Witam Chciałabym uratować starą drewnianą podłogę tylko nie jestem pewna czy jest to możliwe (mieszkanie na 2 piętrze). Jeden cykliniarz spisał ją na straty, powiedział, że taniej będzie położyć nową, drugi- że spokojnie da się ją wycyklinować. Podłoga skrzypi jedynie w jednym miejscu (przy drzwiach), może dlatego, że deski nie są przybite. Jest nieznacznie wygięta w łuk/kołyskę. Same deski są w różnym stanie. Dołączam trzy poglądowe zdjęcia. Odnośnie cyklinowania, jak dużo można ściąć deski? Czy warto wypełniać szpary? Jeśli tak to w jaki sposób, żeby z czasem kity nie wypadły? http://konserwatorzy.com/materialy/SAM_0159.JPG http://konserwatorzy.com/materialy/SAM_0157.JPG http://konserwatorzy.com/materialy/SAM_0161.JPG
