_arek_

Taaa niedługo niedługo Kuchnia kupiona, bo akurat po drodze było no i Ania miała już wszystko ogarnięte więc wzięliśmy. Teraz sobie smacznie śpi w garażu i czeka na swoją kolej. W sumie już dużo rzeczy mamy zakupionych które czkają na zakończenie prac... nawet narożnik do salonu Teraz najgorsze dłubaninkowe roboty zostały, ale i tak mamy plan ogarnąć jedna łazienkę, jeden pokoik kuchnia i wpadamy bo płacić dwa kredyty nie jest już tak fajnie i przyjemnie. A tak to się to nasze mieszkanko wynajmie i będzie luzik, spłacać nas będzie.

Jakieś porównania, wrażenia właśnie między Caparol vs STO ?? Kolejność wypisania przypadkowa czy tak to sie klasyfikuje... Chociaż w sumie u Ciebie to kolejność raczej nie przypadkowa

Hej chilli mamy ten model... https://www.mediaexpert.pl/lodowki/lodowka-haier-a3fe742cmj,id-757733?gclid=CjwKCAjwzdLrBRBiEiwAEHrAYoj-tMDyFE963IaPz4PQeMnkavdtHgK4V5qmVGIiGSJ8l4A0qUZY2BoCjy4QAvD_BwE&gclsrc=aw.ds Ani zależało na dzielonej zamrażarce z szufladami (nie trzeba otwierać całej tylko szufladkę) a ze względów że jest roślinożerna to chciała mieć dużo szufladek i pojemniczków na warzywka i owoce w dolnej części lodówki.... A że jemy dużo i często to nie chciałoby nam się schylać do dolnych części lodówki przy opcji side by side Co do DZ to mam nadzieję że coś wykombinujemy, spróbuję jeszcze wziąć koparkę i odkopać mniej więcej miejsce w którym kopara oparła się łychą. Jeśli trafimy to miejsce to można by naprawić wstawką... Jeśli nie to niestety trzeba zakopać nową pętle.... Chociaż myślałem też nad tym, aby może tą zimę przelatać na 2 pętlach i zobaczyć jak to się będzie prezentować. Sebcio tez w sumie podsunął taki pomysł. Zobaczymy

W takim razie i u nas mamy taki sam"błąd" i to bez projektu bo też mamy dobiegi puszczone bez izolacji przez przedpokój

Jareko jedyne w sumie co mi nie pasi to ten docinany węgarek , nie rozlezie sie toto z czasem?? Poza tym w sumie latwiejsze do wykonania....

Tylko że jak okno jest już zamontowane to 90% problemów powraca Fin u mnie nie ma parapetow są tylko takie listwy plastixowe. Czyli robiąc tak jak opisałem powyżej byloby to OK jeśli bedzie dokładnie wykonane?? Czy są jakieś duże ale...

Kolejny raz jesteśmy nieżle do tyłu z dziennikiem i kolejny raz miało być wszytko na bieżąco a jak zwykle jest prawie dwa miesiące w plecy Niestety braki czasu i okres letnio urlopowy tak później wychodzi. Byliśmy zrelaxxxować się w Amsterdamie aaaa coo jak relax to na całego Poza tym na prawdę piękne miasto warto odwiedzić i pozwiedzać. Nasze obozowisko Na prawdę są tam całe stada rowerów. Niestety wszystko co piękne szybko się kończy więc powrót do rzeczywistości Z nowości na polu walki to mamy praktycznie zakończone sufity, praktycznie bo brakuje ich jeszcze w naszej prywatnej łazience, "pomieszczeniu gospodarczym", kuchni no i w salonie gdzie aktualnie kładziemy wełnę. W pozostałych pomieszczeniach są już położone i po szpachlowane płyty. Zostało tylko finiszowe liźniecie. Jednak troche sie nad tym zastanawiam z obawy czy nie popękają przy zasypywaniu celuloza więc może zrobie to po - sprawa do przemyślenia. Nie wyobrażam sobie też prac bez podnośnika, nie wiem jak ludzie mogli pracować kiedyś bez takiego pomocnika w pojedynkę. Udało się tez praktycznie zakończyć kotłownie a dokładniej to w końcu ją otynkowaliśmy.... Była ona naszym poligonem testowym w wykonywaniu tynków ozdobnych, tak na prawdę to nie chciało mi się jej robić na równo gładko. Kafelek też tam nie przewidywaliśmy, więc sobie trochę z Anią poszaleliśmy aaa cooo Wyłożyłem też płytkami część gdzie ma stanąć PC i zasobnik. Reszta będzie po wygrzaniu posadzki.Ociepliliśmy też wełną ścianę sąsiadująca z sypialnią. Przeprowadziłem też w warstwie wełny rury zasilające rozdzielacz od CWU i wody zimnej. Jacek mógł w końcu zacząć działać przy montażu rozdzielacza DZ i wprowadzeniu rurki zasilających do kotłowni. Tutaj bimbrownica a tak na prawdę to odpowietrzaliśmy DZ i sprawdzaliśmy przepływy na poszczególnych pętlach DZ. Niestety wyszło, że jedna z pętli została w jakiś sposób zblokowana i praktycznie nie ma przez nią przepływu. O tyle o ile woda podana bezpośrednio z sieci czyli pod jakimś tam ciśnieniem przepływa to niestety, ale pompka obiegowa nie daje rady jej już przepchnąć. Czyli jak zwykle coś musiało się spierdzielić Podejrzewam, że albo rura została zagięta w momencie kiedy operator koparki ratował się przed utopieniem sprzętu w torfie i oparł się o nią łychą, albo gdzieś po prostu mogła zagiąć się przy zakopywaniu.... Widać że było ciasno Sami nie wiemy co teraz zrobić chcieliśmy nabić ja dużym ciśnienie około 10bar wodą jednak nie mam gdzie załatwić takiej pompy, może wtedy trochę by ją rozprężyło i poprawiło przepływy. Najpewniej zakończy się zakopaniem nowych 150m rury i niestety kolejne koszta. Sama rura to już około 550zł + koparka i pewnie ponad tysiak pęknie :( Na chwilę obecną czekamy aż Jacek zakończ składać i testować naszą PC. Jednak wcześniej czy później trzeba coś z tym wymyślić.... Jeszcze z grubszych akcji w końcu zaczęliśmy ocieplenie stropu nad salonem... koniec końców pójdzie tam 35cm wełny Rockwool. Na początku był plan na celulozę tak jak na reszcie domku. Jednak bałem się że po czasie może się zsunąć ze skosów a budować jakiś przegródek też za specjalnie nam się nie chciało... Więc wrzucimy tam 20cm między wiązary + 15cm juz pod same profile. Chyba nie powinno być źle.... Mam nadzieję. I tak wygląda nasz salon po pierwszej warstwie 20cm Fajnie już to się zaczyna prezentować Zamówiliśmy tez styro na elewację, wizeliśmy jakże bardzo zachwalanego Etixxa. Stwierdziliśmy , że jak mam robić sami to chociaż niech to będzie równe/proste. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Styro powinno być na dniach, bo zamawialiśmy chyba z tydzień temu. Także zapowiada się kolejna walka tym razem z elewacją. Przyznam szczerze, że trochę mnie to przeraża. No ale może nie będzie aż tak źle.... samo klejenie styro nie wydaje się być straszne ale już siatka i klej hmmm. Sam nie wiem... jak będzie spaprane to później wszystko wylezie pod tynkiem i w słoneczku będzie wszystko pięknie widać. Ze spraw bardziej przyjemnych to wracając z wesela zajechaliśmy sobie do Ikea i w końcu Ania ma już swoją wymarzoną, dopracowaną na tip top zabudowę kuchni Przymiarki do szafki narożnej - jest pakowna można brać Tu już uchachna podczas odbioru z magazynu. Całe 117paczuszek i ponad 700kg z dostawą z poznania do ZS za całe 30zł. No i upragnione cacuszko. Lodówka na którą czaiła się chyba z rok, aż w końcu trafiła ją na promce i nawet 5sekund nie zawahała się aby ją kupić Zakupiliśmy tez kozę kominek do salonu wybór padł na koza AB/S2 z kratek. Walczyłem z ceną w 3 sklepach na raz i z 3600zł zszedłem na 3000 więc chyba nie jest żle. A jak koza to i w końcu trzeba było zmontować chyba od roku leżący w garażu komin... W ten weekend plan minimum to dokończyć izolację w salonie i pewnie milion innych pierdół do ogarnięcia

Ja najchętniej zrobiłbym tak jak na wyżej pokazanym zdjęciu. Czyli ładnie dokleił taśmę z pełnym klejem zarówno do krawędzi ramy przez obciętą piane aż na mur tworząc z niej właśnie taki kąt prosty. Później aby zminimalizować prawdopodobieństwo niedokładnie dolegającej izolacji do ramy okna zrobił ramkę z EPS/XPS. Na to wszystko dokleił całą płytę EPS w której wyciął "frez" pasujący do ramki z EPS/XPS i od razu tworzący węgarek zachodzący na ramę okna W ten sposób wg mnie uzyskałbym i szczelnie i dokładnie przylegającą izolację do okna oraz zachodzący na ramę okna węgarek w jednym kawałku. Dodatkowo można dać pianę/klej (ewentualnie na bogato taśmę rozprężną) w miejscu styku ramki z EPS/XPS z "frezem" aby w razie jakiegoś niedociągnięcia którego starałbym się unikać i tam nie było pustej przestrzeni.... Będzie to coś warte ??

No i masz babo placek Fajnie że toczy się taka batalia. Tylko... co wtedy ma zrobić stojący po środku zwykły zjadacz bułek taki jak JA ?? Nie mający w sumie praktycznie żadnego pojęcia o tym wszystkim a chcący zrobić coś, żeby było dobrze i spełniało swoje zadanie. Miota się biedny jak chorągiewka na wietrze, myśli kłębią się w głowie a może jednak to ten ma rację , a nie może to ten drugi a przyjdzie jeszcze trzeci to już w ogóle. Dlaczego to wszystko nie jest łatwiejsze. Co w przypadku kiedy mamy już wstawione okna ?? Nie dam rady wkleić jej już od środka trzeba kleić na profil no i teraz do ściany czy jednak do styro ?? Tutaj fotki zapożyczone z naszego forum, wg mnie jest to zrobione bardzo estetycznie i chyba poprawnie... tak czy nie ?? Widać że spokojnie chyba można tam dojechać styropianem do ramy okna. Pozostaje tylko kwestia tego nieszczęsnego węgarka i poprawnego uszczelnienia...

Dziękuje Wam bardzo za pomoc, rozwianie wszystkich wątpliwości i cierpliwość Faktycznie znalazłem tego ME 508 w cenie poniżej 5zł/mb i to nawet rzut beretem od siebie. Finlandia mógłbyś jeszcze powiedzieć coś na temat "faworyzacji" folii GU Szukałem z ciekawości jak cenowo wyglądają fte folie o których wspominasz, ale nie mogę nigdzie namierzyć ceny. Udało mi się znaleźć tylko, że mają to w ofercie tylko w jednym miejscu oknonet. Chyba, że słabo szukam

4x czytałem ale zrozumiałem... Chyba Dzieki za konkretne wyjasnienia a skoro jesteś praktykiem a nie teoretykiem pozostaje tylko isc za ciosem i wykonac jak proponujesz. Czyli rozumiem, że wegarek robimy najwiekszy jaki sie uda zrobić, tylko powiedz mi czym to wszystko pokleic do "kupy" bo chyba jakoś trzeba te kawalki styro połączyć z dużym płatem i ramą okna. Normalnie na pianoklej i później obrobic z uzyciem listw?? Jeszcze jedna sprawa, w narożnikach należy wicinac Lki i tak zrobię z dużym platem EPS a wegarki wtedy tylko normalnie doklejamy z dwóch kawałków... siiii ?? EDYTA: czy dużą reklama będzie polecene jakiś tasm zewnetrzych wartych uwagi, moze byc nawet na PW jeśli nie tutaj. Chodzi o te z klejem po całości ale nie rujnujacych kieszeni

Claudynka tylko spokojnie jak już masz hydro to go czasem nie rwij i nie zastanawiaj się czy to dobrze czy źle.... Jest to jest... Na pewno lepiej niż zwykły EPS... Rób tak jak Ja to sobie mówię kiedy stwierdzam, że coś można było zrobić inaczej "Przy drugim domu będzie lepiej "

Jareko czyli u Ciebie jeszcze inna szkoła... Normalnie kleimy płytę EPS ze szczelina na piankę, uzupełniamy piankę, dajemy taśmę i dopiero doklejam do tego niewielki kawałek, który będzie stanowić węgarki ?? Nie jest to niebezpieczne w sensie możliwości jego późniejszego odklejenia, pęknięcia warstwy wierzchniej elewacji (na co go przykleić) ? Sposób Kaizena też wg mnie jest gorszy do wykonania i miej pewny jeśli chodzi o szczelność... Fajnie byłoby żeby finlandia lub T12345T bardziej sprecyzowali sposób wykonania metodą "ramki", bo powiem że to jakoś bardziej do mnie trafia. Jest bardzo podobne do opcji jareko jednak nie doklejamy małego kawałka który stanowi węgarek....

Styro dotarło wszystko w porządku, czas realizacji taki jak zapowiadany także wszystko na +. Ogólnie jeśli chodzi o ważenia wizualno/dotykowe to na prawdę Etixx to całkiem inna liga styropianu niż wszystkie jakie w swym życiu widziałem Moja Ania tylko zadała mi trudne pytanie, więc obiecałem, że zapytam... dlaczego jedne paczki Etixxa maja ciemniejszy kolor a drugie jaśniejszy

Ja u siebie tez nie będę robił pół metrowego cokołu wg mnie kiepsko wygląda taki wysoki ale każdy ma inny gust. Te 30/50 to naprawdę wszystko zależy od warunków. u nas bedzie 20 nie więcej, może i nawet 15... Niektóre domki nie mają wcale i też jest OK. To może jeszcze odnośnie wykończenia takiego cokołu, co można tam dać a w zasadzie jak powinien wyglądać taki prawidłowo wykonany cokół, aby nie podciągało nam wilgoci wyżej ?? Jak/czym "wykończyć/zabezpieczyć " przejście z np xps na właściwą izolację z eps ?? Chodzi mi o powstałą szczelinę na łączeniu obu materiałów...

Poszedłem po szybkie wyceny na miejscu i faktycznie nie ma co kombinowac roznica w cenie nie wielka...

Szybkie pytanko, czy aby teraz obniżyć koszta zakupu rolet mogę założyć rolety opuszczane ręcznie a później doinstalować w napędy ze wszystkimi ich "dobrodziejstwami" czyli - sterowanie elektryczne - blokada na wieszaku - zabezpieczenie przeciw przeciążeniowe krańcówkami elektronicznymi - zabezpieczenie termiczne silnika Co wtedy z dziura na prowadzenie linki będzie ona widoczna od środka mieszkania czy jest to do załatwienia/zlikwidowania ?? Oczywiście wszelkie kabelki do sterowania wypuszczę już teraz.

Ponownie zawitałem raz jeszcze dla przypomnienia w temacie, bo na dniach muszę w końcu zabrać się za wykończenie okien przed położeniem termoizolacji na budynku. Do tej pory działałem raczej wewnątrz domku, ale idzie zima i trzeba działać z ociepleniem a akurat dziś przyjechał styropian. Może wyjdę na jakiegoś głupola, ale potrzebuję wyłożenia tematu jak krowie na rowie, bo się trochę pogubiłem a czytałem to już chyba z 10x Czyli jeszcze raz - okna mam wysunięte powiedzmy te 3cm poza lico muru.... co okazuje się nie być do końca trafionym pomysłem, bo teraz tylko problemy. Wykonuje więc ramkę z EPS/XPS na głębokość tych 2/3cm - jak szerokie mają być te kawałki, wg mnie im szersze oczywiście bez przesady tym może być łatwiej wykonać wpust. Tylko teraz czy : 1. ramką z EPS/XPS dochodzę do samej ramy okna, czy tylko do krawędzi muru konstrukcyjnego zostawiając małą przerwę miedzy oknem a ramką EPS/XPS uzupełniam pianą i na to naklejam folię paroprzepuszczalną ?? 2. wycinam na równo pianę w szczelinie i ramkę z XPS/EPS dociskamy do ramy okna i wtedy na to naklejamy taśmy na łączeniu ramki i okna ?? Idąc dalej, przy klejeniu właściwej warstwy izolacyjnej ( w moim przypadku 20cm EPS) wycinam w nim "rowek/frez" na wymiar doklejonej ramki + odpowiedni węgarek który nachodzić będzie na samo już okno - dobrze zrozumiałem ?? Czy dla pewności szczelności dołożyć coś (pianę,taśmę rozprężną) na łączeniu płyty izolacyjnej z ramką EPS/XPS ? Na tym kończę zabawę i przechodzę do następnego okna. Sorry za moje nieogarnięcie, ale chciałbym to już mieć za sobą i wykonać jak najlepiej/poprawniej można...

Robinson74 Jeśli chcesz cos dla siebie tylko na jedną robote (dom) to spokojnie wystarczy Ci taka tania.... Jeśli już do jakiś prac zarobkowych- dużo cięcia t zainwestuj w pożądny sprzęt. Chociaż jeśli dogadałbyś się z fighterem, że na pewno odkupi tą ze Styrodrutu za 2 stówki taniej to na twoim miejscu kupiłbym ją nawet do jednej pracy(domu)

Też mam u siebie ten sam "problem" w sensie zastanawiam jak to zrobić, bo też zasypuje makulaturą... W takim razie też nie dociągam do membrany, chociaż taki był pierwotny zamysł. Muszę jutro zmierzyć ile faktycznie jest wysokości i wtedy zobaczymy co wyjdzie samo z siebie. Jednak u Ciebie nie ma sensu ciągnąć na siłę całe 60cm skoro i tak sypiesz celulozę na strop. Ja chciałem dodatkowo sypnąć grubiej po samym wieńcu/murłacie. Z siatką to jakoś tego nie widzę żeby ją porządnie zakotwiczyć do membrany - jakaś taśma ?? Chyba, że igła nitka i na okrętkę :lol2:

Dokładnie tak... Najpierw trzeba zbudować, aby celuloza miała na czym się trzymać, bo przecież lewitować nie bedzie Jest wiele tematow zarówno tutaj jak i w sieci o wdmuchiwanu celulozy. Proszę poszperac, poczytac, pooglądać filmiki na pewno to rozjaśni sprawę

Zwykły drut oporowy za kilka zł na aledrogo albo w elektrycznym. Ja mam u siebie cieńszy i śmiga już długo. Tak jak Yogi powiedział prędzej pęknie niż się przepali. Także podczas cięcia nie należy wywierać mocnego nacisku a podczas cięcia "z grubości" robić to powoli.... zresztą wtedy mamy równiejszą powierzchni i ładniej docięty kawałek.

Nie trzeba od razu kupować sprzętu za 2k+ . Jeśli ktoś ma chęci i materiał żeby zrobić samemu to wyjdzie najtaniej. Mi zrobił tato i powiem że wykonanie lepsze niż tych tanich. Ale ja miałem materiał za 0zł. Gdybym nie zrobił na pewno brałbym coś takiego, to na prawdę ułatwia prace https://allegro.pl/oferta/maszyna-maszynka-gilotyna-do-ciecia-styropianu-132-8252047049 Po zakończeniu prac styropianowych spokojnie można odsprzedać z małą stratą, nie ma co sępić kasy, bo narzędzia mocno pomagają i przyśpieszają roboty. daniel.w Co do twoich potrzeb to myślę że piłka ręczną do drewna z drobnymi zębami będzie najlepsza. Używałem jej do wycinania "detail" przy ocieplaniu płyty.

Znaczy się dawałeś dwa rożne styro u siebie ?? Jak to podzieliłeś, tak z ciekawości zapytam.... Też myślałem żeby u siebie na cześć mieszkalna dać jakiś lepsiejszy a na szczyty (poddasz nieużytkowe) dać coś gorszego, ale nie wiem czy to aż tak duża różnica w $$ wyjdzie... Trzeba by to przeliczyć jeszcze. Faktycznie zapomniałem o "zwykłym" Knaufie. Wypada on lepiej od Swissa pod względem wykonania wyrobu ??

Hej witam, dawno tu nie zaglądałem a tu proszę.... Wprowadzonko, zwierzaczek no i trawnik zasiany Chwile temu byliście nie tak dużo przed nami a teraz to już milionyyy kilometrów na przód się zrobiły.... Gratulujemy i nie możemy się doczekać aż i my się znajdziemy w takim momencie... Tak patrzę na te wasze podwórko i aż ściska, że u nas jeszcze pobojowisko z milionem gór piachu do rozplantowani i wyrównania. Fajnie że znaleźliście sobie Pana który pomógł z wyrównaniem terenu. Gratulujemy nowego domku !!!