Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

coppi

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    115
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez coppi

  1. coppi

    Hydrofor - magia

    Właśnie dlatego szukam opinii kogoś w praktyce. Bo w teorii jeśli lustro sięga w głąb rury (a powinno tak być, bo inaczej i tak nic nie zassie) to bez względu na to jak szybko będę napełniał (ważne, że za pomocą węża, czyli jednostajnie) i potem od razu zamknę zawór - to woda w rurze powinna zostać. Nie chcę tego robić - jak nie zadziała.
  2. coppi

    Hydrofor - magia

    Tylko jak wymienić, jak w ziemi jest rura PE40. Czy sięga lustra wody, to może sprawdzić jak będę zalewał rurę. Tylko w sumie ja bardziej się pytam, niż mam pomysły. Bo się nie znam,.
  3. coppi

    Hydrofor - magia

    No właśnie sposoby są mało przyjazne. Wypożyczenie pompy samozasysającej rozwiąże mi problem jednorazowo. Przy następnym podłączeniu to samo. Myślałem, żeby przerobić rurę ssącą, tak, żebym mógł ją napełniać spokojnie np. wężem. Tzn. po kolei. Od strony ssącej pompy najpierw: 1. Zawór zwrotny. 2. Zawór odcinający. 3. Trójnik. 4. Do trójnika podłączam zawór albo kranik - tak, żeby węża z wodociągu podpiąć do łatwego i szybkiego zalewania rury ssącej niebieskiej. 5. Od trójnika wąż ssący i dalej rura niebieska do ujęcia. Pytanie czy to zadziała - czyli zamykam zawór odcinający, podłączam węża do kranika i napełniam rurę ssąca. Zamykam zawór/kranik na trójniku jak rura pełna. Pompę mam już zalaną przed zaworem zwrotnym. I uruchamiam pompę i ciągnie. Cała filozofia. Pytanie dlaczego hydraulik tak to podłączył i jakim cudem on to uruchomił. Bo jakoś mi to uruchomił za pierwszym razem. 2 lata temu też miałem awarię zaworu zwrotnego i w ramach gwarancji też to uruchomił. To, że hydraulicy są różni to wiadomo . Niestety.
  4. Cześć, Napiszę do Was, bo już mi się pomysły i ochota skończyły. Naprawiałem pompę hydroforową Speroni RSM5 - zbiornik 50l - przyczyna suchobieg. I przyszedł czas na podłączenie. Przyczyną naprawy było uszkodzenie zaworu zwrotnego, który znajdował się na końcu węża ssącego pompy o długości ok. 50cm. Ten wąż z zaworem następnie jest podłączony do niebieskiej rury, która jest wkopana w ziemię i nie ma do niej dostępu. Z tego co znalazłem, to na końcu tej rury powinien być kosz też z zaworem zwrotnym. Ale tak nie jest, bo leję tam wodę i nic - znaczy wszystko spływa. Czy jakoś można uruchomić ten hydrofor?. Zalewam pompę - i woda jest tylko do tego pierwszego zaworu zwrotnego - ok. 50cm. Potem kilka metrów powietrza. Teoretycznie to w ogóle bez sensu - bo albo mamy jeden zawór zwrotny na końcu rury w ziemi - wtedy ten drugi przy hydroforze niepotrzebny, albo pompa ciągnie powietrze, które jest w rurze niebieskiej w ziemi. Albo piszę całkowite głupoty. Pomóżcie....
  5. Napiszmy to trochę bardziej przejrzyście: GRZEJNIKI podstawa zewn.16 podstawa zasilania 20 klima zewn-10 klima zasilania 70 nachylenie grzejniki wpływ pomieszcze 4 granica ogrzewania dzień 15 / noc10 PODŁOGÓWKA podst zew.16 podst. zasil 20 klima zewn -10 klima zasilania 40 nachylenie podłogówka wpływ pomieszcz 1 granica ogrzewania dzień 15 / noc 10 Na oko wygląda nie najgorzej. Jedynie na podłogówce wpływ pomieszczenia możesz zmienić na 0 - bo nie ma czujnika i tak. Najlepiej jakby ktoś z iSensem i podobnymi obiegami napisał jakie ma ustawienia. Ale raczej bardzo różnić się nie będą. A jak spalanie ostatnio??
  6. Dobra, to wszystko jasne. Z jednym sterownikiem iSense nie da się zaprogramować godzin grzania na dole (podłogówka) - powinna się dać ustawić na górze grzanie w zaprogramowanych godzinach, a dół cały czas taka sama temperatura zasilania podłogówki w zależności od czujnika zewnętrznego. To teraz ustawiamy górę i dól na czujnik zewnętrzny. Jak masz ustawione te parametry: Przy wyborze strategii regulacji pogodowej wiele dodatkowych nastaw jest dostępnych w Menu > Nastawy > System > Nastawy OTC. Krzywa grzania: • Podstawowa zewnętrzna: • Podstawowa zasilanie: • Klima zewnętrzna: • Klima zasilanie: • Nachylenie: •Wpływ pomieszczenia: • Granica ogrzewania w dzień: • Granica ogrzewania w nocy
  7. Przeglądałeś te instrukcje: http://www.dedietrich.pl/Baza-Wiedzy/Instrukcje?nid=11086 Sczególnie do c-Mixa?? Tam są różne konfiguracje obiegów i sterowania. Pytanie co chcesz osiągnąć. Z tego co napisałeś - czujnik pokojowy jest podpięty pod obieg z podłogówką. Opisz jeszcze dokładnie jaki masz układ pomieszczeń i gdzie jest jakie ogrzewanie. Pomyślimy czy korzystać z czujnika pokojowego czy tylko z zewnętrznego.
  8. Z tymi obiegami musisz sobie poradzić sam. Ale ja bym zaczął od tego, że spróbuj przełączyć się na czujnik temperatury wewnętrznej- czyli ten, który jest w iSense. Jest OpenTherm - czyli jest modulowanie palnika- i wtedy powinien na obu obiegach utrzymywać temperaturę taką, jaką masz zaprogramowaną. Nie będzie korzystał z krzywych. Jak to się uda zrobić, to ja bym wtedy próbował włączać pogodówkę - na razie przy takich temperaturach to spalanie powinno być symboliczne. U mnie przy dołączeniu pogodówki i kombinacjach różnice w spalaniu były minimalne.
  9. To powoli się wyjaśnia. Przede wszystkim trzeba podziękować serwisantom za takie uruchomienie. U mnie uruchomił też bez czujników i termostatu - na stała temperaturę zasilania i przez 2 tygodnie zużyło 3 razy tyle gazu co potrzeba. Ale do rzeczy. Z tego co piszesz, to w różnych godzinach masz różne nastawy temperatur, ale temperatura w domu przez cały czas i tak jest wyższa - to prawda?? Ten moduł AD290 to połączenie właśnie podłogówki z grzejnikami. Ja nie mam specjalnie z tym doświadczenia - u siebie mam tylko jeden obieg. Z tego co pisałeś masz ustawione sterowanie ogrzewaniem przez czujnik temperatury zewnętrznej. Wtedy najważniejsza jest krzywa grzewcza. Potrafisz sprawdzić, czy czujnik temp. zewnętrznej pokazuje dobrą temperaturę?? - od tego bym zaczął. Potem ustawimy krzywą i będziemy ją pochylać albo podnosić w zależności od komfortu i spalania - aż wybierzemy najlepszą - to nie jest specjalnie trudne. I musimy ten sterownik twój ustalić - czy to jest AD289 (iSense) - bo jak jakiś inny to nie wiem jak się obsługuje.
  10. To przy takich temperaturach to kosmiczne to spalanie. 17 stopni w nocy to w ogóle kocioł nie powinien wtedy pracować - szczególnie przy tkaich temperaturach jak teraz. To zacznijmy po kolei. Te temperatury co pisałeś to ustawione - a jakie są rzeczywiste temperatury w domu?? Bo wcześniej miałeś przestawić podłogówkę i grzejniki na czujnik zewnętrzny. Jeśli tak jest, to ustawiamy tylko temperaturę zasilania grzejników, a nie temperaturę w domu. I jeszcze co to za termostat zegara modulującego - konkretny model podaj - pewnie iSense.
  11. Wygląda na mocno zawyżone to spalanie. Napisz coś więcej - ile m2, jakie czujniki pokojowe masz i jakie temperatury w domu przy aktualnych ustawieniach i jakie chcesz mieć docelowo??
  12. To może doprecyzuję. To co się wydarzyło 2 lata temu, to okoliczni sąsiedzi mówią, że takich wód nie było przez lat 20 - co nie znaczy, że teraz nie będą co roku. W poprzednim roku sucho, w tym na razie też. Dodatkowo drenaż jest zrobiony na działce - przy takiej ilości wody jaka była nie pomógł. Generalnie zakładam, że sytuacja wyjątkowa była i nie jest to taki problem, żeby próbować go rozwiązać.
  13. Dzień dobry, Zarzucę takie zagadnienie i zależy mi na Waszych doświadczeniach. Mam do wykończenia podłogę w garażu i pomieszczeniu gospodarczym (40m2) i chciałbym gres położyć (temat żywic i innych tego typu rzeczy zgłębiłem i odrzucam z przyczyn finansowych m.in. - dodatkowo gres już mam). Problemem jest podmakanie wylewki - zaraz po wprowadzenie (2 lata temu) wody gruntowe w okolicy tak się podniosły, że nasz obniżony troszkę garaż miał wylewkę całą mokrą - dodatkowo ściany podmokły tak do wysokości 20-30cm. I teraz pytanie co z tym fantem zrobić - czyli hydroilzolazja. Czy pomoże i jakiej najlepiej użyć- czy lepiej dać sobie spokój i kłaść płytki bezpośrednio i może kiedyś pojedyncze odpadną. Nie ukrywam, że związane jest to też z ceną - bo koszt hydroizolacji (np. Sopro) przewyższy cenę płytek Zapraszam do dyskusji i szczególnie opisania swoich doświadczeń.
  14. I jak już rozpocząłem temat z wodą w instalacji i tym moim serwisantem, który wspomniał o tym, że kocioł MCR2 'nie lubi dopuszczania wody do instalacji'. Jaka jest Wasza opinia i doświadczenie z twardością wody. DeDietrich do MCR2 zaleca twardość w stopniach niemieckich od 0.5-11.2. Wcześniej miałem wodę ze studni własnej i była miękka (poniżej 10 stopni niemieckich). I taką mam w instalacji. Teram mam wodociąg i tutaj twardość jest prawie 17 stopni (czyli już przekroczone, bez tragedii). Sprawa prosta - im twardsza woda tym kamienia więcej się osadza i z tym nie ma dyskusji. Oczywiście 'fachowcy' się tym nie przejmują i odkręcają zawór i dolewają z wodociągu. Poszukałem i są montowane filtry na przewodach uzupełniających instalację (przez taki filtr można też zaaplikować np. jakieś uzdatniacze)- ale to już spora przeróbka instalacji jednak. Są jakieś inne sposoby?? Czy się ktoś w to w ogóle bawi?? Jakie są Wasze opinie??
  15. No i się wyjaśniło. Ja mam na zasilaniu i powrocie zwykłe zawory odcinające, bez spustu (pewnie tańsze były, a montażu nikt nit dopilnował). Dlatego nie rozumiałem do końca jak to działa. Teraz kumam - i spuszczam wodę z kotła przez ten zawór bezpieczeństwa.
  16. To pisaliśmy w tym samym czasie. Dzięki za wyjaśnienie. Pytanie o ten zawór spustowy (u mnie ten punkt 2.). To ten 'zawór bezpieczeństwa 3bar' z tym czerwonym pokrętłem i wylotem pod kotłem?? Raczej chyba tak mam nadzieję.
  17. Trochę się zorientowałem i żeby wymienić zaworek muszę odciąć naczynie wzbiorcze od instalacji wody. Czyli: 1. Odcinam zawory na zasilaniu i powrocie. 2. Spuszczam wodę z kotła (tylko którym zaworem - niby zasilanie i powrót jest też zaworem sputowym. 3. Wymieniam zaworek w naczyniu i pompuję azotem do ciśnienia 1bar. 4. Zawory na zasilaniu i powrocie załączam. 5. Uzupełniam wodę w instalacji do ciśnienia 1.5bara. Mniej więcej taki plan, czy może jakiś awaryjny lepiej. Żeby nie było, że koniec, potem będę miał jeszcze pytania o uzdatnianie wody - ale to może tylko teoretyczne .
  18. Uszczelniłem. W zasadzie zaworek do wymiany, bo nie trzyma. Jak wymienię to potem jak uzupełnić to azotem?? Czyli konkretnie jak ten azot i woda działają w instalacji ??
  19. No właśnie na instalacji miałem 1.5bara ustawione. Przy serwisie w tamtym roku serwisant zmniejszył na 1.0bara. No i przez rok spadło do 0.8-09. Niby mało, ale to już poniżej 1.0, czyli nie najlepiej. Dodatkowo powiedział, że dopuszczania wody ten kocioł wyjątkowo 'nie lubi'. Teraz jeszcze dodatkowo zaworek w naczyniu zbiorczym delikatnie przepuszcza i ciśnienie też delikatnie spadło. To teraz mogę normalnie wody dopuścić do tego 1.5bara - ale w sumie trochę się tego boję . Jak to w ogóle działa, że jak powietrze ucieka, to wody trzeba dopuścić. Dlatego myślałem o dopompowaniu naczynia, ale to może głupi pomysł. W ogóle to wychodzi na to, że w ogóle się nie znam - podpowiecie coś, bo temat raczej prosty.
  20. W trybie grzania co (3) kocioł pracuje ze stabilnym ciśnieniem - wyższe od spoczynku o jakieś 0.3-0.4 bara. A co z tym spadkiem ciśnienia w instalacji. Dolać wody?? I gdzie to ucieka jak spada, a wody nigdzie nie ma.
  21. Takie pytanie. Kocioł mam MCR2. Ciśnienie ostatnio serwisant ustawił na 1.0 bar, przez rok spadło do 0.9 bara. Wycieków nie widać. Serwisant mówił, że ten kocioł wyjątkowo nie lubi uzupełniania wody jak nie ma potrzeby. I mam pytanie o naczynie wzbiorcze. Na nim jest zaworek - jak kontrolować i uzupełniać ewentualnie to ciśnienie w tym zbiorniku?? Podpowiecie?
  22. Ja też się zaciekawiłem i trzeba przyznać, że i zawartość nie rozczarowuje. Ten wątek ma szansę stać się "kultowym", a na pewno wartym zapamiętania. Zresztą niezły jest ten o podłączeniu Piazetty (i w podobnym terminie trwa dyskusja).
  23. Trochę sam sobie podbiję, bo inny temat się toczy, a mój post jakoś zaginął ;(
  24. Podbiję. Podpowiecie coś??
  25. Podrzucę taki temat. Mam MCR2 i 72m2 do ogrzania - same grzejniki. Czyli po pierwsze przewymiarowany, ale taki stan zastałem i trzeba sobie radzić. Przez cały wątek przebrnąłem w tamtym roku i ostatecznie sterowanie kotłem mam takie: - sterownik qSense (czyli OpenTherm) - czujnik temperatury zewnętrznej. W tamtym roku temperaturę ustawioną mieliśmy na 20.5, w tym roku jest maleństwo więc podwyższona na 22 (w nocy 21.5). I jakoś przy małych mrozach grzejniki mi na zbyt gorące wyglądały i zacząłem się przyglądać. Krzywą grzewczą mam tak ustawioną: P1 - 60 - temp zasilania CO dla temp zewn min ( P29 ) P27 - 20 - temp zasilania CO przy temp zewn max( P28 ) P28 - 20 - temp zewn max P29 - 20 - temp zewn minimalna Czyli przy -20 stopniach na zewnątrz zasilanie powinno być 60 stopni. Czyli przy np. -5 powinno być jakieś 45 stopni, a u mnie dobija do 60 stopni. Dziś dzwoniłem do Dietricha do serwisu i informacja jaką otrzymałem jest taka, że qSense jest palnikiem, który sam wybiera optymalne nastawy i jedyne czego się trzyma, to żeby nie przekroczyć P1. A krzywa grzewcza schodzi na drugi plan. Gdyby był zwykły termostat pokojowy, wówczas termostat działa na zasadzie włącz/wyłącz, a moduluje palnikiem krzywa grzewcza. To w takiej konfiguracji jak mam teraz, krzywa jest tylko dodatkiem i na drugim planie i nie wiadomo, czy jest brana pod uwagę w ogóle. Z wypowiedzi serwisu wynika, że nastawiają się na komfort i wygodę, a ekonomika ma drugorzędne znaczenie. Ale ja i tak w sumie qSensa używam jak zwykły termostat, w zasadzie temperaturę mam stałą cały czas. Trochę mi to nie pasuje. Wolałbym żeby qSense działał jak termostat, a resztę ustawia krzywa. iSense ma 6 strategii sterowania. w qSense w intrukcji znalazłem tylko taki punkt: Regulator pracuje przy pomocy kontroli pomieszczenia (centralne ogrzewanie jest sterowane zależnie od temperatury wewnętrznej)). Doradzicie coś, bo już sam nie wiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...