa zabezpieczenie przeciw zamarzaniu. Gdzieś przeczytałem, że uruchamia się pompa a w kotle utrzymywana jest zadana temperatura. Ile ona wynosi? Czy to się gdzieś ustawia, bo w kodowaniach nie znalazłem.
Kiedy ta funkcja mi się włączyła (mam ustawione na A3: -1, ogrzewanie wyłączone, aktywna tylko ciepła woda) temperatura w pomieszczeniach wynosiła ok 18-19 stopni. Po włączeniu podniosła się do prawie 21. Czyli ponad ustawioną temperaturę zadaną i dużo ponad zredukowaną.
Jaki to wszystko ma sens. Jeśli zostawić ustawienia fabryczne to w sezonie grzewczym ochrona przeciwzamrożeniowa byłaby właściwie cały czas aktywna. Jeśli w czasie jej działania automatyka nie zwraca uwagi na ustawione temperatury to żadna regulacja nie ma sensu.
Wiem, że mogę ustawić A3 na -9 albo i całkiem wyłączyć ochronę ale to jest ominięcie problemu a nie jego rozwiązanie. Nie wykluczam, że tak zrobię ale
chciałbym to najpierw zrozumieć.