velour

Jaka wielka milosc Was polaczyla. Daj sobie spokoj z tymi murami. Zbuduj sobie najpierw DOM.

300 000 za dom 105m2 to juz przesada, chociaz i 500 000 mozna wydac. Najprosciej i najszybciej to il. m2 x 1800-2200 zl. Obcinanie ilosci m2 w pewnym momencie juz nic zauwazalnego nie daje. Dolna granica to jakies 120m2 (dzialka, kanalizacja, prad, gaz, woda, projekt, kuchnia lazienka, drzwi wej itp, itd kosztuja dla duzego i malego tyle samo i zalezy to tylko od standardu). Szwagry nic tu nie pomogą, a swoja drogą to nie chodzi sie na schabowego do Pizzy Hut i nie chodzi sie do restauracji staropolskiej na pizze, a domy wybudowane przez szwagrow to wlasnie taka pomylka.

"katowka" za 9.90 z hipermarketu.

"katowka" za 9.90 z hipermarketu.

Oddaj dług, a nie kombinujesz jak wykiwać wierzycieli. Jak oddasz to dom będzie Twój.

Święta prawda.

Daj dziennik budowy kierownikowi i niech On dokona wpisu, ze wykonano niezgodnie z projektem. Wykonawca/inwestor powinien usunac niezgodnosc lub wprowadzic aneks do projektu. Inaczej mowiac zaplacisz za nowe okna, ale i za bledy w wykonaniu, bo to twoja ekipa buduje.

Widze ze nie calkiem jestes stracony - cos zrozumiales. Zycie z olowkiem w reku to nie zycie i lepiej nocowac w bloku, niz zbankrutowac w domku. Dla jasnosci wiem, ze domek jest lepszy od mieszkania w bloku. Mam tez "mieszkajacego" sasiada, ktory wyprol sie na domek i jakos tak po blocie chodzi, a i ja bede mial przez 50 lat plac budowy za miedza.

Kolega z Radomia to jakis fantasta i marzyciel. I nie odbieralbym mu tych marzen, zeby nie jego agresja postawa w stosunku do osob podajacych realne koszty budowy. Kolego z Radomia z tego co wiem mieszkasz w wynajetej kawalerce masz kawalek pastwiska i ostanio ogrodizles je plotkiem betonowym i to z jednej tylko strony bo na wiecej nie starczylo a i to za kredyt z banku. Jak sie nie wezmiesz za robienie kasy to nie wiem jaka dyscyplina, nie wiem jak dlugie negocjace nic tu nie poradza. Z gowna bata nie ukrecisz. Za 120 000 to sie nie da zamieszkac jak czlowiek kupujac nawet wszystko w standardzie castoramy lub rolhurtu.

DOM-BUD na Bezrzeczu sprzedaje juz uzbrojone tylko kase trzeba miec.

DOM-BUD na Bezrzeczu sprzedaje juz uzbrojone tylko kase trzeba miec.

A za to wszystko w ilosci 50m2 Goosia zyczy sobie 200 000, bo do domu chce dolozyc 5000 (piec tysiecy) zlotych. PS Chyba maz nie che sie wyprowadzic z powodu orgazmu, ale szkoda ze nie Twojego.

Dasz rade co sie martwisz. Znajdziesz jelenia co kupi mieszkanko za 200 000 , a potem nastepnego co wybuduje za 10 000 , no i kolejnego co da materialy za poldarmo. Powodzenia

A jak marynarzyk ma zone w kazdym porcie to sie rzuca go czy siedzi w domku i w necie szuka zadowolenia? Tak tylko pytam? hmm...velour...nawet nie chce mi sie odpowiadac..bo to znaczy ze znize sie do twojego poziomu... szukaj do bicia gdzie indziej...zle trafiles. Bezplatne testy mozna zrobic w dawnej przychodni portowej. To nic nie kosztuje, a ja nic nie sugeruje.

100% racji!!! Normalni juz nawet nie dyskutuja z oszolomami, bo i po co.

2 razy klejenie styropianu, 2x klej, zeby nasladowac welne. To kup chlopie raz 10cm welny i wyjdzie taniej jak policzysz caly ten twoj eksperyment.

Tak, tak i strop betonowy tez splonie. Jaki bystry ten Przekorek

Tak, tak i strop betonowy tez splonie. Jaki bystry ten Przekorek

Najlepszy jest kolor czerwony - w domu i na delegacji tak samo

A jak marynarzyk ma zone w kazdym porcie to sie rzuca go czy siedzi w domku i w necie szuka zadowolenia? Tak tylko pytam?

A jak marynarzyk ma zone w kazdym porcie to sie rzuca go czy siedzi w domku i w necie szuka zadowolenia? Tak tylko pytam?

Najpier to musialby byc amator

"Niektórym to sie nudzi... Zazdroszczę. Ten dom był juz kiedyś pokazywany w nieistniejącym juz watku "Trzeba mieć fantazje". Może ten topic też sie w to przerodzi?" Jaki ciekawy watek. Dziekujemy Ci autorze, ze zwrociles uwage na to, ze to dziadostwo. Co my zrobilibysmy bez Ciebie