Priscilla

Wlasnie spakowalam takie krzeselko do karmienia na sprzedaz ale wydaje mi sie ze te bolce z tego krzeselka sa mniejsze od tych w fotelach. Tak patrze na te krzeselka, to one maja troche inne nozki - zobacz, moze bedzie ok bez kolek?

Wymiarowo super!! Ale widze ze przeznaczenie do 7 lat. W jakim wieku u Ciebie sa uzytkownicy tego stozka?

No niestety raczej nie - foto ze strony producenta Piu - chyba po prostu zdemontuje te kolka i podkleje filcem nozki. Skoro kolka sa wymienne to da sie je wyjac. Powinno byc ok

Hehe no to przeoczylam ta informacje Fatty S ma 80cm

Nieee, spinaliS basic sa juz za 2300 http://www.krzesla-zdrowotne.pl/produkt/basic a Kids za 2400 http://www.krzesla-zdrowotne.pl/produkt/krzeslo-dzieciece-basic-kids Sako jak patrzylam to najmniejsze sa 1m srednicy. Masz mniejsze?

Malka - chyba źle mnie zrozumialas Jestem Wam serdecznie wdzieczna za WSZELKIE pomysły! Nie interesuje sie urzadzaniem wnetrz na codzien i nie mam pojecia o wiekszosci produktów jakie Wy proponujecie - nie slyszalam nawet o pilkach z podporkami. To naprawde ogromna pomoc!! Piłka jest swietna i na pewno znacznie zdrowsza od wiekszosci krzesek, ale niestety nie dla nas - po pierwsze latwo by bylo na niej spasc z naszego podestu ktory ma tylko 110cm szer. (dlatego tez szukam krzesel bez kolek), a po drugie mam jakies personalne watpliwosci czy maly dzieciak z nadruchliwoscia dalby rade sie na niej skupic np nad dokladnym rysowaniem szlaczkow. Ale gdybym miala 2-razy wiekszy pokoj to na pewno bym kupila aby byla zamiennikiem krzesla gdy plecy sie zmecza. A Ty masz moze pilke na codzien w domu? Pracujesz na niej po kilka godz dziennie? Ciekawa jestem jak wyglada zdanie uzytkownikow Swietne to krzeslo spinaliS - a cena - to prawda bardzo wysoka, ale w porownaniu do Moll to znacznie fajniejsze a cena identyczna

Nie wiedzialam ze sa pilki ze stabilizacja. Poczytalam troche opinii expertow nt pilek: Piłka do siedzenia należy do grupy tzw. siedzisk alternatywnych. Oznacza to m.in., że może być stosowana do siedzenia, ale niezbyt długo – do ok. 2 godzin dziennie w przypadku ciągłej pracy (przy komputerze, dla dzieci itp.). Jej najważniejszą zaletą jest niejako prowokowanie do dynamicznego siedzenia – po prostu nie da się na piłce usiedzieć spokojnie, statycznie. Co więcej, pozwala ona nie tylko na „bujanie się” do przodu i do tyłu, ale także na boki. Z kolei najważniejszą wadą typowej piłki do siedzenia jest brak oparcia dla pleców – nie pozwala to na przyjęcie relaksującej, odchylonej do tyłu pozycji ciała. Piłka do siedzenia może być polecana, ale tylko jako siedzisko dodatkowe, poza dobrym krzesłem biurowym. Dr inż. Zbigniew Jóźwiak Zakład Fizjologii Pracy i Ergonomii Instytut Medycyny Pracy im. Prof. J. Nofera Sama mialam taka piłke w pracy (bez podporek) i moje obserwacje sa podobne - nie dalam rady wysiedziec na niej dłuzej niż 1,5h bo strasznie meczył sie odcinek ledzwiowy przy stacjonarnym siedzeniu, a ile mozna krecic pupa hehe ;)Aczkolwiek uwazam pilke za bardzo dobry pomysl dla rozluznienia plecow przy dlugotrwalej pracy przy biurku.Gdybym miala miejsce do chetnie bym ja kupila i stosowala na zmiane z krzeslami, ale niestety sciany w pokoju sa nieublagane i nie chca sie rozsunac

Jakie sliczne te krzeselka!! Takie malutkie i leciutkie!! Boskie sa Jak zablokowac kolka? Musza byc takie specjalne z mozliwoscia blokady, tak? Czy jak inaczej? Poduchy do rzucenia na ziemie i relaxu (obejrzenia tv), do biurek oczywiscie krzesla (choc nie wiem czy poduchy sie zmieszcza jak dojda biurka z krzeslami )

Mamik - Dzieki za slowa pochwały Ja tez za ledami nie przepadam, jak planowalismy pokoj dzieciaki byly mocno niezadowolone z bialych mebli i zielonej wykladziny, chciały ferie barw, duzo naklejek na scianach etc. Na to nie moglam sie zgodzic, bo pokoj jest na to za maly, wiec musialam dac cos w zamian - i wtedy pojawily sie te ledy Wiem ze tandetne, ale radosc na twarzach moich dzieci jest nieoceniona. Ledy na razie sa w uzyciu dzien i noc, pewnie z czasem entuzjazm opadnie, ale na razie robia furrore Wykladzina to tzw. popularne pcv Maz i dzieciaki dlugo byli na NIE, ale dla mnie priorytetem byla latwa zmywalnosc plam bo mam 2 brudaskow w domu i jogurt na podlodze zdaza sie dosc czesto Poza tym dzieciaki sa alergikami i nasza alergolog za kazdym razem prawila mi dlugie kazania o dywanach w pokoju Ja jestem tym zachwycona - zmywa sie ekspresowo, kurz w to sie nie wlepia, jest delikatnie miekka bo wykonana jest na takiej cienkiej piance (to nie jest takie pcv jakie znamy z lat 80.). Z minusow - jest dosc miekka, przy silnym nacisku zostaja wgniecenia (jeszcze nie wiem czy z czasem sie porwacaja do punktu wyjsciowego) no i na pewno nie jest tak mieciutka jak typowa gruba wykladzina. Ale dla malych dzieciakow do pokoju zabaw wg mnie jest super. Poduchy - czytasz mi w myślach Myslałam, myślałam... Na razie wszyscy zasiadamy na srodku podestu i tv oglada sie bosko, ale jak dojda biurka to juz ta miejscowka odpadnie. Ale poduchy jakies obowiazkowo, tylko nie moga byc za duze - srednica max 70cm - worki sako odpadaja. Znalazlam takie foteliki dmuchane, ale nie ma turkusowego Podobaja mi sie bo w razie koniecznosci dodatkowego miejsca mozna zawsze spuscic z nich powietrze Poduch fajnych jeszcze nie znalazlam, a bylyby praktyczniejsze od tych fotelikow

Malka, zaskoczylas mnie tym ze 3-letnie dzieciaki siedza na pilkach przy biurku. Nie wiem czy dobrze kombinuje ale ta pilka musi byc z tych najwiekszych aby dzieciak mial szanse dostac do biurka. Pamietam jak sama kiedys chodzilam na fitness na pilkach to mialam szalenie duze problemy aby utrzymac sie na takiej pilce nie dotykajac nogami do ziemi - wygladalo to naprawde komicznie No ale ja mam problemy z koordynacja hehe A czy da sie z foteli obrotowych zdjac kolka i przymocowac jakies male nozki/podkladki? Ktos moze to praktykowal? Znajduje mnostwo krzesel, ale wlasnie na kolkach I czy sa fotele obrotowe z mozliwoscia zablokowania krecenia wokol osi? Z foteli z nizszej polki takie by w sumie mogly byc - bez podlokietnikow, gdyby zdemontowac z nich kolka i gdyby dalo rade zablokowac to krecenie ... Sa tez turkusowe

Pilki sa bardzo fajne, ale wg mnie dla starszych dzieci. Nie widze skreconej 7-latki jak siedzi na takiej pilce i cwiczy szlaczki Nie mowiac juz o 3-latku ktory na pilce sie nie utrzyma... Miśka76 - Czy plisy sie psuja? Producenci twierdza ze nie. Nie znam nikogo kto by je mial. Masz jakies doswiadczenia? I podobno mozna mozna prac - na pewno nie tak czesto jak firanki, ale producent twierdzi ze latwo sie je czysci Plisy to jedyny system który w przypadku większości tkanin można w całości czyścić na mokro. Plisę należy zdemontować z okna, wypiąć dolną i górną listwę z zatrzasków albo zsunąć plastikowe uchwyty w odwrotnym kierunku niż wskazuje strzałka> następnie spłukać w przygotowanej 30 stopniowej kąpieli wodnej z lekkim detergentem. Po spłukaniu należy strząsnąć resztki wody i plisę odwiesić na okno. Plisę należy suszyć złożoną, od czasu do czasu rozsuwając tkaninę. Możliwości prania plis nie należy wykorzystywać zbyt często, w zupełności wystarczy to zrobić raz na 2 - 3 lata. Plisy są wykonane z wysokiej jakości tkanin impregnowanych, co chroni przed wnikaniem kurzu w tkaninę. Impregnacja zapobiega również elektryzowaniu się tkaniny dzięki czemu tkanina nie przyciąga kurzu. Do regularnego czyszczenia wystarczy odkurzacz lub miotełka do kurzu. Zalezy mi bardzo naprawidlowej postawie moich dzieci, ale kilka tysiecy na krzeselko nie zamierzam wydac Poza tym o ile jeszcze jestem w staniezrozumiec ze polowe z tych regulacji wykorzysta dorosly, to kompletnie aburdalne wydaje mi sie tak skomplikowane krzeslo dla dziecka. Drodzy - szukam krzesel dla dzieci w wieku 7 i 3 lata Bez kolek. Z regulacja gora/dol i glebokosc siedziska. Czy tylko stokke jest na rynku polskim??

A doroslemu nie przeszkadza niskie podparcie plecow? Wydaje mi sie ze jest tylko do odcinka ledzwiowego, mam racje?

No wlasnie - cena cena ale te krzesla wizualnie sa dosc brzydkie -wygladaja jak krzeselka wlasnie dla malych dzieci. Chcialabym cos prostego w formie, i wizualnie lekkiego, a nie takiego klocka :/

No wlasnie - w Ikei obecnie znacznie latwiej o biale wyposazenie niz w kolorze, ale bede tam kupowac jeszcze biurka, wiec poogladam dodatki Uff... Dzieki za pozytywne opinie, myslalam ze mnie tu zlinczujecie i znowu uslysze ze jednak lozko pietrowe jest the best hehe Bialy rzeczywiscie jest super kolorem - powoduje optyczne powiekszenie przestrzeni. Wczesniej nasz pokoj byl zotly, juz samo przemalowanie scian dalo niesamowity efekty powiekszenia pokoju, a biale meble super sie w te sciany wtapiaja. Jak dla mnie to swietne rozwiazanie do malych pomieszczen. Do dac na okna? Moga byc plisy? Zastanawiam sie jeszcze nad krzeslami do biurek - na pewno nie chce zadnych obrotowych, na kolkach ani z podlokietnikami. Mozecie cos polecic? Ja znalazlam jedynie Stokke, ale jakos nie zachwyca mnie to krzeslo w 100%. Biurka beda mialy regulowane nogi, wiec krzeslo nie musi miec juz regulacji gora/dol ale reszta regulacji (typu glebokosc siedziska) jest niezbedna

Brawo!! Swietne!! Dziekuje serdecznie

Co na okno? Myslalam o plisach - bedzie ok? Tylko jaki kolor - biały, zielony? a moze jakis inny? W poprzek podestu na srodku beda staly 2 biurka plecami do siebie. Nad biurkami jakies male poleczki. Teraz moje wrazenia: Pokoj ma 13m jest stanowczo za maly dla 2 dzieci. Wczesniej mielismy tam szafe, gablote, biurko, pojedyncza sofe i lozeczko i bylo na maxa zagracone. Nie bylo miejsca na zabawy na podlodze, na ukladanie puzzli, na szalenstwa autkami. Nie bylo opcji aby dostawic tam jeszcze 1 lozko i biurko. Podest wydawal mi sie jedynym sensownym rozwiazaniem. Teraz moje dzieci szaleja na podlodze, corka wczoraj nawet robila gwiazdy, optycznie jest bardzo duzo miejsca, moze tego nie widac na fotkach, ale siedamy w pokoju we 4 osoby i jest pelen komfort. Ja jestem zachwycona tym rozwiazaniem - mam mnostwo szaf na upchanie "tych wszytkich potrzebnych rzeczy", podloga elegancko sie zmywa i zadna plama nam nie straszna, dzieci maja miejsce do zabawy i niedlugo tez do nauki. A jak Wasze wrazenia?

I gadżet który uwielbiają moje dzieci

Obiecane fotki pokoju (starajcie sie nie zwracac uwagi za bałagan na balkonie ) Na meblach jest jeszcze niebieska folia ochronna, ale sa one z bialego lakierowanego mdfu

A moze stokke? Ja mam dziecko nadruchliwe i u mnie tez nie wchodza w gre zadne fotele na kolkach. Zastanawiam sie wlasnie nad takim. Jedyne co mnie martwi to dosc nieskie podparcie jak dla starszego dziecka... Jak dla mnie krzeslo ktore pokazalas nie nadaje sie dla dziecka bo nie ma regulacji wysokosci a to przeciez bardzo istotne, brak jest regulacji glebokosci siedziska aby dopasowac oparcie i nie ma podnozka, ale przy regulacji wysokosci krzesla i troche starszych dzieciach mozna to uznac na zbedne. Dziecku bedzie dosc niewygodnie na takim krzesle przez kilka godzin i nie ma szans na utrzymanie na nim prawidlowej sylwetki ciala - wiem bo czasem sama godzinami siedze na takim krzesle w pracy

Hehe No wlasnie, w wiekszosci te kolory sa dosc malo meskie... U nas cala podloga jest zielona, wiec dodatki po stronie mlodego raczej juz zielone nie beda. Fiolet tez bardziej kojarzy mi sie z barwami dla dziewczynki. Zastanawiam sie nad szarym/ zoltym/ niebieskim... (na razie wygrywa chyba zolty;)) KOnczymy skladac meble, jak troche to ogarne to wrzuce foty Wiosenna1 - swietny ten pokoik!! bardzo mi sie podoba! Turkus tez wyglada tam rewelacyjnie, tylko czy latwo dostac dodatki w takim kolorze? Chcialabym aby rzeczy typu lampka na biurko, krzeslo, polki byly takie same po dwoch stronach tylko w roznych kolorach i robi sie ogromny problem, bo jak cos jest rozowe to oczywiscie nie ma takiej samej rzeczy turkusowej. Drodzy - królestwo za znalezienie dwóch identycznych przedmiotów - jeden w odcieniu różowym a drugi turkusowym - interesuja mnie lampki biurkowe, akcesoria biurkowe typu pojemniczki, wyposazenie szuflad, podkladki na biurka, poduchy, posciel, jakies nieduze półeczki, pudelka na drobiazgi etc

Tylko ze takie biurka wcisniete pod lozko nadaja sie do ok 10 lat - pozniej dzieciak zawadza glowa o lozko, poza tym jest w takich katach ciemno, duszno etc. A spanie tuz pod sufitem tez jest jak dla mnie watpliwa przyjemnoscia na dluzsza mete. No ale przede wszytskim na takie lozka trzeba miec miejsce!! Ja nie mialam - mam pokoj pociag, na krotkich stronach z 1 strony szafe i drzwi, z drugiej okno i balkon - nie moglabym dosunac ani 1 takiego lozka do zadnego z rogow pokoju, ani opcji zeby zmiecic 2 takie lozka na 1 scianie. Wszytsko wiec fajne jak sie ma duze pokoje... Nasz pokoj ma 13 m i naprawde trzeba sie niezle nakombinowac aby zmiescic tam 2 lozka, 2 biurka i meble i przede wszytskim nie zagracic na maxa pokoju... malka dzieki za fajny pomysl. Przyjrze sie tym meblom z bliska i poszukam jakis cienkich plyt... Boje sie tylko ze wyjdzie z tego fuszerka

NIEZŁE! Nie wpadlam na to Tylko taka plyta ma grubosc ok 2mm - drzwiczki beda odstawac w stosunku do reszty i taka plyte moze byc widac - watpie czy sa takie cienkie biale... A moze z tych podladek pod fotele biurkowe? One sa z przezroczystego pcv i sa ciensze... tylko jak to przymocowac - tasma 2-stronna do wykladziny? bedzie widac... Jakby znalezc taka plyte biala

Ale sa to gotowe drzwi z Ikea. Watpie czy da sie zrobic frez bo to jest mdf lakierowany. A moze sie myle?

Szafki zewnetrzne tak jak pisalam wyzej maja byc szafa ubraniowa na 2 palaki, jeden pod drugim. Wiem ze funkcjonalnie zrobic do tego jednolite drzwi, ale chyba estetyczniej byloby z dzielonymi?? Czy nie bedzie zle z jednolitym frontem? Ja wiem, ze kiedys jej sie znudzi ten rozowy. Na razie ma 6 lat, wiec jeszcze troche przed nia. A poza tym to sa kolory jedynie dodatkow, baza jest biala wiec do wszystkiego pasuje. Nie bede bardzo plakac jak za 4 lata przyjdzie mi wymienic poduszki, lampke czy krzeslo bo pewnie i tak juz beda zuzyte...

Szary? hmm... lubie szary I przyznaje ze nie myslalam o szarym. Chcialam szara wykladzine, ale niekt nie chcial sie zgodzic Ale czy szare dodatki "nie zgina" optycznie? Zielona wykladzina, biale meble i szare dodatki? A ktore fronty wybrac? bedzie ok z tymi calkowitymi frontami po bokach? Czy zrobic dzielone?? Musze jechac po meble... Pierwotnie pokoj mial byc bardzo stonowany, biale sciany, biale meble, szara wykladzina, minimalistyczne dodatki... Ale dzieciom wcale sie ta koncepcja nie podoba. Moze wiec zrobic im ten szalony kolorowy pokoj. Podba mi sie zestawienie ktore eveee wkleila. Moze wiec pojsc tym tropem, rzucic kilka naklejek na meble - np takie kwiatki, mlodemu zrobic zolte dodatki a corce rozowe? Tylko czy nie bedzie infantylnie, tak troche "bazarkowo"?