Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czarci pomiot

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    30
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Czarci pomiot

  1. Dzień dobry Ja wybierałem pomiedzy tymi dwoma rodzajami pokrycia i wybrałem gont. Mój gont kosztował 36.50zł za m2 a na całym dachu wyszło mnie taniej niż blachodachówka po 24zł. Oferty na dachówkę też miałem i najtańsza dachówka była dwa razy droższa od blachy. W tym wypadku nie dałem sie nabrać na chwyt marketingowy w stylu "niska cena za m2 dachówki" a w domysle "za dodatki cię zgolimy" bo w kazdym wypadku porównywałem kosztorys całego dachu wraz z robocizną a nie cenę za 1m2 jednego z elementów kosztorysu. Osobiscie uważam, że porównywanie takich ofert na zasadzie ile kosztuje 1m2 blachy, gontu, czy klocków glinianych to tak jakby zapytać ile kosztuje 1 minuta rozmowy telefonicznej nie interesując sie wysokością abonamentu. cement nad głową to bedę miał po śmierci na cmentarzu komunalnym a jak będzie wojna to może w jakimś bunkrze ;p
  2. Witam ponownie Nie wiem jak to sie dzieje, że jaki by nie był temat, na jakim by nie był forum to dyskusja temat omija. Więc i ja zmienię kierunek tej dyskusji jako załozyciel wątku. Na moim dachu miała być blacha ale do dachówki bitumicznej namówił mnie kolega z pracy, który ma gont na swoim domu od 15 lat i nic innego by nie połozył. Jego siostra i zięć tez mają gont i podzielają to zdanie. Mnie przekonały też cena i estetyka. Załączam zdjęcia mojego dachu a karta gwarancyjna do wgladu na stronie producenta. Pytałem o odporność na wiatr. A teraz pytam, zmieniając nieco temat: Prosze podać jeden argument na rzecz "lepszości" blachodachówki od dachówki bitumicznej.
  3. Dzień Dobry Rozumiem, że negatywne nastawienie pana A.W. wynika z rozgoryczenia spowodowanego rozczarowaniem spowodowanym naiwnością, którą teraz mi zarzuca. Mił być "jeden z lepszych gontów" a po 15 latach "jego żywot dobiega końca". Ja w doborze pokrycia sugerowałem sie ceną i estetyką. Miało być tanio i ładnie a producent zapewnia, że będzie trwale. Zobaczymy. Blachodachówka jest droższa i wg mnie brzydsza. Ale nie otym. Jaka jest rzeczywista odporność gontu na wiatr. W zeszłym roku u mnie na wsi dmuchneło troche mocniej i sfrunęły dachy blaszane, oraz przerzedziło dachówki na dachch. Ja jeszcze wtedy gontu nie miałem na dachu (jest od dwóch miesiecy). Na youtubie są filmiki pokazujace, że mój gont wytrzymuje 210 km/h a ja sie pytam czy wytrzyma 150km/h? Takiej prędkości wiatru (150km/h) nie wytrzyma żadna blacha, nawet ta z posypką a i podejrzewam, że dachówka cementowa/ceramiczna bedzie fruwać. A co z dachówka bitumiczną przy takiej prędkości wiatru?
  4. Hej, hej! Karte gwarancyjną mam przypisaną do kupującego, więc nie życzysz mi chyba, że bedę zył jeszcze tylko 20 lat! Z karty wynika, że jak bym żył nawet 100 lat to mam gwarancje na ten gont. I jeszcze tak wczoraj wieczorem po napisaniu tego postu zrobiłem sobie tabelkę "za i przeciw" i nieznalazłem, żadnego argumentu na korzyść blachodachówki. Poza tym jakieś niedorzeczności Pan wypisuje chyba, bo jest to gont amerykański i na stronie amerykańskiej też dają dozywotnią gwarancję to przecież nie może to byc jedynie chwyt marketingowy bo by ich prawnicy zniszczyli. Poza tym nie kładłem płyty osb tylko pełne deskowanie (jodła) a co do ceny to mi wyszło taniej niż blachodachówka a na pewno wytrzyma dłużej wiec moim zdaniem blachodachówka jest droższa i mniej żywotna gdyż u sąsiada który ma blachodachówkę zakładana 8 lat temu już wychodzi rdza.
  5. Dzień dobry Pokryłem dach dachówką bitumiczną (gontem bitumicznym). Przeważyły względy estetyczne i ekonomiczne - mimo, że wybrałem najdroższy gont, na całym dachu wyszło mnie taniej niż najtańsza blachodachówka. Mimo, że gont kosztował 36,50zł/m2 to wyszło taniej niż blachodachówka po 24 zł/m2. No bo: brak odpadu, brak dodatków etc. Położyłem gont dwuwarstwowy, który podobno jako jedyny można stosować na pełne deskowanie i że rzekomo posiada dożywotnią gwarancję i odporność na wiatr o sile 210 km/h i zacząłem się zastanawiać. Ostatnio przeszło parę tornad przez Polskę i pozrywało dachy i grady potłukły dachówkę i zasanawiam się czy te dachówki bitumiczne odporne są na aż tak silne wiatry? Na stronie IMGW znalazłem informację, że najsilnieszy wiatr zanotowany w Polsce na terenach nizinnych to 145km/h. Czyli ten gont powinien wytrzymać tornado (?) Czy może ktoś coś powiedzieć na ten temat? No bo, że wytrzyma grad to logiczne bo leży płasko na dechach więc do póki nie rzuci się w niego siekierą to się nie przedziurawi Ale czy wytrzyma wiatr o sile 145km/h (nie mówiąc już o 210)? Proszę o opinię Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...