Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

rufus111

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    147

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez rufus111

  1. rufus111
    A jeśli stryszek mam ocieplony to nie trzeba ocieplać komina? Czy właśnie wtedy w duże mrozy nie będzie się skraplać woda po przez dużą różnicę temperatur gdzie na stryszku jest ok +20 stopni a w kominie będzie np. -10 stopni. Zastanawiam się nad sensem stosowania rur peflex na strych gdzie jest miejsce do rozprowadzenia powietrza po domu i zamiast prowadzenia np. 2x50mm założyć np. jedną rurę o średnicy 110m czy nawet 160mm kanalizacyjnej ( jest gładka, małe opory, szczelna i jest możliwość w każdej chwili rozebrać i wyczyścić).
  2. rufus111
    Witam, z żoną bardzo poważnie zastanawiamy się nad zamontowaniem rekuperacji z powodu nieznośnego hałasu przez nowo otwartą autostradę. I mam w związku z tym do was parę pytań, ponieważ dom już jest wybudowany wykończony itp. I muszę wykorzystać to co już jest aby nie pruć na nowo ścian. Czy można wykorzystać kominy systemowe z keramzytu do: 1) Wyciągania powietrza z WC, pralni i łazienki ( teraz teoretycznie także nimi jest wyciągane ale grawitacyjnie ). 2) Czy może służyć do nawiewu świeżego powietrza ( bo w salonie aktualnie służy do wyciągania powietrza ). 3) Czy na strychu można połączyć dwa kominy wentylacyjne w celu wyrzucania zużytego powietrza z rekuperatora ( czy w takim kominie nie będzie zimą się skraplała jakaś woda z powodu różnicy temperatur bo strych jest ocieplony )
  3. rufus111
    Witam wszystkich. Mam następujący problem. Dwa lata temu wykonałem tak zwane przyłączę kanalizacyjne ( od instalacji istniejącej w drodze do pierwszej studzienki licząc od domu ). Dowiedziałem się w Łódzkim ZWIK-u, że oni nie przejmą ode mnie tego przyłącza i to ja będę właścicielem. W związku z tym, że moja rura przebiega w gruncie państwowym Urząd Miasta w Łodzi obciążył mnie opłatą dzierżawy gruntu. Napisałem do UOKiK, który odpisał iż oni już się takimi rzeczami nie zajmują ponieważ jest to sprawa pomiędzy osobą prywatną ( indywidualną ) a nie społeczeństwem czy jakoś tak, dodali że mogę się udać do Miejskiego Rzecznika konsumentów w Łodzi. Tam z kolei dowiedziałem się że jest to urzędnik opłacany z pieniędzy miasta i że nie może występować przeciwko spółce należącej do miasta. Po prostu mur nie do przebicia. Po skardze do prezydent miasta Łodzi pan Rzecznik Konsumenta przedzwonił do nas i poinformował nas że należy z tym problemem zgłosić się do Łódzkiej Spółki Infrastrukturalna, ponieważ to oni są właścicielami kanalizacji. Napisałem oficjalne pismo do Łódzkiego ZWIK oraz Łódzkiej Spółki Infrastrukturalnej powołując się na orzeczenie Sądu Najwyższego z 2007r, na artykuł 31.1 ustawy z dnia 7 czerwca 2001 o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków a także na art. 49. Kodeksu Cywilnego. Z obu instytucji dostałem informację, że zgodnie art. 2 punkt 5 z ustawą o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków stwierdzili że przyłącze jest to odcinek łączący wewnętrzną instalacje ( czyli odcinek łączący budynek z pierwszą studzienką licząc od domu ) z siecią kanalizacyjną znajdującą się w drodze. Znów w różnych artykułach i forach otrzymuję zupełnie odmienne zdanie gdzie teoretycznie odcinek wybudowany przeze mnie od pierwszej studzienki do instalacji istniejącej w drodze powinna przejąć Łódzka Spółka Infrastrukturalna. Chciałem się dowiedzieć od Was jak w rzeczywistości wygląda sprawa w Polsce, czy musicie budować na własny koszt ? Może ktoś z Was walczy w Sądzie i może się wypowiedzieć czy udało się coś wywalczyć, bo słyszałem że od 2014r sporo jest dla nas niekorzystnych wyroków.
  4. rufus111
    oki dzięki tak zrobię
  5. rufus111
    ale ten zawór klapowy ma być z uszczelką gumową czy bez ( bo jakiś czas temu kupiłem taki zawór ale był bez uszczelki i wydaje się że nie jest 100 % szczelny )?
  6. rufus111
    Witam wszystkich, czy ktoś może mi poradzić jaki albo jakiej firmy mam kupić zawór zwroty który potrzebuję do pompy głębinowej, ponieważ średnio co rok muszę takowy wymieniać. Rozmawiałem z sąsiadem, który jeszcze częściej wymienia bo średnio 2 - 3 szt. w roku.
  7. rufus111
    Można wymienić w oknie U2 same szyby na U5, ale trzeba dokupić zewnętrzne listwy aluminiowe ponieważ pakiet trzyszybowy jest delikatnie grubszy. Dowiedziałem się że rama i futryna okna U2 i U5 niczym się nie różni oprócz tego że U2 jest jednokrotnie lakierowana a w U5 dwukrotnie. No i U5 ma ładniejsza klamkę i jest inny nawiewnik
  8. rufus111
    Czy powinni wycofać ze sprzedaży tego nie wiem. Tak jak w każdej firmie są leprze i gorsze produkty. Przy starych wkładach dwuszybowych żona mówiła że nie da się spać pod oknem i przestawiła łózko na przeciwległą ścianę gdy na dworze było zaledwie ok. 0 stopni. O parowaniu już nie wspomnę. Po wymianie na pakiety trzyszybowe z ciepłą ramką jest jednak duża różnica, oczywiście na plus. Jest znacznie cieplej, teraz ostatnio przy -15 stopni na dworze delikatnie zaparowały szyby w dolnych rogach, a nie tak jak wcześniej na całym obwodzie. Po drugie tej pary jest na tyle mało że zbiera się w bardzo małe kropelki i nie ścieka na dolną uszczelkę. Po trzecie przy tych mrozach woda nie zamarzła ( gdzie przy oknie U3 w pralni pojawił się lód ). I oczywiście łóżko wróciło pod okna dachowe. Szkoda że od razu nie kupiłem okien U5 ale za dużo tutaj na forum mamy osób pilnujących interesów firm zakrzykujących innych. Jest jeden bardzo duży minus tych okien trzyszybowych, nie odmarza śnieg i z tego powodu jest ciemno ale nie można mieć wszystkiego
  9. rufus111
    ok. czekam na informację. Ale może każda gmina, miasto itp. inaczej interpretują przepisy. W Andrespolu budując się mój wujek chcąc się postawić w granicy musiał iść do sąsiada i dostać pisemną zgodę, gdzie w mieście Łodzi nikomu nie przeszło przez myśl.
  10. rufus111
    nie pamiętam firmy luksferów, były ściągane z Włoch i miały współczynnik U - 1,1. Same luksfery może i są energooszczędne, ale psuje wszystko fuga znajdująca się po między luksferami. W Łódzkim urzędzie powiedzieli mi że wyraźnie jest napisane w przepisach budowlanych, że dom znajdujący się 3m od sąsiada nie może mieć żadnych okien, nawet przeciwpożarowych ( nie ma nigdzie napisane że jest odstępstwo gdy zostanie założone okno spełniające warunki przeciwpożarowe). Natomiast luksfery nie są traktowane jak okno tylko część ściany i nie ma żadnych przeciwwskazań aby je założyć. Dla urzędników jest suchy i sztywny przepis i nic więcej.
  11. rufus111
    Drugie luksfery odpadają z dwóch powodów. Są ciemniejsze i mają gorsze właściwości termiczne niż np. okno. Co do poliwęglanu muszę poczytać jakią ma przepuszczalność światła, właściwości termiczne, odporność na słońce temperaturę itp.
  12. rufus111
    ale ten poliwęglan ma leprze właściwości niż np. okno dwu szybowe ?
  13. rufus111
    hehe to ja zostanę przy swoim patencie
  14. rufus111
    Dla mnie nie ma różnicy czy będzie mleczna czy tez przezroczysta. Bo najchętniej bym zdjął te luksfery i w to miejsce założył zwykłe okno. Ale niestety mam takiego a nie innego sąsiada i nie mogę. I pomyślałem o wstawieniu dodatkowego okna w celu polepszenia współczynnika przenikania ciepła. Tylko nie wiem czy od zewnątrz czy od wewnątrz założyć, bo się obawiam zbierania wilgoci pomiędzy oknem i luksferami.
  15. rufus111
    Witam wszystkich. Mam problem z niedogrzanym pomieszczeniem gdzie mam luksfer założone (teoretycznie energooszczędne). Luksferów nie mogę zdemontować ponieważ moja ściana znajduje się 3 m od sąsiada. Chciałem założyć w ten otwór dodatkowo okno. Ścianę mam z Ytonga 36,5, dom ocieplony dodatkowo 10 cm wełną. I teraz moje pytanie, czy nic się nie będzie działo jeśli założę dodatkowe okno w otworze gdzie są luksfery np. nie będzie się zbierała wilgoć, nie będzie butwiała ściana pomiędzy oknem a luksferami itp. I czy lepiej założyć okno od wewnątrz czy zewnątrz luksferów ?
  16. rufus111
    No trudno. Mam nadzieje że w środę przyjadą szyby i po wymianie będzie ok. pozdrawiam.
  17. rufus111
    Proszę o to zdjęcia : Od razu mam pytanie do Pana, czemu jak odwrócę okno do góry nogami z zaznaczonego otworu wycieka woda ?
  18. rufus111
    mam Panu zrobić zdjęcie że jej nie ma ?
  19. rufus111
    plus minus 21 stopni. Mam do Ciebie pytanie, ale odpisz na nie konkretnie: Czy jak wyciągniesz wódkę z zamrażalnika i stawiasz na stół występuje na niej skroplenie wody, czy jak ktoś w okularach wróci do ciepłego domu to parują mu okulary, czy jak wracasz z zimnego dworu włączasz od razu sprzęt elektroniczny, czy na hydroforze w lato nie skrapla się woda, czy jak otwierasz lodówkę nie skrapla się woda na tylnej ściance ? Jaką temp. osiąga tylna ściana w lodówce ? pewnie tak ok. +2 stopni. To jest chyba rzeczą naturalną o której cały czas piszesz. I to oznacza że jest zła wentylacja w domu? I teraz powiedz mi czy te zjawisko nie występuje w domach z rekuperacją ( czyli tam gdzie jest dobra wentylacja) ? Ja nie twierdzę że czym mniejsza wilgotność tym mniejsze zjawisko. Ale duży wpływ ma tu okno, bo jeśli mierzę temp. szyby przy ramce i mam 10 stopni, a na dworze jest + 2 stopnie to znaczy że okno wytraca tylko 8 stopni ( przy ramce ). To co będzie jak spadnie temp. do - 10 stopni, mam sobie założyć taką samą rynienkę jak w lodówce ? Odpowiedz mi czy u Ciebie w lodowce nie występuje zjawisko skraplania lub u ludzi z rekuperacją ?
  20. rufus111
    Tak też czytałem w jakich zakresach najlepiej utrzymywać wilgotność w domu. Dla zdrowia jest troszkę inna gdzie wynosi od od 40 do 60% i też dla okien i innych przedmiotów ( mebli, parkietu itp) koło 40-50 %. Nie powiem że zanim włączyliśmy ogrzewanie że wilgotność nie była większa ale spadła. To jeśli teraz już jest za duża i według ciebie powinna być ok. 35% to ile powinna wynosić przy -30 stopniach na zewnątrz ?
  21. rufus111
    OOOO proszę, "nikt ważny" już następną osobę atakuje. Oczywiście nie może zrozumieć że fizyka to jedno, a jakość okna to drugie. A może rozumie ale musi tak pisać. Jeśli w oknach U5 tak jak napisałeś " że cieplejsza szyba będzie wymagać niższej temperatury na zewnątrz niż teraz" to może w końcu zrobią takie okna jak mam zamontowane w ścianie i nie będą parowały. I widzisz znów jesteś mądrzejszy od wszystkich, Pan od Fakro pisze że w moim oknie powinna być uszczelka nr 2 a w praktyce jej nie ma. Jest natomiast w oknie FTP-V U5. Ale ewidentnie widać że jesteś opłacaną osobą przez firmę i będziesz negował wszystko i wszystkich co mają trochę oleju w głowie i wiedzą że fizyka to nie wszystko, ważna jest też jakość wykonania. Myślę że najlepszym wyjściem będzie montaż okien z jedną szybą i powiesz w tedy że wilgotność w domu jest za duża i powinna być bliska 0% żeby nie parowała szyba przy minusowych temp. Mam wykonane fotki w ostatnich dniach gdzie występowała minusowa temperatura i szadź. I ewidentnie widać jak spierdziela ciepło tam gdzie występuje skraplanie ( tzn.wokół ramki), ponieważ tam szadź się nie osadza. A do Pana "Samar" pytanie, jaka jest niedopuszczalna wilgotność, bo u mnie w ostatnich dniach nie przekracza 52% ? Oj Panie Fakro, ja nie mówię o szarej obwodowej uszczelce, bo tą zakupiłem sobie we własnym zakresie, tylko o uszczelce na pierwszym zdjęciu oznaczoną jako nr 3 a na drugim zdjęciu jako nr 2 ! ! !
  22. rufus111
    tak, to mnie chyba oszukali bo w oknie FTS-V2 uszczelki nr 2 nie posiadam. Powiem tylko tyle że w oknie FTP-V U5 występuje niewielkie parowanie w dolnych narożnikach ( na pół małego paznokcia ) przy temperaturze na zewnątrz -5 stopni ( pomimo złego montażu, krzywej ramy, dużego zawilgocenia itp). Zupełnie inna bajka niż przy FTS-V U2 gdzie przy dodatniej temperaturze na zewnątrz występuje znacznie większe parowanie i to na całym obwodzie okna. Czekam już ponad 16 dni na serwis Fakro, ale na razie nikogo nie było i nawet nie otrzymałem żadnego telefonu. Na własny koszt wymienię wkłady szyb na U5, bo już przy założeniu jednego okna FTP-V U5 zauważyłem poprawę temperatury w pokoju a poza tym szkoda mi drewnianej ramy na której skrapla się woda. Może ktoś chce kupić dwie szyby U2 do okna FTS-V2 rozmiar 78x140. ?
  23. rufus111
    Dobrze że Pan "Ekspert Fakro" włączył się do rozmowy. Niech Pan mi wyjaśni, bo na pana rysunku wychodzi że szczelina znajdująca się pomiędzy ramą okienną i futryną ( do miejsca uszczelki ) w ogóle nie ma wpływu i nie wychładza okna i futryny ? Przecież tam śmiga zimne powietrze bo nie ma żadnej uszczelki ( czyli powinien być tam niebieski kolor ). A z waszego zdjęcia wychodzi że rama okienna i futryna jest jedną całością. I teraz niech mi jeszcze Pan powie taką rzecz, mam oryginalnie założone okno FTS U2 gdzie występuje skraplanie wody wokół ramki szyby, dzisiaj wymieniłem drugie okno na FTP-U5. Jeśli będzie występowało parowanie to przyznam że tak musi być, wina moja mojej chałupy itp. A co będzie jeśli się okaże że nie paruje ? Bo zakładamy hipotetycznie bo okno dopiero dzisiaj zostało założone ?
  24. rufus111
    To jest wypowiedz prawdziwego specjalisty, nie znając faktów sprowadza wszystko do jednego, rekuperacja. No widzisz dla ciebie to co inni zaobserwują i napiszą jest wielką bzdurą. Twierdzisz, że grzeją i wietrzą, to żeś troszkę się zatrzymał w czasie, bo teraz w większości mieszkań są założone podzielniki i ludzie tak samo oszczędzają jak w domach jednorodzinnych. Wielki specjalista też nawet nie wziął pod uwagę że może przemarzanie następuje po przez ramkę okna, która nie jest tak zasłonięta jak w oknach zamontowanych w ścianie. Każdy głupi wie, że na zimniejszych miejscach skrapla się woda. Czy w lodówkach nie skrapla się woda tam gdzie jest bardzo dobra wentylacja, a może nie trzeba rozmrażać zamrażarek tam gdzie jest założona rekuperacja? Skraplanie zależy w dużej mierze od temperatury np. podłoża. I to właśnie trzeba nazwać fizyką, bo to jest jasne i oczywiste. Tylko zasadnicze pytanie, czemu te okno są tak zimne wokół zamontowanej ramki ? Jak jeden z drugim zobaczy przekrój okna dachowego i zobaczy na jakiej wysokości jest założona jedna jedyna uszczelka, a na jakiej wysokości jest założona zespolona szyba i twierdzi że to wina ocieplenia ( gdzie na ramie okiennej i futrynie nie występuje skraplanie ) to rozpierdziela mi konstrukcje. A to że śmiga zimny wiatr pomiędzy ramą okienną i futryną na wysokości szyby to już nie ważne. To na pewno ocieplenie okna. Pan „nikt ważny”, a okazuje się że bardzo ważny na tym forum przypomina mi lekarza, który nie zaglądając do ucha ani gardła mojego dziecka stwierdził: zapalenie ucha. Dobrze że pojechaliśmy do szpitala nie podając antybiotyku, który ma zawężone działanie ( bo to przecież specjalista ) okazało się że jest to zapalenie pęcherza. I dziecko dostało zupełnie inny antybiotyk. A wracając do twojego bełkotu odnośnie farb nieprzepuszczających wilgotności, to w jaki sposób wilgoć dostała się pod farbę i zrobił się grzyb. Kolego zaprzeczasz sam sobie i robisz mętlik ludziom w głowach. Dla wiadomości pozostałych będę miał wypożyczone okno trzy szybowe od sprzedawcy, bo stwierdził, że coś musi być nie tak z oknem. Jeśli ktoś będzie miał taki sam problem i będzie zainteresowany wynikami proszę o wiadomość prywatną. Chętnie podzielę się wynikami bo już nie chce mi się odpisywać na jakieś bełkoty. W załączniku wysyłam przekrój okna dachowego fakro żeby każdy mógł się zastanowić co ma piernik do wiatraka. Pozdrawiam.
  25. rufus111
    A żebyś wiedział że jeżdżę rowerem z czterech prostych względów: jest taniej, zdrowiej, przyjaźniej dla środowiska i szybciej bo miasto jest przystosowane do ruchu rowerów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia