Właśnie skoczyłem układanie 5t ekogroszku wesołej z bartexu. Tak jak pisali poprzednicy tak i u mnie przyjechał mokry. Tragedii jednak nie ma, z worków się nie leje, a pod paletami było sucho, najgorzej mokre były worki z góry (myślę że dwie pierwsze warstwy) czuć było że są wilgotne przy ich noszeniu. Parę worków(5) było rozerwanych także odstawiłem je na bok i po wszystkim zajrzałem do środka, o dziwo w jednym który był na samym dole było sucho jak pieprz. Resztę w dotyku czuć że jest lekko wilgotny ( jeżeli ktoś chce mogę wrzucić zdjęcia). Wcześniej zamawiałem z innej lokalnej firmy i raz przywieźli mi taki, że z worków to aż się lało. Osobiście składuje węgiel na dworzu pod wiatą i przykrywam go folią, w tamtym przypadku eko zdążył wyschnąć, także myślę że w tym także da rade.