Justka_krk

dziękuję za miłe słowa stołki są dopasowane do stołków przy stole dzięki dziękuję za miłe słowa p.s. nie wiem dlaczego uważasz, że nie jest na pokaz, skoro to wątek właśnie do pokazywania kuchni; owszem, nie ulegliśmy aktualnie panującym trendom na biel, drewno i beton, ale czy to źle, że jest inaczej niż w większości przypadków?

Trochę walczyłam ze sobą czy wrzucać zdjęcia, ale ponieważ kuchnia już praktycznie skończona to jednak pochwalę się naszym "dziełem" , kuchnia w aktualnych białych błyszczących trendach, przełamana czernią i czerwienią, po kilku miesiącach użytkowania stwierdzam, że jest wygodna i funkcjonalna

dzięki dzięki - wysłałam pw Monia dzięki Kakusku :)na razie na szczęście dla nas nie budują na potęgę (mamy swoją teorię na taki stan rzeczy , ale my niebojaźliwi, więc domostwo wybudowaliśmy) płytki...są - hmmm, ogólnie są fajne, myją się błyskawicznie: przy "zwykłym" użytkowaniu wystarczy mopem pomachać i błysk w momencie, gdy nie dopilnuję i do domu wleci mi dzieć w kaloszach, pies domowy, a w ślad za nim ten ogrodowy to też wystarczy mop - tyle, że po plamach ciut mocniej ...ale brudzą się szybko , jednak mają taką zaletę, że nie widać za bardzo brudu bo są w takie delikatne popielate maziaje, lekko zakurzone też nie sprawiają wrażenia brudnych ...i zdecydowanie żadnego "na sucho" - mop średniowilgotny i tyle dzięki

balkony: http://img41.imageshack.us/img41/5577/x3wt.jpg" rel="external nofollow">http://img41.imageshack.us/img41/5577/x3wt.jpg http://img19.imageshack.us/img19/797/akb4.jpg" rel="external nofollow">http://img19.imageshack.us/img19/797/akb4.jpg http://img43.imageshack.us/img43/4126/1j06.jpg" rel="external nofollow">http://img43.imageshack.us/img43/4126/1j06.jpg "tyły": http://img6.imageshack.us/img6/3156/5jwm.jpg" rel="external nofollow">http://img6.imageshack.us/img6/3156/5jwm.jpg pojawiła się też namiastka trawy oraz "kilka" sztuk roślinności nisko- i wysokopiennej :) http://img546.imageshack.us/img546/3598/fckp.jpg" rel="external nofollow">http://img546.imageshack.us/img546/3598/fckp.jpg c.d.n.

Czas zaktualizować postępy prac i kolejny raz odkopać dziennik .... tym razem odmiennie - wrzucam zewnętrza, bo wnętrza lekko przystopowały (co nie znaczy, że wogóle nie ma ruchu w interesie- wczoraj np. na ścianach wreszcie zawisły 2 karnisze, 2 obrazy i 3 pamiątki wakacyjne) zanim jeszcze mieliśmy "teren wyrównany", zasianą trawę i rzucony tynk było tak: http://img199.imageshack.us/img199/6351/w6nu.jpg" rel="external nofollow">http://img199.imageshack.us/img199/6351/w6nu.jpg z perspektywy (czyli zza łąki sąsiadów): http://img703.imageshack.us/img703/3933/yxhw.jpg" rel="external nofollow">http://img703.imageshack.us/img703/3933/yxhw.jpg a potem się zaczęło tynkowanie, murowanie, plantowanie,grabienie, sianie, sadzenie i....: pies drugi otrzymał własne M-1 plus bardziej ograniczoną przestrzeń życiową:): http://img607.imageshack.us/img607/6484/nok7.jpg" rel="external nofollow">http://img607.imageshack.us/img607/6484/nok7.jpg co początkowo nie uzyskało jego akceptacji : http://img834.imageshack.us/img834/7468/ke78.jpg" rel="external nofollow">http://img834.imageshack.us/img834/7468/ke78.jpg doczekaliśmy się płotu, bramy, furtki i balustrad i wreszcie mamy tak: en face: http://img513.imageshack.us/img513/2256/gq6r.jpg" rel="external nofollow">http://img513.imageshack.us/img513/2256/gq6r.jpg z profilu: http://img692.imageshack.us/img692/1343/hkyg.jpg" rel="external nofollow">http://img692.imageshack.us/img692/1343/hkyg.jpg

Czas zaktualizować postępy prac i kolejny raz odkopać dziennik .... tym razem odmiennie - wrzucam zewnętrza, bo wnętrza lekko przystopowały (co nie znaczy, że wogóle nie ma ruchu w interesie- wczoraj np. na ścianach wreszcie zawisły 2 karnisze, 2 obrazy i 3 pamiątki wakacyjne;)) zanim jeszcze mieliśmy "teren wyrównany", zasianą trawę i rzucony tynk było tak: http://img199.imageshack.us/img199/6351/w6nu.jpg z perspektywy (czyli zza łąki sąsiadów): http://img703.imageshack.us/img703/3933/yxhw.jpg a potem się zaczęło tynkowanie, murowanie, plantowanie,grabienie, sianie, sadzenie i....: pies drugi otrzymał własne M-1 plus bardziej ograniczoną przestrzeń życiową: http://img607.imageshack.us/img607/6484/nok7.jpg co początkowo nie uzyskało jego akceptacji : http://img834.imageshack.us/img834/7468/ke78.jpg doczekaliśmy się płotu, bramy, furtki i balustrad i wreszcie mamy tak: en face: http://img513.imageshack.us/img513/2256/gq6r.jpg z profilu: http://img692.imageshack.us/img692/1343/hkyg.jpg balkony: http://img41.imageshack.us/img41/5577/x3wt.jpg http://img19.imageshack.us/img19/797/akb4.jpg http://img43.imageshack.us/img43/4126/1j06.jpg "tyły": http://img6.imageshack.us/img6/3156/5jwm.jpg pojawiła się też namiastka trawy oraz "kilka" sztuk roślinności nisko- i wysokopiennej http://img546.imageshack.us/img546/3598/fckp.jpg c.d.n.

Dzięki za miłe słowa , podbitka dokładnie taka jak mówi Sharlotka - na płycie OSB Dzięki raz jeszcze Mieszkamy od niedawna ale cieszę się, że udało nam się już uzyskać wrażenie domu "długozamieszkałego" ...umywalka to catalano sfera 80x48 - kupiona w "ciemno", bardzo fajna Monika dzięki ...konsekwencja utrzymana na dole:), na górze każde pomieszczenie konsekwentnie oddaje charakter i upodobania użytkownika pokoje mamy zrobione tak, że w każdym jest garderoba - nie chciałam szaf i regałów ciuchowych w pokojach:rolleyes: w tym krótkim czasie udało nam się dorobić drugiego psa:P Amglad bardzo Ci dziękuję za miłe słowa , jak już pisałam, mieszkamy niedługo - sporo jeszcze brakuje, ale już oko jest czym nacieszyć

gabinecik - królestwo M. http://img819.imageshack.us/img819/9086/jnj6.jpg" rel="external nofollow">http://img819.imageshack.us/img819/9086/jnj6.jpg http://img69.imageshack.us/img69/8673/oqws.jpg" rel="external nofollow">http://img69.imageshack.us/img69/8673/oqws.jpg http://img849.imageshack.us/img849/9440/0hog.jpg" rel="external nofollow">http://img849.imageshack.us/img849/9440/0hog.jpg http://img826.imageshack.us/img826/2696/98z9.jpg" rel="external nofollow">http://img826.imageshack.us/img826/2696/98z9.jpg zaczątki ogrodu i nasi miluśińscy http://img443.imageshack.us/img443/7858/lil3.jpg" rel="external nofollow">http://img443.imageshack.us/img443/7858/lil3.jpg cdn. jak widać brakuje jeszcze dodatków, ale wciąż nad tym pracujemy dokładając coraz to nowe elementy

łazienka górna duża http://img826.imageshack.us/img826/8309/t439.jpg" rel="external nofollow">http://img826.imageshack.us/img826/8309/t439.jpg http://img89.imageshack.us/img89/7462/7s9p.jpg" rel="external nofollow">http://img89.imageshack.us/img89/7462/7s9p.jpg http://img31.imageshack.us/img31/7219/ebt4.jpg" rel="external nofollow">http://img31.imageshack.us/img31/7219/ebt4.jpg http://img822.imageshack.us/img822/2548/u9a3.jpg" rel="external nofollow">http://img822.imageshack.us/img822/2548/u9a3.jpg http://img407.imageshack.us/img407/5930/ot46.jpg" rel="external nofollow">http://img407.imageshack.us/img407/5930/ot46.jpg łazienka górna mała http://img405.imageshack.us/img405/7707/o67m.jpg" rel="external nofollow">http://img405.imageshack.us/img405/7707/o67m.jpg http://img811.imageshack.us/img811/825/owqz.jpg" rel="external nofollow">http://img811.imageshack.us/img811/825/owqz.jpg http://img855.imageshack.us/img855/7304/9u8k.jpg" rel="external nofollow">http://img855.imageshack.us/img855/7304/9u8k.jpg http://img13.imageshack.us/img13/7316/2nt3.jpg" rel="external nofollow">http://img13.imageshack.us/img13/7316/2nt3.jpg

łazienka dół http://img707.imageshack.us/img707/7967/66dh.jpg" rel="external nofollow">http://img707.imageshack.us/img707/7967/66dh.jpg http://img35.imageshack.us/img35/763/fb77.jpg" rel="external nofollow">http://img35.imageshack.us/img35/763/fb77.jpg http://img692.imageshack.us/img692/7828/95su.jpg" rel="external nofollow">http://img692.imageshack.us/img692/7828/95su.jpg http://img31.imageshack.us/img31/9944/qpo7.jpg" rel="external nofollow">http://img31.imageshack.us/img31/9944/qpo7.jpg Juniorowe królestwo http://img209.imageshack.us/img209/7093/hpq7.jpg" rel="external nofollow">http://img209.imageshack.us/img209/7093/hpq7.jpg http://img13.imageshack.us/img13/1768/lhog.jpg" rel="external nofollow">http://img13.imageshack.us/img13/1768/lhog.jpg http://img546.imageshack.us/img546/7811/dgy6.jpg" rel="external nofollow">http://img546.imageshack.us/img546/7811/dgy6.jpg http://img13.imageshack.us/img13/935/o87i.jpg" rel="external nofollow">http://img13.imageshack.us/img13/935/o87i.jpg garderoba http://img96.imageshack.us/img96/8706/wjde.jpg" rel="external nofollow">http://img96.imageshack.us/img96/8706/wjde.jpg

Żeby słowom moim stało się zadość i aktualne fotki na forum się znalazły ----> voila: kuchnia http://img19.imageshack.us/img19/1233/5va2.jpg" rel="external nofollow">http://img19.imageshack.us/img19/1233/5va2.jpg http://img801.imageshack.us/img801/7867/qelm.jpg" rel="external nofollow">http://img801.imageshack.us/img801/7867/qelm.jpg http://img12.imageshack.us/img12/9568/g6pp.jpg" rel="external nofollow">http://img12.imageshack.us/img12/9568/g6pp.jpg http://img197.imageshack.us/img197/2320/pyo1.jpg" rel="external nofollow">http://img197.imageshack.us/img197/2320/pyo1.jpg http://img36.imageshack.us/img36/8505/n2bo.jpg" rel="external nofollow">http://img36.imageshack.us/img36/8505/n2bo.jpg http://img69.imageshack.us/img69/7977/ke9r.jpg" rel="external nofollow">http://img69.imageshack.us/img69/7977/ke9r.jpg http://img405.imageshack.us/img405/2354/st7f.jpg" rel="external nofollow">http://img405.imageshack.us/img405/2354/st7f.jpg http://img28.imageshack.us/img28/1063/7l8n.jpg" rel="external nofollow">http://img28.imageshack.us/img28/1063/7l8n.jpg

Żeby słowom moim stało się zadość i aktualne fotki na forum się znalazły ----> voila: kuchnia http://img19.imageshack.us/img19/1233/5va2.jpg http://img801.imageshack.us/img801/7867/qelm.jpg http://img12.imageshack.us/img12/9568/g6pp.jpg http://img197.imageshack.us/img197/2320/pyo1.jpg http://img36.imageshack.us/img36/8505/n2bo.jpg http://img69.imageshack.us/img69/7977/ke9r.jpg http://img405.imageshack.us/img405/2354/st7f.jpg http://img28.imageshack.us/img28/1063/7l8n.jpg łazienka dół http://img707.imageshack.us/img707/7967/66dh.jpg http://img35.imageshack.us/img35/763/fb77.jpg http://img692.imageshack.us/img692/7828/95su.jpg http://img31.imageshack.us/img31/9944/qpo7.jpg Juniorowe królestwo http://img209.imageshack.us/img209/7093/hpq7.jpg http://img13.imageshack.us/img13/1768/lhog.jpg http://img546.imageshack.us/img546/7811/dgy6.jpg http://img13.imageshack.us/img13/935/o87i.jpg garderoba http://img96.imageshack.us/img96/8706/wjde.jpg łazienka górna duża http://img826.imageshack.us/img826/8309/t439.jpg http://img89.imageshack.us/img89/7462/7s9p.jpg http://img31.imageshack.us/img31/7219/ebt4.jpg http://img822.imageshack.us/img822/2548/u9a3.jpg http://img407.imageshack.us/img407/5930/ot46.jpg łazienka górna mała http://img405.imageshack.us/img405/7707/o67m.jpg http://img811.imageshack.us/img811/825/owqz.jpg http://img855.imageshack.us/img855/7304/9u8k.jpg http://img13.imageshack.us/img13/7316/2nt3.jpg gabinecik - królestwo M. http://img819.imageshack.us/img819/9086/jnj6.jpg http://img69.imageshack.us/img69/8673/oqws.jpg http://img849.imageshack.us/img849/9440/0hog.jpg http://img826.imageshack.us/img826/2696/98z9.jpg zaczątki ogrodu i nasi miluśińscy http://img443.imageshack.us/img443/7858/lil3.jpg cdn. jak widać brakuje jeszcze dodatków, ale wciąż nad tym pracujemy dokładając coraz to nowe elementy:yes:

Gumisiowa dzięki Sharlotka elewacja miała być trochę inna - chcieliśmy włączyć elementy "ozdobne" z płytek jak na filarze przy wejściu, ale w praniu okazało się, że byłoby za dużo szczęścia na raz ... kolor wybieraliśmy złamaną - biel coś jak śmietankowy, a faktycznie wyszedł prawie biały - przypuszczam, że z czasem lekko się 'złamie" pod wpływem kurzu (kolor podam jak ustalę z M. co w końcu położyliśmy ) Podbitka jest tynkowana - czy droga? Wykonawca twierdził, że porównywalna z drewnianą, ale u nas drewniana wogóle nie wchodziła w rachubę, więc nie mieliśmy się nad czym zastanawiać

To bądźcie pewni, że jeżeli nie ja, to mąż na pewno na robi szumu. W takich bojach jest zaprawiony

To, że temat był na forum poruszany, nie znaczy, że Producent ujawnił tę cechę Konsumentowi. Cytat z mojego męża, który zajmuje się prawem konsumenckim. Zostaliśmy, poprzez nieujawnienie tej cechy wprowadzeni w błąd i na pewno będziemy dochodzić swoich praw - uważam, że biorąc pod uwagę do tej pory zachwyty nad producentem przedstawianym na forum, wystarczy dobra wola z jego strony i wyeliminowanie hałasu. W innym przypadku z pewnością jest podstawa prawna do działań. Nie jesteśmy majsterkowiczami, poza tym mąż wzbrania się przed ingerencją w konstrukcję pieca, aby producent nie odrzucił roszczenia. A czytając wypowiedzi na temat hałasu wytwarzanego przez piec, mam coraz większą do niego rezerwę.

No proszę, gdybym miała informację nt. głośnej pracy i wybór dopłaty do pieca z wyciszeniem, nawet bym się chwili nie zastanawiała!

No ładnie, sprzęt za ponad 8000 zł, a młotki trzeba ustawiać... Rozumiem podejście chałupnicze, aby jakoś żyć z takim piecem, ale mnie takie półśrodki nie interesują. Podkreślę - ze względu na brak informacji o takiej pracy pieca, interesuje mnie wyeliminowanie tego hałasu przez producenta, a nie młotki. Znajomy, z tego co mąż mówi, ma Defro. Co do osobistych odwiedzin, nie jest to takie proste, bo zawsze problem z czasem. Zresztą nie ma to znaczenia, żaden piec nie powinien hałasować w domu, no chyba że wyraźnie się o tym ostrzega. To akurat wynika z prawa konsumenckiego, więc nie podlega dyskusji.

No cóż, ta jedna cecha dla mnie jest dyskwalifikująca, to tak, jakby ktoś wchodził w butach do mojego domu. Jeszcze ok, gdyby stosowna informacja była umieszczana w instrukcji, ale tutaj kompletne milczenie. Mąż dzwonił dzisiaj rano do znajomego, używa pieca, o którym myśleliśmy - bardzo popularnej firmy, ale skusiliśmy się opiniami w tym temacie nt. RBR. Wracając do znajomego - twierdzi, że żadnego buczenia nie słychać. Cóż, liczę na podjęcie działań przez Sprzedawcę/Producenta, gdyż tak jak już wspomniałam, nie mogę zaakceptować takiej cechy pieca.

Dlatego poprosiłam tutaj o opinie nt. głośnej pracy pieca, aby ustalić, czy czasem nie jest to wada tego egzemplarza. Pojawiła się jedna wypowiedź, że pieca nie słychać w domu, a jedynie w pomieszczeniu nad. Domniemuję, że zatem się da! Podkładki u mnie mają w sumie 1,5 cm, nie pomogło. Z racji tego, że nie idę na kompromisy i chcę mieć produkty z najwyższej półki, z pewnością nie satysfakcjonuje mnie taka praca pieca. I mam żal, zastanawiam się jeszcze do kogo, że nie poinformowano nas (głównie męża konsultującego zakup), że piec tak pracuje. Z pewnością wybór padłby na inny piec, gdzie silnika, przekładni, czy cokolwiek co wytwarza i przenosi hałas, nie słychać w części użytkowej domu.

Hydraulicy chcieli rozkręcić łączenie podajnika z piecem, ale stwierdzili, że jest tam czerwony silikon, który chyba również wytłumia hałas i nie chcieli go odrywać (bo podobno mocno trzyma). Nie wiem, gdzie jeszcze należy wytłumić i kluczowe pytanie: dlaczego nie jest to robione fabrycznie przez producenta/ew. dlaczego brak instrukcji dodatkowych czynności wytłumiających?

Proszę o wypowiedź użytkowników pieca na temat głośnej jego pracy. Po zamontowaniu, pierwsze co rzuciło się w uszy, to donośne buczenie w całym domu! Po konsultacji ze sprzedającym (Karoka), zostały zakupione nie tyle zwykłe gumy jako podkładki, a profesjonalne maty wyciszające piece z podajnikiem (na niskie i głośne tony). No cóż, po dzisiejszej nocy ogromne rozczarowanie, bo nadal słychać, co prawda ciszej, ale jednak buczenie. Dodam, że dom projektowałam w taki sposób, aby kotłownia oddzielona była od części mieszkalnej. Tym samym, sypialnię mamy całkowicie po przeciwnej stronie względem kotłowni, a niestety, noc to oczekiwanie na następną porcję "buuu". Proszę o darowanie sobie ew. wypowiedzi: "piec z podajnikiem musi buczeć", bo jeżeli musi, to producent wyraźnie winien podawać w instrukcji taką cechę użytkową. Ja niestety dowiedziałam się o - dla mnie kompletnie dyskwalifikującej produkt - cesze dopiero po zamontowaniu.

Znów odkopuję dziennik, sama nie wiem z której już, może nawet trzycyfrowej, strony historii forum Kilka zmian, kilka fotek: znów część salonowo - jadalniana - najłatwiej fotografować, bo najbardziej poukładana, kuchnia majaczy w tle, nigdy w zbliżeniu bo zawsze w nieładzie, góra, hmmmm....przyjdzie na nią czas, przyjdzie czas, przyjdzie czas, tu z nowości: stolik kawowy, pufa i nieuleżane podkładki pod talerze http://img585.imageshack.us/img585/2640/3hoj.jpg" rel="external nofollow">http://img585.imageshack.us/img585/2640/3hoj.jpg http://img94.imageshack.us/img94/7952/o2pn.jpg" rel="external nofollow">http://img94.imageshack.us/img94/7952/o2pn.jpg http://img405.imageshack.us/img405/9329/9o6d.jpg" rel="external nofollow">http://img405.imageshack.us/img405/9329/9o6d.jpg i zewnętrza - zakończone tynkowanie elewacji oraz dzieło M., który sadząc, układając, plantując i siejąc tworzy ogród - efekty? zapraszam wiosną ​ http://img593.imageshack.us/img593/4623/xlfe.jpg" rel="external nofollow">http://img593.imageshack.us/img593/4623/xlfe.jpg http://img845.imageshack.us/img845/7283/lbgb.jpg" rel="external nofollow">http://img845.imageshack.us/img845/7283/lbgb.jpg skończone ogrodzenie - brakuje bramy i furtki (się robią) http://img109.imageshack.us/img109/7500/r2n8.jpg" rel="external nofollow">http://img109.imageshack.us/img109/7500/r2n8.jpg W tzw. międzyczasie doczekaliśmy się kolejnego członka rodziny: http://img822.imageshack.us/img822/8020/pv7y.jpg" rel="external nofollow">http://img822.imageshack.us/img822/8020/pv7y.jpg http://img138.imageshack.us/img138/1111/pv3o.jpg" rel="external nofollow">http://img138.imageshack.us/img138/1111/pv3o.jpg

Znów odkopuję dziennik, sama nie wiem z której już, może nawet trzycyfrowej, strony historii forum Kilka zmian, kilka fotek: znów część salonowo - jadalniana - najłatwiej fotografować, bo najbardziej poukładana, kuchnia majaczy w tle, nigdy w zbliżeniu bo zawsze w nieładzie:P, góra, hmmmm....przyjdzie na nią czas, przyjdzie czas, przyjdzie czas , tu z nowości: stolik kawowy, pufa i nieuleżane podkładki pod talerze:D http://img585.imageshack.us/img585/2640/3hoj.jpg http://img94.imageshack.us/img94/7952/o2pn.jpg http://img405.imageshack.us/img405/9329/9o6d.jpg i zewnętrza - zakończone tynkowanie elewacji oraz dzieło M., który sadząc, układając, plantując i siejąc tworzy ogród - efekty? zapraszam wiosną http://img593.imageshack.us/img593/4623/xlfe.jpg http://img845.imageshack.us/img845/7283/lbgb.jpg skończone ogrodzenie - brakuje bramy i furtki (się robią) http://img109.imageshack.us/img109/7500/r2n8.jpg W tzw. międzyczasie doczekaliśmy się kolejnego członka rodziny: http://img822.imageshack.us/img822/8020/pv7y.jpg http://img138.imageshack.us/img138/1111/pv3o.jpg

Zakończyliśmy (chyba?) etap budowania pierzchamotek – więc czas na podsumowania. Aktualnie staramy się w jakiś spójny, i zgodny z naszymi oczekiwaniami, sposób wykończyć wnętrza. Brakuje jeszcze kilku rzeczy „grubszych” – stoliki kawowe, ławka, kanapa, fotel, pufa, leżanka i setek drobiazgów…ale tak jak czas leczy rany tak w naszym przypadku czas pozwoli zapełnić te wnętrzarskie pustki . Dość górnolotnych przemyśleń – czas podsumowań: Ekipy w większości przypadków braliśmy polecane, z niektórymi rozmowy zaczynaliśmy na etapie raczkowania budowy (panie Piotrze ). Na szczęście uniknęliśmy fachowców z „łapanki”, co w moim odczuciu jest dużym wyczynem z racji tempa budowy i pojawiających się znikąd problemów i kolejnych robót. Zacznę od tych, którzy nam mocno podpadli tych, których na pewno NIE polecimy (a sami trzymamy kciuki, żeby ich prace nie wymagały korzystania z opcji gwarancji) Niestety nie mieliśmy szczęścia do Niepołomic, obie firmy „na nie” pochodzą właśnie stamtąd…. 1. Allbud Niepołomice już opisywany przeze mnie w poście o drzwiach (dla przypomnieniahttp://forum.muratordom.pl/showthread.php?204500-Pierzchamotki-w-Wo%C5%82owinie-podkrakowska-budowa-" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?204500-Pierzchamotki-w-Wo%C5%82owinie-podkrakowska-budowa-)&p=5933180&highlight=allbud#post5933180" rel="external nofollow">….). Pan poza obrażeniem się na mnie śmiertelnym, nastraszeniem męża, że naślą na mnie adwokata (do tej pory nie wiem w związku z czym…) więcej się do nas nie odezwał. Jedynie zwrócił koszt jaki ponieśliśmy przy montażu drzwi…demontaż i montaż powtórny kosztował sporo więcej – ale spuszczamy na tą sprawę zasłonę milczenia….. 2. ProGranit Niepołomice – fimra od blatu granitowego. Mimo sympatycznego wrażenia, jakie na mnie zrobił pan Z. współpraca okazała się porażką. M. nie do końca ufał pięknym wzijom blatowym, jakie podczas rozmów roztaczał przed nami pan Z., i przy sporządzaniu umowy zarządał dokładnego wpisania wszystkiego, co ma być wykonane – i to w jakimś stopniu nas uratowało…Pan Z. po drugim obmiarze (wcześniej był na budowie, miał też plany z wymiarami itp.) zaczął narzekać, że materiału wyjdzie więcej niż pierwotnie zakładał, że czy aby na pewno ten ociekacz, bo to niemodne, czy koniecznie zlew podwieszany – bo nakładany lepszy…w umowie pozycja „cena” zawierała adnotację, że może wzrosnąć do określonej kwoty i po tym spotkaniu już wiedzieliśmy, że będzie to właśnie ta najwyższa kwota…. montaż – panowie montowali, szlifowali, silikonowali by ostatecznie zamontować blat z prawie 1cm szparą między blatem a ścianą – oczywiście chcieli tak zostawić zganiając na krzywe ściany…M. kategorycznie zarządał poprawy – w końcu udało się blat dobrze osadzić i panowie odjechali (mocno niezadowoleni) z obietnicą, że powrócą z cokołami (wyszły dodatkowo i na ten dodatkowy koszt się zgodziliśmy). Ta praca poszła już sprawnie, ale ostateczna cena wzrosła o 1.300zł w stosunku do pierwotnej (najwyższej) opcji…(1300zł za 2 listwy o szerokości ok. 3cm i długości 1 i 1,5m…..)….po długich negocjacjach spotkaliśmy się w połowie kwoty pana Z., zapłaciliśmy z nadzieją na koniec problemów blatowych i tu, jak się niebawem okazało, zrobiliśmy błąd…trzeba było zapłacić część i odczekać kilka dni, bo: podczas montażu zlewu okazało się, że nie wykonano otworów montażowych (firma dostała od nas i płytę indukcjyjną i zlew i nawet dozownik – by dokładnie wyciąć otwory…). Tym razem już nie dzwoniliśmy po pana Z. tylko umówiliśmy innego kamieniarza, który wywiercił co trzeba było i osadził zlew (oczywiście za odpowiednią opłatą). W międzyczasie okazało się jeszcze, że otwór na zlew jest zdecydowanie za mały - po bokach mamy 1cm krawędź…. Niedługo potem pojawia się kolejny problem – blat okazuje się być nie do doczyszczenia – mazy, plamy, zacieki – koszmar. Wychodzi kolejny brak – impregnacja – o której pan Z. nawet się nie zająknął…kupujemy impregnat (kolejny koszt) i będziemy działać….niestety, mimo impregnacji blat nadal się marze, nie wiem ile razy można to impregnować, żeby wreszcie przestało być zmorą mojej kuchni. (blat skutecznie zniechęca mnie do gotowania – po kazdym użyciu mycia i polerowania na min. pół godz.) Pana Z. mam wielką nadzieję już nie musieć spotykać – choć obiecał pojawić się: bo „zaintrygowała mnie pani tymi plamami i zaciekami”…(lata temu był film, co pani również pana intrygowała, tylko czym innym ) Zanim opublikowałam post pojawiła się jeszcze jedna ciekawostka – dostałam fakturę, na znacznie niższą kwotę, niż wpłaciłam Panu Z. na konto….. A teraz dobrości (kolejność wg. Pojawiania się na budowie lub jak sobie przypomniałam): 1. Słynna załoga W. czyli Progress – Antoni Rosek Wiesław Jachymczyk z Rącznej współpraca rewelacyjna (może to przez nich do kolejnych Firm mieliśmy takie wymagania? – narzucili wysoki standard i potem już tylko tak chcieliśmy dobrze, sprawnie i bezproblemowo). Firma powróciła do nas w ub. miesiącu robić elewację, a niedługo przyjdą układać kostkę – pod ich pracą podpisujemy się rękami i nogami. 2. Tynki wewnętrzne – pod kierownictwem pana Marka chłopaki z poświęceniem tynkowali nasze ściany udając, że na zewnątrz nie ma tony śniegu i mocno ujemnych temperatur. Tynki wyszły fajne, równe i nadal się trzymają mimo wróżących na prawo i lewo, że przemarzną, odpadną, złuszczą się…. 3. Instalacje hydrauliczne MKINSTAL pan Marcin i spółka – znający się na swojej robocie, bezproblemowi, ze stoickim spokojem po raz 3, 4, 5, przekuwali baterię, gdy nie do końca byłam zdecydowana, w którym miejscu ściany chcę umywalkę…Pan Marcin nadal z nami współpracuje, jeszcze parę „drobiazgów” zostało…, zawsze odbiera telefon, nie ma problemu żeby przyjechał, poprawił lub zrobił coś więcej – super współpraca 4. Poddasze, zabudowa k-g, malowanie na biało – znany już tu i szeroko polecany p. Piotrek z chłopakami , czyli FRB Ślusarczyk. Spędziliśmy ze sobą trochę czasu i nie będę się w tym przypadku mocno rozpisywała, bo sensu to nie ma (dla pragnących obfitej lektury zapraszam na biało – czarną listę małopolski, na hasło „Piotr Ślusarczyk” same peany ) . Co ode mnie: fajna współpraca, dobre zrozumenie oczekiwań, czystość (!) na budowie, mocne zaangażowanie zarówno ze strony pana Piotra, jak i pozostałych (panie Jakubie, panie Leszku, panie Wojtku, panie Mateuszu ), dostosowanie do wymagań terminowych. Aktualnie wychodzą poprawki, pan Piotr się absolutnie nie odcina, przyjmuje uwagi i poprawia, więc zdecydowanie polecam firmę Zostało jeszcze kilka innych firm, z którymi współpracujemy, ale działania są w toku. Poczekam na finał i uzupełnię.

Zakończyliśmy (chyba?) etap budowania pierzchamotek – więc czas na podsumowania. Zacznę od tych, którzy nam mocno podpadli, tych, których na pewno nie polecimy (a sami trzymamy kciuki, żeby ich prace nie wymagały korzystania z opcji gwarancji) Niestety nie mieliśmy szczęścia do Niepołomic, obie firmy „na nie” pochodzą właśnie stamtąd…. 1. Allbud Niepołomice – już opisywany przeze mnie w poście o drzwiach (dla przypomnienia….). Pan poza obrażeniem się na mnie śmiertelnym, nastraszeniem męża, że naślą na mnie adwokata (do tej pory nie wiem w związku z czym…) więcej się do nas nie odezwał. Jedynie zwrócił koszt jaki ponieśliśmy przy montażu drzwi…demontaż i montaż powtórny kosztował sporo więcej – ale spuszczamy na tą sprawę zasłonę milczenia….. 2. ProGranit Niepołomice – fimra od blatu granitowego. Mimo sympatycznego wrażenia, jakie na mnie zrobił pan Z. współpraca okazała się porażką. M. nie do końca ufał pięknym wzijom blatowym, jakie podczas rozmów roztaczał przed nami pan Z., i przy sporządzaniu umowy zarządał dokładnego wpisania wszystkiego, co ma być wykonane – i to w jakimś stopniu nas uratowało…Pan Z. po drugim obmiarze (wcześniej był na budowie, miał też plany z wymiarami itp.) zaczął narzekać, że materiału wyjdzie więcej niż pierwotnie zakładał, że czy aby na pewno ten ociekacz, bo to niemodne, czy koniecznie zlew podwieszany – bo nakładany lepszy…w umowie pozycja „cena” zawierała adnotację, że może wzrosnąć do określonej kwoty i po tym spotkaniu już wiedzieliśmy, że będzie to właśnie ta najwyższa kwota…. montaż – panowie montowali, szlifowali, silikonowali by ostatecznie zamontować blat z prawie 1cm szparą między blatem a ścianą – oczywiście chcieli tak zostawić zganiając na krzywe ściany…M. kategorycznie zarządał poprawy – w końcu udało się blat dobrze osadzić i panowie odjechali (mocno niezadowoleni) z obietnicą, że powrócą z cokołami (wyszły dodatkowo i na ten dodatkowy koszt się zgodziliśmy). Ta praca poszła już sprawnie, ale ostateczna cena wzrosła o 1.300zł w stosunku do pierwotnej (najwyższej) opcji…(1300zł za 2 listwy o szerokości ok. 3cm i długości 1 i 1,5m…..)….po długich negocjacjach spotkaliśmy się w połowie kwoty pana Z., zapłaciliśmy z nadzieją na koniec problemów blatowych i tu, jak się niebawem okazało, zrobiliśmy błąd…trzeba było zapłacić część i odczekać kilka dni, bo: podczas montażu zlewu okazało się, że nie wykonano otworów montażowych (firma dostała od nas i płytę indukcjyjną i zlew i nawet dozownik – by dokładnie wyciąć otwory…). Tym razem już nie dzwoniliśmy po pana Z. tylko umówiliśmy innego kamieniarza, który wywiercił co trzeba było i osadził zlew (oczywiście za odpowiednią opłatą). W międzyczasie okazało się jeszcze, że otwór na zlew jest zdecydowanie za mały - po bokach mamy 1cm krawędź…. Niedługo potem pojawia się kolejny problem – blat okazuje się być nie do doczyszczenia – mazy, plamy, zacieki – koszmar. Wychodzi kolejny brak – impregnacja – o której pan Z. nawet się nie zająknął…kupujemy impregnat (kolejny koszt) i będziemy działać….niestety, mimo impregnacji blat nadal się marze, nie wiem ile razy można to impregnować, żeby wreszcie przestało być zmorą mojej kuchni. (blat skutecznie zniechęca mnie do gotowania – po kazdym użyciu mycia i polerowania na min. pół godz.) Pana Z. mam wielką nadzieję już nie musieć spotykać – choć obiecał pojawić się: bo „zaintrygowała mnie pani tymi plamami i zaciekami”…(lata temu był film, co pani również pana intrygowała, tylko czym innym ) Zanim opublikowałam post pojawiła się jeszcze jedna ciekawostka – dostałam fakturę, na znacznie niższą kwotę, niż wpłaciłam Panu Z. na konto….. A teraz dobrości (kolejność wg. Pojawiania się na budowie lub jak sobie przypomniałam): 1. Słynna załoga W. czyli Progress – Antoni Rosek Wiesław Jachymczyk z Rącznej – współpraca rewelacyjna (może to przez nich do kolejnych Firm mieliśmy takie wymagania? – narzucili wysoki standard i potem już tylko tak chcieliśmy dobrze, sprawnie i bezproblemowo ). Firma powróciła do nas w ub. miesiącu robić elewację, a niedługo przyjdą układać kostkę – pod ich pracą podpisujemy się rękami i nogami. 2. Tynki wewnętrzne – pod kierownictwem pana Marka chłopaki z poświęceniem tynkowali nasze ściany udając, że na zewnątrz nie ma tony śniegu i mocno ujemnych temperatur. Tynki wyszły fajne, równe i nadal się trzymają mimo wróżących na prawo i lewo, że przemarzną, odpadną, złuszczą się…. 3. Instalacje hydrauliczne – MKINSTAL - pan Marcin i spółka – znający się na swojej robocie, bezproblemowi, ze stoickim spokojem po raz 3, 4, 5, przekuwali baterię, gdy nie do końca byłam zdecydowana, w którym miejscu ściany chcę umywalkę…Pan Marcin nadal z nami współpracuje, jeszcze parę „drobiazgów” zostało…, zawsze odbiera telefon, nie ma problemu żeby przyjechał, poprawił lub zrobił coś więcej – super współpraca 4. Poddasze, zabudowa k-g, malowanie na biało – znany już tu i szeroko polecany p. Piotrek z chłopakami , czyli FRB Ślusarczyk. Spędziliśmy ze sobą trochę czasu i nie będę się w tym przypadku mocno rozpisywała, bo sensu to nie ma (dla pragnących obfitej lektury zapraszam na biało – czarną listę małopolski, na hasło „Piotr Ślusarczyk” same peany ) . Co ode mnie: fajna współpraca, dobre zrozumenie oczekiwań, czystość (!) na budowie, mocne zaangażowanie zarówno ze strony pana Piotra, jak i pozostałych (panie Jakubie, panie Leszku, panie Wojtku, panie Mateuszu ), dostosowanie do wymagań terminowych. Aktualnie wychodzą poprawki, pan Piotr się absolutnie nie odcina, przyjmuje uwagi i poprawia, więc zdecydowanie polecam firmę Zostało jeszcze kilka innych firm, z którymi współpracujemy, ale działania są w toku. Poczekam na finał i uzupełnię.