Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

max-maniacy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2 335
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez max-maniacy

  1. Kwietniówka też
  2. Postaram się dziś coś pstryknąć. Chociaż schody bez jednej szyby, bo chyba w pon dopiero dotrze. Muszę je okleić kartonami, bo juz widziałam rysę na stopniu. Wszyscy łażą w butach, to tak jest. Na płytki też chyba jakieś szmaty poukładam. W sobotę przyjedzie pan z projektem kuchni, ale sie cieszę.
  3. Malka nie mów, że nic nie wiesz. Nie może Cię nie być. Wiem, że majowkę u Tar planujesz, ale my tez Cię pragniemy. Zjaw się w kawiarni.
  4. Tarcia, żebyś wiedziała, jakiego my mamy pecha z tymi schodami. właściwie już są, nawet bardzo ładne (wg mnie oczywiście:p ), ale już 4 razy na montaż przyjeżdżali i za każdym razem coś nie gra. za pierwszym razem, barierki zabrali do poprawy, bo coś tam nie pasowało, potem zamontowali, ale się okazało, że jedną w drugą stronę poprawili, czyli jeszcze bardziej rozjechali się z wymiarem, wczoraj zamontowali już tą brakującą, to jedna szyba do niej nie pasowała (dziś mają ją przywieźć) i jeszcze po drodze pękł jeden stopień w miejscu mocowania, to musieli wymieniać. niezła jazda. już się nawet nie denerwuję. zdjęcia najwcześniej w piątek zrobię (o ile wszystko już będzie gotowe), bo dziś i jutro nie mogę jechać na budowę.
  5. malka wszelki duch (zwłaszcza patrząc na godzinę, o której się wpisywałaś). też Cię mocno ściskam i buziakuję i mam nadzieję, że potwierdziłaś przybycie w okolice stolicy tydzień po świętach. już się nie mogę doczekać spotkania z Wami.
  6. Mamy schody. :wave: Są naprawdę ładne. Cieszę się, że takie akurat wybraliśmy. Nie pokażę na razie zdjęć, bo brakuje jednej barierki. Coś źle wymierzyli i zabrali do poprawki. Mają skończyć we wtorek. W salonie i kuchni-jadalni leżą już płytki. Dom coraz bardziej przypomina dom. Podpisaliśmy też umowę na prąd docelowy. Chyba jesteśmy coraz bliżej celu. Zaczęliśmy kompletować dokumenty do odbioru. Pewnie chwile to potrwa, wiec lepiej zająć się tym szybciej.
  7. Aga na parapecie można już siadać. Zapraszam A zasłonki i tak jeszcze muszą chwilę poczekać na zawieszenie.
  8. Mamy pierwsze płytki na podłodze. są naprawdę ładne. majster śmiał się, że będą wyglądały jak posadzka - szaro i betonowo. jednak po położeniu fajnie się prezentują. jest już tyle, że można by zamontować na tym schody. tylko, że ekipy od schodów zajęte. mają wolny termin za tydzień. no cóż, nie pozostaje nic innego, jak czekać. po kilku dniach od dostawy obejrzałam kibelek. nieźle się zdziwiłam, bo okazało się, że ma kołnierz zamknięty. czyli takie dziurki dookoła, którymi wylata woda. nic takiego nie było napisane na stronie sklepu. nie wiem, jak to się będzie sprawować. wychodzi na to, że mam same "wynalazki" - jeden bez kołnierza, a drugi z zamkniętym. mam nadzieję, że nie trzeba będzie demontować, bo nie będą działać, jak trzeba.
  9. dzięki za skomplementowanie widoków przez najbliższy czas nic nie powinno się zmienić. to grunty rolne i w dodatku w sąsiedztwie otuliny parku. na naszej działce dostaliśmy warunki zabudowy tylko na część, reszta dalej rolna i tak raczej już zostanie. nie ma dalej wysuniętych zabudowań. słup jest z prądem. może najlepiej nie wygląda, ale już się przyzwyczailiśmy i nie zwracamy na niego uwagi. posadziłam jesienią pod nim winobluszcz pieciolistkowy. muszę sprawdzić, czy nie zmarzł. jak go oplącze, to nie będzie tak straszył. nachyły są u nas ok, bo teren bardzo podmokły. mnóstwo ludzi ma wodę w piwnicy. my nie mamy piwnicy, ale i tak cała woda spływa w niższe partie. co do tarasów i murków, to na razie nie planuję. nie mam na to przewidzianego budżetu. przez jakiś czas bedzie musiało być naturalnie. a później zobaczymy. jak już będziemy mieszkać, to stopniowo będę przekształcać tą moją łąkę w ogród.
  10. nasza sypialnia http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=383472&d=1489166805 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=383473&d=1489166807 tu widać wcześniej wspominaną lampę z lidla i szare ściany http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=383474&d=1489166808 garderoba przy sypialni http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=383478&d=1489166839 pokój pierworodnego http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=383475&d=1489166809 światełka nad antresolą http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=383476&d=1489166810 i widoki z okna (na życzenie Coneny) niezbyt ładne jeszcze, bo pogoda słaba i nieogarnięte po zakopanej rurze od gazu http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=383477&d=1489166811 tu widać bliżej drewniane parapety (lubię je, fajnie się na nich siedzi) http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=383479&d=1489166841
  11. zima powoli się kończy i mam nadzieję, że nasza przygoda z budowaniem również ma się ku końcowi. właśnie rozliczyłam drugą transzę kredytu i wychodzi mi, że naprawdę już niewiele zostało. nie mówię o meblach i obrazkach na ścianach. ale jeszcze chwila i dom będzie wykończony. w tej chwili trwa malowanie na dole. właściwie połowa już zrobiona. został wiatrołap i pokój przy garażu. w kuchni-jadalni zrobiona jest gładź. całe szczęście, że nie zdecydowaliśmy się na gładzenie pozostałych pomieszczeń, bo zwariowałabym sprzątając ten pył. chociaż pyłu nie koniec, bo jeszcze dziś gładzą część sufitów. także sprzątanie pewnie mnie czeka jeszcze. ale robi się już jak w domu. wszędzie biało. także conena na inspiracje nie masz co za bardzo liczyć. płytki takie same jak u Was, ściany białe i drewniane elementy (parapety, trepy, panele i płytki drewnopodobne w górnej łazience). dziś przywieźli schody. zostawili je w kawałkach, bo nie ma dalej płytek na podłodze. odłożyliśmy montaż ok tygodnia. do tej pory powinny być już położone, przynajmniej na tym kawałku, gdzie potrzeba. oczywiscie pod warunkiem, że majster się w końcu pojawi. przypomnę, że miał być w styczniu dostałam też dziś przesyłkę łazienkową. nie doszedł jeszcze stelaż, ale podobno ma być w poniedziałek i deska, która opóźni się z tydzień. ale to już nie takie pilne. ważne, że elementy do deszczownicy przyszły, bo to do górnej łazienki. będzie robiona chyba w pierwszej kolejności (zaraz po położeniu kilku płytek pod schody. to na razie chyba tyle. pokażę kilka zdjęć.
  12. chciałam poinformować, że w końcu się wykańczamy!!! na górze zrobione już pokoje na gotowo (panele i ściany), na dole gładzimy, szlifujemy i lada dzień zaczniemy malować. za jakieś dwa tygodnie będą schody. drzwi wew. już czekają w sklepie. a my czekamy na majstra od łazienek i płytek. chyba już niedługo się zjawi. w górnej łazience zrobił już w rudniu stelaż do wc, poprowadził rury, tak więc cześć roboty już za nim. poza łazienkami będzie kładł gres na parterze i kilka płytek w kuchni na ścianie. no i jak zrobi się ciepło, to ma przyjść koleś od ocieplenia, żeby dokończyć elewację, bo nie zdążył zimą przed mrozami. tak więc te wakacje mam nadzieję już spędzić w nowym domu.
  13. Do wszystkiego to jeszcze dużo brakuje. Przede wszystkim na meble i kuchnię. Ale po cichu mam nadzieję, że na Wielkanoc się uda. A jak nie, to majówka też dobry termin na przeprowadzkę.
  14. dalej nie ma zdjęć, bo od tygodnia zalegam w łóżku. rozłożyło mnie choróbsko. na budowie prawie jak w domu. w sypialniach na górze panele ułożone i okna umyte (no tylko od środka, bo mróz był ). wypróbowałam nową myjkę do okien, bo poprzednią viledę spaliłam podłączając nieodpowiednią ładowarką. teraz mam leifheita i jest chyba fajniejsza. mycie poszło ekspresowo. mąż zszedł teraz ze szlifowaniem ścian na dole. lada dzień zaczniemy malować parter. muszę dokupić białej farby. aa zapomniałam chyba napisać wcześniej, ze w naszej sypialni dwie ściany dostały kolor. kupiłam puszkę beckersa kolor light grey i własnoręcznie pomalowałam. jest super. myślę też nad jedną ścianą w salonie. ale nie wiem, którą i na jaki kolor pomalować. a może jakaś tapeta. najchętniej zrobiłabym na szaro, ale nie wiem, czy nie za dużo tego szarego będzie. kupiłam umywalkę z szafką do małej łazienki. zwykła, prosta i całkiem ok. do górnej dałam stolarzowi do wyceny. ale znając jego tempo trochę to potrwa. siedząc w domu zamówiłam też kibello (w końcu) roca nexo, deszczownicę i baterię podtynkową (z tej samej serii, co wcześniej kupione - ferro algeo). deszczownica ma być nad wannę. aa i dostałam od zaprzyjaźnionej forumowiczki przesyłkę - zasłonki z Ikei (oczywiście szare). dzięki agalind a poza tym, to czekamy na majstra od płytek i łazienek. mam nadzieję, że wkrótce się zjawi. schody się robią i nawet będą w terminie (za ok 2-3 tyg). nie mogę się ich doczekać. drzwi już zamówione. więc prawie wszystko oprócz mebli zapięte. jeszcze tylko kabina prysznicowa na dół i parawan na wannę do góry. no i umywalka do góry. ale takich pierdół to pewnie jeszcze srylion się znajdzie.
  15. Conena byłam u Ciebie na blogu popodglądać trochę. Nie moge zostawić po sobie komentarza, bo mi nie przyjmuje, jako anonimowy. Napisałam się i nic. Wyczytałam, że kocią mamą zostałaś wesoło masz z taką gromadką. Ja swojej ciągle obiecuję, że po przeprowadzce nie wpuszczę jej na noc do domu, to siè może w końcu wyśpię. Prawie co noc miauczy, żeby ją na balkon wypuścić, a jak wstanę to spietnicza do kuchni. Podziwiam Twój ogród. Bardzo ładnie zrobiło sie dookoła Waszego Berlina. Pooglądałam sobie zasłonki i schody, bo ostatnio nad tym dumam. Ale to może za chwilę napiszę
  16. Ni ma nawet w aparacie. Ostatnio zbyt zapracowani byliśmy, żeby pamietać o robieniu zdjeć. Ale może w weekend nadrobię. Zostało trochę szarej farby to może jeszcze młodemu jedna ścianę maznę. Tylko panele u niego juz leżą.
  17. Schody robi nam ślusarz (tak się chyba nazywa ktoś, kto dłubie w metalu). Ale rzeczywiście podobno doświadczony i widziałam na zdjęciach sporo jego realizacji i bardzo mi sie podobały. Mam nadzieje, że i z naszymi sobie poradzi. Za miesiąc mają być gotowe.
  18. na pewno będzie miodzio. nie mogę się doczekać Twoich zmian. ja jednak zostanę chyba przy szarym. tak bezpieczniej.
  19. parapety są już na swoich miejscach. jednak są całkiem fajne. podobają nam się i cieszę się, że zdecydowaliśmy się na jesion. cała góra już pomalowana (oprócz łazienki) i w jednym pokoju są już panele. wybrane były bez dłuższego zastanowienia, ale był to całkiem trafny wybór. będą się ładnie zgrywały z jesionowymi parapetami i stopniami schodów. dziś mężuś zaczął układać w sypialni. pewnie zajmie mu to jeszcze jutro i mogę myć okno i zawieszać lampę, którą zakupiłam pod wpływem impulsu w Lidlu. powoli muszę zacząć się rozglądać za jakimiś meblami do pokoi chłopaków (biurka, komody i regał na książki), dla nas łóżko do sypialni i coś do garderoby. w związku z tym, że fundusze się kończą, to będą to pewnie jakieś tańsze sprzęty z jyska, czy brw. ale wcale nie mam ciśnienia na meble z najwyższej półki. chcę, zeby było skromnie, prosto i ładnie. na pewno coś się wymyśli. natomiast do górnej łazienki potrzebuję trochę większej szafki pod umywalkę. mam tam ok 130-140cm i trudno coś gotowego z arozsądne pieniądze znależć. tym bardziej, że ma być pod jedną umywalkę. dam chyba do wyceny stolarzowi od parapetów. Conena doradza wiszące, ale chyba wolę stojącą. cokół załatwi sprawę sprzatania pod szafką. umywalka ma być z prawej strony i pomyślałam, że pod nią będą drzwiczki ok 60cm (tak łatwiej, bo syfon), a z lewej szuflady ok 50-60cm i dalej na lewo takie otwarte półeczki na papier toaletowy, bo dalej będzie wc. jeśli ktoś z zaglądających ma lepszy pomysł, to proszę się podzielić.
  20. No u mnie to na pewno będzie rok białego i szarości. Ale jakby pan mąż sie zgodził na ten granat, to byłoby super.
  21. Kurczę, jeszcze jeden problem mi się urodził. W kuchni na ścianie, gdzie będzie wysoka zabudowa, chciałam jeszcze przy suficie zabudować trochę pod jakieś ledy. Ale nie wiem ile. Żeby potem nie było problemu z wysokością szafek. Np. Jak będzie lodówka i nad nią jeszcze jedna szafka, to jakiej wysokości. Żebym potem nie usłyszała, że to jakuś niestandardowy wymiar wyszedł.
  22. Mam jeszcze prośbę dot schodów. Tu na tych zdjęciach nie widać, jak na zakręcie wygląda barierka. Musi być spory uskok. U nas tez tak ma być. Masz jakieś zdjecie swoich schodów, gdzie widać, jak duża jest różnica pomiędzy tymi barierkami? Boję się, że to niezbyt dobrze będzie wyglądać. Niestety facet od schodów tłumaczył, że inaczej sie nie da, bo mały ten otwór na schody. Chhba, żeby zrobic wstęgowe, jak na wizualizacji u lipińskich. Ale cena takich była nie dla nas.
  23. Dzięki Asiu za ten link. Nie widziałam go, chociaż oglądałam rożne realizacje na stronie lipińskich. Bardzo mi się podoba, zwłaszcza salon. Od początku byłam przeciwna narożnikowi, ale w tym ustawieniu wyglada to super. Ewentualnie jakaś pufa lub fotel po lewej by sie jeszcze przydał. I ta niebieska ściana. Jest nad czym pomyśleć. Taki granat chciałam do pokoju młodego na jedna ścianę. Może i do salonu by dię małżonek zgodził. Co do górnej łazienki, to zostanie juz tak, jak pisałam wczesniej, bo rury z woda, kanaliza i stelaż od wc są juz zrobione. Prysznic chcemy w wannie i parawan do tego. Dlatego wanna w rogu. Tylko u nas jakoś inaczej te skosy wyszły. Takie łagodniejsze, ale wchodzące aż do ściany z drzwiami. Dlatego nie wiem, czy deszczownica zmieści sie tam pod skosem. Zobaczymy , jak ustawimy wannę i wejdziemy do niej, żeby określić min wysokość zamontowania deszczownicy.
  24. spróbuję wrzucić (nie wiem, czy mi się uda, bo nie wstawiałam zdjęć z kompa) parter tu nic nie poszaleję, bo łazienka jest malutka. po prawej będzie prysznic w całej wnęce, a nie taki narożny. i tu góra ta niby większa, ale ze skosami. też nie ma pola do popisu. szafka pod umywalkę (dosyć duża, ale umywalka tylko jedna), za nią kibelek, a po drugiej stronie wanna. i tyle. nie chce zagracać.
  25. panele wybrane, będą lada dzień. wybrałam classena dąb ambra. takie naturalne, raczej jasne. stolarz przywiózł w sobotę parapety (może dziś zaczął już montować). niestety po lakierowaniu nie są już takie śliczne. surowe drewno było jaśniutkie, teraz trochę pociemniały i są bardziej żółte. szkoda. na pięterku pokoje już zagruntowane. wystarczy teraz uzupełnić szpary pomiędzy płytami a ścianą akrylem i można malować. nie mogę się doczekać, chociaż to tylko biały kolor. ale jednak kolor. potem panele i można się urządzać. małżonek po naciskach powycinał otwory i teraz już prawie wszędzie będą drzwi 80. tylko w dolnej łazience i gabinecie zostały 70. bo nie było tam po prostu z czego ciąć. wczoraj przyjechał koleś od montażu dokonać pomiaru i wszystko gra. zastanawiamy się nad drzwiami między wiatrołapem a salonem. facetowi od pomiarów powiedzieliśmy, że chcemy suwane (bo pewnie i tak ciągle będą otwarte). i teraz nie wiem, czy to dobra decyzja. cholera wie, czy będziemy je zamykać, czy nie i na ile te suwane wygodne będą. w domku ciepło. ustawione jest na 16 st. pod koniec listopada zatankowaliśmy butlę do 85% (więcej nie weszło) za 4000pln. teraz wskaźnik na butli pokazuje 65%. nie jest to jakiś dokładny pomiar, ale chyba nie jest źle, biorąc pod uwagę pogodę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...