Justka_krk

Kakusku dzięki w imieniu pralni - jesteś kolejną osobą, która się nią zachwyca, a gdy pochwaliłam się, że takie płytki będą w kuchni to prawie mnie tu zjedzono Jeśli chodzi o cenę malowania, to podam Ci na priv, ale za jakiś czas, bo jeszcze nie rozliczaliśmy się za ten etap...muszę przyznać, że dopiero Ty zwróciłaś nam uwagę na aspekt ceny:sick:, nasz wykonawca od początku mówił tylko o takim malowaniu i jakby przyjęliśmy to za jedyne stosowane obecnie rozwiązanie:o, bez jakiegokolwiek zastanowienia nad innymi opcjami. Natryskowo mamy pomalowany cały dół, górny korytarz i sufity w pokojach na poddaszu - ściany będziemy malować później, bo nadal nie zdecydowaliśmy się na kolory podłogi są dobrze zabezpieczone (mam nadzieję ) więc nie powinno być większego problemu z myciem - zamelduję po weekendzie, bo w sobotę pierwsze "mycie"... Ella dzięki

6 dni dzieli nas od daty „P” (jak przeprowadzka). Dziś w pierzchamotkach porankiem rozpętało się małe tornado:rolleyes: – jednocześnie gościliśmy fliziarzy, malowaczy, podłogowców, schodowców i ekipę od elewacjone (pan stolarz bogatszy doświadczeniem dnia poprzedniego (a były tylko 3 ekipy:P) odmówił pojawienia się w związku z panującym tłokiem i zaanonsował swoje przybycie na sobotę)…M. dziarsko przybył na budowę ranną godziną sprawdzić co i jak i… trafił w środek, może nie piekła, ale burzy na pewno panowie „delikatnine” oskarżali się o wzajemne uniemożliwianie pracy na szczęście M.- wprawny logistyk – rozdysponował przestrzeń roboczą tak, by fachmani niezbyt nachalnie wchodzili sobie w drogę i po południu mieliśmy takie oto efekty: schody http://img153.imageshack.us/img153/6678/2aov.jpg http://img801.imageshack.us/img801/6083/a3lg.jpg Pan Maciej był zrozpaczony, że wręcz żądaliśmy zalania bejcą pięknych dębowych słojów - jeszcze przy montażu kręcił głową z dezaprobatą pokojowe, dzieciakowe podłogi: http://img15.imageshack.us/img15/585/wxcs.jpg http://img13.imageshack.us/img13/5088/k6a7.jpg http://img197.imageshack.us/img197/6035/op7o.jpg sypialnia: http://img191.imageshack.us/img191/5205/jnr1.jpg M. bohater w swoim domu:lol2: zamontował lampy w kuchni– zastanawiam się czy pokazywać kolejne zmiany czy już poczekać na efekt końcowy…póki co nie podjęłam decyzji, więc wrzucam: http://img543.imageshack.us/img543/6236/p7k7.jpg http://img818.imageshack.us/img818/1918/ia6k.jpg I jeszcze na koniec prawie skończona łazienka mini: http://img14.imageshack.us/img14/9965/6h9h.jpg http://img809.imageshack.us/img809/1327/mxff.jpg

Z tego, co się orientuję, to Teletubiś uciekał od nas do Was - stąd Wy już ready, a u nas tyły i poślizgi:p....

7dni – tyle czasu nam zostało (zabrzmiało dramatycznie )…więc błyskawiczne doniesienia z placu boju: - pan Piotrek twierdzi, że góra skończona, dół już też prawie, prawie – więc w czwartek na górę wchodzą układać się podłogi malowanko: http://img823.imageshack.us/img823/2583/6pjc.jpg" rel="external nofollow">http://img823.imageshack.us/img823/2583/6pjc.jpg - schody wybrane też niebawem się zamontują (mieliśmy spory problem z kolorem, ale Pan Maciej niestrudzenie mieszał kolejne bejce, trochę dolał ciemnej, potem dolał jeszcze więcej, ale innej ciemnej, by wreszcie utrafić w nasze chciejswto – tzn. mamy nadzieję, że finalny efekt taki będzie, na razie zaakceptowaliśmy próbkę wybarwienia) - balustrada, tak samo jak lustra łazienkowe – pomierzone, „się robią” - gotowa paprykowa pralnia – wyszła rewelacyjnie: http://img853.imageshack.us/img853/5687/lch7.jpg" rel="external nofollow">http://img853.imageshack.us/img853/5687/lch7.jpg - kominek zabudowany, a być może już dziś po południu będzie wypieszczony i wygładzony, na tą chwilę nie robimy półki na łuku, łączącej kominek z zabudową ściany tv – łuk zostaje saute en face: http://img707.imageshack.us/img707/5880/2lt4.jpg" rel="external nofollow">http://img707.imageshack.us/img707/5880/2lt4.jpg z profilu: http://img844.imageshack.us/img844/3180/lzv4.jpg" rel="external nofollow">http://img844.imageshack.us/img844/3180/lzv4.jpg - od rana montuje się zabudowa spiżarki, gotowa jest też zabudowa naszej garderoby – oczekiwa na podłogę - rozrysowaliśmy też zabudowę wnęki w wiatrołapie – od początku miała tam być szafa (czerwone miejsce zaznaczone na zdjęciu) http://img11.imageshack.us/img11/8185/rwyg.jpg" rel="external nofollow">http://img11.imageshack.us/img11/8185/rwyg.jpg – tylko mam problem z frontem, górą będzie półka, dołem szuflady butowe, środek to wieszaki…góra i dół biały połysk otwierane klasycznie, środek w lustrach przesuwnych? Całość przesuwna w lustrze, całość przesuwna kombinowana jak wyżej…? Jakieś sugestie?

7dni – tyle czasu nam zostało (zabrzmiało dramatycznie:rolleyes: )…więc błyskawiczne doniesienia z placu boju: - pan Piotrek twierdzi, że góra skończona:wiggle:, dół już też prawie, prawie – więc w czwartek na górę wchodzą układać się podłogi malowanko: http://img823.imageshack.us/img823/2583/6pjc.jpg - schody wybrane też niebawem się zamontują (mieliśmy spory problem z kolorem, ale Pan Maciej niestrudzenie mieszał kolejne bejce, trochę dolał ciemnej, potem dolał jeszcze więcej, ale innej ciemnej, by wreszcie utrafić w nasze chciejswto – tzn. mamy nadzieję, że finalny efekt taki będzie, na razie zaakceptowaliśmy próbkę wybarwienia) - balustrada, tak samo jak lustra łazienkowe – pomierzone, „się robią” - gotowa paprykowa pralnia – wyszła rewelacyjnie: http://img853.imageshack.us/img853/5687/lch7.jpg - kominek zabudowany, a być może już dziś po południu będzie wypieszczony i wygładzony, na tą chwilę nie robimy półki na łuku, łączącej kominek z zabudową ściany tv – łuk zostaje saute en face: http://img707.imageshack.us/img707/5880/2lt4.jpg z profilu: http://img844.imageshack.us/img844/3180/lzv4.jpg - od rana montuje się zabudowa spiżarki, gotowa jest też zabudowa naszej garderoby – oczekiwa na podłogę - rozrysowaliśmy też zabudowę wnęki w wiatrołapie – od początku miała tam być szafa (czerwone miejsce zaznaczone na zdjęciu) http://img11.imageshack.us/img11/8185/rwyg.jpg – tylko mam problem z frontem, górą będzie półka, dołem szuflady butowe, środek to wieszaki…góra i dół biały połysk otwierane klasycznie, środek w lustrach przesuwnych? Całość przesuwna w lustrze, całość przesuwna kombinowana jak wyżej…? Jakieś sugestie?

Nelcia ale tempo macie , trzymam mocno kciuki oby dalej tak szybko wszystko rosło w oczach . Potem tylko szybciutko wykończysz i nic, tylko mieszkać i szczęściem własnym się napawać, każdym dniem cieszyć! pięknie:yes:

ivy lampa wybrana bardzo przypadkiem - chcieliśmy inną, ale była...za długa:sick: a trzeba było coś decydować, no i nawinęła się ta - to Izza White AZzardo Sharlotka muszę się przyznać, że wcale nie zastanawialiśmy się nad dopasowaniem rozmiarowym -wzięliśmy na podłogę z kolekcji, ale fliziarz nie zgłaszał problemu, że się nie zgrają - a wie, że jesteśmy przeczuleni na takie detale...jutro będę na budowie to muszę dokładnie podpytać.. dzięki za duchowe wsparcie finish jest błyskawiczny, bo musi ale przecież nie ma opcji, że nie wykończymy wszystko od razu, więc chyba najlepsza zabawa dopiero przed nami Monia pewnie dlatego, że wykonywał ją twórca jednego z ładniejszych wyposażeń meblowych na tym forum :lol2: , poza tym najlepiej ocenić kuchnię, bo jest najbardziej zaawansowana wykończeniowo , niedługo powinny dołączyć do niej dwie łazienki - dziś już wzięto miarę na lustra

Niestety Pan Piotr nie uwinął się z wykończeniem góry (2:1 Panie Piotrze), ale jutro mają być gotowe górne dwa pomieszczenia, do których zaczynamy zwozić rzeczy z mieszkania (część już zaległa na strychu, pozostałe, gabarytowo nie mają szans przecisnąć się po strychowych schodkach…). Od wczoraj zaczęliśmy też wielkie odliczanie: wczoraj magiczne 10, dziś już 9… i wszyscy razem: trzymamy kciuki i dopingujemy tę ostatnią prostą http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/kibic.gif" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/kibic.gif style="color:#333333;"> http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/oklaski.gif" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/oklaski.gif href="http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/kibic.gif" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/kibic.gif href="http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/oklaski.gif" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/oklaski.gif

Wykańczamy się nadal… w piątek i sobotę miała miejsce wielka kumulacja - gościliśmy w pierzchamotkowych progach, chyba najwięcej jak do tej pory, ekip jednocześnie… Montowały się blaty kuchenne, tato z Panem Piotrusiem działali w temacie elektryki, kominek wykańczał pan kominkowy, wewnątrz szalała, nieodłączna od maja ekipa Pana Piotra, na zewnątrz kolejna grupa walczyła z elewacją, a wszystko to wprawnym okiem nadzorował M. (żeby być sprawiedliwą dodam, że ów nadzór odbywał się w chwilach wolnych, gdzieś pomiędzy pomocą prądową, próbami ogarnięcia miłościwie panującego wszędzie burdello, tysiącami pytań ww. fachmanów, setkami telefonów (około 10 było ode mnie )…) Oto rezultaty: blat - M. zdążył obfocić tylko wyspę, reszta błyskawicznie została zabezpieczona folią http://img18.imageshack.us/img18/8121/mlht.jpg" rel="external nofollow">http://img18.imageshack.us/img18/8121/mlht.jpg http://img689.imageshack.us/img689/301/c4kj.jpg" rel="external nofollow">http://img689.imageshack.us/img689/301/c4kj.jpg kominek, w fazie bezobróbkowej: http://img547.imageshack.us/img547/619/2xyn.jpg" rel="external nofollow">http://img547.imageshack.us/img547/619/2xyn.jpg przymiarka: (Tata się mieści :)) http://img607.imageshack.us/img607/385/csdn.jpg" rel="external nofollow">http://img607.imageshack.us/img607/385/csdn.jpg poklejone elewacjone: http://img708.imageshack.us/img708/4148/vb5k.jpg" rel="external nofollow">http://img708.imageshack.us/img708/4148/vb5k.jpg http://img43.imageshack.us/img43/4794/a0jr.jpg" rel="external nofollow">http://img43.imageshack.us/img43/4794/a0jr.jpg

Wykańczamy się nadal… w piątek i sobotę miała miejsce wielka kumulacja - gościliśmy w pierzchamotkowych progach, chyba najwięcej jak do tej pory, ekip jednocześnie:jawdrop:… Montowały się blaty kuchenne, tato z Panem Piotrusiem działali w temacie elektryki, kominek wykańczał pan kominkowy, wewnątrz szalała, nieodłączna od maja ekipa Pana Piotra, na zewnątrz kolejna grupa walczyła z elewacją, a wszystko to wprawnym okiem nadzorował M. (żeby być sprawiedliwą dodam, że ów nadzór odbywał się w chwilach wolnych, gdzieś pomiędzy pomocą prądową, próbami ogarnięcia miłościwie panującego wszędzie burdello, tysiącami pytań ww. fachmanów, setkami telefonów (około 10 było ode mnie )…) Oto rezultaty: blat - M. zdążył obfocić tylko wyspę, reszta błyskawicznie została zabezpieczona folią http://img18.imageshack.us/img18/8121/mlht.jpg http://img689.imageshack.us/img689/301/c4kj.jpg kominek, w fazie bezobróbkowej: http://img547.imageshack.us/img547/619/2xyn.jpg przymiarka: (Tata się mieści ) http://img607.imageshack.us/img607/385/csdn.jpg poklejone elewacjone: http://img708.imageshack.us/img708/4148/vb5k.jpg http://img43.imageshack.us/img43/4794/a0jr.jpg Niestety Pan Piotr nie uwinął się z wykończeniem góry (2:1 Panie Piotrze:P), ale jutro mają być gotowe górne dwa pomieszczenia, do których zaczynamy zwozić rzeczy z mieszkania (część już zaległa na strychu, pozostałe, gabarytowo nie mają szans przecisnąć się po strychowych schodkach…). Od wczoraj zaczęliśmy też wielkie odliczanie: wczoraj magiczne 10, dziś już 9… i wszyscy razem: trzymamy kciuki i dopingujemy tę ostatnią prostą http://emotikona.pl/emotikony/pic/kibic.gif http://emotikona.pl/emotikony/pic/oklaski.gifhttp://emotikona.pl/emotikony/pic/kibic.gifhttp://emotikona.pl/emotikony/pic/oklaski.gif

Sharlotka zamotałam się , M. przeczytał ostatnie posty i stwierdził, skąd mi się wzięła grafitowa płytka - według niego też jest czarna... - w każdym razie mam te dwie bazowe płytki a Adresi - bianco i nero i są śliczne Mariomili a dziękuję, postępują wprawdzie mniej spektakularnie niż inne prace, ale jednak do przodu - może do końca tygodnia będą prawie skończone 2 (brakuje mi luster i na razie nawet nie mam pomysłu, gdzie uderzyć po takowe...)

Sharlotka te płytki są u dwóch producentów - ja wybrałam z POLCOLORIT kolekcja Adresia. Płytki bazowe mają taką lekką "falistą" fakturę - może i przypomina to magmę , ciemne (ale nie są czarne, tylko bardzo ciemno grafitowe) mam tylko na blacie pod umywalkę i na podłodze (60), a na reszcie ścian białe. Mariomili dzięki

hmmm...czyli zmiana planów - w sobotę okien nie umyję tak ella totalnie odeszliśmy od pierwotnych zamiarów i łazienki będą..zaskoczeniem - nawet dla nas samych ....poprzednie projekty były fajne, ale wciąż brakowało im czegoś, co by sprawiło, żeby klamka zapadła...tempo prac jest podkręcone na maska i trzeba było decydować...przypadkiem zaczęliśmy współpracę z inną panią projektant i w zasadzie udało się od tzw. "strzała"....skąd beż- to będzie łazienka sypialniana, a sypialnia w ciemnych brązach wiemy, że się da żyć bez drzwi, ale mamy garaż połączony z domem - więc te drzwi są niezbędne , no i choć jedna łazienka przydała by się z możliwością zachowania intymności:rolleyes:.... nie mówię za głośno, żeby nie zapeszyć, ale chyba się nam udało znaleźć pana drzwiowego - więcej napiszę jak coś z tego wyjdzie...

noooo Panie Piotrze piękna wiadomość na koniec dnia

lukasz69karolina dzięki, mozaika jest piękna , czy na całej ścianie będzie ładna? wydaje mi się, że może być za dużo, choć zależy z czym to połączysz...na pewno będzie drogo , nie wiem czemu te mozaiki, dekory, listwy szklane tyyyyle kosztują (w porównaniu do bazowych płytek)

monia dzięki każde wsparcie na wagę złota

Gumiśka "dostojnie" http://emotikona.pl/emotikony/pic/0rofl.gifhttp://emotikona.pl/emotikony/pic/0rofl.gifhttp://emotikona.pl/emotikony/pic/0rofl.gif - dostojnie to on brodzi w błocie..wczoraj po kolana byłam upier.... - bo w odmętach milionów rzeczy zaginęły moje kalosze maila czytałam, odpiszę, jak się cokolwiek ogarnę, ale już gratuluję! - super wieści, zdolna bestia z Ciebie

Nelcia, lasencjo - witam trafiłam do leśnego w ub. roku - teraz gorąco trzymam kciuki za szopeczkę - piękna będzie ... i świetnie widzieć Was takich radosnych - to dopiero dawka pałera dla wszystkich budujących - tylko babo, zdjęcia, dawaj zdjęcia

malka witam się i gratuluję (szczerze!) zapału i budowy - przeleciałam wczoraj od początku i podziwiam - że znaleźliście siłę i determinację, żeby wywalić J, wywalić większość ścian, potem wywalić P, żeby wywalić jeszcze większą większość ścian,.... - bohater Ty! (i ślubny też )... a dziś doczytałam, że lubujecie się w Odbytowie i wisach okolicznych - my od kilku lat jeździmy do Łąkie - cudne zadupie , i nie mogę przeboleć, że akurat w tym roku, gdy tyle fajnych forumowych bab tam się zjeżdża, nas tam nie będzie ...

Od tygodnia „dzieje się” też elewacjone: http://img825.imageshack.us/img825/7051/rvi2.jpg" rel="external nofollow">http://img825.imageshack.us/img825/7051/rvi2.jpg Młoda prężna siła robocza działa w temacie zagospodarowania terenu: http://img833.imageshack.us/img833/4679/wtdp.jpg" rel="external nofollow">http://img833.imageshack.us/img833/4679/wtdp.jpg Z cyklu wieczorne Polaków rozmowy: M. (jak młody), J. (jak ja), sceneria: sypialnia, M. w łóżeczku słucha wieczornej bajki, mkniemy przez kolejne strony przygód Mikołajka, akurat trafił się rozdział o kocie: M.: a jak będziemy już mieszkać w nowym domku to będziemy mieli kota (od jakiegoś czasu codziennie przygotowujemy go do zbliżającej się przeprowadzki) J: chyba będziemy, Tata mówił, że tak M.: i będzie taki malutki (demonstracja wielkości rączkami odsuniętymi od siebie na odległość 2cm) J.: chyba troszkę większy będzie… M.: i mogę go nazwać jak George (M. jest fanem małpiszona) i będzie to mój kot Laki (do wczoraj miał być Miołki ) J.: tak, możesz…. Wracamy do bajki, kilka kartek i konspiracyjny szept: M.: mamusia…. J.: tak synku M.: a ten kot Laki będzie miał cztery łapy….. http://emotikona.pl/emotikony/pic/58icon_salut.gif" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/58icon_salut.gif

W temacie: wykańczanie domu przez inwestorów vs. wykańczanie inwestorów przez wykańczający się dom, póki co jesteśmy górąhttp://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/0wink.gif" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/0wink.gif style="color:#333333;">. Nadal jakimś przedziwnym (czasami zupełnie niepojętym​) zrządzeniem losu, splotem przypadków i zdarzeń przeróżnej maści i urody udaje nam się brnąć do przodu w tym gąszczu intensywnej, poniekąd chaotycznej, wykończeniówki. Wciąż gładzą się gładzie, pokrywając sobą coraz więcej pierzchamotkowych powierzchni…do wyflizowanej małej łazienki górnej dołącza łazienka dolna i tu paradoksik: mała, która miała być całkiem mała i na to byliśmy przygotowani, okazała się całkiem ok, dolna, która miała być gabarytowo „normalna” (prostopadłościan, bez skosów, koszy, belek i innych duperelek) po zabudowie okazuje się być w wersji mini (czekamy na montaż kabiny z lekkim niepokojem, by mini nie przerodziło się w mikro) – a na to nie byliśmy przygotowani… napomknę tylko, że wszystkie(!) łazienki powiększyliśmy w stosunku do pierwotnego projektu…. Fotorelacja stanu obecnego. Kolejne dzieło pana Adama - widoczki z łazienki dolnej: http://img11.imageshack.us/img11/5052/htjw.jpg" rel="external nofollow">http://img11.imageshack.us/img11/5052/htjw.jpg http://img856.imageshack.us/img856/4857/vgkz.jpg" rel="external nofollow">http://img856.imageshack.us/img856/4857/vgkz.jpg Gładzie: http://img703.imageshack.us/img703/5913/gqri.jpg" rel="external nofollow">http://img703.imageshack.us/img703/5913/gqri.jpg http://img855.imageshack.us/img855/4130/8vxs.jpg" rel="external nofollow">http://img855.imageshack.us/img855/4130/8vxs.jpg Schody – mega problematyczny (na każdym etapie budowy), a i tak uwielbiam ten łuk http://img585.imageshack.us/img585/390/q4so.jpg" rel="external nofollow">http://img585.imageshack.us/img585/390/q4so.jpg Zabłąkana w aparacie M. kuchnia tuż po montażu: http://img32.imageshack.us/img32/213/be26.jpg" rel="external nofollow">http://img32.imageshack.us/img32/213/be26.jpg http://img594.imageshack.us/img594/5338/3ial.jpg" rel="external nofollow">http://img594.imageshack.us/img594/5338/3ial.jpg

W temacie: wykańczanie domu przez inwestorów vs. wykańczanie inwestorów przez wykańczający się dom, póki co jesteśmy górąhttp://emotikona.pl/emotikony/pic/0wink.gif. Nadal jakimś przedziwnym (czasami zupełnie niepojętym:rolleyes:) zrządzeniem losu, splotem przypadków i zdarzeń przeróżnej maści i urody udaje nam się brnąć do przodu w tym gąszczu intensywnej, poniekąd chaotycznej, wykończeniówki. Wciąż gładzą się gładzie, pokrywając sobą coraz więcej pierzchamotkowych powierzchni…do wyflizowanej małej łazienki górnej dołącza łazienka dolna i tu paradoksik: mała, która miała być całkiem mała i na to byliśmy przygotowani, okazała się całkiem ok, dolna, która miała być gabarytowo „normalna” (prostopadłościan, bez skosów, koszy, belek i innych duperelek) po zabudowie okazuje się być w wersji mini (czekamy na montaż kabiny z lekkim niepokojem, by mini nie przerodziło się w mikro) – a na to nie byliśmy przygotowani:bash:… napomknę tylko, że wszystkie(!) łazienki powiększyliśmy w stosunku do pierwotnego projektu…. Fotorelacja stanu obecnego. Kolejne dzieło pana Adama - widoczki z łazienki dolnej: http://img11.imageshack.us/img11/5052/htjw.jpg http://img856.imageshack.us/img856/4857/vgkz.jpg Gładzie: http://img703.imageshack.us/img703/5913/gqri.jpg http://img855.imageshack.us/img855/4130/8vxs.jpg Schody – mega problematyczny (na każdym etapie budowy), a i tak uwielbiam ten łuk:rolleyes: http://img585.imageshack.us/img585/390/q4so.jpg Zabłąkana w aparacie M. kuchnia tuż po montażu: http://img32.imageshack.us/img32/213/be26.jpg http://img594.imageshack.us/img594/5338/3ial.jpg Od tygodnia „dzieje się” też elewacjone: http://img825.imageshack.us/img825/7051/rvi2.jpg Młoda prężna siła robocza działa w temacie zagospodarowania terenu: http://img833.imageshack.us/img833/4679/wtdp.jpg Z cyklu wieczorne Polaków rozmowy: M. (jak młody), J. (jak ja), sceneria: sypialnia, M. w łóżeczku słucha wieczornej bajki, mkniemy przez kolejne strony przygód Mikołajka, akurat trafił się rozdział o kocie: M.: a jak będziemy już mieszkać w nowym domku to będziemy mieli kota (od jakiegoś czasu codziennie przygotowujemy go do zbliżającej się przeprowadzki) J: chyba będziemy, Tata mówił, że tak M.: i będzie taki malutki (demonstracja wielkości rączkami odsuniętymi od siebie na odległość 2cm) J.: chyba troszkę większy będzie… M.: i mogę go nazwać jak George (M. jest fanem małpiszona) i będzie to mój kot Laki (do wczoraj miał być Miołki ) J.: tak, możesz…. Wracamy do bajki, kilka kartek i konspiracyjny szept: M.: mamusia…. J.: tak synku M.: a ten kot Laki będzie miał cztery łapy….. http://emotikona.pl/emotikony/pic/58icon_salut.gif

Witam się u Ciebie, zasiadam w kąciku na tej wypasionej matowej podłodze i niecierpliwie czekam na finisz :popcorn: Rewelacyjny projekt - ale jaki miałby być, skoro tym się zajmujesz , moje zachwyty mało oryginalne - ale czy można powiedzieć coś więcej ponad to, co zostało powiedziane - w kwestii ochów i achów Z M. do dziś żałujemy, że nie obstawaliśmy mocniej przy nowoczesnej stodółce, tylko daliśmy się (chyba za łatwo niestety ) przekonać do tradycji...dobra, nie marudzę więcej, bo to nie miejsce na to - jest świetnie, wpadasz do "ulubionych", a ja kibicuję dalszej wykończeniówce p.s. uściski dla najmłodszego inwestora - imiennika naszego Dziedzica

Monia kuchnia obklejona taśmą oczekiwa na blat - więc nie ma co pokazywać na razie .... a szaleństwo pewnie będziemy wspominać po przeprowadzce, póki co czasami nam nie do śmiechu....

Pomału zaczynamy też opróżniać mieszkanie wypracowanym przez ostatnie dni systemem: M. jak szalony wyrzuca wszystko, co według niego „niepotrzebne”, ja wyłapuję co cenniejsze rzeczy i upycham po szafkach, bo jeszcze „się przydadzą”, M. jakiś czas później dociera do ww. szafek i ze zdziwieniem widzi to, czego powinno w nich być, ja udaję głupa http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/0blush2.gif" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/0blush2.gif style="color:#333333;"> lub zaczynam atakhttp://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/0Laie_53.gif" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/0Laie_53.gif style="color:#333333;">, że wyrzuciłby wszystko a jakoś żyć trzeba, nieznacznie zaczyna wzrastać napięciehttp://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/027.gif" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/027.gif style="color:#333333;">…, na to wkracza Junior z żądaniem czekolady, lodów, orzeszków, rowerka, konsoli, tabletu – lub co tam aktualnie ma w głowie http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/0zlosc.gif" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/0zlosc.gif style="color:#333333;">, my zaczynamy wybijać mu z głowy jego żądania, on się nieznacznie irytujehttp://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/2placz.gif" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/2placz.gif style="color:#333333;">, zaczynamy wymianę zdań http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/zezloszczony.gif" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/zezloszczony.gif style="color:#333333;">, ot takie sielskie wieczory u nas ostatnio nastały http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/0sarcastic.gif" rel="external nofollow">http://emotikona.pl/emotikony/pic/0sarcastic.gif