Mozej1719510336
-
Liczba zawartości
85 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Mozej1719510336
-
Mozaika w łazience - co fachowiec robi źle?
Mozej1719510336 odpowiedział agafi → na topic → Zrób to sam
O boże... agafi.18 lat doświadczenia... strzeliłbym go w łeb. Moje doświadczenie to... 2 łazienki. Narożniki są u mnie spasowane idalnie i jedna przechodzi w drugą. Da się to zrobić idealnie, tylko trzeba chcieć. Mozaika w moim wykonaniu położona na przyciętych bloczkach Ytonga wokół wanny wygląda moim zdaniem też dużo lepiej niż w wykonaniu twoich fachowców. Uciekły mi tylko 2 pierwsze plastry. Popatrz jak zrobiłem to ja, człowiek bez żadnego doświadczenia i zastanów się czy chcesz swojemu "fachowcowi" zapłacić za jego "fachową" pracę. http://www.mozej.pl Wieczorem wrzucę Ci zdjęcia ze zbliżeniem na moje przejścia narożników płytek z dwóch łazienek. Pokażesz swojemu fachowcowi czego oczekujesz. -
Ocieplenie stropu betonowego - usunięcie żużlu
Mozej1719510336 odpowiedział amokk → na topic → Przebudowy i remonty
Przyłączam się do pytania bo sam w tym roku muszę ocieplić strop. -
Ranking paliwa typu ekogroszek.
Mozej1719510336 odpowiedział Mattin → na topic → Kotły na paliwa stałe
Przydałoby się zatem jakieś kompedium wiedzy na ten temat. To mój pierwszy sezon grzewczy i w znacznej części w kwestii wyboru ekogroszku bazuję na tym temacie. Krótko mówiąc nie ma się co podniecać Wesołą, Pieklorzem czy innymi "markami" bo ktoś kto robi w chu** i miesza to co ma na składzie może być dużo lepsze od tych które wymieniłem? Byłem trochę naiwny myśląc przed zakupem pieca i wyborem takiego źródła ciepła, że jakość i pewność do opłatu jest adekwatna do ceny jaką zapłacę -
Ranking paliwa typu ekogroszek.
Mozej1719510336 odpowiedział Mattin → na topic → Kotły na paliwa stałe
Ponieważ ja nic nie zdziałałem to zleciłem wyciągnięcie informacji żonie. Jest odpowiedź: Wesoła Mysłowice. Bartex robił mnie chyba w chu*** sprzedając coś innego jako Wesołą. I nie zrobił tego raz czy dwa razy. Kupowałem po pół tony kilkukrotnie na przestrzeni 3 miesięcy (teściu jeździ dużym autem jako handlowiec w tamte strony). -
Ranking paliwa typu ekogroszek.
Mozej1719510336 odpowiedział Mattin → na topic → Kotły na paliwa stałe
Czy ktoś z Was kojarzy ekogroszek z firmy ADMET? Worki jak na ich stronie http://admet.eu/wegiel . Dotychczas paliłem wesołą z Bartexu (poszło 2 tony kupowane na raty) ale ponieważ mi się skończyła musiałem się ratować. Znalazłem sobie sprzedającego workowany ekogroszek najbliżej mnie i kupiłem co miał najlepszego (w jego opini). Mówił że do niego wróce, a ja się tylko szyderczo uśmiechnąłem I.. .wróciłem. Dzwoniłem do Admetu spytać ile kosztuje u nich ten ekogroszek i co to jest, ale Pani przez słuchawkę miała mi ochotę powiedzieć tylko "spier****". Ślepa uliczka. Pali się idealnie. Piec bardziej czysty niż po wesołej, a w popiele zero spieków, koksu itd. Bezpośrednio cenią sobie to za 900zł/tona w tym samodzielna organizacja kuriera, a przez pośrednika pod domem 1100 zł. Swoją drogą pogoda jaka jest każdy widzi i jestem w kropce. Nie wiem co i od kogo kupić (mazowieckie). -
Wracając do tematu wysokiej temp podajnika itp.. Zastosowałem zabieg zaproponowny przez minertu, odnośnie zaślepienia otworów antyspalinowych. U mnie nie było żadnego śladu bo jakimkolwiek działaniu producenta. Do tego na nowo uszczelniłem korone iiii... 1) temp podajnika przy identycznych warunkach grzania spadła o 25-30 stopni do ok 40 stopni. 2) nie cofa mi się już żar do podajnika przy podpiętym osuszaniu. Amen i dziękuje
-
Mogę Ci powiedzieć jak to u mnie wyglądało. Dom kostka z lat 80. Cały dom w płytach karton gips z nielicznymi wyjątkami. Jedynym z wyjątków jest ściana w sypialni. Ścianę stanowi Goldband o grubości 3-6 cm. Tak krzywa była ściana... Na całości wtopiona siatka elewacyjna, żeby to wzmocnić. Trzyma się i nie odpada od prawie roku. Nakładając kolejne warstwy zraszałem tylko obficie wodą. Zastrzegam, że nie są to rady, a doświadczenia partyzanckie
-
I stało się, remont w podstawowej wersji uznaje za zakończony. Rezultat: Jest mnie trochę mniej 92 -> 86 kg - > 76,5 kg Po więcej zdjęć zapraszam na http://www.mozej.pl
-
Patrze na twoje wyczyny i już się nie mogę doczekać, aż sam zacznę kolejny rozdział zabawy w "dom", czyli właśnie robienie mebli Zdolniacha z Ciebie!
-
Postawiłem przypomnieć sobie na jakim etapie zabrakło mi czasu na prowadzenie tego dziennika (przy równoczesnym prowadzeniu bloga) i.... jestem przerażony jak ten czas leci Przed paroma dniami żona w rozmowie z rodzicami powiedziała "rok temu gdy zaczęliśmy remont..." moi rodzice przerwali jej i poprawili "2 lata temu jak zaczęliście remont" Z dnia na dzień nowe wyzwania, nowe cele i wyznaczanie kolejnych. Ale jesteśmy coraz bliżej końca bo już za miesiąc planuje oficjalnie wystrzelić korkiem szampana. Ostatnie 2 numery Muratora gościłem z moim domem w 3 artykułach więc jeśli ktoś jest ciekawy co i jak wygląda u mnie obecnie to zapraszam -> http://www.mozej.pl
-
Posadzka na stropie Kleina - Czy to jest dobry projekt ?
Mozej1719510336 odpowiedział przemek9242 → na topic → Przebudowy i remonty
U siebie remontując parter zbiłem starą posadzkę, aż do stropu i belek (też Klein), potem poszedł styropian, folia i wylewka (+ rurki do podłogówki). De facto całość wyszła u mnie lżejsza niż pierwotna podłoga. Natomiast, w przyszłości adaptując strych na część mieszkalną nie robiłbym stropu mokrego tylko na legarach + OSB, jak radzi kolega powyżej (tutaj dałbym już grzejniki, a nie ogrzewanie podłogowe). Metoda tańsza i do zrobienia samemu. O wytrzymałość stropu u mnie nie mam żadnych obaw ze względu na to, że dom budowany był jako piętrowy, ale w międzyczasie zabrakło materiałów, gorzki przełom 70/80' -
Konstrukcja z profili, na to płyty karton gips, a w miejscu gdzie przewidujesz wieszak na ścianie, w profilu przykręcić płytę OSB po szerokości. To dodatkowo usztywni konstrukcje. Praca będzie miła i przyjemna, a efekt zadowalający.
-
Od wczoraj leci u mnie Wesoła od Bartexu na automacie (nie mam niestety póki co czasu na zabawę w kotłowni). Na dzielenie się wrażeniami jest jeszcze za wcześnie Wydłużenie czasu do kolejnego zasypu raczej nie dziwi biorąc pod uwagę, że dotychczas paliłem marketowym dziadostwem.
-
Jak podłączyłem? Tak dokładnie dokładnie? Od hydroforu idzie rura PE, przy piecu przechodzi w miedź, potem jest trójnik. Dalej na przestrzał idzie do zaworu DBV, a na dół do powrotu kotła, gdzie znajduje się zawór odcinający. Tędy zasiliłem kocioł w wodę. Zawór DBV ma cały czas wodę pod ciśnieniem bez zawór odcinających po drodze. Od góry mam wolne jedno przyłącze 1/2 cal, obecnie zakorkowane. Mój schemat instalacji wygląda w ten sposób:
-
Piwnica 4 kaloryfery na głowicach termo, parter podłogówka + drabinka, piętro obecnie nie użytkowe, w przyszłości grzejniki. Na priv poszło do Ciebie pytanie wczoraj odnośnie regulacji parteru
-
Powrót do pieca jest jeden. Od niego odchodzi zabezpieczenie ze zbiornikiem przeponowym. Do drugiego gniazda powrotu wpięte jest zasilenie kotła w wodę z hydroforu (z zaworem kulowym)
-
Już po wykonaniu wszystkiego wiem, że popełniłem 1 błąd: zawór bezpieczeństwa zamontowany przy zbiorniku przeponowym w pozycji poziomej (zmienić to, czy nie martwić się na zapas?). Na zdjęciach nie ma jeszcze wyprowadzonego węża od kranika spustowego zawory DBV. Na więcej błędów wytkniętych przez Was czekam z niecierpliwością. Skoro już udało mi się wykonać instalację pieca z którym nigdy nie miałem nic do czynienia czas wzbogacić wiedzę na temat ekogroszku. Ktoś coś poleci na priv? Jestem z mazowieckiego więc chętnie coś z dostawą. PS. Sorry za zdjęcia HDR i rozmazane PS 2. Link do mojego sterownika (bawię się w wykończeniówkę więc póki co czujniki temp. wew i zew. są nie podłączone): https://esterownik.pl/remote/2747
-
Hurrra!! RBR odpalony, a z kranu płynie ciepła woda. Minertu, dzięki za cierpliwość, opłaciło się Tytułem wyjaśnień - schemat instalacji opracowałem w oparciu o rady Minertu od którego też zakupiłem moją 11-stkę. Po błogosławieństwie, które od niego dostałem po przedstawieniu finalnej wersji schematu instalacji zabrałem się wraz z teściem za lutowanie. Po paru dniach koczowania w piwnicy: dmucha, pompuje i grzeje
-
Albo ceowniki dłuższe z dwóch stron, ściągnąć śrubami i już nie powinno się ruszyć.
-
Nie martwiłbym się na Twoim miejscu. Budynek pracował i pojawiło się pęknięcie wzdłuż szyny co zaowocowało również pęknięciem papy na dachu. Potem odpadło sobie to co widzisz na zdjęciu - od spodu belki. Jeśli dobrze się przyjrzysz to 100-120 cm obok tej belki znajdziesz może inną rysę równoległą. Mniej więcej w takiej odległości od siebie powinny być belki. Pozdrawiam EDIT: Nie zauważyłem, że jest więcej zdjęć Potwierdziło się tylko to co napisałem powyżej. Zatem bez obaw. To naturalna bolączka stropów na szynach/dwuteownikach. Pojawiają się rysy, ale nie grozi to zawalaniem. Tylko brzydko wygląda
-
Koszt remontu kostki z lat 60
Mozej1719510336 odpowiedział baba na budowie → na topic → Przebudowy i remonty
Właśnie... a co rozumiemy przez pojęcie remontu? Bo ja - dom z wnętrzem gotowym do zakupu i montażu mebli Z meblami, osprzętem, wykonanym ociepleniem budynku i nową elewacją wyjdzie mi pewnie pod 80 tys. O ile wszystko zrobię samodzielnie. -
Koszt remontu kostki z lat 60
Mozej1719510336 odpowiedział baba na budowie → na topic → Przebudowy i remonty
Witam, Ja remontuje kostkę z lat 70'. Piwnica z garażem, parter i poddasze nieużytkowe. WSZYSTKO robię sam wraz ojcem i teściem. Były burzone ściany działowe, tynki, wymieniona instalacja elektryczna, kanalizacyjna, CO, CWU, wymieniony kocioł na RBR 11kw z ecoal, okna wymienione na 3 szybowe w kolorze itd. itd. Krótko mówiąc WSZYSTKO. Zostały tylko ściany. Licząc obecnie poniesione koszta + to co nas czeka (podłogówka, pompy, bojler, wylewka, gresy, panele, płytki... ), myślę, że zamkniemy się w 50, max 60 tys. zł. Gdybym miał wszystkie prace zlecić firmie, to myślę że poszło by spokojnie 2 x tyle. Niestety nie stać mnie na to. Dodam jeszcze, że nie kupuje wszystkiego gdzie popadnie. Dla przykładu wkład kominkowy - cena allegro 3700 zł. Ja kupiłem za 3200 zł z dostawą (nie powiem u kogo bo mnie zabije). Kilka stówek tu, kilka tam i oszczędności rosną. -
Witam szanowne grono. Prośba o radę w temacie podłogi. Dom z lat 70tych, podpiwniczony. Strop kleina na szynach kolejowych w rozstawie co 100 cm. Obecnie wygląda to w ten sposób, że na stropie między belkami rozsypany jest ok 4-5 cm: kermazyt + styropian w kulkach (nie wiem w jakich proporcjach) i na tym wylewka, która jest miejscami pokruszona, popękana a przy okazji krzywa jak cholera. Na tygodniach będę robić podłogówkę i tutaj pojawia się dylemat. Na tą pokruszona wylewkę położyć jakieś marne 2-3 cm styropianu, który wypoziomuje trochę podłogę, potem minimalna grubość miksokreta, czy zrobić to porządnie? Jeśli porządnie (obstaje za tym) to jak: zbijam posadzkę -> wyrównuję mieszankę kermazytu i kulek styropianowych do poziomu równemu belek -> kładę na tą płaską powierzchnię styropian (żeby przykryć również belki) -> rurki + nowa wylewka zbijam posadzkę -> czyszczę strop między bekami z kermazytu i kulek styropianowych -> układam styropian między belkami do równego poziomu -> układam styropian na całości (żeby przykryć również belki)-> rurki + nowa wylewka Czy przed ułożeniem styropianu/pod kermazytem (w zależności od opcji) wyłożyć wszystko folią? PS. Całe poddasze jest wysypane kermazytem ponad wysokość szyn. Z góry dzięki wszystkim za pomoc.
-
Pięknie powiedziane carver Piszę to ja - człowiek, do którego nie koniecznie przemawia styl życia XXI wieku, gdzie wszędzie się biegnie, zaciąga kredyty i zawsze czuje oddech banków na plecach. Dobrze, że mam żonę, która zawsze stawia na swoim i dąży do realizacji marzeń bo mógłbym skończyć jako właściciel mieszkania w starym budownictwie (w trosce o jak najniższy kredyt). Pozdrawiam
-
Ściana nośna, powiększenie przejścia
Mozej1719510336 odpowiedział Bryna → na topic → Przebudowy i remonty
Kto Ci polecił nadproże CERAMICZNE STRONG LEIER ?? Nie jest to przerost formy nad treścią? Jeżeli ta ściana już istnieje to może lepiej dać kątowniki, 2 teownik czy co kto woli? U siebie miałem też taki otwór jak Ty masz obecnie, a teraz jest 2,2 m szeroki na 2 m wysoki. Sposób jest prosty i przyjemny. Na fudze cegieł albo w cegle robisz wcięcie szlifierką z tarczą 23 cm. Głębokość zależy od kątownika jakiego użyjesz (ja u siebie mam po obydwu stronach kątowniki 10x10 ze stali konstrukcyjnej). Kątownik traktujesz klejem, wsuwasz na miejsce. Kolejnego dnia robisz w ten sposób drugą stronę, a trzeciego dnia nacinasz sobie pionowe bruzdy w miejscu gdzie ma się kończyć nowy otwór - z obu stron. Młotowiertarka w rękę i zrobione.
