chciałam dodać ,że zaściaganiem butów najbardziej walcze z domownikami -bo Ci to potrafią się kręcić i brudzić. Do "obcych "nic nie mówie na temat ściągania butów-niech sami decydują .Zresztą działa to w dwie strony jak ja u nich ściągam buty bo wszyscy(czy sami ściągają) lub sobie tego życzą,to u mnie też niech ściagają jeśli nie to ja u nich też niezdejmę (jeśli będe miała czyste )