Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

piotrassss

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    50
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez piotrassss

  1. Witam, (pytanie teoretyczne) Czy można ścianę zagruntować, poczekać powiedzmy miesiąc i po miesiącu położyć gips ? Czy po takim czasie ten położony grunt będzie ok? Czy też odstęp czasowy pomiędzy tymi czynnościami musi być krótszy ?
  2. Witam, A mówimy o początku września, czy dalszym terminie ?
  3. Witam, A mówimy o początku września, czy dalszym terminie ?
  4. Witam, Chciałbym kupić i zainstalować wyłaz na poddasze, który będzie dobrze izolował ciepło. Natrafiłem na produkt FAKRO, grubość klapy 8cm: https://sklep.fakro.pl/schody-strychowe-supertermoizolacyjne-lwt.html Nie przekonuje mnie drewniana drabinka, wolę metalową, jest taki produkt, lecz nie tak dobrze docieplony, grubość klapy 3,6cm: https://sklep.fakro.pl/schody-strychowe-termoizolacyjne-lml-lux.html Zatem czy istnieje wersja produktu z pierwszego linku z drabinką metalową ? Czy istnieją produkty FAKRO dobrze docieplone z drabinką nożycową o nieco mniejszych wymiarach, np: 70x80 (Nie znalazłem)?
  5. Cześć, Chciałbym kupić i zainstalować wyłaz na poddasze, który będzie dobrze izolował ciepło. Natrafiłem na produkt FAKRO, grubość klapy 8cm: https://sklep.fakro.pl/schody-strychowe-supertermoizolacyjne-lwt.html Nie przekonuje mnie drewniana drabinka, wolę metalową, jest taki produkt, lecz nie tak dobrze docieplony, grubość klapy 3,6cm: https://sklep.fakro.pl/schody-strychowe-termoizolacyjne-lml-lux.html Zatem rozumiem, że FAKRO nie ma dobrze docieplonego produktu z drabinką metalową ? Czy istnieją produkty FAKRO dobrze docieplone z drabinką nożycową o nieco mniejszych wymiarach, np: 70x80 (Nie znalazłem)? Co sądzicie o tych produktach ? Czy uważacie, że produkty tej firmy są dobre, czy też istnieją rozwiązania lepsze i wyższej jakości od FAKRO ? Jakieś konkretne przykłady ?
  6. Ta temperatura i ciśnienie zostały zastosowane jednocześnie do tej rury ? To był jakiś rodzaj testu ?
  7. Czy ta rura co pękła była wadliwa? W którym momencie pękła? Krótko po zainstalowaniu, czy lata po zainstalowaniu? Ponoć te rury powinny wytrzymać ciśnienie przynajmniej do 10 bar, niektóre do 20bar, tak wyczytałem. Ciśnienie w sieci wodociągowej jest zdecydowanie niższe. Na pewno mają tam jakieś reduktory.
  8. Czy ta rura co pękła była wadliwa? Ponoć te rury powinny wytrzymać ciśnienie przynajmniej do 10 bar, niektóre do 20bar, tak wyczytałem. Ciśnienie w sieci wodociągowej jest zdecydowanie niższe. Na pewno mają tam jakieś reduktory.
  9. Witam, mam pytanie odnośnie rur pp do wody do zgrzewania. Która jest lepsza - ta zwykła czy trójwarstwowa i dlaczego ? Czy obie są tak samo wytrzymałe ? Pozdrawiam
  10. Ja jeszcze od siebie dodam, że wyceny wzięte z księżyca to jedno, drugie to też niestety coraz częściej spotykane chamstwo i arogancja ze strony wyceniających przy próbie negocjacji ceny. Zwykle takie zachowanie widać u młodszych, którzy nie pamiętają innych czasów niż prosperity w budowlance, nie do końca myślą przyszłościowo. Pamiętam, że jak robiłem inną łazienkę kilka lat temu, poprosiłem fachowca, żeby spojrzał na płytkę w kuchni (podłoga płytki 60x60, fuga 1mm - była robiona wcześniej przez kogoś innego). Jedna z płytek troszkę odstawała, powiedział, że można ją skuć i położyć nową lepiej. Tak też zrobił, i nie było to takie proste. Za tę czynność nie doliczył mi nic dodatkowo, chociaż gotów mu byłem dopłacić, ponieważ spędził nad tym znaczącą ilość czasu. Zrobił to z życzliwości no i pewnie w ten sposób chciał też budować relacje z klientem na przyszłość. Dzisiaj niektórzy potrafią doliczać za każde pierdnięcie...
  11. No nie muszę się zgodzić, prawda, problem w tym, że na takich ludzi dających takie "wyceny" traci się tylko czas, stąd można od razu zapytać się przy pierwszym kontakcie np. telefonicznym jak wygląda wycena (jeżeli z metra podłogi - to dziękuję) i po kłopocie, nie trzeba żadnych złośliwości:)
  12. A kto wlicza skuwanie tynku, tynkowanie i przeróbkę wody i kanalizacji w cenę kładzenia płytek za m2? Toż to kilka odrębnych pozycji, znów nierzetelna wycena..
  13. Nie, nie fachowiec jakich mało, ale mam wycenę na podstawie tego co trzeba zrobić, mniej więcej wiem skąd ta cena się wzięła, mogę próbować negocjować poszczególne pozycje i łatwiej jest wtedy podjąć decyzję czy przyjmuję, czy odrzucam. Jeżeli w wycenie było np wyszczególnione szlifowanie pod kątem 45 stopni, a w rzeczywistości nie było żadnego, mogę też na końcu podważyć tę pozycję z tytułu, że płacę tylko za rzeczywiście wykonane prace.
  14. Aha, czyli jeden klient ma za swoją łazienkę przepłacić, a drugi niedopłacić, a firma średnio i tak wyjdzie na swoje i wszystko jest git? Tylko że ja nie mam ochoty przepłacać, myślę, że nie ja jeden na tym forum, stąd temat rzetelności wycen. Tu jestem naprawdę w szoku, ciekawe czy jakby było w każdym pokoju po 50 gniazdek to też by liczył od metrów podłogi...
  15. Może tak być, teraz było kilka podwyżek stóp procentowych, i to raczej nie jest ich koniec, kredyty zdrożeją, więc popyt na usługi może spaść...
  16. Jak nie chcą robić, mogą wprost powiedzieć, nikt się nie obrazi. Naprawdę nie jest żadną ujmą przyznanie się, że jakaś praca może być za trudna i się po prostu jej ktoś nie podejmie. Inni konsumenci mają prawo znać ich stawki, to nie jest bruźdzenie.
  17. Marcin, Nie do końca zrozumiałeś. Temat dotyczy wyceny na podstawie ilości metrów podłogi przemnożonych przez ustalony przelicznik z pominięciem rzeczywistych prac do wykonania. Dla dwóch diametralnie różnych pomieszczeń cena wychodzi taka sama tylko dlatego, że mają tyle samo metrów na podłodze. Nie ma to nic wspólnego z rzetelną wyceną ... i tyle. Jedno z tych pomieszczeń jest bardziej skomplikowane i zajmie więcej czasu, drugie mniej i zajmie mniej czasu, cena taka sama. Poszkodowany może się czuć właściciel mniej skomplikowanego pomieszczenia. Więc taka wycena nie ma nic wspólnego z szacowaniem czasu, który należy poświęcić, a z reguły jest zawyżona, gdyż gdyby ją przeliczyć na rzeczywistą wycenę, położenie płytek musiałoby kosztować z 500zł za m2, czego w wycenie na metry podłogi nie widać.
  18. Tak, trzeba też zauważyć, że jest pewna grupa klientów, którzy absolutnie się na tym nie znają, ale obojętne też im jest, czy zapłacą 10tys, 20 czy 30 (np: wzięty prawnik, lub lekarz tele-poradowy) i to na pewno też ma wpływ na kształtowanie się wycen.
  19. I chyba to jest prawidłowe podejście, tak będę robił, w końcu się znajdzie ktoś normalny, kto wyceni rzetelnie. Dodam tylko, że jedną wycenę za 10m2 robocizny za standardową łazienkę dostałem na ponad ... 24tys zł. Zastanawiam się nad wystawieniem opinii tej firmie, niekoniecznie z jedną gwiazdką, ale z tą wyceną w komentarzu. Druga rzecz, to rzeczywiście też zauważyłem, że wyceny fachowców mają się NIJAK do tych podawanych w artykułach na ten temat, typu "cennik fachowców na rok 2022".
  20. Rozumiem Twój tok myślenia, zauważyłem też, że skoro na rynku jest więcej pracy to się jej po prostu nie szanuje, co prowadzi do patologii (pamiętam też czasy kiedy było na odwrót, lata temu, kiedy to wykonawcy się wręcz prosili o pracę, pamiętam też wyzysk fachowców przez właścicieli firm, byłem świadkiem sytuacji w której właściciel za całą sobotę wypłacił pracownikowi 20zł) tylko że: No tak, tylko że umowę podpisuje się raczej na konkretną kwotę, a nie na to co wyjdzie po takiej inwentaryzacji. Stąd do znajomości takiej kwoty potrzebna jest rzetelna wycena, takie moje zdanie.
  21. Witam serdecznie. Coraz częściej spotykam się z tym, że różne firmy oferujące usługi wykończeniowe, zamiast wyceniać na podstawie rzeczywistej pracy do zrobienia i kosztorysu tychże prac, po prostu ustalają sobie jakąś cenę za 1m2 podłogi i mnożą przez nią metraż tegoż pomieszczenia. Czyli powiedzmy, że mając łazienkę 10m2 podłogi, zamiast kosztorysu prac typu: -położenie płytek na podłodze - cena -położenie płytek na ścianie - cena -zabudowa wc - cena -zabudowa wanny - cena -hydroizolacja - cena -montaż baterii - cena i tak dalej i na końcu sumaryczna cena po prostu mają jakąś stawkę za metr, powiedzmy 1800zł (Żeby nie było żadnych wątpliwości, mówimy tu o stawce robocizny bez materiałów) dla łazienek i mnożą przez ilość metrów podłogowych, w ogóle nie patrząc co na tych metrach się dzieje, w tym wypadku byłoby 10x1800=18000zł. Pomieszczenia mogą być różne, np: nie każdy może mieć wannę, stąd tego typu wycena jest krzywdząca i bardzo mocno zawyżona dla tych prostszych pomieszczeń, bo nie zależy od pracy jaką trzeba włożyć w wykończenie. Spotkaliście się z tego typu praktykami? Co o tym myślicie ?
  22. Cześć, Zrobiłem podobnie jak radziliście. Żeby zrobić otwór musiałem przebić paraizolację. I teraz pytanie czy da się/powinienem to czymś uszczelnić (a jeśli tak, to czym?), czy też tego typu dziurka ma marginalne znaczenie ?
  23. Dziękuję za rady. Widzę, że wszyscy radzą, żeby jednak przeciągnąć nad płytą, więc zakładam, że ja nie mam racji ze swoim pomysłem. Spróbuję zrobić jak mi radzicie. Jaką średnicę proponujecie na ten otwór, który trzeba będzie zatynkować ?
  24. Dziękuję za odpowiedź, Cienki przekrój kabli jest ze względu na to, że to będą LEDY 12V o niskiej mocy ~5w, całość ma być na odległości około 2,5m, stąd 2x0.75 wydaje mi się dobrym wyborem, no i miałem nadzieję, że uda się to zrobić właśnie w rowku, żeby unikać chowania w suficie w tej wełnie i przeciągania, męczenia się z istniejącymi profilami, itd.
  25. Cześć, Mam takie pytanie. Mam istniejący sufit podwieszany z płyt kartonowo-gipsowych, nad nim jest ocieplenie z waty szklanej. Chciałbym zamontować na tym suficie lampy natynkowe typu tuba, coś takiego: https://lampomat.pl/pl/p/Downlight-Tuba-Luminex-7237-1211cm-czarny/2564 Muszę gdzieś ukryć kable, stąd pytanie, czy mogę w tym istniejącym suficie z płyt kartonowo-gipsowych wyciąć rowki powiedzmy głębokie na 0,5cm, umieścić w nich cienki przewód 2x0.7 typu linka i zagipsować te rowki ? Czy też raczej nie należy tak robić spodziewając się negatywnych skutków ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...