Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Robin2

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 041
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez Robin2

  1. Robin2
    Niedziela, 6 maja
     
     

    ścianki rosną a ręce od dźwigania płyt g-k jakby też troche urosły
     

    Dobrze, że miałem kilka osób do pomocy- wpadła Beata i razem z małzonką podawały mi te plyty do góry a ja odbierałem je i wciągałem na piętro. A następnego dnia- Tomasz z Jolą- też zabrali sie dziarsko do pracy i w efekcie mam na poddaszu zapas plyt na najbliższy tydzień
     
     

    A robota posuwa się całkiem nieźle tylko za każdym razem, gdy wiercę otwór w posadzce to robię to z duszą na ramieniu- mimo iż wszystko było wymierzone to ciagle mam obawy że trafię wiertłem w jakąś rurkę...
  2. Robin2
    Wtorek, 1 maja.
     
     

    Święto Pracy uczciłem pracą- najpierw na budowie, potem u znajomych- wspólnie układaliśmy panele podłogowe a potem znowu na budowie (efekt - poniżej). Stawianie ścianek działowych jest trochę marudne bo dużo czasu zajmuje wymierzanie, przymierzanie i inne ...anie. A potem- sama radocha podziwiac to, co wyrosło
     
     

    http://images20.fotosik.pl/290/ef20fb89cc6f239amed.jpg
     


    http://images21.fotosik.pl/235/6cf867e067356bf6med.jpg
     


    A jutro- wolne! Jadę na wieś.
  3. Robin2
    ojoj! Znowu trzy dni przerwy w pisaniu...
     
     

    Poniedziałek, 30.04
     
     

    Długi weekend się zaczął w sobotę a ja dziś jak głupi poleciałem na pół dnia do pracy No ale obiecałem cos załatwic swojemu klientowi a nie lubię robic z gęby cholewy. A południu- na budowe, stawiac ścianki
     
     

    Ja tu sobie pracuję a do mojej żony przyszedł gach- niby pod pretekstem obejrzenia projektów ale popatrzcie tylko na minę małzonki- wpatrzona w niego jak w obrazek! I ciasto zrobiła... Hmm...
     
     

    http://images20.fotosik.pl/286/1ff82ce77bf3adf1med.jpg
     


    Tak naprawdę, to mój przyjaciel z Gdańska (choc tak naprawdę- z Białegostoku). Własnie jest na etapie kupowania działki więc będę go i Jego szanowną małżonkę- Iwonkę (ach, Iwonkę...) wspierał duchowo bo fizycznie- to chyba ciut za daleko. Z drugiej strony- chetnie bym pomieszkał nad Bałtykiem...
  4. Robin2
    Piatek, 27 kwietnia
     
     

    trochę sie zagapiłem i przez trzy dni niczego nie pisałem ale to przez pracę- końcówki miesiąca sa zawsze trochę bardziej nerwowe...
     
     

    Dziś miałem przyjemnośc spotkać sie z kolejnym Forumowiczem- długim rufusem. Ba! Obejrzałem nawet jego posiadłość i musze przyznać, że pozazdrościłem mu fajnych rozwiązań technicznych...
     

    Nic to, mój następny dom będzie bardziej przemyślany
     
     

    Rufus- gratuluję!
     
     

    A u mnie- zamówiłem płyty g-k i elementy ścianek działowych na poddasze, jutro rano przyjadą i będę działać.
     

    Jutro wpadnie też ekipa od dociepleń i policzą, ile mnie to wyniesie ale... będę się targował- znalazłem tańszą, po 25 zł/m2. Jeżeli uda mi się stargować- biorę tych, jeśli nie- biorę drugą.
     
     

    A teraz- spać.
  5. Robin2
    No tak,
     

    spotkanie z człowiekiem od schodów- odbyte. Sympatyczny, starszy pan, w poblizu wybudował dom jego syn, więc jakby to trochę krajan
     

    popatrzył, policzył i za całość (schody, spocznik, balustradka na pietrze) policzył około 6 tys. Materiał- jesion.
     

    Jak sądzicie- dobra cena?
     
     

    O drzwiach- cholerka, zapomniałem... Wrrr....
     
     

    Styropian- kupiony, 3760 poszłoooooooo...
     
     

    A ekipa od dociepleń- sama się znalazła. Zadzwonili ponagleni przez gościa od posadzek bo wspominałem mu, że będę ich potrzebował.
     

    Cena robocizny "na gotowo"- 30 zł/m2
     
     

    Poszukam jeszcze kilku, porównam ceny.
     
     

    Nudy nie ma
  6. Robin2
    Poniedziałek, 23.04
     
    Nuda, nic się nie dzieje... podłoga schnie a ja czekam...
     
    No, może nie taka nuda bo:
    - nawiązałem kontakt z człowiekiem od schodów drewnianyh, spotkanie jutro
    - nawiązałem kontakt z człowiekiem od drzwi wejściowych- kontakt telefoniczny jutro,
    - zarezerwowałem w hurtowni styropian na docieplenie ścian bo ceny skaczą z dostawy na dostawe. Horror!
    - rozglądam się za ekipą od dociepleń.
     
    Hmm... chyba to nie jest nuda.
  7. Robin2
    Sobota, 21.04
     
     

    dzis, gdy posadzka jako tako związała- wdrapałem się po drabinie na piętro. I oto jaki widok się przede mną roztoczył:
     
     

    to nasza sypialnia:
     
     

    http://images21.fotosik.pl/194/c1553afb00b85d8amed.jpg
     


    a to pokój Alberta:
     
     

    http://images20.fotosik.pl/249/ed077a01fea8e9d0med.jpg
     


    i widok na łazienkę i pralnię:
     
     

    http://images21.fotosik.pl/194/1c2e7969ae49fe75med.jpg
     


    Parter też gotowy, garaż także. Nic, tylko poczekać aż trochę przeschnie i można zabierać się za stawianie ścianek działowych na piętrze.
     
     

    Oj, będzie się działo w długi weekend, będzie się działo...
  8. Robin2
    Piatek, 20.04
     

    dzis imieniny Agnieszki, mojej siostry, niniejszym składam więc jej serdeczne życzenia.
     

    Zdrówka, Aga, Tobie i dzidziusiowi
     
     

    A w temacie budowy:
     
     

    posadzki zrobione!
     
     

    Ekipa pracowała dwa dni i poszło to bardzo sprawnie.
     

    Mam na razie zdjęcia z wczoraj, dziś nie mogłem wejść bo hall i garaż były wylewane na końcu.
     

    Tak oto wygląda poddasze:
     

    http://images20.fotosik.pl/247/5a390a00cd6b2249med.jpg
     


    a to kuchnia (w głębi) i pokój (fragment)
     

    http://images21.fotosik.pl/192/e91825da7190b165med.jpg
     


    Po wylaniu posadzki w pokoju, gdy ekipa pojechała do domu, na budowie pojawił sie pies, który postanowił sprawdzic, co to za dziwne podłoże i zostawił na wilgotnym betonie swoje odciski
     

    Dzis już ich nie ma ale wspomnienie pozostanie.
  9. Robin2
    Środa, 18.04
     

    dziś był pracowity dzień.
     

    najpierw instalatorzy ułozyli ogrzewanie podłogowe, potem, po powrocie z pracy (a była 19.00) spotkałem się na budowie z panem od posadzek i po ustaleniu, że zaczynaja nazajutrz rankiem- zabrałem sie za ostatnie przygotowania do zrobienia wylewek. Czas minał miło i przyjemnie, w towarzystwie i z pomocą wujka zony- ułozyłem styropian na pietrze a gdy wybiła 22.00- zwinąłem żagle i wiuuuuut.... do domu
     

    Ot taki typowy dzień pracy budującego dom forumowicza.
     
     

    A oto efekty pracy instalatorów:
     
     

    hall i wneka pod schodami
     

    http://images20.fotosik.pl/241/940a82ba7e2cb4e8med.jpg
     


    korytarz i łazienka
     

    http://images20.fotosik.pl/241/d8edd5f5c90419efmed.jpg
     


    A oto koryto . Nie, nie dla świnek (choć to przecież wieś). To na grzejnik kanałowy przy drzwiach balkonowych.
     

    http://images21.fotosik.pl/186/5b6ad96c65a53f20med.jpg
     


    A teraz- spać.
     

    Dobranoc.
  10. Robin2
    Poniedziałek, 16 kwietnia.
     

    Styropiany zakończone Uff...
     

    tak to wyglądało w trakcie:
     
     

    http://images20.fotosik.pl/234/14e57c94413871e0med.jpg
     


    A tak po wszystkim choć nie widać jeszcze jednego: instalacji centralnego odkurzania. Męczyłem się z tym pół dnia ale wyszło cacy
     
     

    http://images22.fotosik.pl/103/7a59ae92472149d6med.jpg
     


    Koszt instalacji- niewielki, niecałe 400 zł a będę miał na przyszłośc- może ktoś zechce mi sprezentować jednostkę centralną, kto wie...
  11. Robin2
    Niedziela, 15 kwietnia,
     
    pół dnia spędziłem dziś z żoneczką na budowie- od rana układaliśmy styropian i folię... Nie wiedziałem, że to taka ciężka praca... Najwięcej kłopotu jest z rurkami od wody i CO- trzeba podkładać folie pod spód (to jeszcze pół biedy) ale potem docinanie styropianu- okazuje sie niezłą mordęgą... Niby proste zajęcie ale od nożyka mam odciski. Podejrzewam, że gdyby zlecić to ekipie- uwinęli by się raz- dwa ale - za przeproszeniem- nie pieprzyli by sie zanadto i robili bez specjalnego przejmowania się o efekty. A tak- wiadomo- człowiek robi dla siebie więc wszystko musi być cacy.
    Tak czy owak- 3/4 roboty na parterze zrobione, pozostał jeszcze tylko wiatrołap i kotłownia. Tam gdzie będzie ogrzewanie podłogowe- styropian w dwóch warstwach- 5 cm i 2 cm, na reszcie powierzchni- 2 x 5 cm (oczywiście "na mijankę"). Na powierzchni ogrzewanej będzie jeszcze warstwa 3 cm styropianu z folią alu- tak więc różnice poziomów znikną.
     
    A po południu- przywieźliśmy z jakiegoś pola trzy młodziutkie brzózki- pierwsze drzewa na naszym ogrodzie.
    http://images22.fotosik.pl/100/a41cdd275b1561c0med.jpg" rel="external nofollow">http://images22.fotosik.pl/100/a41cdd275b1561c0med.jpg
  12. Robin2
    Sobota, 14.04.
     
    plecy mnie bolą, cały dzień na kolanach... Przygotowałem powierzchnie podłóg do ułożenia folii i styropianu- w poniedziałek instalatorzy będą układać ogrzewanie podłogowe.
    Potem razem z żoneczką- układaliśmy folię a na to styropian - nie zdążyliśmy zrobić wszystkiego. Wygląda na to, że jutro tez polecę do pracy.
    Fotki- jutro.
    Idę spac.
  13. Robin2
    W piątek, 13-tego,
     
    nie działo się prawie nic poza dalszymi zmaganiami instalatorów i wizytą pana z banku (fotoinspekcja)
    Instalacje - piękne, juz oczami wyobraźni widze sedes, umywalkę i wanne...
    http://images21.fotosik.pl/172/a201a09d023bbd3dmed.jpg" rel="external nofollow">http://images21.fotosik.pl/172/a201a09d023bbd3dmed.jpg
     
    Kaloryfery- wiszą, brakuje tylko jednego- grzejnika kanałowego pod drzwiami na taras.
  14. Robin2
    Środa, 11.04.2007
     
     

    Ale się dziś działo! (wczoraj zresztą też...)
     
     

    do rzeczy- wczoraj skontaktowałem się z poleconym przez tynkarzy człowiekiem od posadzek. Umówił się i był punktualnie- to plus. Nie wiem, jaki z niego będzie fachowiec ale... na początek dostał baardzo duży plus od mojej żony- to pierwszy (słowo honoru) z wykonawców, który nie zachowywał się, jakby zony były dodatkiem do swoich mężów. Stał wpatrzony w moja małżonkę jak w obrazek, na pytania odpowiadał równiez do niej, ba! miałem wrażenie, że to ja jestem tą mnie znaczącą stroną w rozmowie A jak moja zoneczka poczuła się doceniona! A przy tym facet wcale się nie ślinił na jej widok choć moja Kasia, nie powiem, niczego sobie dziewuszka
     
     

    To wczoraj- a dziś- najazd Hunów!
     

    Pięcioosobowy Skład Mobilny- tak bym ich nazwał. Instalatorzy
     

    Wpadli, popytali, powiercili, wykuli, założyli, zgrzali i już ich nie było
     

    No, nie powiem, pomogli mi tez bardzo rozładowac Stara materiałów (3 tony cementu, 40 rolek wełny, 30 kostek styropianu w pare minut)
     
     

    oto co po nich zostało (dziur w stropie- nie widać)
     
     

    http://images20.fotosik.pl/219/d000ea4e06b791e5med.jpg
     


    http://images21.fotosik.pl/164/0f373d2dcfe0a2acmed.jpg
     


    http://images20.fotosik.pl/219/5b083778c1ad7c67med.jpg
     


    Jutro wrócą, będą układać styropian i ogrzewanie podłogowe.
     
     

    A dzis dokonałem zakupu materiałów- troszkę na zapas- kupiłem wełne na ocieplenie dachu, styropian na podłogę i cement na wylewki. W sumie prawie 11 tysiączków... Oj, płyną pieniążki, płyną...
  15. Robin2
    09.04.2007, Poniedziałek Wielkanocny
     
     

    Chodzenie od stołu do stołu jest męczące ale ma tę zaletę, że w domu nie ma potrzeby brudzenia garów i gotowania czegokolwiek
     

    Mozna tez spotkać dawno nie widzianą rodzinę albo wręcz poznać nowych ludzi.
     

    Można też dostać małą reprymendę, że się o kimś zapomniało... Tak więc- nadrabiam zaległości i tu, na Forum, publicznie, zamierzam błąd naprawić.
     
     

    Brat z zoną rok przed nami robili generalny remont swojego domu i bazując na ich doświadczeniu wybieralismy niektóre rozwiązania i szukaliśmy poleconych przez nich fachowców.
     

    Tak więc- Arturze, Beato- dzieki za pomoc.
  16. Robin2
    no tak, faktycznie, jak zwrócił mi uwagę RobSto, nic się w moim dzienniku od dawna nie pojawiło...
    Nadrabiam:
     
    07.04.2007, Wielka Sobota
     
    Tynkarze zabrali swoje zabawki i pozostawili po sobie tynki. Razem z nimi poszły pieniądze- 15 zł/m2 a metrów było ponad 400... oj...kieszeń pusta.
     
    oto widoczki wewnętrzne:
     
    spojrzenie ze spocznika schodów na parter:
    http://images20.fotosik.pl/201/c208b074a68daccemed.jpg" rel="external nofollow">http://images20.fotosik.pl/201/c208b074a68daccemed.jpg
     
    z tego samego miejsca widziana prawa część poddasza- sypialnia córki i komin
    http://images22.fotosik.pl/86/3dc0bf72e0c5b798med.jpg" rel="external nofollow">http://images22.fotosik.pl/86/3dc0bf72e0c5b798med.jpg
     
    oraz widok na tzw. salon i miejsce na kominek:
    http://images22.fotosik.pl/86/79c2bd5777bd0548med.jpg" rel="external nofollow">http://images22.fotosik.pl/86/79c2bd5777bd0548med.jpg
     
    A tak wygląda nasza chałupka widziana z drogi dojazdowej:
    http://images21.fotosik.pl/146/4d4a21f8bc625f62med.jpg" rel="external nofollow">http://images21.fotosik.pl/146/4d4a21f8bc625f62med.jpg
     
    Spokojnych Świąt!
  17. Robin2
    Wtorek, 27.03, c.d.
     
    gdy juz załatwiłem sprawe czarnoziemu- wpadłem do tynkarzy.
    Na dole- fantazyjne wzorki na narzucie (warstwie zasadniczej tynku):
     
    http://images20.fotosik.pl/172/dd2dcc64bb76b10emed.jpg" rel="external nofollow">http://images20.fotosik.pl/172/dd2dcc64bb76b10emed.jpg
     
    na górze- prawie gotowe ściany kolankowe i kominy
     
    http://images20.fotosik.pl/172/513abdf000d3c38fmed.jpg" rel="external nofollow">http://images20.fotosik.pl/172/513abdf000d3c38fmed.jpg
     
    a w hollu- wieczorne słońce namalowało piękne wzory. Poezja...
     
    http://images20.fotosik.pl/172/3d2eae1df6daeecfmed.jpg" rel="external nofollow">http://images20.fotosik.pl/172/3d2eae1df6daeecfmed.jpg
     
    Dla takich widoków warto zyć na wsi:
     
    http://images20.fotosik.pl/172/f6502352ef6d917fmed.jpg" rel="external nofollow">http://images20.fotosik.pl/172/f6502352ef6d917fmed.jpg
  18. Robin2
    27.03, wtorek,
     
     

    z rana zona przypomniała mi, że miałem skontaktować sie z poleconym przez RobSto człowiekiem od czarnoziemu. Zadzwoniłem i dowiedziałem sie ,że jedna z ciężarówek im wysiadła w związku z czym czarnoziem jest ale nie ma transportu.
     

    Kupiłem Poranny, zadzwoniłem pod kilka telefonów i znalazłem czlowieka, który za 200 zł za kurs przywiezie mi ten ładunek z Białegostoku do mojej wsi (jakieś 20 km). Ładunek nie byle jaki bo 20 ton ziemi. Koszt kursu- 200+40 (załadunek na wywrotkę) i tak oto za 1200 pln stałem sie posiadaczem 4 duzych wywrotek ziemi, piąta w prezencie dla sasiadów. Moi tynkarze pobierają od nich tyle wody że możnaby napełnic basen
     
     

    RobSto, dzieki za pomoc. Jestem zobowiązany, bo normalnie taka wywrotka kosztuje 500-600 zł
     

    A wygląda to tak niepozornie (zawartość dwóch wywrotek):
     

    http://images22.fotosik.pl/71/b84222f40c2e4b79med.jpg
  19. Robin2
    25.03, niedziela
     
     

    wczoraj miałem na budowie inspekcję z IRCHY (czyli Inspekcji Robotniczo-Chłopskiej) w składzie: Przewodnicząca Małżonka + Inspektor Koleżanka.
     

    Koleżanka wzdychając odwracała moją uwagę a małżonka w tym czasie szukała uchybień. Znalazła... Elektryk dostanie w dziub
     
     

    http://images20.fotosik.pl/165/9b723ddac647c708med.jpg
     


    A oto efekt pracy tynkarzy- zamontowane narożniki. Co do tej roboty nie było zastrzeżeń.
     
     

    http://images20.fotosik.pl/165/d07206313897dd3dmed.jpg
     


    Żeby załagodzić sytuację zaprosiłem IRCHĘ na herbatke do sąsiadów. Sprawa zakończyła sie polubownie.
     
     

    A wieczorem...
     

    Wieczorem spotkaliśmy sie z sasiadami na wieczorku integracyjnym. Były kwiaty, wino, czekoladki, rogaliki drożdżowe i dobry humor pozwalający umocnić stosunki dobrosąsiedzkie
  20. Robin2
    No i zaczeło się...
    Takie ładne były ściany a tu ot co:
     
    http://images20.fotosik.pl/154/6a21c29ae6fc6529med.jpg" rel="external nofollow">http://images20.fotosik.pl/154/6a21c29ae6fc6529med.jpg
     
    http://images20.fotosik.pl/154/95103f154fdf2e2emed.jpg" rel="external nofollow">http://images20.fotosik.pl/154/95103f154fdf2e2emed.jpg
     
    http://images20.fotosik.pl/154/b27847eb0df2abc4med.jpg" rel="external nofollow">http://images20.fotosik.pl/154/b27847eb0df2abc4med.jpg
     
    robota wre!
    To tak zwana obrzutka.
  21. Robin2
    Sroda, 21.03
     
     

    Dzis zaczał się kolejny, wymierny (także finansowo...) etap budowy- tynki
     
     

    Oto rano (przed ósmą) na podwórko wjechała wielka cięzarówa i przywiozła pulpę na tynki. Pulpa- pierwyj sort- drobna, jednorodna...mniam!
     

    480 zł poooszłoooo.
     

    http://images22.fotosik.pl/61/7fe234f2b2eb868emed.jpg
     


    A po południu- zadzwoniła pani z hurtowni i powiedziała, że własnie wyjechał transport cementu i wapna.
     

    Wpadam na budowę- a tu stoi cos wielkiego- jak maszyna parowa, placza sie kable, wiją grube gumowe węże... Tynkarze zgodnie z umową byli w południe i rozłożyli swoje zabawki. Az miło było popatrzeć :)
     

    Rozładowalismy 2 tony cementu i tyleż wapna (łącznie nieco ponad 1600 złotych).
     

    http://images21.fotosik.pl/101/25995f14c6dcd506med.jpg
     


    To nie koniec- brakowało jeszcze piasku.
     

    Okazało się, że piasku- jak na lekarstwo- nie ma. W koncu po trzecim telefonie- udało się, będzie nazajutrz. Kolejne 350 zł wyleci z konta...
     

    Pozostaje jeszcze kupić narożniki. I musze przenieść ten nieszczesny Porotherm w inne miejsce. A może ktoś go ode mnie odkupi? Hmm...
     

    Oj, będzie sie działo....
  22. Robin2
    10.03, sobota
     
     

    dzis sprzątnęliśmy trochę po zimie.
     

    Ja wynosiłem śmieci z budynku (nie wszystkie- co widać na zdjęciu), żona uwijała się na zewnątrz.Ten trap- to prowizoryczne schody.
     

    http://images20.fotosik.pl/116/f2f5a6bd26810bffmed.jpg


    W srodku- zmiany- pan Krzysztof (elektryk) porozwieszał tu i ówdzie przewody i porobił dziury w ścianach a nawet- potraktował to jako swoistą sztukę uzytkową- takiej misternej wyplatanki się nie spodziewałem :)
     

    http://images21.fotosik.pl/67/fe26d6e7bbbd31ddmed.jpg


    Pozrywaliśmy z małżonką folię ochronną z okien i tak oto sie one prezentują:
     

    http://images21.fotosik.pl/67/7cf15471dd52951cmed.jpg


    http://images20.fotosik.pl/116/5b99880daf023f32med.jpg


    http://images20.fotosik.pl/116/a6d4a03f76c1d5f9med.jpg


    W tej wnęce na srodku ściany południowej żona zamierza spedzać całe dnie- na fotelu i z książką w ręku. Ciepełko, nie wieje...
     

    A takie widoki można teraz zobaczyc z okien sypialni-
     

    Syna:
     

    http://images22.fotosik.pl/40/2543715b7d205619med.jpg


    Córki:
     

    http://images20.fotosik.pl/116/9de6a07dabfe0efamed.jpg


    Naszej. To co blyszczy w oddali to rozlana po zimie rzeka Supraśl.
     

    http://images20.fotosik.pl/116/de7ad33b0bb42a7dmed.jpg


    A oto widok, który cieszy mnie szczególnie- pieknie ułozony dach i fachowe wykończenie kominów:
     

    http://images21.fotosik.pl/67/e7690ebaf15e6ed7med.jpg


    A oto mieszkańcy sasiedztwa- nasi stali goscie. Trochę nieoswojone, ale myslę, że to kwestia czasu :)
     

    http://images21.fotosik.pl/67/05c78dc2271e1f96med.jpg


    http://images21.fotosik.pl/67/5a2dad31fedbc44emed.jpg
     


    Wiosna przyszła, wszedzie pełno ptaków, słychać je z każdej strony, nawet z nieba:
     

    http://images20.fotosik.pl/116/0a68ab132548090emed.jpg
     


    Chce się żyć :)
  23. Robin2
    Wtorek, 27.02.2007
     
     

    Wczoraj szwagierka zwróciła mi uwagę, że ostatni wpis był 10 lutego. Hmm... faktycznie! Czas cos skrobnąc.
     
     

    Nic się ostatnio nie działo, okna zamontowane, sniegu znowu napadało.
     

    Robota na razie stoi ale był u mnie pan Krzyś, elektryk polecony przez Tolę (dzięki Tolu, ponownie), wymierzył, naniósł na scianach tajemne znaki (kabała?) i powiedział, że gdy tylko się troszkę ociepli- zabiera sie do roboty. Wycenił moją instalację na około 7 tysiączków. Oj... aż serce boli...
     

    Bardzo miły człowiek.
     

    A gdy on skończy, będziemy robić tynki.
     

    No własnie, będziemy czyli- kto będzie? Korci mnie, żeby się za część zabrać samemu, oszczędziłbym trochę kasy...
     
     

    Zobaczymy.
     
     

    P.S. Miło wiedzieć, że ktoś czyta moje wypociny
     

    Pozdrowienia dla wszystkich czytelników.
  24. Robin2
    Sobota, 10.02.2007
     
     

    Okna już zamontowane, dziś odebrałem z Fasady fakturę. Koszt- 9200 za całośc, która wygląda z grubsza tak:
     
     

    http://images20.fotosik.pl/22/d55fbc8b56b4b835med.jpg
     


    http://images12.fotosik.pl/40/37baa65caf2b0d50med.jpg
     


    Koloru jeszcze nie widać, bo na ramach folia ochronna ale za to śnieg pięknie przysypał dach
     
     

    A do kominów- biegną po dachu scieżki wydeptane wczoraj przez ekipę dekarza- założone zostały kratki w otworach wentylacyjnych oraz papą termozgrzewalną uszczelniono czapki kominowe.
     

    A w środku- pomieszczenia dzięki oknom wyglądają w końcu jak przyszłe pokoje, kuchnia, łazienka... Tylko córka ma dylemat, który pokój wybrac- na górze- z widokiem na sąsiadów, czy na dole- z pięknym widokiem na łąki...
  25. Robin2
    Niedziela, 4 luty
     
     

    Dopadło mnie przeziebienie, leżę drugi dzień. Raz na rok tak mam- trzydniowa choroba a potem zdrów jak ryba przez cały nastepny rok.
     
     

    W piatek zadzwoniła pani z firmy od okien i powiedziała, że okna gotwe więc umówiłem się na montarz nazajutrz. Niestety po godzinie zadzwoniła ponownie i przepraszając przesneła termin na środę- okazało się, że owszem, w fabryce okna stały gotowe- ale prawie. Dwa były nie okute więc nie było sensu montowac części a potem tych dwóch ostatnich. Może to i dobrze, z przeziębieniem byłbym bezużyteczny a tak przy okazji montażu pozabijam otwory drzwiowe żeby okna nie dostały nóżek i nie poszły na inną budowę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...