Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rusty

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Rusty

  1. Rusty

    Kupno starego domu

    hmmm...czyli i tak nic nie zrobie tam dopoki nie bedzie planow? Podobno maja byc z koncem roku...ale ktoz to wie Kanalizacja tez ma byc w przyszlym. Czy 150 tys to pol darmo? Dzialka jest super, ale dom do bani. Dziekuje za informacje
  2. Jestem nowym uzytkownikiem forum i dopiero sie z nim zaznajamiam...wiec prosze o wyrozumialosc jesli popelnie jakas gafe Chcialam poradzic sie Was w pewnej dla mnie niejasnej sprawie. Chce kupic dom i mam juz pewien upatrzony. Jest to dom z lat 50. Caly moj problem sprowadza sie do tego, ze dom ten nie ma zadnej dokumentacji "technicznej-budowlanej". Jedyny dokument jakim dysponuje posrednik to jest wypis z KW i mapka...i podobno nic wiecej nie ma. Dom wymaga remontu.Nie ma tam instalacji kanalizacyjnej, ani szamba;prad i woda pociagniete sa do piwnicy.Na pietrze sa wneki na okna, ale zamurowane.Brama wjazdowa jest nie od ulicy glownej, z ktora dzialka bezposrednio graniczy ale z boku, gdzie nie ma zadnej drogi tylko bezposrednia granica z inna dzialka (w chwili obecnej niezabudowana). Do tego wszystkiego dochodzi to, ze gmina nie ma planow zagosp.p. Mila pani posrednik, poinformowala mnie, ze do tego remontu, ktory jest tam konieczny nie beda potrzebne, zadne zezwolenia z urzedow. Czy naprawde zadne zezwolenia nie sa potrzebne: - aby zainstalowac szambo, - aby wymienic okna na wieksze ( zwykle na tarasowe); - aby zmienic miejce bramy wjazdowej. Czy sprzedajacy w takiej sytuacji nie powinien sporzadzic inwentaryzacji architektonicznej ( czy cos w tym stylu) ? Jak powinnam postapic? Jak sie zabezpieczyc? Pozdrawiam wszystkich
×
×
  • Dodaj nową pozycję...