Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MarMaj

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    71
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez MarMaj

  1. Ja mam płaską Turmalin Braas w kolorze antracyt. Wygląda pięknie, ale kiedy kupowaliśmy ją była też piekielnie droga.
  2. U mnie tynki wewnętrzne robili około 10 dni. A za ocieplenie zewnętrzne płaciłam 18 zł za m2 na razie...
  3. My płaciliśmy 12,- zł za tynki wewnętrzne-sama robocizna, ale tylko dlatego, że ekipa robiła tynki u sąsiada i było im wygodnie podzielić pracę i sprzętów daleko nie musieli przenosić (jak to stwierdzili). Pierwotnie byliśmy umówieni z innym wykonawcą na cenę 14,50 za m2 samej robocizny. Robiliśmy tynki tradycyjne: cementowo-wapienne. Co do zewnętrznych to ciężko się wypowiedzieć: zależy jaki materiał jest w cenie: my robiliśmy 20 cm grafitowego styropianu z termodyblami i nie robiliśmy na razie tynku silikonowego, mamy w chwili obecnej siatkę zatopioną w kleju i zagruntowane.
  4. No właśnie widziałam w internecie, że można za tyle je kupić. Ja byłam w dwóch salonach z płytkami i w jednym kosztują 125 zł/m2, a w drugim 110 zł/m2.
  5. Ja wprawdzie nie zdążyłam zrobić wylewek, więc w zimę odpoczywamy od budowy, ale trwają teraz przygotowania aby wiosną ruszyć pełną parą. Właśnie wróciłam ze sklepu z płytkami i jestem trochę w kropce bo te które mi się podobają są bardzo drogie, a z tych które są w zasięgu moich możliwości finansowych nic mi się nie podoba. Mój nr 1 jak na razie (z tych przystępniejszych cenowo) to gres bianco ze Stargresu-niestety nie ma znalazłam zdjęcia, żebym mogła wrzucić oraz Rino z Paradyża.
  6. Myślę, że cena średnia. Jak tak rozmawiamy ze znajomymi to każdego elektryka kosztowała mniej więcej tyle samo: około 8500,-, z tym, że w moim rejonie robi się jeszcze starą szkołą, w peszlach czy jak to się tam nazywa
  7. Witam. Jestem i codziennie zaglądam:) Ja mam teraz taki układ lodówki i piekarnika-mi to nie przeszkadza bo piekę raz w tygodniu w piekarniku, ale teraz tak nie zrobię, oddzielę jednym słupkiem (będę mieć ich trzy). A jesli chodzi o jasne fugi to owszem brudzą się, ale to jest tak, że wybiera się coś za coś: jak się ma ciemne płytki to widać każdy okruszek (przynajmniej moje obecne z łazienki takie są).
  8. Witam. Super, że z piecem się udało rozwiązać problem. Czekam z niecierpliwością na mozaikę-bo jest na mojej liście do rozważenia. Twój dziennik to w chwili obecnej mój nr 1 do podglądania i czerpania inspiracji. Powodzenia.
  9. Ja na pewno nie dam płytek w salonie bo wydaje mi się wtedy zimny, mało przytulny, ale wiele osób tak ma i skoro im się to podoba i na takie rozwiązanie się zdecydowali to ja nie mam nic przeciwko temu. Ja jestem zwolennikiem drewna we wnętrzach gdyż wydaje mi się, że to ono nadaje wnętrzu właśnie taki przytulny charakter. Miałam nawet pomysł, żeby w kuchni na podłogę też dać drewno, ale zdecydowały względy praktyczne (i mąż) i będzie jednak podłoga z płytek. Co do telewizora to ja właśnie zrobię go w sypialni i będę mieć problem z głowy
  10. Na pewno płytki kupię na podłogę jasne-jasnoszare lub jakiś odcień złamanej bieli. Panele chcę kupić też bardzo jasne-wybrałam Krono dąb anyż. Miałam kupować deskę z Barlinka, ale w związku z tym, że na całym dole mam mieć podłogówkę to zdecydowałam się na panele. Widziałam je ułożone i naprawdę fajnie wyglądają, a dają bezpieczną bazę pod każdy kolor mebli. Łazienka na dole miała być z założenia jasna, gdyż jest bardzo malutka, miałam tam dać jakiś widok (np. uliczkę) w formie tapety na szkle, żeby optycznie powiększyć wnętrze, ale stwierdziłam, że może ona mi się szybko znudzić i że zrobię coś bardziej neutralnego. Zaczęły mi się podobać czarne ściany i nie wiem czy jednej takiej właśnie nie zrobię w tej małej łazience na dole. Mam różne opcje wnętrz tak naprawdę i muszę się w najbliższym czasie zdecydować na konkrety, więc pewnie będę Was zamęczać szczegółami
  11. Ja jestem od Ciebie lepsza bo przeglądam projekty domów i nawet znalazłam taki, który jest prawie ideałem, ale na razie musimy się przemęczyć z tym co mamy Co do płytek i paneli napiszę popołudniu.
  12. To mnie pocieszyłaś . Ja właśnie tak bez sensu chcę zrobić U mnie innej możliwości nie ma, a nie chcę wypoczynku na środku. A co do płytek to z mojego doświadczenia najlepiej jasne i matowe.
  13. Zaga wszyscy mamy ten sam problem z ustawieniem wypoczynku w salonie. I wydaje mi się, że problem leży nie w tym, że jest on za mały-on jest po prostu nieustawny i gdy nie chcemy postawić kanapy na środku żeby nie zagracić to nie mamy możliwości powieszenia telewizora w dogodnym do oglądania miejscu i w moim przypadku nawet rezygnacja z kominka i powiększenie salonu nic nie dały. Ale jak napisałaś do czasu urządzania wnętrz mamy jeszcze sporo czasu, więc nie ma co marudzić. W związku z tym, że wszystko wskazuje na to, iż od 2014r. nie będzie można skorzystać już z rozliczenia różnicy VAT na materiały budowlane pojechaliśmy z mężem na "maraton" po sklepach budowlanych-chcemy kupić trochę rzeczy naprzód, żeby choć trochę pieniędzy odzyskać. Niestety płytek gresowych, które miałam "upatrzone" w jednym ze sklepów już nie ma-a nie spisałam nazwy-bo zawsze kiedy byłam w tym sklepie te płytki były i leżały w tym samym miejscu, a że do wykończeniówki jeszcze miałam sporo czasu to myślałam, że może jeszcze mi się zmieni i nie interesowałam się z jakiej są firmy. Paneli, które już prawie na 100% będziemy mieć w całym domu również nie było. Jedyne co dobrego wynikło z tego naszego wyjazdu to to, że wybraliśmy pstryczki. Początkowo byłam zdecydowana na VIKO KARRE ale po przeczytaniu niekorzystnej opinii w dzienniku formuowej Mooreli musiałam wybrać co innego.
  14. Zdjęcia mam mało reprezentacyjne, gdyż ciągle się coś dzieje na budowie i dlatego nie wstawiałam wszystkich, ale proszę jest i takie, na którym widać tę stronę.
  15. Myślałam o tej ścianie, która oddziela salon od łazienki.
  16. sylwiap-w29 super. Pierwszy raz na forum widziałam górę gotową (prawie gotową). Rzeczywiście przytulnie to wygląda. Ja ścianę telewizyjną planuję na tym kawałku, który dobudowałam, żeby zamknąć kuchnię na salon. Na zdjęciu poniżej ją widać. Wtedy dałabym kanapę po ścianie, z drugiej strony jakąś leżankę bądź fotel i wg mnie byłoby super-tylko jest jeden problem bo mąż nie chce się zgodzi: twierdzi, że niewygodnie będzie oglądać telewizję przy takim ustawieniu.
  17. Widzę, że Ty równiez nie masz słupków w pokojach. Jeśli mnie wzrok nie myli to dodane jest także okno w jednym z pokoi-szczerze mówiąc też się nad tym zastanawiałam, żeby dodać okna w pokojach na poddaszu, ale na razie zostawiam tak jak jest, a jesli będzie za ciemno to najwyżej dołożymy później.
  18. My również podnieśliśmy o jeden pustak, ale żeby zlikwidować słupki w pokojach na górze troszkę przesunęliśmy ściankę przykolankową-teraz jest wysoka na 1 m.
  19. To strasznie dużo wyszło, bo wg naszych obliczeń to jakieś 167 m2 będzie wylewek, z tym, że jest to bez garażu bo tam mamy już zrobione wylewki. Mamy też zrobione za ściankami przykolankowmi więc może stąd ta różnica.
  20. Masz może jakieś zdjęcia wewnątrz? Mało na forum jest zdjęć już wykończonych Niewielkich, a chętnie bym jakieś zobaczyła-zawsze można się czymś zainspirować, na coś zwrócić uwagę-i nie chodzi mi bynajmniej o meble czy czyjś gust w wykończeniu wnętrz.
  21. Podziwiam tych, którzy liczą tak skrupulatnie koszty budowy. Ja od momentu kiedy przekroczyliśmy 200 tyś. nic nie liczę bo te kwoty mnie przerażają. Kiedy zaczynałam wydawało mi się, że 300 tyś. to wystarczająca kwota, żeby zrobić wszystko co najważniejsze (łącznie z meblami kuchennymi, całkowicie wykończonymi łazienkami, lecz bez mebli do salonu)-jakaż byłam naiwna. W podsumowaniu nie ma wymienionych kosztów wylewek, a ja akurat teraz się do nich szykuję-jeśli pogoda mi na to pozwoli. Czy podzielisz się ile Cię one kosztowały? Ocieplenie zewnętrznego nie masz jeszcze zrobionego?
  22. Sylwiap-w29 z tym poddaszem to ciekawa sprawa, bo widzieliśmy kilka Niewielkich i w żadnym nie było wykończonego poddasza Każdy mieszkał na dole, ba tylko w jednym z nich były zrobione schody i panele na górze, ale byliśmy tam w nocy i w sumie niewiele było widać. Niewielkie, które oglądaliśmy wydawały nam się bardzo duże w środku, a nasz dom wydaje nam się taki malutki. Może to kwestia tego, że jest na razie taki surowy i jak urządzimy to wyda nam się większy (oby:)). Pamiętam też jak pytaliśmy o koszty budowy to każda z osób powiedziała nam inna kwotę, a najbardziej skrajne różniły się o 200 tyś. (domy były wykończone mniej więcej w tym samym stopniu-jedynie dół). Nasz salon jest powiększony kosztem łazienki, więc będzie miał koło 32 m2-mam nadzieję, że zmieszczę tam wygodny wypoczynek. Mam podciągnięte kable w trzy różne miejsca jeśli chodzi o podłączenie telewizji, ale rozważam opcję salonu bez telewizji -wtedy ustawiłabym wypoczynek po ścianie i było by przynajmniej przestronnie.
  23. Przykro mi z powodu zalania domu, ale gratuluję kuchni. Jest przepiękna:yes:-prawie taka jaką i ja miałam zaprojektowaną. Fajnie zobaczyć swój projekt na żywo Życzę więcej szczęścia i jak najszybszej przeprowadzki.
  24. A który kolor chcesz kupić?? Te Bianco wyglądają całkiem przyjemnie. A zdjęcia wstawia się bardzo prosto. Przy pisaniu postu na samej górze jest menu i zaraz koło rysunku kadru filmowego jest taki obrazek z drzewkiem bodajże. Klikasz na niego i dalej pisze jak postępować. Ja chcę płytki wielkoformatowe o kształcie prostokątu, coś o wymiarach 90*45.
  25. Podrzucam w takim razie kolejny temat Czy ktoś wykonywał u siebie przydomową oczyszczalnię ścieków? Jeśli tak to jakiej firmy i jaki był jej koszt? Ja zdecyduję się chyba na EKOSYSTEMY, gdyż dają 30 lat gwarancji na zbiornik, ale może ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie i się podzieli nimi?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...