juka11
-
Liczba zawartości
202 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez juka11
-
Podłogi olejowane kto ma i nie żałuje?
juka11 odpowiedział odaro → na topic → Podłogi, schody, taras
Gxs5 masz już zaolejowaną podłogę? Jak wrażenia? też myślę nad tym olejem, więc będę wdzięczna za wszelkie spostrzeżenia. -
Dzięki! a czy przyciemniając sprawia, ze dąb staje się mniej szarawy (bardziej ciepły)? I już ostatnie pytanie (przynajmniej na dziś Czy osoba, która ma kilkukrotne doświadczenie w nakładaniu Osmo (w tym także po raz pierwszy tzn. na wycyklinowane drewno) jest w stanie samodzielnie nałożyć impacta? Czy olej jest trudniej nałożyć niż olejowosk?
-
Pewnie tak, dzięki. A mogłabym prosić też o odpowiedź w kwestii ew. zmiany koloru po nałożeniu impacta?
-
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Dopytywałam o to perlenie, bo dla nie to jest równoznaczne z brakiem plam, chyba dobrze kombinuję? Tak mam teraz na Osmo: gdy się coś wyleje to ciecz się perli i nawet jeśli nie zostanie zauważona to wysycha i wystarczy przetrzeć szmatką suchą pozostałość i zero śladu. Ale podobno z olejami bez wosku nie jest tak różowo. Czy impact oil bezbarwny tylko przyciemni podłogę czy też trochę zażółci? Czy na dębie da efekt "ciepłego" brązu? (tzn. sprawi, że dąb będzie mniej szarawy?) Jak będzie zmieniał sie kolor pod wpływem promieniu UV? No i ja tez nie rozumiem o co chodzi z tym rysowaniem się olejowosków na biało: teraz mam Osmo na jasnym jesionie i nie zauważyłam takiego efektu, ale to może dlatego, że podłoga jest jasna.
-
Pytałam w innym wątku, ale nie dostałam odpowiedzi, więc spróbuję tutaj: ponieważ zauważyłam, ze Ghost poleca olej Loba Impact Oil to mam w związku z tym pytanie czy kropla cieczy wylana na ten olej wsiąknie w drewno czy będzie się perlić jak na olejowosku?
-
Ja już się wypowiadałam w tym wątku i podtrzymuję opinię - po kolejnych kilku latach nadal wyglądają bardzo dobrze, praktycznie jak nowe, nic się z nimi nie dzieje. Tyle tylko, że teraz drzwi w podobnym standardzie robi z pewnością znacznie więcej firm niż kilka lat temu, więc pozostaje kwestia ceny - ja za swoje płaciłam sporo, nie wiem jak teraz wyglądają ceny i czy nie dałoby się kupić czegoś w tej samej jakości za niższą cenę.
-
Help!!!
-
Drodzy fachowcy, pomożecie i wypowiecie się w powyższym temacie?
-
Czy rzeczywiście Loba Impact Oil zachowuje się jak lakier? A czy kropla cieczy wylana na ten olej będzie perliła się tak jak na olejowosku czy wsiąknie w drewno ?
-
A może kup jakiś środek grzybo i pleśniobójczy w spreju i potraktuj nim tę scianę zgodnie z instrukcją i obserwuj przez jakiś czas. Zaciek powinien zniknąć, a jak po jakimś czasie znowu wylezie to chyba niestety czeka Cię kucie płytek i porządne zaizolowanie ściany.
-
Ja uzywałam Dyrupa, o nazwie bodajże Dyroton 4 - wyszło słabo, pod światło sa widoczne smugi, ale dopiero jak sie dobrze przyjrzysz. Natomiast zapomnij o zmywalnosci tej farby - u mnie plama zmywa się razem z farba i nawet przy delikatnym pocieraniu. Potem jeszcze malowałam Bondexem - o ile mnie pamięć nie myli to też farba Dyrupa tylko tańsza (przynajmniej te kilka lat temu była tańsza niż Dyroton), tez bez rewelacji. Jedyny plus jaki widzę przy tych farbach jest taki, że po jakichs 3 latach od pierwszego malowania domalowywałam miejsca poplamione i nie było zupełnie widac różnicy.
-
grubość ścian między mieszkaniami w bloku?
juka11 odpowiedział juka11 → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Bardzo dziękuję Moze jeszcze ktoś sie wypowie? Ja sie totalnie nie znam na budownictwie, wiec wszelkie informacje bedą bardzo przydatne -
Mam prośbę do fachowców o wskazówki jaka powinna być grubość ścian w bloku pomiędzy poszczególnymi mieszkaniami, żeby zapewniała odpowiednią akustykę tzn. żeby nie było słychać odgłosów życia sąsiadów? Chcę kupić mieszkanie od developera i bardzo zalezy mi, żeby było ciche, a nie mam pojęcia jaka powinna być grubość ścian - to pewnie zalezy od tego z czego są te ściany? Jeżeli z Silki to dobrze czy źle? Jaką ta Silka powinna mieć grubość? A może wiekszą uwagę nalezy poświecić stropom, zeby nie było słychać odgłosów z góry i z dołu? W zestawieniach warunków technicznych jakie dają klientom developerzy są b. pobieżne informacje - o co zatem dopytać? Z góry dziekuję za wszelkie wskazówki
-
Mówiąc o nakładaniu mialam oczywiscie na myśli olejowosk - tak dla jasności. Parkiet kładł parkieciarz, az taka zdolna w tej dzidzienie to ja nie jestem
-
W takim razie czuję się dumna, bo sama nakładałam i polerowałam parkiet Zreszta kiedys na tym forum opisywałam dokładnie ten proces, naprawde mało skomplikowany, mimo, ze robiłam to pierwszy raz w zyciu a moje wykształcenie i wykonywany zawód nie mają absolutnie nic wspólnego z parkieciarstwem
-
Nie moge pojąc skad w tym watku taka niechęć do olejowosków Ja mam jesion w Osmo już prawie 3 lata, zero plam - juz nie mówię o wodzie, bo co tam woda, na parkiecie było i wino i barszcz, że o kawie nie wspomnę. Jak cos chlapnie na podłoge to robi sie taka perlista kropla - nic nie wsiąka, jak zauwaze to zetre, a jak nie to samo wyschnie i tyle, doprawdy po podlewaniu kwiatów nie chodze z nosem przy podłodze sprawdzając czy przypadkiem gdzis mi sie nie chlapnęło. Mniej wiecej co jakies 10 mies. nakładam warstwe wosku Berger Seidle (albo jakos tak, nie chce mi sie teraz szukac puszki, ale jesli ktos jest zaintersowany to na specjalne zyczenie moge sprawdzic nazwe), myje preparatem Osmo, goscie chodza w butach, ja czasem też a podłoga prawie jak nowa (prawie, bo troche wgniecen by sie znalazło). Generalnie wiekszość gosci zachwyca sie piękna podlloga, niektórzy znajomi (2 rodziny) po obejrzeniu mojej podłogi tez zdecydowali sie na Osmo i tez zadowoleni a tu co i rusz czytam jakie te olejowoski to straszny badziew Zupełnie tego nie rozumiem Acha, jakichs wybłyszczen po przesuwaniu mebli czy innych tego typu sladów, o których tu pisano nie zauwazyłam (mam Osmo mat, ale wosk nadał troche połysku).
-
Jednokomorowy z ociekaczem plus suszarka w szafce.
-
Gres 60x60 ma Nowa Gala, na pewno w serii Orientale jest jasnobeżowy, w innych seriach nie wiem.
-
Może muszę, ale nie mam
-
Też mi się widzi, że to cała tajemnica na białą ścianę z cegieł
-
wracając do tematu: ja mam jasnobeżowe, bo ściany mam jasnobeżowe. W łazience też jasnobeżowe, bo glazura jasnobeżowa
-
Ja mam fugę 1 mm, bo bez fugi płytki jednak źle wyglądają. Fuga prawie idealnie w kolorze płytek, wiec z daleka widać praktycznie jednolitą powierzchnię. No i z fugą zawsze bezpieczniej.
-
Ja mogę powiedzieć jak się sprawują, bo mam je prawie 3 lata Beżowe jasniejsze. Brudu na nich prawie nie widać (w kuchni mam inne i tam muszę znacznie częściej sprzątać niż przedpokoju gdzie mam orientale). Wyglądają też fajnie. To w zasadzie tyle ile wymagam od płytek, wiec ja jestem bardzo zadowolona.
-
Ja robiłam w Janpolu na wymiar jakieś 2,5 roku temu, niestandardowa długość i szerokość też. Dopłacałam niedużo, chyba ze 40 zł za długość i drugie tyle za szerokość, ale nie mam pojęcia jak teraz to wygląda.
-
Jak kupowałam swój jesion (jasny, zwany tez "biały") to tez mi tłumaczyli różnice pomiędzy jasnym a ciemnym tak jak napisała ersste. Że ciemny troche twardszy, bo ze srodka drzewa, więc starszy i że bardziej stabilny. Ale jasny wg mnie ładniejszy