ewa__b

Dołączam do grupy osób oczekujących Ciebie i Maleństwa w doskonałej kondycji. Ach te uroki macierzyństwa i jego cały wacharz nieoczekiwanych barw. Cieszę się, że sytuacja opanowana. Zdjęcia jak najbardziej chętnie podeślę na maila, bo coś ta moja aktywność na forum marna jest. Ściskam Was dziewczyny, wracajcie szybciutko zdrowo do domu.

Cześć Aneczko, odwiedzam Twój profil "po latach", aby podszkolić się z nasadzeń w ogrodzie, a tu takie radosne wieści. Ściskam mocno i dzielę z Tobą tę radość. Zdrówka dla Ciebie i Maleństwa. Dom w sam raz dla takiej rodzinki. Buziaki

Dzięki Aniu za odpowiedź. Ta płyta wzbudzała moje zainteresowanie ze wzgl. na brak konkretnych pół grzejnych. Rozumiem, że to "aktywne" pole zależne są od wielkości naczynia? I równie dobrze mozna postawić mały garnek,jak i brytfannę? Aj kuchnię Twoją oglądałam nie raz, ale pisałaś, że jeszcze coś tam przybyło, stąd ciekawość. A właśnie, Ty nie masz płytek na ścianie w kuchni,tylko "wywinięty" blat. Jak z utrzymaniem czystości ścian? Tak wiosennie za oknem, aż miło Może zima wreszcie sobie pójdzie.

aaaa, miałam zapytać....macie płytę indukcyjną? Bo chyba w jakiś wątkach mignęlo mi, że masz Jesteś zadowolona? Co to za marka? A jak się sprawuje zlewozmywak TEKA? Jest ok? Muszę poszperać w jakich kolorach on występuje. Jak się pozbierasz ze zdjęciami, to koniecznie wklej kuchnię. Ja niestety nie mogę się jeszcze niczym nowym pochwalić, nieszczęsne CO i robota stoi. Pozdrawiam

Witaj Aniu, co za piękne widoki Poszalałaś na nartach? Trzyma Cię jeszcze feryjne odprężenie??? Trasy czerwone i czarne...no to z kondycją, jak najbardziej w porządku Fajniutko w tym Waszym domku.

Tak, ścianę "łazienki" pociągnęliśmy do słupa, bo jakoś nie mógł się nam wkomponować. Za nią będą ukryte wysokie słupki, typu lodówka, piekarnik w zabudowie.

Dodaję swój głos na plus dla podniesienia ścianki kolankowej nad garażem, wizualnie z pewnością nie ujmuje domowi, a poprawia użyteczność pomieszczenia.

Ale mi się podoba Twoja łazieneczka, I-sza klasa. Lustra fajnie powiększają przestrzeń.

Ania, jak będziesz miała te listwy, to napisz, jak je jakościowo oceniasz i czy warto je brać. Niebawem też będziemy się rozglądać.

To wklejam zdjęcia naszych płytek na dole, wszędzie są jednakowe: http://images49.fotosik.pl/226/c169285696c7123emed.jpg http://images40.fotosik.pl/221/68db06817d6e301amed.jpg http://images39.fotosik.pl/222/e7fee5fbf94a3853med.jpg W części wypoczynkowej będą panele.

No ciekawe, jak się sprawdzą, też o nich myślę, ale mąż przekonuje mnie, że nie będą takie wytrzymałe. Ale wybór ich jest szeroki, można znaleźć coś fajnego. Ostatnio znalazłam też listwy z mdfu ale chyba są znacznie droższe, jeszcze nie pytałam: http://www.klimek-klus.pl/cokoly-listwy-przypodlogowe

Płytki to inna historia. Miały być z takimi wąskimi fugami...eeeeeehe, równiótkie...eeeehe, a było: 1,5 mca czekania na reklamację, bo przyszły "różnobarwne", a jak już wymieniono to płytkarz nie wiedział jak je układać, takie były rozbieżności w wymiarach. Zrzucę zdjęcia to wkleję również i kawałek podłogi z płytkami. Jeszcze mąż musi znaleźć czas, żeby położyć panele w części wypoczynkowej. Pompa ....jednak powietrzna Euronom, ale zamontujemy ją na wiosnę, zimą pociągniemy na kominku z PW wykorzystując bufor ciepła . A wasza jak się sprawuje i podłogówka, szczególnie w sypialniach? Można zapanować nad temperaturami? Widzę Aniu, że ty też czasu nie marnujesz. Niestety nie włączam się w dyskusję o żyrandolach, bo marny ze mnie doradca. Zresztą być konsekwentym w wystroju, to dopiero wyzwanie.

Wieści z naszej budowy: elewacja się robi, ekipa super, tylko pogoda zawodzi Kolory wychodzą trochę jaśniejsze niż na kolorniku i mam obawy, co do końcowego efektu. Salon, kuchnia sień- położony gres, fronty kuchenne wybrane (jednak wanilia ), drzwi zewnętrzne i wewnetrzne wybrane - trzeba czekać, kominek jedziemy zamówić w tym tygodniu Hajduk z płaszczem Volcano WT 19 kW. Niebawem zabiorę się za planowanie szaf wnękowych. Regipsy na górze-kontynuacja..i jeszcze trochę to potrwa. czasu brak baaaardzo. Chciałabym już mieszkać i dogrywać szczegóły, jak Ania, ale nam jeszcze daaaleko. http://images47.fotosik.pl/224/51ae186185be3d2dmed.jpg http://images50.fotosik.pl/225/ecf73225bc765c46med.jpg http://images41.fotosik.pl/221/09a9a3ec819c4ecamed.jpg Wybrany front kuchenny, ten po lewej stronie http://images49.fotosik.pl/225/498b98054a6cf0e7med.jpg

Jeny Aniu, toż to obłęd jakiś. Jak ty kobieto dałas radę?. Mamy dość i się finansowo troche zaklinowalismy. Wieczorkiem postaram się wkleić zdjęcia elewacji, która się w bólach rodzi, w bólach, bo kolorki jakies nie ten teges jak miały być. Widzę że Claris dała wizualkę w swoim dzienniku, nasza elewacja miała być trochę w tych deseniach, ale chyba wyjdzie bledsza, co mnie troche niepokoi. Claris, dawaj z robotą i relacjonuj. Aniu, zazdroszcze, że mieszkasz, bo my juz dosyc mamy tego zycia na 2 domy.

Życzę Wam dobrej pogody i niech determinacja i czujność Was nie opuszcza. Trzymam kciuki. Karpiówka piękna,też ją chcieliśmy, niestety rzeczywistość nas trochę wyprostowała.

Dziekuję za link. Mam nadzieję, że dojdzie do zawarcia umowy, a nie do rozprawy sądowej. Pozdrawiam [/u]

Witam, piszecie o zwrocie nakładów na budowę sieci wodociągowej, a czy mozna to przełozyc na koszty budowy kanalizacji? U nas, co do wodociągu podpisalismy umowę z PWIK przed rozpoczęciem prac z klauzulą odkupienia (sprawa w toku), nie chcą natomiast zwracać za kanalizę

Wynik faktycznie niezły. Rozmawialiśmy osobiście z użytkownikiem pompy powietrznej i w sumie też gorzej nie wychodziło, tylko tak po prostu człowiek naszprycowany tymi negatywnymi opiniami, że już nie wiadomo co mysleć. Płytki, nasze polskie: Polcolorit Margo - gres do salonu Paradyż hanabi/hiro - łazienka Płytki ładne, tylko, szkoda że kolory się "rozjechały lub są popękane. W dolnej łazience mamy Apparici angel, także jaśniutko jest, ale mam nadzieję że nie za sterylnie. No ale na efekt końcowy jeszcze przyjdzie poczekać. Aniu, bardzo fajny ten twój blat, muszę popytać naszych stolarzy czy mają coś takiego. A jaki jest w utrzymaniu, wrażliwy na zarysowania? Rozważam również gres. Ale milutko tak posiedzieć przy kozuni...eehhh

Brrrr, chłodno się zrobiło. Sezon grzewczy rozpoczęty? Myśleliśmy, że tej zimy zamieszkamy w domu, jednak musimy wyhamować Płytki do salonu...czekamy na wymianę, zamiast jednego odcienia,mamy trzy ; płytki do górnej łazienki, też czekamy na przedstawiciela, bo uszkodzone podłogowe . W ten sposób co najmniej miesiąc do tyłu. W międzyczasie: mąż z teściem ocieplili poddasze teraz męczą się z docinaniem regipsów, kuchnia prawie zamówiona (jednak a la angielska ), zamówione drzwi i schody- reazlizacja ok. połowy grudnia. No i pompa, dzisiaj otrzymaliśmy decyzję o zmianie pozwolenia więc mozemy składać papiery o kredyt. Cały czas mamy na myśli powietrzną, ale ostatnio odwiedził nas instalator pom pZiriusa, jest tańsza, a może i lepsza od powietrznej.. sami nie wiemy. A decyzję trzeba podjąć już. Przerzucę kilka zdjęć do komputera, bo niedługo zapomnę jak się wkleja zdjęcia Pozdrawiam wszystkich.

Aniu, mam pytanie odnośnie PC, jak sie sprawuje i czy wszystko ok? Jakie zuzycie prądu. Skąd wynalazłaś ten konglomerat samsunga? Stolarz proponował, czy mozna go gdzieś zamówić? Pamiętasz ile kosztował?

Odnośnie dopłat, nasz związek gmin złożył wniosek do programu szwajcarskiego o dofinansowanie dla mieszkańców dla tego typu inwestycji (dofinansowanie miało sięgać 70 % kosztów kwalifikowanych), wszystko poszło ok, tylko pieniedzy zabrakło Normalnie wkurzyć się można. A my ubiegamy się o kredyt preferencyjny z BOŚ, oprocentowanie ok 3,4%, no ale jak pisałam idzie jak po grudzie.

Musielismy ją wrysować, przede wszystkim dlatego (a może tylko dlatego), że ubiegamy się o preferencyjny kredyt na PC i przy weryfikacji wniosku okazało się, że musi byc czarno-na białym ujeta w planie zagospodarowania terenu. Skoro zmienić, to czekamy sobie 2 miesiące Tak, kozunia fajna, na pewno nie tak przesadnie dominująca, jak czestokroć kominki. Ze swoim własnie mamy jeszcze takie watpliwości, jak go uzbroić, żeby mega zabudowa nie wyszła.

Odpoczęłam Aniu chwilę u Ciebie "przechadzając się" po pokojach. Domowo,nie ma co. Koza super, ciekawa byłam, jak wyjdzie. Już widzę do kogo zgłaszać się po porady ogrodowe. Czy piwonie i lawendę mozna jeszcze sadzić? Napisz z czego masz blat w kuchni.

Claris..została tylko cierpliwość. Szkoda, że u nas to wszystko tak się przewleka, jakby budowało się co najmniej drapacz chmur. JMy od 2 mcy czekamy na zmianę pozwolenia w zakresie zagospodarowania terenu, musieliśmy wrysować pompę ciepła obok budynku, wielkości klimatyzatora, ręce opadają. Jakby nie można było tylko zgłosić. Powodzenia budującym i przyjemnej chłodniejszej pory roku już mieszkającym (oj zazdroszczę ). Ania, kozunię już macie?

Dziękuję Edziu za przeniesienie postu i przepraszam Aniu za zaśmiecenie dziennika. Pozdrawiam i samych miłych chwil życzę na nowym miejscu:) Dzieci już się przyzwyczaiły?