Ejjj no qrde powiedzcie mi jak robimy slub z chrzcinami i mysle o bardzo skromnym przyjeciu w domu tylko dla najblizszej rodziny ( i tak wyjdzie ponad 20 osob) nie chce zapraszac nikogo wiecej czyli np naszych chrzestnych bo przy okazji wypadaloby jeszcze ciotki nie ciotki zaprosic i wychodzi prawie 50 osob to jestem straszna swinia?? Bo juz sama nie wiem czy to ze mna cos nie tak....