Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

bonbon

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    75
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez bonbon

  1. A u mnie wapno leją z pięciolitrowego kanisterka, odmierzając dawki musztardówką, czy to normalne?
  2. Opaskowy. Teren: glina (nieprzepuszczalny, wiem) Sąsiedni bydynek ma kanał w garażu w wodę zasobny, a jakże Dno rury z jednej strony budunky wychodzi ponad poziom ław, z drugiej strony normalnie, pod ławami, czy tak może być? Kierownik budowy mówi, że OK
  3. Opaskowy. Teren: glina (nieprzepuszczalny, wiem) Sąsiedni bydynek ma kanał w garażu w wodę zasobny, a jakże
  4. Opaskowy. Teren: glina (nieprzepuszczalny, wiem) Sąsiedni bydynek ma kanał w garażu w wodę zasobny, a jakże
  5. 24 godziny po uruchomiemiu drenażu i wypompowaniu wody wciąż widać, że woda sączy się ze ścian piwnicy, a dodam, że woda tam stała przez 3, może 4 tygodnie, wysoka woda, do połowy gumowca Wodę rzecz jasna wypompowałem, ale zauważalnie jej przybywa, ma ktoś w tym temacie jakąś wiedzę?
  6. Ja tam schodów się nie boję, prawdopodobieństwo dożycia emerytury w naszym kraju jest minimalne
  7. Wygląda na lustrzane odbicie oryginału Atrium. Osobiście skorzystałem z oferty tych projektantów a problem miałem analogiczny - wjazd od południa. Wygląda to tak, z tego co się tu naczytałem: gdy będziesz budować drugi raz, na pewno zrobisz to inaczej
  8. "budujące" jest to forum, czasem myślę, że ja mam tylko pecha, ale jak poczytam jak inni wtopili, to tak jakoś lżej budować
  9. Nie daj się!! Budowa to nie zabawa dla mięczaków, musicz być wredniejsza niż wykonawca (wiem, że nie jesteś ), ale inaczej się nie da!
  10. Co do PTH: u mnie na budowie cišgle słychać jazgot ciętego kštówkš materiału, tak, że potwierdzam: docinanie konieczne. Materiał jest kruchy i twardy: dużo odpadów (konieczny gumowy młotek). Co do wieszania szafek raczej bym nie demonizował: testowałem jak się zachowujš kołki i powiem, że mogę spać spokojnie, szafki na pewno nie pospadajš A mnie i tak podobała się ta cegła z Malborka (z Zamku)
  11. Posłuchałbym ciszy wdychając mgłę jutrzenki na szczycie Babiej Góry
  12. Ech, trudno Wolę to, niż mieć rury wyprowadzane przez okna Może się jakoś dogadamy. Z hydraulikiem, oczywiście. Ten polski hydraulik jest całkiem teges.... widziały (gały?) plakacik reklamowy
  13. Klaus, Ty to chłopie masz problemy . Żartowałem . TadekL Myślałem, że to Leon, a to nie On?
  14. Najlepszy taki z dodatkowym rusztem, żeby w razie wtopy mieć gdzie spalić swoje dossier
  15. Dokładnie Aggi, dokladnie a u mnie jeszcze w gre wchodzi fuul obsługa tesciowej.Ja z małym dzieckiem na rekach przy piersi i galopowałam jej herbate podawac a, pozniej mi zapodala ze cos mam mały biust(EE) i chyba dziecina głodna bedzie łomatkoooo, teściowe na Marsa
  16. Też miałem budowlaną, też odralniałem, szukałem 20 minut właściwych drzwi na starostwie, i też wiem, że to kuriozum, ale w takim śmiesznym kraju nam przyszło się budować. Klaus, że się jeszcze czemuś dziwisz, to Ci się dziwię
  17. Proponuję ugodę: od jednych , jak i drugich trzymać się o 10 strzałów z procy, a jakoś to będzie
  18. gorsze sa jednak mamusie synusiow, ktore uwazaja, ze ich synusiowie sa zle przez swoje zony obslugiwani... Licytujemy się?
  19. bonbon

    PECH INACZEJ

    Na placu budowy kask obowiązkowy! (nie oglądał "Czterdziestolatka"?)
  20. nie czaujmy się: z własną "starą" nie można czasem wytrzymać, co dopiero ze "starą "starej [/i]
  21. Odradzam TIRa, lepiej Tatrę: napęd na wszystkie osie, blokada mechanizmu różnicowego, przy grząskim gruncie - taki bywa na budowach poradzi sobie bez problemów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...