Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tuya

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    38
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez tuya

  1. biały lakier mam i błogosławię .... jestem bardzo zadowolona na podłodze mam bezowy gres w polerze i tu niestety nie polecam... każdy pyłek, kurz, kot, włos, kroplę WIDAĆ JAK CHOLERA!!! ... mało tego samo umycie go to nielada wyczyn...mop musi być niemalże suchy ... nie ma opcji raz pociągnąć mopem i koniec - tu trzeba dopieścić temat... a przy dzieciach muszę robić to każdego wieczora jak 'słodkie gadziny' idą spać .... by rano przerabiać temat od nowa:bash: edit: szyba zamiast kafli - rewelacja! ... do białych mebli mam białą - cudnie, wyglada, łatwo utrzymac czystość
  2. Zielony ogród ... bardzo dziękuję
  3. dzieki Elfir ... niema lekko... myslałam, że dostanę gotowca...muszę zatem poszperać
  4. witam chciałabym posadzić z cztery krzaczki borówki amerykańskiej i proszę o radę jakie wybrać gatunki... chciałabym by w różnym czasie owocowały... by cały sezon cieszyc sie ich owocami... a i w jakich odstepach je sadzić? z góry dziękuję za odpowiedzi... a jeśli powieliłam temat, to proszę o przekierowanie do istniejących wątków pozdrawiam:)
  5. Witam, jestem na etapie rozglądania się za działką... interesują mnie obrzeża Gdyni, może Wiczlino .... byle nie totalne odludzie . jak ktoś ma do zaoferowania bądź ma w bezpośrebim sąsiedztwie 'fajna' okoła 1000m działkę na sprzedaż, to proszę o cynk;) [email protected]
  6. wielka szkoda, bo czytałam same ochy i achy o Twoich pracach, a przestrzeń w sumie nieduża... o to ja powinnam udać się na taki kurs;)
  7. Elfir ... ło matko, muszę wygooglować te rośliny, bom zielona jak szczypiorek na wiosne :Wstyd: ale tak jak mówisz/piszesz...MUSZĘ osłonić się od sąsiadów i myslałam o jakiś drzewkach właśniem ale takich żeby nie wystrzeliły mi po roku w kosmos;) a na taki prościutki projekt drogą wirtualną znajdziesz chwilkę w okolicach wiosny? co do owych kradzieży, to owszem kradną właśnie tuje i inne iglaczki
  8. Elfir ... właśnie buszuję w Twoich ogrodowych wątkach pięknie tam !!! piszę tu, bo wiem, że zaglądasz, a tam pewnie zginę wspominałam o mojej działeczce rekreacyjnej (400m) planowałam trawę, trawę i trawę - pod kątem dzieciaków .... ale patrząc na te wszystkie projekty, rośliny to nabieram chęć by zagospodarować ją troszkę tak by cieszyła oko... nie mogę tam zbyt inwestować, bo tam kraść lubią ale kusi mnie strasznie!!! na Twoją pomoc się nie nastawiam, bo raz, że daleko a dwa, żeś rozrywana okrutnie, ale może możesz mi kogoś polecić ty z forum z okolic 3miasta?
  9. kosztów utrzymania domu specjalnie się nie obawiam.... orientowałam się w czynszach mieszkań w nowych osiedlach i niestety tanio nie jest bo ok 7-13 zł za m* czyli przy mieszkaniu 100-u metrowym, to całkiem sporo, a doliczyć trzeba prąd,internet, tv i wiele innych, które nie są uwzględnione w czynszach... w nowym bloku oprócz fr trzeba również utrzymać windę (konserwacja/przeglądy), portiera, ochronę, sprzątanie klatek , utrzymanie zieleni, placów zabaw... na niektórych osiedlach są w czynszach koszty utrzymania np siłowni... kiedyś nowe oznaczało tanie, teraz standarty się nieco zmieniły, jest bardziej komfortowo ale i drożej...
  10. oczywiście i to bardzo realną, ale 15-20 km od miasta ... a dla mnie to zbyt daleko, mam dwujkę małych dzieci i często zostaję z nimi sama.
  11. no tak,żeby pozyskać większą przestrzeń życiową, to nie tyle chcę ile muszę wydać ... a dylemat rozbija się czy w podobnych pieniądzach kupić dom czy mieszkanie ... nie śpię na kasie, nie siedzę i nie kombinuje na co ją wydać ... a skoro muszę wydać, to chcę, to zrobić mądrze, muszę przemyśleć ... co do podróży, to chyba mam jak Twó kolega, nie kręcą mnie na tyle, by płacić za nie aż takich kwot ... jedni lubią i jeżdżą inni nie lubią i nie jeżdżą ... mi wysttarczy jak wyjadę raz w roku na wakacje i też nie muszą być to odległe kraje egzotyczne, ale mamy znajomych, którzy jeżdżą 3 razy w roku i nie wyobrażają sobie inaczej...patrzą na nas jak na dziwolągów;)
  12. w pierwszym uzytkowej jest 167 całkowitej 240 - cokolwiek to oznacza (nie wiem jak liczy się garaż) drugi też w całości ma 240 , ale z tego 90m to garaż+pomieszczenie rekreacyjne ... czyli parter z poddaszem ok 150 - ten dom oglądałam w wykończeniu pod klucz i wielkościowo jest idealny ... jest przestronnie ale przytulnie ceny faktycznie wysokie, w przypadku bliźniaka jest szansa na negocjację ceny (nieoficjalnie wiem, że można zbić jedynkę z przodu) ale nadal trzeba to urządzić i wyposażyć mamy troche oszczędności, musielibyśmy sprzedać obecne mieszkanie no i jeszcze dokredytować się ... na sprzątaczkę ani ogrodnika już nie starczyłoby
  13. tym zajarał się mój mąż http://otodom.pl/dom-wolnostojacy-nad-morzem-plaza-las-id10876322.html a to mi bardzo podeszło bardzo http://otodom.pl/dom-gdynia-dabrowa-24510m2-5-pokoi-1280000-pln-id11524128.html
  14. Elfir ... dzięki za te linki, poczytałam sobie i ..... mam mega kocioł w głowie. ale rozjaśniło mi się nieco ... okazuje się, ze dom, to nie tylko trudy budowy ale i kłopoty podczas mieszkania w nim, adaptacji, strachu wiem, że nie mogłabym mieszkać w częściowo wykończonym domu ... pamiętam jak remontowałam kuchnie i trafiłam na takiego magika fachowca, który montował mi kuchnię prawie 3 miesiące... ciągle było coś nie tak, a to poobijane fronty, a to przywiezione innej grubości niż te częściowo już zamontowane, a to blat za krótki itp ... przestała cieszyć mnie ta kuchnia, baa zaczęłam ją nienawidzić nie wspomniałam, ale mamy też 400m działkę rekreacyjną na której w zeszym roku postawiliśmy domek 5/5m z poddaszem, miałam namiastkę budowy i maga nerwy... a z wykonawcą się właśnie sądze nie wiem czy ogarnę dom marzeń - życiową inwestycję może kupić pół bliźniaka z małym ogródkiem i regenerować się na wspomnianej działce (jak tylko odzyskam do niej serce po perypetiach z fachowcem od siedmiu boleści)
  15. tuya

    Pochwalcie się swoimi kuchniami

    lustro stanowi takie zakończenie, jest wspólnym elementem z lustrem, które jest umieszczone w narożniku między półkami, a czy przydatne? cóż dzieci obserwują się i wpadają w narcyz pięknie odbija się w nim kosz z owocami, który to najczęściej stawiam na stole ja najchętniej zrobiłabym po dwie głębokie szuflady http://j.luxlux.pl/l491/c271c74300251f7c46928479
  16. Elfir ... na wiele Twoich pytań nie znam odpowiedzi moje wyobrazenie o domu z ogrodem, to wizja raczej sielanki, aczkolwiek wiem, że by całość była piękna, to również wymaga pracy... edit: w bloku generalnie mieszka mi się dobrze, mam w porządku sąsiadów, choć wiem od znajomych, że często sąsiedzi dają im mocno w kość... czasami bywa uciążliwe bo ściany są jakie są i słychać rozmowy na klatkach, imprezy u sąsiadów, czasami wielogodzinne szczekanie pozostawionych w mieszkaniach psów .... jako takiego parcia na dom nie mam, ale nie mam tez porównania... teraz trochę się boje, ale kto wie może pokocham życie we własnym domu.
  17. a widzisz o tym nie pomyślałam... fakt mówi się, chcesz się rozwieść- zacznij budować dom, ja sądziłam, że po roku mieszkania zima dała im w kość (odśnieżanie, zimno w domu,wysokie koszta utrzymania itp) i uciekają..
  18. mieszkam w 3mieście - w Gdyni ceny mieszkań takie własnie są ... tylko faktem jest, że nie są one usytuowane w okolicach ruchliwej obwodnicy, czy cuchnacego wysypiska tudzież lotniska..są to normalne dzielnice, w których budują się nowe osiedla, miejsca gdzie jedynym utrudnieniem sa korki, ale to dotyczy wszystkich dzielnic mysląc o rynku wtórnym tez nie biorę pod uwagę 30 letnich bloków z wielkiej płyty, a taki max 15- letnie ja chciałam zdecydować się na mieszkanie w 15-letnim bloku na ładnym, kameralnym osiedlu za 590, ładnie je urządziła i żyła długo i szczęśliwie;), ale mąż mówi, że w życiu nie zapłaci tyle za stare mieszkanie do totalnego remontu, że woli dołożyć 2-3 stówki i mieć dom z dwustanowiskowym garażem (o czym marzy) rozwiązanie bliżniak czy szeregowiec - też o tym myślałam, ba nawet znalazłam idealny bliźniak(stan deweloperski) w mieście acz pod lasem, duzy garaż i wszystko ok, ale ogródek zaledwie 170 m*..-cena 1300 000, oddadzą za milion... ale mąż kręci nosem, mówi,że za taką kasę można mieć ogród, a samochodu pod domem nadal umyć nie może... znalazł fajny dom za miastem, dobrze wykonany z pompa ciepła, kominek z płaszczem, centralny odkurzacz, klimatyzacja i inne fajne rzeczy, ale to za miastem... a ja mam dzieci, które będą musiały dojeżdżać do szkoły, o różnych porach wracać i co tu zrobić.
  19. witam mam ogromny dylemat, nie wiem co zrobić, na co się zdecydować.... boję się budowy domu (stres, czas, pseudo fachowcy, bycie jeleniem), boję się kupić gotowy . mieszkam w bloku na fajnym 10-cio letnim urokliwym osiedlu, mam 70m* i zaczyna robić się ciasno... czas na zmiany, ale co zrobić? kupić większe mieszkanie z rynku wtórnego (100-110m) za 600 tyś + wyremontować, urządzić = 800 tyś kupić większe z pierwotnego w stanie deweloperskim cena 600+ czy może kupić działkę i wybudować dom (max 150m)? a może kupić już gotowy? w mieszkaniu czuje się bezpieczna, nie wiem czy tak czułabym się w domu ... nie wyobrażam sobie też mieszkać na odludziu... nigdy nie mieszkałam w domu, ani ja ani mąż ... nie wiemy co tracimy;) inna sprawa są barbażyńskie ceny działek:P ceny działek w mieście zabijają 700-1000 zł/m poza miastem w lepszych lokalizacjach też nie tanio 300/500+ jeszcze inną sprawą jest ogromna ilość domów wystawiona na sprzedaż, domy dwu, trzy ale i roczne...urzadzone, umeblowane-PIĘKNE! a jednak ludzie chcą się ich pozbyć dlaczego? nie wspomne o takich, które w ogłoszeniach świecą zdjęciami z prowizorycznymi meblami wśród nieotynkowanych ścian z pustaka - przerażające, ale doskonale oddaje rzeczywistość i chęć spełniania marzeń mimo braku realnych możliwości - ale to inny temat;) pytanie co robić??? dodam, mamy stabilną pracę i dobre zarobki - możemy pozwolić sobie na ratę w okolicy 10-15 tyś miesięcznie. nie wiem czy ktoś mi doradzi, w końcu głównie się budujecie, ale może przekonacie mnie do budowy i podpowiecie jak to zrobić by nie osiwiec z góry dzięki p.s. jeśli napisałam w nieodpowiednim miejscu, to proszę moda o przeklejenie mnie w stosowne
  20. tuya

    Pochwalcie się swoimi kuchniami

    imo bardzo sympatycznie, faktycznie niemalże katalogowo... aczkolwiek brakuje mi .... rolety na oknie?
  21. tuya

    Pochwalcie się swoimi kuchniami

    co prawda pyt nie do mnie, ale..... póki co zero rys, zero żółknięcia ... zero konieczności pucowania, polerowania
  22. tuya

    Pochwalcie się swoimi kuchniami

    tylko kiedy ja się jej doczekam mamy mieszkanie 70m, robi się ciasno i teraz rebus czy kupić większe 100110(koszt 600-800 tyś) czy jak już wydawać taką kasę to pomysleć o budowie domu... (max 140m) tylko, że właśnie wybudowałam na działeczce rekreacyjnej domek 5/5m i po perypetiach z budowlańcami mam budowy serdecznie dosyć
  23. tuya

    Pochwalcie się swoimi kuchniami

    dzięki za opinie jak postanowiłam, że zrobię białą kuchnię, to znajomi pytali się czy mam zamiar żaby kroić, że laboratorium i takie tam roleta zamawiana w 'euro firany' - decyzji o białej w lakierze raczej nie będziesz żałować beżowe blaty, to celowy zabieg... koniecznie zależało mi na beżowych kaflach na podłodze (poler - nigdy więcej!), dlatego zdecydowałam się by owy blat nawiązywał do podłogi, a jednocześnie ocieplał 'sterylne' wnętrze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...