Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

gezzini

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    34
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez gezzini

  1. Panowie, problem prawdopodobnie dotyczy jeszcze innego zagadnienia... od razu nie podpowiem o co chodzi, dodaje zdjęcie, które fachowcy powinni od razu zorientować się co jest nie tak, dodam, że w każdej wnęce, okna są podobnie zamontowane... Czy ktoś widzi problem? http://www.eurohelp.home.pl/photo/okna/x.jpg
  2. Witam, proszę o opinię montażu okien. Z każdej wnęki okiennej czuć znacząco zimno, nie od samych okien, uszczelek, ale od montażu (ościeżnice są bardzo zimne, szczególnie rogi). Proszę o Waszą opinię. Chcę możliwie szybko zlikwidować zimno od okien (wnęk okiennych). Budynek stary, kamienica zabytkowa... szkoda gadać, ale tak jest, ocieplenie od zewnątrz nie możliwie, od wewnątrz obawiałem się pleśni, grzyba itp. zatem postanowiłem nie ocieplać, tylko karton gips. Ściana gruba na dwie cegły 50 cm, plus klej i płyta karton gips czyli ok 52cm, ale na obrazku poniżej odjąłem płytę i klej. Co jest powodem zimna emanującego od każdej wnęki okiennej, najzimniej teraz -20 stopni na zewnątrz, jest na ścianie przy oknie w rogu, szczególnie w dolnej części. 9 stopni, obawiam się pleśni itd. Proszę o porady: Zdjęcia Punkt rosy wychodzi wewnątrz mieszkania, ok. 2 cm wewnątrz za oknem, stąd mogę mieć tak mroźne rogi przy oknach? http://www.eurohelp.home.pl/photo/okna/x.jpg Wcześniej jak widać na zdjęciu, były skrzynkowe podwójne okna, nowe wstawiono na styk z węgarkiem, podobno powinno być, oś szyby równa z osią muru, by punkt rosy był równy z oknem. http://www.eurohelp.home.pl/photo/okna/o.jpg Zamontowane i otynkowane okno po montażu. http://www.eurohelp.home.pl/photo/okna/k.jpg Tu widać, jak głęboko zostało osadzone okno, na styk z węgarkiem, w każdym pomieszczeniu gdzie czuć chłód, jest taki duży parapet od wewnątrz, a oryginalny był taki krótki na parę centymetrów przy oknie skrzynkowym. http://www.eurohelp.home.pl/photo/okna/i.jpg Koleje okno po montażu. Wszystko ładnie i pięknie, ale cóż z tego jak w każdej wnęce okiennej jest zimnooooo. Szczególnie ościeża. http://www.eurohelp.home.pl/photo/okna/m.jpg Suma sumarum, okna bardzo fajne i gdyby nie zima, teraz -20, to pewnie nie wiedziałbym nadal, co to znaczy montaż okien po oknach skrzynkowych, że powinna szyba okna być na równi z osią muru, tak by nie mieć wewnątrz mieszkania jak teraz punktu rosy, który może spowodować pleśń, grzyba, przenikanie wiatru i zimna z zewnąrz itd... Proszę o Wasze przemyślane i kompetentne zdanie, Pan Jarosław "jareko", który przeanalizował cały temat, poleca by żądać poprawienie okien i montaż ich bardziej wewnątrz ok. 5/6 cm, niby nie dużo, ale punkt rosy będzie w idealnym miejscu i znikną problemy z zimnymi/wilgotnymi ścianami dookoła okien. Proszę o Wasze porady, z tego co widzę, moi montażyści (firma), może nie zrozumieć o co mi chodzi, uważają, że zrobili wszystko najlepiej jak się dało, wierzę w dobre ich zamiary, ale nie rozumieją co do nich mówię - że mi idzie zimno z każdej wnęki do wnętrza mieszkania, tak jakby okna były nie szczelne, ale był serwis od okien i sprawdzili i stwierdzili, że wszystko szczelne, że ew. to może być wina montażu, montażysta stwierdził, że to musi być wina tego, że mur w wykuszu jest zawilgocony i nie ocieplony od zewnątrz , lub że nie mam standardowego ogrzewania, jak normalni ludzie, czyli kaloryfery, mam panele podczerwieni na sufitach. Suma sumarum, emanuje zimnem mi z wnęk okiennych, chcę to wykluczyć, czy też twierdzicie, że przesunięcie okien do wnętrza przez montażystów da pozytywny efekt i nie będzie buchało zimnem z wnęki? Jeżeli chcecie dowolne zdjęcie, dowolny wymiar, cokolwiek, jestem w stanie pokazać, przedstawić, zdjęcia też. Proszę o porady i Wasze uwagi. Przymierzam się do żądania demontażu okien i montażu ich na nowo bardziej wewnątrz wnęk okiennych. Chcę zebrać zdanie od grupy profesjonalistów, by mieć argumenty. Z poważaniem Bogdan z góry dziękuję za udział w dyskusji
  3. Treść pisma w odpowiedzi na moją reklamację: " dotyczy: zgłoszenia reklamacyjnego z dnia 21-12-2011 do zlecenia 4097/2011 W odpowiedzi na zgłoszenie reklamacyjne paneli podłogowych oraz na podstawie dokumentacji w postaci operatu po skończonym montażu z podpisem osoby odbierającej montaż. Uprzejmie informujemy, że zgłoszenie zostało określone, jako niezasadne. Potwierdzeniem jest podpis klienta po zakończonym montażu o prawidłowo wykonanej usłudze bez zastrzeżeń. Ponad to przypominamy, iż montaż został wykonany na nierównym podłożu co wiąże się z utratą gwarancji na panele oraz na montaż. Potwierdzeniem jest podpis klienta na operacie po zakończonym montażu. W związku z powyższym Pana roszczenia uznaję za bezzasadne. " Proszę o informacje, czy to jakiś śmiech na sali? Jak coś wyszło po montażu, to jak mogłem widzieć te kwiatki (krawędzie odchodzące), w dniu odbioru. Za diabła, nikt nie poinformował mnie, że utracę gwarancję na panele i montaż, gdy zaczniemy montaż na nierównym podłożu, bo bym się nie zgodził na montaż. Specjalnie zgodziłem się na folie paroszczelną, by gwarancja była. No nic przygotuję materiał i skonsultuję temat z prawnikiem, bo najwyraźniej próbują mnie zbyć, a że sam znam się troszkę na prawie jak i gwarancjach, to takiego postępowania w kierunku klienta, który im zaufał i zapłacił nie pojmuję i nie rozumiem. No nic, te firmy schodzą na psy.
  4. Witajcie, jakaś drobna paranoja, kierownik serwisu nie zadzwonił, odpisał, że odpowiedź na reklamację wysłał Pocztą. Nic takiego do mnie nie dotarło, czekam... tylko zastanawiam się, co tam mógł napisać, skoro żaden serwisant nie był nawet zobaczyć na żywo uszkodzeń, problemów. Coś czuję, że firma będzie robić problem, wykręcać się bo widać na zdjęciach ewidentnie problem dobijanych paneli rękoma lub narzędziami... Jasnym jest, że powinni wymienić panele i zmontować je zgodnie z instrukcją lub zostawić jak jest i zwrócić pieniądze za podłogę. Poczekam jeszcze kilka dni, potem zacznę dochodzić swoich praw, a że świadków montażu, sąsiadkę, która była ze skargą u mnie, gdy dobijali cały dzień podłogę albo narzędziem albo pięściami, mam, zatem powinno być łatwo i szybko.
  5. Super dzięki za info. U mnie mostki są ok, ale ostatnio coraz mniej mokrych miejsc, ale są. Może to powód zasłaniania okien zasłonami na noc. Proszę o poradę, czym uszczelnić najprościej, najszybciej węgarki, tzn. jest okno, dolega do węgarka i ok 10 cm muru jest dookoła okna (ościeże) od zewnątrz i wydaje mi się że tam przenika dużo zimna i robi się mostek termiczny i od okna tak jakby ciągnie, ale okno samo jako okno jest szczelne, chcę to jakoś ocieplić termicznie tanio a skutecznie, styropian ?
  6. Witam, krawędzie zaczęły się pojawiać po montażu, nie zauważyłem ich w dniu montażu, po montażu w mieszkaniu prawie nikt nie był, ale mieszkanie było non stop ogrzewane 20 stopni. Potem przychodzimy, chcemy się wprowadzać i co pomieszczenie patrzymy, a tu takie buble. Poradźcie, czy te panele to jakiś bubel, czy ekipa montażowa to katastrofa? Teść będąc przy montażu zauważył, co wg niego jest nie tak, ale montażyści mówili, że tak ma być: - folie podkładowe nie są połączone taśmą i prawdopodobnie nie nachodzą na siebie na szerokość 20 cm zakładki, a mniej. - panele nie powinny być dobijane, a dobijali je rękami - coś mi się wydaje że te wszystkie buły na krawędziach związane są z wbijaniem dłońmi/pięściami. - panele podobno powinny być wciskane przez np. 2 osoby, gdy jeden pas paneli jest np. dłuższy i zaginane i wciskane, a tu montażyści wsadzali jeden panel, potem następny był wciskany w ten obok i ten z przodu, mam nadzieje, że rozumiecie, czyli nie pasami, a panel po panelu. - podobno podkłady powinny być układane w kącie 45stopni, a te były równolegle. - ten ekopor strasznie twardy i nie wiem jaką funkcję pełni, moim zdaniem lepszy byłby taki jak chciałem podkłady gumowane/piankowe, a nie takie coś. - delikatne nierówności były, ale montażyści nie wskazali żadnych przeciwwskazań, jedynie zabezpieczyli się, bym podpisał papier, że zgadzam się na nierówności, bo podobno wszędzie są nierówności i każdy podpisuje. Nie wskazali mi najmniejszych problemów z panelami oraz skrzypieniami i innymi problemami, bo bym zrezygnował z montazu. Wcześniej, jak zamawiałem w firmie, miałem okazję porozmawiać z montażystami i powiedzieli, że najwyżej da się dodatkowe materiały by wyrównać. Zaznaczam, że firma nie wysłała do mnie nawet na pomiar dokładny montażystów, zaufała tylko temu co podałem, czyli metraż... Nie wiem czy taki tok spraw jest prawidłowy, ja jestem jedynie klientem, który zaufał firmie i postępował wg ustaleń, teraz nie jestem zadowolony, bo gdy widzę problemy jakie występują odnoszę wrażenie kompletnej fuszerki, braku inwencji by ewentualnych problemów nie było, byle na metry i do domu... Proszę o porady specjalistów, doświadczonych co i jak powinienem zrobić, jak na razie zgłosiłem reklamację i serwis ma być do 2 tygodni... Zbieram argumentację, bo panele moim zdaniem sąd o wymiany (brak uszkodzeń z naszej strony, raz tylko ale to już po wycierana na wilgotno była podłoga, żadnych zalań itp.), proszę o porady. Pozdrawiam Dodatkowe informacje: mieszkanie 88m2, 3 pokoje, przedpokój, kuchnia, wszystko prostokąty, problemy występują w każdym pomieszczeniu, dylatacje wydają się być właściwe. Co jest winne?
  7. Witam, zamówiłem panele w jednej ze śląskich firm razem z montażem w cenie. Firma przyjechała, panele położyła i mam pewne problemy: tak jak na zdjęciu, krawędzie zaczynają odchodzić. Znam przypuszczalne problemy, jak i nie zgodności prac montażystów względem instrukcji paneli z opakowania oraz dobrym praktykom z Internetu. Teść był i obserwował cały montaż, dawał dobre rady, bo sam niejednokrotnie montował panele, ale Panowie mówili, że tak ma być i wiedza lepiej. Ale mimo to proszę użytkowników doświadczonych o wskazanie potencjalnych przyczyn występowaniu coraz to większej liczby takich przypadków jak na zdjęciu? folia paroizolacyjna jest w całym mieszkaniu, maty jakieś ekopor zielone pod panelami i na to panele. Za odpowiedzi i podpowiedzi dziękuję, jak na razie kilku znajomych doświadczonych wskazuje, FUSZERKĘ przy montażu. Zaznaczam, podłoga ma ok miesiąca (kilka tygodni od położenia, mieszkanie puste ogrzewane, nie zamieszkane, jak to powiedzieli montażyści, podłoga powinna się ułożyć , więc dałem jej dużo czasu ), nic ciężkiego się po niej nie nosi, od Tygodnia jak się wprowadzamy w kapciach rodzina 3 osobowa chodzi, brak obciążeń, normalne użytkowanie, żadnych zalań, problemy występują w każdym pomieszczeniu. Dodatkowo powiem: przed montażem brak pomiaru u mnie, od razu przyjechali i montowali Panele. Panele falują i skrzypią, tak jakby były w powietrzu . Gdzieś wyczytałem, że panele powinny 24/48 godzin wcześniej przywiezione, odleżeć w temp. mieszkania i dopiero zmontowane... Proszę o podpowiedzi, reklamację do firmy zgłosiłem, serwisant ma się kontaktować. Pozdrawiam
  8. Wybaczcie, mam dużo pracy, przeczytałem posty i artykuł i uznaję temat za zamknięty. Wyjaśnienia dały mi pełny ogląd i uznaję zjawisko za normalne. Okna ALUPLAST są super, nie mam do marki i firmy żadnych pretensji, źle sformułowałem tytuł, zaraz poprawię, jeśli mi się nie uda proszę moderatora o zmianę. Bardzo dziękuję za aktywność użytkowników.
  9. Witam, czy ktoś miał podobnie i może doradzić coś? Okna szczelnie zamknięte, wentylacja grawitacyjna w budynku jest i działa. Stara kamienica, w każdym pomieszczeniu, przy każdej szybie jest tak samo. Okna 4 skrzydłowe wszystkie. W każdym oknie jest tak samo. Co może być powodem, wentylacja za mała? Mikro wentylację w oknach zostawiać co jakiś czas, czy może wada okien? http://eurohelp.home.pl/photo/okno.jpg gezzini
×
×
  • Dodaj nową pozycję...