Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

ja budowniczy

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    271

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez ja budowniczy

  1. ja budowniczy
    Hm, jak nie zrobisz - bedzie źle. Co do tego pilnowania przez sąsiada - to róznie bywa. W mojej okolicy, jak się włączają alarmy - zero reakcji, żeby się ktoś zainteresował? nie ma szans. A ludzie mieszkają tam latami, i znają się, i udają że się lubią Tylko ja i dwóch sąsiadów jesteśmy nowi w tej okolicy, i nawzajem reagujemy jak coś się u nas dzieje. Będę miał myslę podobny problem, bo działkę obok kupił gość który już na wstepie oswiadczył, że bedzie się budował w granicy, i z uśmiechem zaznaczył ze moje sprzeciwy na nic się nie zdadzą bo on ma wąską działkę, a potrzebuje miec garaz w bryle, i projekt który sobie upatrzył nijak mu się inaczej nie zmiesci.... I że ja no przeciez nie powinienem robic problemu, bo on tę ścianę ładnie otynkuje Poza tym to jest zgodne z prawem.... Czy na pewno zgodne???, może ktoś ma wiedzę w tym zakresie..??? Osobiście, zrobię sobie prędzej Kargula za płotem, niż pozwolę zrobić z siebie balona. Nie pozwolę żeby jakiś gamoń robił mnie z uśmiechem na szaro. Poza tym, ja się odsunęłem 5 m i mam z tamtej strony jedno z okien salonu, to przeciez nie będę się wkurzał przez następne x-lat wyglądając przez okno, nie mówiąc już o realnym spadku wartości działki przy ewentualnej sprzedaży. pozdrawiam sebastian PS normalnie mam relaks po budowie jak diabli....
  2. ja budowniczy
    Budynek mam juz odebrany, nikogo nie było, dokumenty podpisane i skompletowane przeze mnie zawiózł mój kierownik budowy. Po co mieli się fatygować - przecież u mnie naprawdę nie ma co oglądać
  3. ja budowniczy
    Mam pytanie o budowę w granicy. Sąsiad sprzedał działkę, i nowy nabywca w rozmowie ze mną oświadczył, że zamierza budować dom, dokładnie w mojej granicy, a moja zgoda nie jest tu potrzebna Zawsze wydawało mi się że na takie posadowienie budynku potrzebna jest zgoda sąsiada, czy więc coś w tej sprawie naprawdę się zmieniło??? Nie jest tak, że jestem jakis nieżyczliwy dla sąsiadów ale akurat z tej strony mam jedno z okien pokoju dziennego, i sam jestem odsunięty od tej granicy na odległość 5m, stąd zamierzenia sąsiada są mi wysoce nie na rękę. pozdrawiam sebastian
  4. ja budowniczy
    Moi znajomi mieszkali na ostatnim piętrze w nowowybudowanym budynku. Powiem jedno, nie było zimno, ale ciekło, ciekło i jeszcze raz ciekło w czasie deszczu.....Dach wykonany delikatnie mówiąc niestarannie. Osobiście nie chciałbym mieszkać na ostatnim piętrze z obawy przed ww.
  5. ja budowniczy
    Mamy kominek, bez rozprowadzania ciepła, bez płaszcza wodnego. Po prostu kominek narożny sam w sobie dla naszej przyjemności siedzenia wieczorkiem z lampką winka w czasie pobudowlanego relaksu. Ot, taki mebel jak wypoczynek czy komoda, w cenie raczej wypoczynku niż komody I cieszę się, ze dałem się namówić na niego, mimo że szkoda mi było okropnie tych przeszło 10k na coś co jest jakże "niepraktyczne"...
  6. ja budowniczy
    oprócz ceny, to kiedy ma nastąpić płatność, i jaki obejmuje ona zakres usług słowem jak często będzie miał ochotę na budowę przujeżdżać...
  7. ja budowniczy
    nie mówiąc juz o tym jak developerzy budują te swoje domy na sprzedaż......
  8. ja budowniczy
    Czy może ktoś może mi podpowiedzieć, gdzie można kupić drzwi przesuwne, składane albo harmonijkowe, metalowe albo aluminiowe?? warszawa lub okolice Z góry dziekuję za pomoc
  9. ja budowniczy
    Ja miałem mieć piaskowiec na dolnej części elewacji - opasce wokół budynku, ale kamieniarze odradzili mi ten materiał, mówiąc że nawet impregnacja nie zapobiegnie jego nasiąkaniu wodą, i w efekcie brzydkiemu wyglądowi za rok czy dwa. Ostatecznie wycofaliśmy się z tego pomysłu. Pewnie z ogrodzeniem może byc podobnie....
  10. ja budowniczy
    A co ma piernik do wiatraka w tym przypadku fundament ?. Jesli ogrodzenie jest nizsze niz 2,2 to zgodnie z art 29. ust. 1 ,pkt. 7 budowa takiego ogrodzenia nie wymaga żadnych pozwoleń. Jesli natomiast ogrodzenie ma wysokośc powyżej 2,2 m to wymagane jest zgłoszenie zgodnie art. 30 ust.1 pkt.2. To tyle. Wszystko prawda, jeśli nie dotyczy to ogrodzenia od strony ulicy, jak od ulicy (placów, torów, etc.) to zawsze potrzebne jest zgłoszenie.
  11. ja budowniczy
    Wszystko zależy od wykonawcy. Jeden boi się robić bez zaliczki robotę za 3 kawałki, a drugi nie bierze zaliczki za dużo większą robotę. U mnie brukarz położył 250 m2 kostki, umówiliśmy się na cenę za metr na gotowo, nie wziął grosza przez cały okres wykonania usługi, całość zapłaciłem dopiero po robocie. Pierwszego dnia przywiózł całą kostkę, cement, i jakoś nie bał się że go wykiwam. Powiedział że ma odroczony termin płatności na materiały, wiec nie ma problemu. Może mi dobrze z oczu patrzy ? Zresztą był jedynym wykonawcą z którym byłem umówiony na robotę i materiały razem. Pozostałe materiały kupowałem osobiście, czasem w hurtowniach polecanych przez wykonawców - z uwagi na lepsze ceny jakie mi tam oferowano.
  12. ja budowniczy
    nie liczyłbym na to szybkie wyschnięcie posadzki pod parkiet u mojej znajomej posadzki wylewane były w poczatku maja, parkiet ma juz dograny, zadatkowany, a wilgotnosc mimo wietrzenia wciaz sie utrzymuje na poziomie ok. 4%.... jakby nie liczyc 3 miesiące juz minely i na razie jest umowiona na kolejny pomiar wilgotnosci za jakies 3 tygodnie, ale z tego co mowila, ma male nadzieje ze bedzie ok
  13. ja budowniczy
    U nas nie ma podłogówki ani pod szafką umywalkową w łazience, ani pod wannami, kabiną i nie ma w kuchni pod zabudową. Hydraulik nawet nie proponował tam układać, zresztą my byśmy się na to nie zgodzili. pozdrawiam
  14. ja budowniczy
    Na prośbę mojej znajomej, która forum przegląda czasem, ale konta tu nie ma, chciałbym z czystym sumieniem polecić firmę Oculux z ul. Modlińskiej w Wawie, w której to firmie znajoma nabyła okienka GEBAUERA i, drzwi zewnętrzne tejże firmy oraz aluminiowe, naprawdę ładne parapety zewnętrzne. Obsługa fachowa, do tego miła i niezwykle pomocna, zarówno ze strony Pani Danusi (nazwiska nie znam), jak i Pana Darka Jasińskiego (chyba nic się nie stało że wymieniłem nazwisko??? ) Montaż wyżej wymienionych gadżetów - wykonany przez współpracujących z firmą montażystów - fachowy i praktycznie bez zastrzeżeń. Samej firmy GEBAUER, której również okienka posiadam, jak sądze polecać nie muszę, nadmienię tylko, że okienka kupowałem bezpośrednio u producenta, i rabat dostałem niższy niż znajoma w Oculuxie
  15. ja budowniczy
    kupiłem dzialke przez posrednika, ale szukalem tez we własnym zakresie. Miałem o tyle utrudnioną sytuację, ze w moim miescie, nie ma zbyt wielu dzialek, a chcielismy z zoną mieszkac tu nadal - miejscowosc podwarszawska. Przeglądaliśmy masę różnych gazet z ogłoszeniami, szukalismy w internecie, i jezdząc po okolicy i pytając znajomych i nieznajomych.. Wiekszosc znalezionych w necie dzialek byla zamieszczona przez agencje, niestety. Z agencjami warszawskimi, w tym tymi z grupy "renomowanych" mam kiepskie doswiadczenia. Szukalismy sporej działki, i za spore pieniądze, wiec nas nie olewali, ale jak juz szlo do pokazywania dzialki, albo jak mielismy bardziej szczegółowe pytania, to nie mieli pojecia o czym mowią. Szczyt to bylo spotkanie z pewnym agentem, ktory mial nam pokazac pewna dzialkę, ktora z opisu i lokalizacji wydawala nam sie interesująca. Agent prowadzący sprzedaz dzialki, z duzej agencji warszawskiej, nie mial pojęcia gdzie się działka znajduje....!!!! Z mapą pod pachą i wypiekami na twarzy błądził dobre kilka minut po okolicy... ale najpierw, zanim wyruszylismy w drogę dał nam do podpisania papier, ze jak w razie tą działkękupimy, to dla agencji należy się prowizja. Nastepnie podał nam ulice, i wyruszylismy za nim w drogę. Od razu było wiadomo, że gość nie wie gdzie jechać, ale żona stwierdzila, że jak bierze kasę , to niech szuka ( tu musze wyjasnic, ze wiedzielismy dokladnie gdzie jechac, wszak to nasze miasto ) ostatecznie zniechceni przestalismy na chwile szukac, a potem calkiem przypadkiem trafilismy do malutkiego biura nieruchomosci i szalenie milej pani posrednik, biuro prowadzone przez mile malzenstwo i pani z tych "co im sie chce" - miala dla nas fajną ofertę
  16. ja budowniczy
    Ja nie miałem żadnego kosztorysu, przyjąłem że koszt m2 domu wyniesie 2,5 tys złotych i pomnożyłem przez liczbę metrów. Nie brałem kredytu, więc zaden bank się mnie o kosztorys nie czepiał. Liczę metry po podłogach, nie użytkowe. Przy stanie surowym otwartym, murarz z cieślą zrobili mi kalkulację czego ile będzie potrzeba na poszczególnych etapach (fundamenty, parter, poddasze, dach) i mniej wiecej ile bedzie to kosztować. Materiały kupowałem sam, pomylili się na jakieś 8%- niedoszacowali. Kosztorys daje tylko ogólny pogląd ile co ma kosztować, a nie dokładną wartosc. I z takim lekkim przymrużeniem oka do nich podchodzić. Jak wyjdzie wiecej, nie wieszac psów na kosztorysancie, a jak wyjdzie mniej to nie wynosic go pod niebiosa. pozdrawiam sebastian
  17. ja budowniczy
    My płaciliśmy 11 zł/m2 - 2 razy grunt + tynk silikatowy, nie ocieplaliśmy, bo mamy ścianę 3W. Znajoma bedzie tynkowac za miesiąc, i z tego co wiem, za taki sam zakres robót zgodziła się na 12 zł/m2. Oczywiście mówię o samej robociźnie. pozdrawiam sebastian
  18. ja budowniczy
    niebieskie cuda mozna zamowic w punktach gdzie robią szyldy tablice, reklamy etc
  19. ja budowniczy
    ja byłem jeszcze lepszy, bo przeczytałem: sąsiedzi okradli robotników..... sensacyjny normalnie tytuł upał, panie i panowie, upał..... pozdrawiam sebastian
  20. ja budowniczy
    dzieki wielkie za szybką odpowiedz mam wiec jeszcze jedno pytanie, czy na tym druku dot. zgłoszenia zakonczenia budowy, po uplywie ustawowych 3 tygodni, PINB daje notkę że nie wniósł sprzeciwu (tak jak to ma miejsce w przypadku zgłoszenia np budowy ogrodzenia), i czy jesli tak, to taka notka jest do czegos potrzebna, czy wystarczy samo potwierdzenie zgloszenia z datą przyjecia??? znaczy na przyszlosc czy wystarczy...???? czy powinno sie po tych 3 tygodniach pofatygować do PINB po jakies zaswiadczenie ze nie wniósł sprzeciwu??? przepraszam za ewentualne pogmatwanie pytania, ale upał i fakt ze KOŃCZĘ budowę, mnie przygniata
  21. ja budowniczy
    Wwiola, czy składając do PINB zawiadomienie o zakończeniu budowy zostawia się tam oryginały dokumentów, czy wystarczą kopie??? I czy dziennik budowy zostaje w PINB czy zabierają sobie tylko kopie wpisów kierownika??? pozdrawiam Sebastian
  22. ja budowniczy
    jak w temacie, czy do kotłowni powinny być wstawione drzwi z cyklu odpornośc ogniowa 30 minut, czy mogą byc "zwykłe" drzwi?? mój kierownik pojechał na urlop, a ja muszę w następnym tygodniu te drzwi zamówić stad liczę na Państwa pomoc... wielkie dzięki z góry za pomoc sebastian
  23. ja budowniczy

    Odbiór domu

    ja budowniczy odpowiedział marcioszek → na topic → Prawo i finanse

    po uprawomocnieniu się pozwolenia jest właśnie taka procedura, że jak chcesz zgłosić rozpoczęcie prac, to zanosisz stosowne pisemko do PINB i czekasz te 7 dni, o jakich wspominali Ci w urzędzie. Ale, żeby Twój kierownik zgłosił rozpoczęcie robót, musiałbyś podpisać mu stosowny druczek, na którego kopii PINB podbija pieczątkę, że pisemko wpłynęło. Naprawdę nie wypełniałeś zadnych druczków..???? Może zapomniałeś, a kierownik zgłosił...???
  24. ja budowniczy
    ja mam Siriusa, ale brązową, od zeszłego roku ale jak jeździłem oglądać dachy z dekarzem to widziałem też antracyt, i też mi się podobała niezależnie od koloru bardzo fajna dachóweczka, położyłbym ją jeszcze raz, gdyby cofnąć czas....
  25. ja budowniczy
    jak masz psa, i on biega po podwórku, to Ci się nie podkopie na zewnątrz na przykład..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia