To jest domek na prawobrzezu i jest to normalna dzialka z ksiega wieczysta, ale domek jest nie ocieplony i zagrzybiony c.o. jest na wegiel , jest prad , ale nie ma gazu i szambo tak jak by go nie bylo, wiec biore pod uwage dom w stanie surowym otwartym bo tam wszystko jest do zrobienia. Nie mam za duzo funduszy (moze kredyt) wiec dlatego sie zastanawiam, bo na postawienie nawet kanadyjczyka to mnie nie stac. To jest okazja "po znajomosci". Jak myslicie ile na poczatek potrzebuje kasy zeby moc zamieszkac i nie chodzi o wykonczenie wnetrz. To dla mnie wazna informacja wiec bardzo prosze o odpowiedz.