Olga_1

Rozmawiałam tydzień temu z A. i powiedział, że to firma icopal (montowali świetliki) nie chce przyjechać i ich naprawić. A czemu nie chce to zapomniałam w Andrzejki wywróżyć. Z tego co wiem, to trzeba tylko jakiś metalowy element zamienić na plastik. W wolnej chwili zadzwonię do nich i zapytam ile by kosztowała taka naprawa, może na własny koszt to zrobimy bo u nas ostatnio znowu ciekło . Może od nas bezpośrednio przyjmą reklamacje..choć pewnie już dwa lata minęły. Pytałam też A. jak będzie z oświetleniem wjazdu na naszą ulicę Arnikową (dawniej Alternatywy 4 ) bo przecież to Don't trust jest właścicielem pierwszej działki. Odpowiedzi się pewnie domyślacie. ... a tak poza tym to drugi raz w tym roku padła nam pompa w piecu...

Krąży plotka, że będą ciągnąć ulicę dalej. Na razie będzie za rondo, ale czekają na kostkę bo im zabrakło. A co ze służebnością? Czy wszyscy dostaliśmy 400 zł do zapłaty za ten rok? Rozmawiałam z S. w sprawie wydzielenia miejsca na plac zabaw. Powiedział, że możemy wszyscy napisać pismo... Nie wiem , czy takie miejsce nam dadzą, czy będą chcieli żebyśmy je od nich kupili Jeśli je dadzą, to czy jesteśmy chętni, żeby złożyć się na plac zabaw dla dzieci , czy np. boisko do kosza itp.?

Cześć U nas to samo niestety. Mamy mokrą plamę pod świetlikiem. Mieszkamy od końca sierpnia a problem zaczął się jakieś 2 tygodnie temu, czyli jak na dworze zrobiło się zimniej. Dziwne, żeby przy takiej temperaturze otwierać okna i wietrzyć. A może powinnam ubrać futro z renifera i wietrzyć .... No cóż wszyscy jesteśmy gamonie i nie umiemy użytkować poprawnie mieszkania Bo to oczywiście nie wina Don't Trust-a.

My nawozimy 40 cm

Na stronie Trust pojawił się nowy tekst zachęcający do kupna domów. Bardzo zabawny. Tym razem do centrum miasta jest 6 minut...czyżby Naramowicką skrócili? Nie wiedziałam, że mój dom ma dwa piętra... przecież parter nie jest piętrem .... ja już za tym ich "designem" nie nadążam... http://www.lubczykowagora.pl/6/17/lubczykowa_gora

Dziś się dowiedziałam, że zrobią mi chodnik w kierunku północnym, na wprost wejścia. Czyli taka zmiana jest jednak możliwa choć trochę długo czekałam na odpowiedź.

Ja też myślałam o końcu czerwca ale nie wiem czy się uda, drogi pewnie jeszcze nie będzie, więc pewnie pod koniec sierpnia...a pod koniec września bocian przyniesie najmłodszą mieszkankę Arnikowej

Uwaga Uwaga ! Nazwa naszej ulicy będzie uchwalona w najbliższy wtorek na sesji rady miasta. ( PUNKT 26. ) Wojewoda ma miesiąc żeby to podpisać, później 2 tygodnie ma się ukazywać w biuletynie i będziemy teoretycznie mieszkańcami Arnikowej http://bip.poznan.pl/bip/sesje/l-zwyczajna,46739/

Byłam dziś na budowie. Drogę "buduje" jedna leniwa koparka. Tempo ma zawrotne.... Kostka brukowa miała być... ale nie ma....

Doszły mnie słuchy, że od przyszłego tygodnia mają zacząć robić drogę? tzn najpierw krawężniki a później podbitkę pod drogę. Coś o tym wiecie?

Coraz większe mam wrażenie, że wdepneliśmy w g _ _ _ _ kupując u nich mieszkanie, a już post Lubczyk 1 mnie zmroził. Jakby pisał o samym diable U nas kara umowna jest wypłacana co miesiąć aż do oddania zgodnego z umową a o pisemne potwierdzenie tego musiałam się dopominać wiele dni, bo Pan w biurze powiedział, że nie wie jak to sformułować....ale w końcu mu się udało.

A co konkretnie można zrobić ? Wycofać się z umowy i czekać rok aż oddadzą pieniądze? Wytoczyć proces ? To prawo jest dziurawe. Po za tym nie ma organu który by kontrolował czy te bzdury na stronie internetowej to prawda. Każdy może pisać co chce. To zresztą ich zdaniem tylko "wizualizacje". Atykuł w gazecie - SUPER, ŻE SIĘ UKAZAŁ - ale jest opóźnienie roczne ... wcześniej pewnie nikt by nie przyjechał, żeby o tym pisać, bo to nie pierwszy taki deweloper i nie ostatni. Prawda jest taka,że ciężko jest kupić działkę budowlaną na Umultowie i w Radojewie i budować się samemu. Jeśli już są, to ceny są bardzo wysokie i działki są duże. Trust dobrze o tym wie i klientów pewnie z czasem znajdzie bo ludzie po prostu chcą tu mieszkać. Myślę,że to forum to już dużo...ale czy ich to obchodzi......? Ciekawa jestem co zdziała twój prawnik. Życzę jak najlepiej, żebyś szybko odzyskał pieniądze.

Oby więcej takich artykułów. Zabrakło w nim tylko kilku zdań opisu naszych domów ze strony dewelopera, które "mogą" wprowadzić kupującego w błąd. Cytuję: "Istnieje możliwość zlokalizowania kuchni w dwóch miejscach. Dodatkowo na parterze znajduje się łazienka z pralnią i suszarnią oraz podwójny garaż. Drewniane schody prowadzą na piętro, gdzie zaplanowano trzy sypialnie i dużą łazienkę. Jedna z sypialni posiada wyjście na kwadratowy taras o powierzchni 8 m2" Co do tarasu to niedawno była informacja ,że jest to 10 metrów, ale przecież to nawet nie jest 8.... "Najkrótsza droga do Starego Rynku ma długość 7 km i można ją pokonać autobusem miejskim linii 67 w czasie około 20 minut." Owszem, ...ale w niedzielę o 7 rano, jak nie ma korków na Naramowickiej.... No cóż jestem strasznie czepialską klientką.....Powinnam dziękować, że domy w ogóle stoją.

Link do najbliższej sesji rady miasta, ale nie widzę ,żeby mieli uchwalić nazwę naszej ulicy ... http://bip.poznan.pl/bip/sesje/xlix-zwyczajna,46492/

cha cha cha, fajne Nie mam konta na facebooku ale popieram.

A oto inny ciekawy deweloper http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,13643384,Osiedle_bez_wody__gazu_i_pradu__Deweloper__to_nie.html#LokPozTxt

Mam wrażenie że na budowie niewiele się dzieje. Na szczęście wreszcie podłączyli nam gaz. Niestety po raz kolejny musiałam zwracać uwagę kierownikowi na bałagan, który po sobie zostawiają , tym razem po montażu pieca. Jeśli chodzi o płot i bramki to ciągle nie wiadomo...

Z tego co A. mówił to śnieg musi najpierw stopnieć, ziemia musi wyschnąć i dopiero zabiorą się za prace na zewnątrz. No a dworze mamy piękną zimę tej wiosny i zajączki wilkanocne będą w śniegu.... Może pod koniec czerwca uda się przeprowadzić...nadal jestem optymistą...

Zgadzam się, bo też o ty myślałam. Nie opłaca się. I tak trzeba będzie malować. Zastanawiam się, czy nie wziąć jeszcze raz inspektora przed samym odbiorem budynku. Wcześniej mnie pytał czy mam np. podpisaną szczelność odkurzacza centralnego ... no bo właściwie jak sprawdzić, czy te rury w ścianach są dobrze ułożone i nie są pozapychane? No i kwestia dachu, rynien, instalacji gazowej. P.S.Na ich planie osiedla nie ma budynku nr 13, tylko jest wolna przestrzeń, to już tak zostanie?

Nie mam pojęcia jaki jest termin oddania 4 i 5 i szczerze mówiąc już bardzo dawno o to nie pytałam. Pewnie od 5 zaczną, bo jet najbardziej zaawansowana....mam nadzieje. Ogrodzenia pewnie zaczną o.k. 5 kwietnia i do końca maja na pewno im zejdzie, później chodniki i na końcu droga. Oby do końca wakacji się wyrobili. Do A. już raczej nie będę chodzić i pytać o nic bo bzdury gada. Projekt nazwy ulicy i oznaczeń miał już trafić do rozpatrzenia w mieście, jeśli trafi na kwietniową sesje rady miasta, to mają miesiąc,żeby to ogłosić w biuletynie, później 2 tygodnie,żeby to weszło w życie i dopiero można się pod tym adresem zameldować, więc wychodzi na koniec czerwca...jak dobrze pójdzie.

ZAMIESZKAJ Z BOBREM a to dobre , a może ZAMIESZKAJ Z ŻUBREM albo ZAMIESZKAJ Z ORANGUTANEM , co oni się tego biednego bobra uczepili ? to jakieś osiedle zoologiczne? Ktoś tam chyba za dużo prawoślazu wypił

Dowiedziałm się dziś, że z podłączeniem gazu są kolejne problemy i opóźnienia bo im jakiś papierków brakuje. MOŻE uda im się to załatwić do końca tego tygodnia. W biurze luz.... Jesli chodzi o ogrodzenie to też im się nie spieszy. Nawet jeszcze geodety nie było, żeby granice działek wyznaczył...i nie wiadomo kiedy będzie. Na błażeja budują blok " osiedle na skraju lasu" i niejednokrotnie widziałam,że nawet w soboty pracują i jakoś nic im nie przeszkadza a tutaj ciągle problemy.

Jeśli chodzi o akcetacje naszej nazwy ulicy i numeracji budynków to dowiedziałam się, że nie zostało to jeszcze zatwierdzone na sesji rady miasta i na pewno nie będzie to zrobione w marcu. Więc może w kwietniu? Urzędnik się obraził, że nie chcemy prawoślazowej i będą teraz przeciągać w nieskończoność.

Myślę, że robienie płota na własną rękę nie ma sensu. Rozmawiałam wczoraj z A. i dał mi nr telefonu do brukarza który będzie im robił chodniki i płot. Z tego co wiem to może zaczną za 2 tygodnie ale sami jeszcze nie wiedzą. (A pogoda na dworze piękna) On będzie kupował materiały dla wszystkich i nie sądze, że dostalibyśmy większy rabat kupując sami albo nawet w 5 osób. Nie powinno być tylko takiej sytuacji, że Trust nam zwróci przykładowe "10 zł" a nas ta praca wyniesie "20zł". Różnica polega tak naprawdę tylko na przeniesieniu bramki w inne miejsce i ilość materiału jest taka sama. Chodnik może będzie trochę krótszy. Zastanawiam się nad poszerzeniem tego chodnika bo metr to trochę mało.

O.k. to nie będę sama. Tylko, czy nie będzie trzeba do tego interesu dopłacać, bo nam Trust zwróci 10zł.