Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Robin2

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 041
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez Robin2

  1. Robin2
    20 czerwca
     
     

    Płot skończony!
     
     

    tak wygląda brama i furtka:
     
     

    http://images33.fotosik.pl/293/6a687d12f85da858med.jpg
     


    napracowaliśmy sie wszyscy, małzonka malowała, córka trochę tyż, syn pomagał co nie co przy montazu. W koncu pies może biegac na podwórku do woli
     
     

    Teraz kolej na trawniki. Wypozyczyłem glebogryzarkę i przygotowuję częśc działki pod zasiew. Po cholerę mi te 1500 metrów??
  2. Robin2
    Wtorek, 3 czerwca
     
     

    jakoś w zeszłym tygodniu przyjechały sztachety. No i się zaczęło...
     
     

    Najpierw pomalowałem poprzeczki, potem małżonka pomalowała sztachety a potem z pomocą syna zacząłem montować płotek:
     
     

    http://images26.fotosik.pl/224/4a0a4fa43500e5c3med.jpg
     


    a to widziane z tyłu:
     
     

    http://images29.fotosik.pl/224/f549e1b49d9c542dmed.jpg
     


    Tak to wyglądało na początku. Reszta- jak skończę, a to już niedługo :)
     
     

    Tak na marginesie- wielkie ukłony pod adresem Rufusa- znowu podpatrzyłem jego rozwiązania i wykorzystałem je u siebie. Ba! Byłem nawet skłonny poprosić go o pomoc bo zachodziła koniecznośc pospawania bramy ale... postanowiłem przypomnieć sobie to, czego uczyłem się w szkole i chociaż nie wyszło mi tak dobrze jak u Rufusa- poradziłem sobie. I pomysleć, że od ponad 20 lat spawanie kojarzyło mi się co najwyżej z przykrymi doznaniami po wypiciu wody ognistej
  3. Robin2
    Cóż się jeszcze wydarzyło?
     
     

    Przezylismy w naszym domu:
     
     

    a. Boze Narodzenie- dla całej rodziny
     

    b. Sylwestra- dla rodziny i znajomych
     

    c. Wielkanoc- dla prawie całej rodziny
     
     

    pewnie następną wiekszą okazją będzie jakiś grill dla Grupy Podlaskiej
     

    Póki co- musimy skończyć urządzać podwórko bo wnętrze- jako tako mamy uporządkowane.
     
     

    Uff... Teraz będę cykał zdjęcia bez ociągania.
  4. Robin2
    Teraz o ogrodzeniu:
     
    jeszcze jesienią zrobilismy podmurówkę i stalowe słupki:
     
    http://images26.fotosik.pl/122/3338dc2b9faa49e2med.jpg" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/122/3338dc2b9faa49e2med.jpg
     
    Pojawiły sie też słupki z klinkieru:
     
    http://images33.fotosik.pl/256/c746e978dcf880bdmed.jpg" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/256/c746e978dcf880bdmed.jpg
     
    ...a zaraz potem kostka brukowa:
     
    http://images28.fotosik.pl/122/1bd769bb18f43cdemed.jpg" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/122/1bd769bb18f43cdemed.jpg
     
    I tak to trwało do wiosny. Gdy przygrzało słoneczko- ekipa zrobiła nam ogrodzenie z siatki:
     
    http://images24.fotosik.pl/215/833531e6bb23032fmed.jpg" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/215/833531e6bb23032fmed.jpg
     
    ...a niedawno, już samodzielnie, zamontowałem poprzeczki pod sztachety:
     
    http://images33.fotosik.pl/256/2117cb70f814d88bmed.jpg" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/256/2117cb70f814d88bmed.jpg
     
    Jak widać, zona w tym czasie zajmowała się trawką i kwiatkami a rolnicy- uprawą połaci ziemi nieco większych niż nasze skromne podwórko (patrz- widoczek za drogą).
    Krowy dzielnie przerabiały rosliny na mleko:
    http://images32.fotosik.pl/255/5384e645032ad20dmed.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/255/5384e645032ad20dmed.jpg
     
    ... a na niebie wyrosła tęcza.
     
    http://images34.fotosik.pl/255/4419a9811885c90amed.jpg" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/255/4419a9811885c90amed.jpg
     
    Bocianów wolałem nie fotografować bo te podstępne ptaszyska niespodzianie w tym roku połowie naszej rodziny podrzuciły po dzidziusiu. Prawdziwy wysyp!
  5. Robin2
    Hmmm....
     

    ile to czasu mineło od ostatniego wpisu?
     
     

    Wstyd!
     
     

    Skarcony przez Mikazuu- wracam do pisania. W TV dzielny Hans Kloss znowu rozprawia się z nieprzyjacielem więc wykorzystam sławny tekst i ogłoszę:
     

    J23 znowu nadaje!
     
     

    Co się działo?- po kolei:
     
     

    jest nas obecnie 2+2+1 czyli doszedł pies.
     

    Pies dostał imię Franio, czasem jest nazywany Franiutkiem a czasem strofowany ostrym "Franek!"
     

    Franio jaki jest- każdy widzi:
     
     

    http://images32.fotosik.pl/255/2bc8d8ddb9725578med.jpg
     


    a oto on na łące:
     

    http://images34.fotosik.pl/255/c31773b872cb0996med.jpg
     


    Franio pojawił się u nas w grudniu jako... 9- miesieczna suka ze schroniska :) Na miejscu okazało się, że podlewa drzewka raczej po męsku i musieliśmy zrewidować nasze poglądy na jego płeć.
     

    Franio jest psem zakochanym. Jego obiekt westchnień mieszka na przeciwko, jest wielorasową suka którą nazwaliśmy Fruzia. Każdy dzień nasz pies zaczyna i kończy w naszej sypialni, skąd przez drzwi balkonowe tęsknie spogląda na podwórko swej wybranki popiskując i wzdychając cichutko.
     
     

    Ponieważ nie mamy jeszcze skończonego ogrodzenia- pies chwilowo biega po podwórku na smyczy bo obudzone instynkty łowieckie pchnęły go niedawno do zabójstwa. Życie straciły niewinne gęsi u jednego z gospodarzy.
     

    A o ogrodzeniu- dalej.
  6. Robin2
    Sobota, 20 października
     
     

    korzystam z dostępu do netu w czasie wizyty u przyjaciół
     
     

    Mieszkamy aż miło. Palimy w piecu a czasami w kominku. Mimo opalania drewnem- nie mamy problemu z utrzymaniem temperatury w domu. Po południu zona rozpala w piecu na jakieś dwie godziny i to wystarczy, żeby przez całą noc było cieplutko i był odpowiedni zapas ciepłej wody aż do rana.
     

    Pomysł z buforem ciepła był znakomity.
     
     

    Ciągle jeszcze nie skończyłem docieplac łazienki na górze więc przez nią ulatuje dużo ciepła. Na szczęście- zbliżam się ku końcowi i lada chwila będzie można zadzwonic po pana Tomka od glazury i zacząc wykańczac drugą łazienkę.
     
     

    Budowa ogrodzenia też zbliża się ku końcowi- w tym tygodniu będzą już murowane słupki z klinkieru.
     

    No i już za moment- zacznie się budowa zjazdu z drogi- musze tylko kupic polbruk.
     
     

    Oho! wołają na obiad
     

    lecę...
  7. Robin2
    Uuuu lala...
     
     

    ale przerwa...
     
     

    czwartek, 18 października.
     
     

    Mieszkamy!
     

    mieszkamy!
     

    mieszkamy!
     
     
     

    jest znakomicie, lepiej ale i zupełnie inaczej...
     
     

    chyba musze zrobic jakis rachunek sumienia i opisac wszystko ale to chyba jeszcze za wczesnie, za bardzo jestem naładowany emocjami więc będzie to zbyt pozytywne
     

    Nie mam jeszcze dostepu do netu, nie robie zdjęć i nie wklejam a przecież powinienem kontynuować prace z Dziennikiem..
     
     

    Póki co- przydała by się parapetówka dla Grupy.
  8. Robin2
    Piatek, 28 wrzesnia
     
     

    Pamiętny dzień, bo dziś stałem się kimś, kogo kiedys milicja okreslała kryptonimem BOMZ (czyli bez określonego miejsca zamieszkania)- wymeldowałem się z dotychczasowego miejsca a nie mogę się jeszcze zameldować w domu- ot taka forma bezdomności
     
     

    Zrzuciłem też z pleców narośl w postaci Administracji Spółdzielni Mieszkaniowej "Bacieczki"- przestałem byc jej członkiem i odebrałem nawet mój wkład członkowski w wysokości... nie zgadniecie- 30 groszy!
     

    Myslałem, że padnę ze śmiechu
     
     

    A tymczasem- prace przy ogrodzeniu trwają, CO odpalone i hula, podłoga drewniana na dole- zrobiona, powoli przewożę swoje graty. Okazuje się, że nie gromadziliśmy zbyt wielu rzeczy i pójdzie gładko.
     
     

    A teraz- do łózka!
     

    Ostatni raz w tym miejscu, ostatni raz od 17 lat...
  9. Robin2
    Poniedziałek, 24 wrzesnia...
     
     

    A taki miałem misterny plan, prawie jak Shrekus... Miałem się wprowadzić w piątek-sobotę ale niestety, złapalem jakies swiństwo (nie, nie... nic z "tych" rzeczy, po prostu przeziębienie albo grypa...)
     

    Wygląda na to, że muszę spędzić dzien- dwa w łóżeczku.
     
     

    Tymczasem na budowie- praca wre. W sobotę gościliśmy RobSto z małżonką, czekaliśmy na Shrekusa (miał się uczyć układania paneli) oraz na Urszullę- dawno się nie widzieliśmy a jestm strasznie ciekaw, jak tam na jej budowie...
     
     

    A niedzielę- spędziliśmy w drodze. Skoczylismy do IKEI po blaty do kuchni (lite drewno, brzoza) a przy okazji... kupiliśmy szafę do korytarza
     

    Odwiedziliśmy też w końcu szwagierkę, ostatnio i my i oni zylismy w takim tempie że nie składało się jakoś...
     
     

    Tzw "salon" (tfu! nie lubię tego określenia, muszę wymyślić cos innego)- po pomalowaniu wygląda tak:
     

    http://images13.fotosik.pl/107/db6dac526b52f1c9med.jpg
     


    Kominek (jeszcze bez kamienia)
     

    http://images27.fotosik.pl/87/39045e942af06456med.jpg
     


    i podłoga w pokoju na dole:
     

    http://images24.fotosik.pl/87/0be09a6f59215059med.jpg
     


    I drążek na firankę- lada chwila będzie też firanka
  10. Robin2
    Niedziela, 16 wrzesnia.
     
     

    z rana znowu byłem na budowie, skończyłem ocieplać pokój syna, teraz tylko połozyć folię i suchy tynk i malarz może zaczynać
     
     

    A tymczasem- pomalowaliśmy pokoje.
     

    Dół (czyli tzw. gabinet) na zielono- to mój wybór:
     
     

    http://images29.fotosik.pl/82/89876e25070e9445med.jpg
     


    pokój córki w kolorze hmm... brzoskwiniowym?
     
     

    http://images13.fotosik.pl/90/10aa484ddfcf8520med.jpg
     


    i nasza sypialnia- koncepcja żony:
     
     

    http://images26.fotosik.pl/81/80b9e890bf69aa6amed.jpg
     


    No i jak?
  11. Robin2
    Sroda, 12 wrzesnia.
     
     

    Lekko przycisnięty malarz wrócił na ojczyzny łono (czytaj- do mojego domu) i zaczał malować. Sypialnia córki raz pomalowana, nasza sypialnia- też. Dziś było juz za ciemno na fotki ale jutro- pokażę
     
     

    A przed chwilą dokonałem pierwszej (słowo daję!) transakcji na Allegro- kupiłem płytę do kuchni.
     

    I jestem z siebie dumny!
  12. Robin2
    Wtorek, 11 wrzesnia
     
    no i stało sie, mieszkanie sprzedane.
     
    Teraz nie mamy odwrotu- do końca wrzesnia musimy sie wprowadzić do naszego domu.
     
    Kto by pomyslał, to juz tak blisko, bliziutko...
  13. Robin2
    Soboty c.d.
     
     

    pare dni temu stanął w domu kominek.
     
     

    Tak wygląda:
     
     

    http://images30.fotosik.pl/77/927e5776d8256840med.jpg


    http://images21.fotosik.pl/408/8ef9ae6ce2e73458med.jpg
     


    a dzis odbyło sie pierwsze palenie:
     
     

    http://images29.fotosik.pl/77/0b60128e65b22882med.jpg
     


    kto ma kominek- wie co to znaczy, kto jeszcze nie ma- niech przygotuje sie na zdrowe wietrzenie całego domu
  14. Robin2
    No dobra, czas nadrobić zaległości wizualne.
     
     

    Sobota, 8 września.
     
     

    Piękny dzis był dzień, wprost na sprzątanie na podwórku
     

    A było co sprzątać, bo tynkarze zabrali swoje zabawki ale zostawili trochę śmieci (trochę... hehe... ale mi wyszedł eufemizm )
     

    W sumie wywiozłem ze trzydzieści worków ale dla takich widoków- warto było:
     
     

    front:
     
     

    http://images21.fotosik.pl/408/68b74e2101b3b365med.jpg
     


    strona południowa:
     
     

    http://images21.fotosik.pl/408/7d845f9406cc0128med.jpg
     


    i cały dom z oddali:
     
     

    http://images24.fotosik.pl/77/49968ec0d2d68772med.jpg
     


    Prawda, że nowe ubranko mojego domu jest niczego sobie?
     

    Zwłaszcza to ostatnie zdjęcie- wygląda na podkolorowane ale tak napradę wygląda w porannym słońcu
  15. Robin2
    Środa, 5 wrzesnia (Boże, już środa???)
     
     

    na budowie ruch!
     

    jutro, jeżeli wróce z Warszawy o przyzwoitej porze, wkleję fotki domu.
     

    Tynki gotowe, podbitka też, elementy drewniane na dachu aż sie proszą o fotki. I kominek- też czeka na zdjęcia
  16. Robin2
    Sobota, 1 wrzesnia.
     
    No i parę dni wiuuuuuuuuuu... przeleciało.
     
    Tynki się robią, kominek się robi tylko malarz jakoś sie ociąga...
    Mam wrażenie, że już się znudził tą robotą i tylko szuka pretekstu, żeby się migać.
    Jutro fotki.
  17. Robin2
    poniedziałek, 27 sierpnia
     
    jutro mój bratanek Sebastian wraca do domu, spedził u nas prawie całe wakacje.
    A tymczasem na budowie- dziś zamontowałem dwa parapety!
     
    Słowem- można szykować się na parapetówę.
  18. Robin2
    Piątek, 24 sierpnia.
     
    Tynkarze połozyli dziś na fragmencie ściany podkład w kolorze przyszłego tynku.
    Tak oto się prezentuje- to ten fragment we wnęce:
     
    http://images21.fotosik.pl/380/3a510f15fdeb1e7cmed.jpg" rel="external nofollow">http://images21.fotosik.pl/380/3a510f15fdeb1e7cmed.jpg
     
    I jak?
    Może być ten kolor?
    To Caparol, kolor Mareno 16 ale chyba wezmiemy nieco ciemniejszy.
  19. Robin2
    Środa, 22 sierpnia.
     
     

    Do końca miesiąca zostało niewiele dni, a do końca budowy.... hmm... powiedzmy, że równie niewiele
     
     

    Tynkarze skaczą po rusztowaniach a ja latam w te i nazad i dowożę różne niezbędne rzeczy- a to klinkier na parapety (kupiony w hurtowni niedaleko Toli), a to jakieś łaty i listwy do podbitki.
     
     

    Dziś wspólnie z małżonką przez prawie cały boży dzień pracowaliśmy na budowie- docinałem płytki na cokoliki oraz klinkier na parapety.
     

    No i oczywiście- zbieraliśmy kawałki styropianu żeby wiatr go nie rozdmuchał po polach
  20. Robin2
    Wtorek, 21 sierpnia, c.d.
     
    Aż mi się włos zjeżył na głowie gdy zobaczyłem, jak płyną pieniądze...
     
    tynki- 9.000, robocizna- wkrótce 7.000, dla malarza- 3500, podbitka- 800, klinkier na parapety- 400....
    O Jezu... I to wszystko w ciągu jednego dnia...
     
    Bedzie dobrze, (powtarzam w myslach) będzie dobrze.
     
    Rufus słusznie powiedział- zrobić i zapomnieć o kosztach- inaczej mozna zbzikować.
  21. Robin2
    wtorek, 21 sierpnia,
     
     

    wziąłem sobie dwa dni urlopu żeby podziaąłc przy budowie bo zaczął się najazd Hunów
     
     

    Ekipa od dociepleń przywiozła swoje zabawki i zaczęał działać.
     

    Sa bardzo sprzawni choć trochę hałasliwi. Ja cały dzien ganiałem po hurtowniach i przywoziłem a to panele na podbitkę a to znów łaty albo klinkier na parapety.
     
     

    A oto efekty:
     
     

    Rozstawione rusztowania:
     
     

    http://images25.fotosik.pl/66/c48611909e51f96fmed.jpg
     


    Część ściany:
     

    http://images25.fotosik.pl/66/46a183eeac65e1d9med.jpg
     


    i cała ściana. Biała- chyba nie w moim typie- będzie kolorowa
     
     

    http://images24.fotosik.pl/66/9e468fd15a5a83b0med.jpg[/img]
  22. Robin2
    Wtorek, 14 sierpnia
     
     

    oj, działo sie ostatnio, działo...
     
     

    eee..... żartuję
     
     

    Dużo pracuję i nie miałem czasu zająć się budową a powinienem, bo dziś właśnie, gdy ukazało się ogłoszenie o chęci sprzedaży naszego mieszkania- rozdzwoniły się telefony.
     

    Coś mi się wydaje- że długo tu nie pomieszkamy, trzeba szybko wykańczać dom i wyprowadzac się na wieś
  23. Robin2
    Sobota, 11 sierpnia
     
     

    Nad Białymstokiem przeszła znów porządna burza ale zanim zdązyła nas zmoczyć- co nieco się wydarzyło.
     
     

    I tak:
     


    - prąd jest, mam nawet dwie żarówki i dwa gniazdka (tak tymczasowo)

    - na froncie robót chwilowy przestój- malarz poleciał do konkurencji, wraca jak tylko ułożę sufit w pokojach dzieci


    - zasialiśmy już dwa kawałki trawki- ładnie wykiełkowała


    - przed kilku dniami- spotkalismy się z RobSto i Jego małżonką- bardzo sympatyczni ludzie


    - dziś w ramach rewizyty obejrzeliśmy Ich dom i muszę przyznać, że tak pieknych krokwi nie spotkałem na żadnej budowie. Aż żal je zakrywać...


    - a nieco wczesniej- odwiedzilismy Tolę i cieszyliśmy oczy Jej ogrodem...
     
     
     

    A jutro... jutro podejmiemy kawką Mikazuu wraz z mężem.
     

    Ot, tak towarzysko sie ostatnio zrobiło
  24. Robin2
    Piatek, 03. sierpnia
     
    Dzis przyjechałł ekipa z ZE i podłączyła mi licznik- mam prąd! Na tablicy bezpieczników miło było zobaczyć trzy lampki informujące o obecności wszystkich faz. Prąd w gniazdkach pojawi sie dopiero w poniedziałek- wtedy elektryk posprawdza całą instalację i wszystko uruchomi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...