Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

noira

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    99
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez noira

  1. Kryzys? chyba nas nie dotyczy, u nas cena za metr to 80 zł. Przy całym partactwie jakie nas spotkało w czasie remontu to cena bardzo wyrównana do jakości. Mam nadzieję niedługo wkleić fotki moich łazienek, choć nie powiem...troszkę się lękam
  2. No cóż, ja nie specjalistka, ale pytanie mnie zabiło
  3. ja myślę, ze to jakaś prowokacja
  4. Magda, trudno doradzić, skoro masz puste ściany. Do kartonów mają dobrać lampy?
  5. Piękne dzięki, dobrze mieć więcej niż jedna opcję do wyboru. Pozdrawiam.
  6. A możesz rozwinąć temat w/w gruntów? Czy dzięki nim jest szansa, że szybko położą mi podłogę? OSB to kolejne podniesienie podłogi, co da mi różnicę z podłogą w łazience. Że cieplejsze, nie ma większego znaczenia, bo to dotyczy podłogi na piętrze. Bardzo dziękuję za szybki odzew
  7. Podpinam się z pytaniem pod temat. Kupiłam deskę litą palisander dwulamelową 720/15, nie ma się co czarować, niezbyt świadomie. Podłoże na którym ma być położona pozostawia wiele do życzenia ( typowa kostka gierkowska), za miesiąc mam się wprowadzić wiec wylewka samopoziomująca nie wchodzi w grę. Jaka jest alternatywa? Czytałam o specjalnych masach wyrównujących ( co to takiego?), istnieją jeszcze jakieś możliwości rozwiązania tego problemu?
  8. Venus, jeszcze raz dzięki za podzielenie się doświadczeniem Zdecydowałam się na akryl, którym mam nadzieję pochwalę się w tym wątku za max 1,5 miesiąca.
  9. Dzięki Głównie o to rysowanie się rozchodzi. O tym, że brzegi nie są jak w lakierze wiedziałam, tylko ciekawi mnie czy to przeszkadza w użytkowaniu, czyszczeniu? Generalnie jak zobaczyłam meble w salonie to pomyślałam, że to szkło. Dopiero z bliska widać, że nie. Meble ma robić zaprzyjaźniony sprawdzony stolarz, a nie studio kuchenne. Venus, pięknie u Ciebie! Bardzo moje klimaty
  10. No to jestem w kropce, bo praktycznie się zdecydowałam na akryl. Kolorystyka mnie nie ogranicza, bo kuchnia ma być biało-szara, więc w akrylu dostępna. Martwi mnie to rysowanie, ale to samo słyszałam o lakierze? Cenowo wychodzi praktycznie tak samo, jutro jeszcze raz wyskoczę pomacać i obejrzeć wspomniane doklejki. Dzięki wielkie. A może odezwie się ktoś kto taką kuchnie użytkuje?
  11. Piękna kuchnia, z resztą nie pierwsza Mam pytanie, ma ktoś z Was może doświadczenie z frontami akrylowymi? Macałam fajną kuchnie w Max Fliz i bardzo mi odpowiadały fronty z akrylu.
  12. noira

    szklany stół w jadalni

    Oczywiście miało być Nefer, sorki za literówkę. Co do brudzenia się bardziej niż inne stoły to nie odnotowałam, bo czy szklany czy drewniany, to brudny jest i tak brudny, to raczej kwestia tego, że na szkle bardziej widać. Dla mnie to niczego nie zmienia, bo czy drewniany, czy szklany trzeba często przecierać by utrzymać czystość U mnie problemem jest to, że brudzi się od spodu, psy traktują ławę jak budę i mam mazy od nosków, teraz mi dojdą kocie łapki. Mimo wszystko w nowym domu prawdopodobnie ława tez będzie szklana.
  13. noira

    szklany stół w jadalni

    Nafer, wielkie dzięki.
  14. noira

    szklany stół w jadalni

    Mały off....jak się robi kotu zakaz? Posiadam od 2 dni takowego i chętnie się dowiem Mam szklaną ławę w salonie, strasznie porysowana, ale to pikuś z porównaniem do poprzedniej drewnianej. Zostawały odparzenia po imprezie od alkoholu, od goracej kawy...stawiam na szkło. Nefer, co to za pasta do szlifowania?
  15. Niaka, tylko nie kupuj szczeniaka na wystawie. Jedź pogadać z hodowcami i pozbieraj kontakty do hodowli. Na pewno chętnie Ci doradzą i opowiedzą o danej rasie.
  16. Zgodzę się z wypowiedziami Elfir! Rasa ma pewne przypisane cechy, które trzeba brać pod uwagę kupując psa. Ktoś wcześniej pisał gromy na amstafa, to guzik prawda! Sama mam dwa, z którymi wychował się mój syn. Nigdy, żaden nie pokazał kła na człowieka. Mój mąż śmieje się, że gdyby ktoś się do nas włamał to za kabanosa by pomogły telewizor wynieść. Są to psy bardzo przyjazne, ale wrogie do obcych psów, bo są to psy wyhodowane do walk. Mają to w genach i ciężko to zwalczyć. A zepsuć można każda rasę, znam psy kanapowe, które za machniecie ręką pogryzą dziecko. Kwestia wychowania. mam jeszcze grzywacza chińskiego, który dominuje nad amstafami, dziwne? Ale prawdziwe. Sami ustalamy hierarchię we własnym "stadzie". Polecam wilczarza, przemyśl jeszcze leonbergera lub berneńczyka, dodam, że każda z tych ras wymaga pielęgnacji ( pierwszy trymowania , dwa kolejne intensywnego czesania w okresie zmiany okrywy włosowej 2x do roku) http://img513.imageshack.us/img513/2690/90351005141166352851000.jpg Uploaded with ImageShack.us na dowód jeden z moich "strasznych" amstafów
  17. Elfirko, dziękuję. Jak dla mnie odlot! Mam jedną ścianę w salonie koło kominka, którą bym chętnie "zagospodarowała" w ten sposób, tylko nie bardzo mam rękę do roślin i obawiam się, że mogę nie podołać Musiała bym posadzić mniej wymagające roślinki. Ale napaliłam się strasznie, miłość od pierwszego wejrzenia
  18. W takim razie muszę dobrze poszukać
  19. Piosk, badania wykonujesz u alergologa. Jeśli jesteś ubezpieczony to nie płacisz nic.
  20. Pomaga, jestem na to żywym dowodem. Tylko musisz być świadoma, że to trochę trwa i kosztuje, bo szczepionki na zwierzęta nie są refundowane. Po 3 latach odczulania mam praktycznie spokój z alergią na psy. Leki biorę, jedną tabletkę dziennie, czasem dwie, ale u mnie występuje kilka alergii więc to jest tym podyktowane. Szczepionki są na receptę, zamawia się je w aptece, długo się czeka, bo są na zamówienie robione w niemczech (4-6tyg). Jedna to koszt około 400 zł (na psa, bo ceny na kota jeszcze nie znam), wystarcza na jakieś pół roku terapii. Wygląda to tak, że jeździsz raz w miesiącu do alergologa na zastrzyk. Przemyśl sprawę, bo dzięki odczulaniu pozbędziesz się alergii, a lekami tylko znosisz objawy, nie wyleczysz się z alergii. Cała moja rodzina się odczula, mąż na kurz i grzyby, syn na pyłki traw i jeszcze kilku roślin. We wszystkich trzech przypadkach efekt widoczny. Jak masz jakieś pytania to śmiało pisz na pw, postaram się pomóc
  21. Zuzka, a myślałaś o odczulaniu? Sama jestem alergiczką. Na testach wyszła mi bardzo silna alergia na psy i koty. Alergolog doradziła mi oddanie psów i zmianę pracy (pracuję z psami) .... zmieniłam, ale lekarza. Trafiłam w końcu na takiego, który zaczął mnie odczulać. Nadal mieszkam i pracuję z psami, tyle, że bez kaszlu, kataru i łzawiących oczu. Mało tego, za 2-3 tyg zawita w moim domu kot...oraz kolejna seria odczulania, tym razem na kota. Jeśli kochasz swoje koty i nie chcesz się z nimi rozstawać, to przemyśl i tą kwestię.
  22. Już nawet znalazłam jedna polską firmę w necie. Teraz kombinuję jak by to wkomponować w moja kuchnię Trafiłam tez na filmik o tych doniczkach "Maja w ogrodzie" No i oczywiście cena bardziej przystępna! Nawet na allegro są.
  23. Cena na stronie angielskiej mnie zabiła, muszę popatrzeć w naszych sklepach, może wyjdzie taniej Malka, jak się prezentowało na ścianie? Bo na fotce wygląda bosko. Dzięki dobre kobiety
  24. Nie wiecie czy dostane coś w tym stylu w polskim sklepie? http://www.gardenbeet.com/wall-planters/186-mini-garden.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...