Ja nie zamierzam straszyć ludzi . Staram się tylko podpowiedzieć, jak zauważył dobrze Dareckyy, jak urzędnicy po swojemu interpretują sobie pewne zapisy. Napisałeś, że u Ciebie przyjęli. OK. W Bielsku-Białej miałem przypadek, że musiała być zmieniana dla Inwestora decyzja o PnB. Czasami ludzie nie mają czasu walczyć i udowadniać swoich racji, a po prostu chcą mieć pewne sprawy załatwione dlatego nie zaszkodzi zapytać w danym Urzędzie jak wygląda to u nich.