Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

daria-k

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    74
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez daria-k

  1. daria-k
    W tym roku postanowiliśmy jeszcze ogrodzić nasza działkę. Jak jest ogrodzenie to jakoś już "widać" że coś się będzie dziać i zawsze to już jakiś początek Boki i tył zrobimy już tak "na cacy" i tak już zostanie. Jeszcze do tego sąsiedzi będą ogradzać razem z nami, więc będziemy na wzajem sobie pomagać. Na dodatek jeden bok ogrodzenia wyjdzie wspólny, co za tym idzie trochę mniejsze koszty. Zawsze to jakaś oszczędność. Mąż może jeszcze w tym tygodniu (ale raczej chyba w następnym) zacznie robić podmurówkę. Grodzic będziemy siatką 125 wysokości. Front za to będzie z siatki leśnej, bo w sumie to nie opłaca się stawiać nam na razie innego - docelowego. W tamtym tygodniu zamowienie zostalo złozone na siatke, słupki i inne rzeczy potrzebne do montazu ogrodzenia. Siatke lesna kupilismy z rozbiurki w stanie bardzo dobrym. Stwierdziłam, że jak jest okazja to kupujemy bo i tak późnej będziemy ją ściągać i stawiać piękny plotek To ona i tak trafi na śmieci
  2. daria-k
    To jest nasza działkahttp://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/dzialka/dscf4901.jpg" rel="external nofollow">http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/dzialka/dscf4901.jpg
     
     
    małe wymiary
     
    http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/dzialka/dscf4902.jpg" rel="external nofollow">http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/dzialka/dscf4902.jpghttp://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/dzialka/dscf4908.jpg
     
     
    a to widok na sąsiadów http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/dzialka/dscf4911.jpg" rel="external nofollow">http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/dzialka/dscf4911.jpg
  3. daria-k
    W sumie to nic nie pisałam o projekcie, więc kilka słów o nim. Wybraliśmy projekt firmy Archon: dom w bergamotkach (G2P), ponieważ:
     
    - ma 3 łazienki (osobna w naszej sypialni)
     
    - dwustanowiskowy garaż
     
    - piwnica
     
    - garderoba w każdym pokoju
     
    - zamknięta kuchnia.
     
     
    A tak wygląda nasz przyszły domek:
     
    http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/projekt/290.jpg" rel="external nofollow">http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/projekt/290.jpghttp://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/projekt/289.jpg
     
     
    Zmiany dotyczą tylko okien:
     
    - okno nr 1 będzie "normalnych" wymiarów
     
    - okna nr 2,3,4 będą kwadratowe
     
    - oczywiście skreślonych nie będzie
     
     
    http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/projekt/267.jpg" rel="external nofollow">http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/projekt/267.jpghttp://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/projekt/266.jpghttp://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/projekt/265.jpghttp://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/projekt/264.jpg
  4. daria-k
    .... W warunkach zabudowy wyznaczono pas, w którym można budować dom. Ograniczały go dwie linie tzw Nieprzekraczalne linie zabudowy. Jedna 6m od drogi a druga gdzieś dalej około35,40 m mniej dla nas istotna. Niestety w decyzji o warunkach zabudowy tę pierwszą bliższą drogi nazwano w opisie "Obowiązującą linią zabudowy". Niestety przy staraniu się o pozwolenie na budowę konieczne było usytuowanie domu w odległości 6 m od drogi. Jako, że to było dla nas zdecydowanie za blisko. Po wydaniu pozwolenia na budowę wystąpiliśmy do gminy z wnioskiem o poprawę decyzji o warunkach zabudowy. Potem kolejny projekt zamienny z zagospodarowaniem działki i wniosek o zmianę pozwolenia na budowę tak aby dom stal 12 m od drogi. Oczywiście również zakończyło się sukcesem Tak zaczął się nam ten rok.
     
     
    W związku z tym, że chcieliśmy budować się już na "swoim" - to czekały nas kolejne formalności. Jak wcześniej pisałam na działce jest jeszcze jeden dom, mojej sąsiadeczki, więc zaczęliśmy od podziału działki na równe połóweczki. I tak właśnie od sierpnia jestem prawowitym właścicielem mojej działki.
     
     
    Teraz czekamy na zaświadczenie z gminy o tym, ze jestem rolnikiem ponieważ dopiero wtedy mogę przenieść pozwolenie na budowę na siebie. Urzędy przekazują jeden do drugiego pisma związane z przepisem, a ja czekam i czekam
     
     
    Także to na tyle historii
  5. daria-k
    Witam Wszystkich
     
     
    Tak - my też postanowiliśmy dołączyć do grona ludzi budujących się. Przyznam, że nie łatwe to zadanie Zacznę od początku, czyli trochę historii:
     
     
    Obecnie zaadaptowaliśmy poddasze u moich rodziców. Wyremontowane przez męża nadaje się do zamieszkania (dla zainteresowanych link z przebiegu remontu: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?148120-W%C5%82asny-k%C4%85t-czyli-nasz-remont-poddasza" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?148120-W%C5%82asny-k%C4%85t-czyli-nasz-remont-poddasza" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?148120-W%C5%82asny-k%C4%85t-czyli-nasz-remont-poddasza" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?148120-W%C5%82asny-k%C4%85t-czyli-nasz-remont-poddasza). Jednak co swoje to swoje. Dlatego budujemy
     
     
    Działkę "dostaliśmy' od moich rodziców. Liczyła ona wtedy ok 4 ha i stał już na niej jeden dom - mojej siostry. Jest to działka siedliskowa.
     
     
    W 2009 zaczęła się papierkologia. Wszystkie dokumenty załatwiane były na rodziców, gdyż wtedy byli jeszcze właścicielami działki. Złożyliśmy wniosek o wydanie warunków zabudowy. W tym samym roku po otrzymaniu warunków wystąpiliśmy o warunki przyłącza wody i przyłącza energetycznego. Na tym zakończyliśmy rok 2009
     
     
    Ze wzgledu na to, że chcieliśmy dom z piwnicą zrobiliśmy badania geologiczne - w sumie to 1 odwiert. Ziemia była ok !!! Może być piwnica!! Więc zaczęły się poszukiwania projektu. Przyznam, ze nieliczne projekty spełniły nasze kryteria, które nie były aż tak wygórowane Wybraliśmy Dom w bergamotkach (2GP) - moje cudeńko:wiggle: Tak nam zleciał 2010.
     
     
    2011 to czas adaptacji projektu i złożenia wniosku o pozwolenie na budowę. Ojj pani w starostwie miała wiele uwag, projektant aż białej gorączki dostawał jak przekazaliśmy kolejne informacje o poprawkach. Na szczęście zakończyło się sukcesem- mamy pozwolenie na budowę
     
     
    Niestety jeden drobiazg nie dawał nam spokoju. c.d.n.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...