Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Barth3z

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    8 955
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Barth3z

  1. A sprawdziłeś jaki jest minimalny przepływ dla tego wymiennika klingenburga ? Obawiam się, że będzie to więcej niż 150m3/h ... Jeśli nie osiągniesz minimum, to sprawność będzie bardzo niska.
  2. Na twoim miejscu podchodziłbym do tego programu z duuużym dystansem. Ten program nie potrafi dobrze liczyć strat do gruntu (to bardzo złożony proces) tylko przyjmuje jakąś średnią przenikalność gruntu. A to tak nie działa. Poza tym autorem obliczeń jest Ludomir Duda, o którym pisano tutaj już wiele ...
  3. Zapomniałeś dodać, że przeniosłeś grzejniki z spod okien na ściany wewnętrzne i zamontowałeś wentylację mechaniczną z rekuperatorem Do tego uszczelniłeś dom i wsadziłeś w podłoge 30cm styro.
  4. A jak zamocujesz zamknięcie w XPSie ? Ja myślałem zrobić takie skrzynki ze spienionego PCV, ale za drogie ... Powinieneś czuć powiew również przy anemostatach. Chyba, że jeszcze dekli nie dokręciłeś ? Na szczęście to nie ma wyglądać. Ma działać
  5. Reku dla kolegi: Miał być dla mnie, ale kolega w większej potrzebie
  6. Witaj Thoreg, świetny projekt domu Coś dziwnie swojsko się czuje oglądając zdjęcia twojego domu. Jakbym był u siebie, nawet stół w salonie mamy identyczny
  7. Dzięki perm za info, będąc w Warszawie dobrze mieć taką informację. Nie wiem czy nie warto wpisać tego miejsca na mapach googla A co do pierwszego postu tego obszernego tematu: to mogę podsumować na swoim przykładzie. Można powiedzieć, że mam dom wybudowany wg zaleceń TB, a nawet jeszcze lepiej docieplony i "izolowany" (wg nomenklatury TB) a mimo wszystko nie zbliżyłem się do 0kWh Mam 30cm grafitu od gruntu i jedyne - w moim przypadku - uzasadnienie takiej "sytej" izolacji jest takie, że pod domem mam GWC, które wychładza grunt. W innych przypadkach robiłbym max 20cm ale za to poszedłbym w głębszą izolację pionową, tzw. opaskę, jak np. robi to Brinkmann w swoich płytach fundamentowych. Ogrzewanie kanałówką ... hmm. ... tutaj nie mam doświadczenia, bo ogrzewam splitem, które to ogrzewanie jest dla mnie mało komfortowe. W tym sezonie grzewczym w dużej mierze przerzuciłem się na podłogówkę (kable elektryczne) grzaną w 2 taryfie, nawet mimo wyższych kosztów. W kolejnym domu pasywnym pójdę tylko w kable grzane w 2 taryfie. Ogrzewanie nadmuchowe jest na tyle niekomfortowe, że w ogóle nie widze sensu kupowania pompy ciepła do tego celu. A klimatyzacja w domu pasywnym jest mało potrzebna. Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem - baaaardzo polecam. Wentylację wykonałem wg własnej koncepcji, zarówno kanały (wycinane w styro) jak również reku "tymi ręcami". Kwoty za rozwiązania półkowe są wg mnie za wysokie! Izolacja dachu ok. 70cm składająca się z 30cm styro grafitowego, proszku PUR i wełny. Dziś poszedłbym w 100% w celulozę, też min. 70cm. Ściany zewnętrzne jak najcieplejsze, działówki tylko z SILKI. Z jednym z TB się zgodzę, cholernie warto zadbać o szczelność domu. Zdaje sobie sprawę, że to trudna sprawa, ale dużo daje. Warto wziąć na tapetę ten temat już na etapie projektowania domu. CWU mam zasobnik z grzałką, bo żadna ppci mi się nie opłacała PS. A podsumowując jeszcze preferowane rozwiązania TB, które rozwinął w późniejszych postach tego tematu, typu: dom mało akumulacyjny, ogrzewanie sufitowe, czy elektryczne w taryfie płaskiej - BZDURY!
  8. Moje kanały nie są przestawne, bo kanałem jest tunel wycięty w styropianie. Jedynie do sypialni mam doprowadzony zarówno kanał nawiewny jak i wyciągowy. W innych pomieszczeniach nie zmienię kierunku wentylacji, ale i nie mam zamiaru. Przemyślałem to dobrze przed wykonaniem U mnie to tak naprawdę to jest bardziej pom. techniczne niż spiżarka. Mam w tym pomieszczeniu zasobnik cwu, rekuperator, odzysk ciepła z wody szarej, a do tego również stelaż na worki "śmieciowe" - plastik, szkło papier. Przechowuje tam też wodę, soki, napoje itp. Niestety, nie jest to pomieszczenie czyste, w którym mógłbym dać nawiew. Mam za to pomieszczenie garderoby, w którym nam nawiew i w tym pomieszczeniu suszymy pranie. Nie wiem, czy w garderobie nie powinien być wyciąg, ale niestety, te pomieszczenie znajduje się po stronie południowej domu, gdzie mam tylko tzw. pomieszczenia "czyste" i jeden kanał nawiewny. Kanał wyciągowym mam w jednej linii na stronie północnej.
  9. Po pierwsze nie mówię o całkowitym odcięciu wentylacji salonu. A jeśli nawet, to u mnie jest to akurat otwarta część domu, która nawet po odcięciu nawiewów będzie wentylowana poprzez wyciągi w kuchni. Po drugie wg mnie nie ma co się przejmować nadciśnieniem/podciśneiniem z powodu takiego zadziałania, bo i tak to się zbilansuje. Mam reku bez takich ficzerów i nie mam z tym najmniejszego problemu. Takie odcięcie/ stłamszenie powietrza w części domu nie zmieni mi bilansu powietrza w taki sposób, żebym miał z tego powodu jakiekolwiek skutki. Po trzecie z tą wilgotnością ... Nie wiem jaki miałoby mieć wpływ na wilgotność w domu stłamszanie powietrza nawiewanego do salonu (przez 8h/dobę). Moim zdaniem nie ma to żadnego wpływu na rozkład wilgotności w domu. Możliwe, że mój pomysł nie jest trafiony, ale w teorii nie potrafię tego zauważyć. Możliwe, że w najbliższym czasie będę miał możliwość przetestować taki układ. A wracając do twojego pomysłu, z nawiewem i wyciągiem w każdym czystym pomieszczeniu + wyciągi w brudnych, to też trzeba się zastanowić, czy taką instalacje jesteś w stanie w ogóle ustawić. W moim przypadku miałbym 7 nawiewów i 13 wyciągów. Nie wiem czy jest możliwe ustawienie anemostatów w taki sposób, żeby załóżmy te 100m3/h wentylacji rozdzielić w miarę po równo pomiędzy te wyciągi. Przecież strumień powietrza będzie tak mały, że zamknięcie choćby drzwi w jednym z pokoi zaburzy ten bilans. To samo w przypadku gdy chciałbyś zwiększyć przepływ - przy nierównomiernej instalacji znów będziesz miał różnice. Każdy bieg w centrali musiałby mieć inne nastawy na anemostatach...
  10. To nie jest wyolbrzymiony problem, a nawet bardzo realny. Jeśli masz wody gruntowe na głębokości 50cm, a podbudowe masz z piasku, to na 100% masz wodę na styku piasek styro, bo piasek podciąga kapilrnie z 50-70cm, a gdy jest z domieszką gliny to spokojnie podciągnie z ponad metra. Ciebie ratuje tłuczeń, ale EPS'a nie poleciłbym nikomu kto ma "kiepskie" warunki gruntowe. U mnie nie ma wody do głębokości 3m, dlatego rozważam EPS100 tylko pod kątem wytrzymałości.
  11. Nie wiem do jakiej temp. grzeję posadzkę, bo nie podłaczyłem jeszcze czujników. Grzeję wg takiego scenariusza: - poniżej 2oC - 13:00-15:00 - poniżej -1oC - 22:00-0:00 - poniżej -3oC - 04:00-6:00 Resztę uzupełnia klima załaczana recznie. W sypialni robisz wyciąg i dajesz taką "kratkę z czujnikiem CO2, która otwiera się szerzej przy wzroście CO2. Jeśli stłamsisz nieco powietrze dmuchanej na salon, to zyskają sypialnie. Chodzi o większy przepływ powietrza w celu obniżenia CO2. Wilgotność będzie taka sama.
  12. Mam dziakę wolną obok, więc mnie kusi Otóż to, ale zapytałem EPS nie ciągnie kapilarnie, ale jest nasiąkliwy. Po prostu trzeba być świadomym możliwości jego zastosowania. Na pewno nie na gruntach z wysokimi wodami. Coś na wzór płyty wykonywanej przez Brinkmanna Ale tutaj trzeba uważać, żeby tego zwykłego EPS nie zamoczyć.
  13. Ty masz zwykły EPS 100 czy jakiś aqua ? Masz folię pod izolacją ? I czy zdecydowałbyś się budując jeszcze raz na EPS 100 ? Widzisz jakieś przeciwskazania ?
  14. Ooo, miloszenko, nie pamiętałem, że ty masz dom na EPS100 A czy twój dom nie jest z poddaszem użytkowym ? Zauważyłeś żeby coś siadło, bo wartości izolacyjnych chyba nie stracił ? Nie, absoutnie nic sie nie dzieje, tym bardziej ze ja mam EPS 80 Chodzi mi o kolejny domek
  15. Mam pytanko, czy ktoś w ostatnich miesiącach/latach wybudował się na EPS100 ? Chodzi mi wypowiedź jakiegoś praktyka, który potwierdzi, że EPS 100 utrzyma prosty domek parterowy 100-120m2, ściany z BK350, wiązary, blachodachówka.
  16. Witaj sebcio55. Mam pytanie, testowałeś już bypass w rekuperatorze ? Chciałbym się dowiedzieć jaki szacunkowo procent powietrza przechodzi przez ten bypass a ile przez wymiennik. Zastawiam się, czy w swoim reku zrobić taki bypass jaki jest na zdjęciach, czy jednak zrobić go na przepustnicy trójdrożnej poza reku.
  17. albo taka http://www.e-instalacje.pl/a/kratka-wentylacyjna-z-czujnikiem-co2-6987.html
  18. Witaj Daniellos, wymyśliłeś te skrzynki, czy kupiłeś jakieś gotowce ?
  19. Pisząc o chłodzie miałem na myśli typową wentylację wyporową, w której nie ma rekuperatora. Nawiewasz wtedy powietrze z gwc. Natomiast powietrze z wentylacji mechanicznej (mieszającej) powinno mieć niższą temperaturę niż temperatura pomieszczenia, aby świeże "opadało" a nie snuło się pod sufitem do wyciągów. W typowej wentylacji mechanicznej z rekuperatorem nie ma mowy o odczuciu chłodnego powietrza spadającego na głowę. Hmmm... sypialnia pod względem wentylacji jest dość specyficznym pomieszczeniem. Możliwe, że akurat w tym pomieszczeniu nawiew przy podłodze a wyciąg w suficie będzie bardziej skuteczny niż typowa wentylacja z nawiewem z sufitu. W sypialni może zadziałać pseudo wypór, ponieważ powietrze wydychamy na niższym poziomie niż w pozostałych pomieszczeniach. Również ruch jest znacznie mniejszy co pozwala na uwarstwienie powietrza.
  20. Te obrazki dotyczą czegoś innego, mianowicie przedstawiają typową wentylację wyporową, która działa w bardzo wysokich pomieszczeniach (5-6 metrów) - zwróć uwagę na wysokość osób na tych obrazkach względem pomieszczenia. Warstwowy rozkład powietrza nie jest możliwy w domach jak nasze. Koncentracja CO2 jest w miarę równomierna w pomieszczeniach o wysokości 2,5-2,8m. Poza tym obrazki przedstawiają wentylację wyporową, gdzie temperatura nawiewu jest znacznie niższa niż w przypadku typowej wentylacji mechanicznej z rekuperatorem. Wg mnie jedyne co warto zrobić to właśnie odcinać część dzienną domu od części sypialnianej. Żałuję, że tego nie zrobiłem ... choć jeszcze nic straconego
  21. I bardzo dobrze. Wentylacja wyporowa działa tylko z GWC, i dlatego piździ po nogach. Teraz z GWC mam raptem 4oC i nie wyobrażam sobie nawiewać takiej temperatury na stopy. Na twoim miejscu bym nie kombinował tylko zrobił wszystko tradycyjnie. Jedynie dorzuciłbym np. przepustnice oczkową aby na noc zmniejszać strumień powietrza na parterze. Baaardzo ryzykowne podejście. Po pierwsze nie jestem zwolennikiem ogrzewania nadmuchowego, bo nie jest komfortowe, po drugie ogrzewanie aristonkiem będzie miało krótki żywot. Tam jest sprężarka, która może pracować maksymalnie 8h/dobę. Kolejna rzecz, to dom p. Macieja jest malutki, raptem 89m2 i zamieszkują go 2 osoby. Nie kombinuj, zrób normalną wentylacje mechaniczna wraz z ogrzewaniem podłogowym (nawet elektryczne, jesli dom bedzie ciepły).
  22. Bardzo dobre wartości. Nic więcej nie trzeba Też mam w sypialni doprowadzony zarówno nawiew jak i wyciąg, tylko niestety oba w suficie. Wyciąg jeszcze zaślepiony (nie wykrojona dziura w suficie) i nie korzystam z niego, ale chyba trzeba będzie przetestować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...