dne99

Witam wszem i wobec. Przymierzam się własnie do ocieplania poddasza użytkowego. Dach mam kopertowy z pełnego deskowania pokryty papą i gontem, krokwie 18cm, nawiewy w podbitce i wentylację kalenicową zrobioną. Od samego początku planowałem strych samodzielnie ocieplić dwiema warstwami 15+5 lub 15+10 wełny o dobrym współczynniku 0,032 / 0.033. Wraz z pogłębianiem wiedzy na temat izolacji napotkałem na pianę PUR i izolację wdmuchiwaną z celulozy. Spodobała mi się koncepcja jednolitej warstwy izolacji bez łączeń docinań dopychań, bez obawy że gdzieś zrobią się szczeliny. Niestety ekipy wykonujące izolacje z piany dały mi tak oporowe oferty że szybko zrezygnowałem - wychodziło trochę ponad 2x drożej od najlepszej wełny. Natomiast jedna z ekip od celulozy zaoferowała mi wykonanie izolacji 25cm o współczynniku 0.037 za kwotę o ok 1500zł wyższą od kosztów zakupu wełny. Należy im jedynie przygotować z paroizolacji przestrzeń do wdmuchania, resztę roboty wykonują oni.. także oszczędność na pracy jest a tej akurat mam pod dostatkiem. Ogólnie już się wewnętrznie przekonałem do tej izolacji z celulozy. Natomiast nurtują mnie jeszcze pewne kwestie odnośnie tej techniki? Według wykonawców nie trzeba stosować przerwy wentylacyjnej między izolacją a deskowaniem.. bo celuloza zabezpiecza drewno jest wolna od grzybów pleśni itd... jest też w stanie pochłonąć rozprzestrzenić po sobie wodę/wilgoć (do 15% swojej wagi) a później ja odparować.... ale czy odparuje jak nie będzie przerwy wentylacyjnej? Czy wełna też nie ma takiej właściwości? Wydaje mi się że ma... jak by ją zwilżyć to jak będą warunki to woda odparuje tak samo w celulozie i w wełnie... Skąd ta różnica? Tu się daje przerwę tu nie... Nie chciałbym przekombinować i powodu własnej wygody mieć wilgotną izolację, co oznacza słabą izolację...

na większości poddasza ma być wysokie i otwarte pomieszczenie - także jętki będą na wierzchu a ocieplenie pójdzie do samej góry równo z i na krokwiach... W dwóch pomieszczeniach, w których sufit ma być pod wysokością jętek bógłbym tak zrobić jak piszesz ale nie chce mi się bawić w docieplanie różnicy wysokości.

ok czyli tak jak pisałem: Zainstaluje wentylację kalenicową... dodatkowo na bocznych połaciach dachu po jednym grzybku wentylacji połaciowej... i jeszcze wykonam otwory tuż pod deskami w krokwiach w obszarze zielonym i fioletowym. Dzięki za pomoc. A ja biorę się do roboty. Pozdrawiam.

Proszę zatem o propozycję profesjonalnego rozwiązania. Czy mam rozumieć że w moim przypadku profesjonalne rozwiązanie na powierzchniach zaznaczony kolorem fioletowym i zielonym to wiercenie otworów w krokwiach? Pozdrawiam.

Panowie podsumowując Wasze porady i porady osób z którymi w ostatnich dniach rozmawiałem planuję następujące rozwiązanie: 1. Zdjąć gont z kalenicy, przeciąć papę, położyć listwy wentylacyjne, położyć gont na listwy 2. Zainstalować dodatkowe wywietrzniki na mniejszych/bocznych połaciach dachu. I tym sposobem powierzchnie zaznaczoną na niebiesko mam wentylowaną bezpośrednio - i tu nie mam się co martwić. Powierzchnią zaznaczoną na zielono też raczej nie powinienem się martwić bo powietrze między jedną krokwią przy moich szczelinach w deskowaniu przejdzie bez problemu (ewentualnie jeszcze nawiercę dwa 20 mm otwory w górnej części krokwi). Pytanie co z powierzchnią fioletową... czy powietrze przejdzie szczelinami między deskami i ewentualnymi nawierconymi otworami w stronę przestrzeni zielonej kolejno niebieskiej aż do wywiewu? Są to najniższe partie dachu... czy powinienem się o to martwić?

Dziś jeszcze przyjrzałem się swojemu deskowaniu i zauważyłem że drewno po 3 latach wyschło i powstały ładne szczeliny... Czy takie szczeliny nie wystarczą do przepływu powietrza? Myślicie że jeszcze dodatkowo trzeba wiercić krokwie żeby powietrze cyrkulowało między nimi? Wolałbym unikać osłabień konstrukcji... nawet tak niewielkich.

czyli dobrze rozumiem że zalecasz położenie tych listew wentylacyjnych tylko na odcinku poziomym zaznaczonym na czerwono? Zastanawiam się czy połacie boczne dachu (te mniejsze) będą miały jakąkolwiek wentylację.... Może położyć listwę tylko na odcinku zaznaczonym na czerwono. A na połaciach bocznych zamontować po jednym wywietrzniku i powiercić otwory w krokwiach żeby powietrze mogło przepłynąć do tego wywietrznika... Jak duże powinny być te otwory? jak ich dużo... nie chciałbym osłabić krokwi... ale z drugiej strony nie wierzę ze powietrze będzie cyrkulowało przez niewielkie dziurki...

Dzięki za zainteresowanie. Wloty w podbitkach mam na szczęście zrobione wokół całego domu... Styropian ocieplający ściany podchodzi pod same deskowanie z zachowaniem małej szczelinki. Także tu jest ok, gorzej z górą... Jak powinien wyglądać takie kanał wzdłuż krokwi narożnych? "W odcinku poziomym zrób szczelinę ok. 2 cm i wentylacja ciągła (ta drogawa)" - nie bardzo rozumiem. Możesz mi to dokładniej wytłumaczyć.

Witam wszystkich. Jak prawidłowo wykonać wentylację mojego dachu? Niebawem zabieram się za ocieplanie strychu swojego domu wełną mineralną - dach kopertowy z pełnego deskowania, papy i pokryty już gontem. Zaciągając informacji jak prawidłowo wykonać ocieplenie dachu wszyscy z którymi rozmawiałem podkreślali że bardzo ważne jest odpowiednie wentylowanie wełny. Obejrzałem dach i zauważyłem że przy wykonywaniu u mnie pokrycia pominięto temat wywiewu - dach jest szczelnie pokryty papą i szczelnie gontem. Dotychczas w niczym to nie przeszkadzało (strych nie był użytkowany) ale teraz gdy w niedalekich planach mam jego ocieplenie muszę jak najszybciej (puki pogoda na to pozwala) uwzględnić wywiew powietrza z przestrzeni między deskowaniem a wełną. Jakie rozwiązania polecacie? Do wentylacji kalenicowej pod gonty znalazłem plastikowe listwy na które się przykleja/przybija gont 40zł/m. Coś takiego: Alternatywą jest taśma w odcinkach po 6m za 240zł: Zastanawiałem się ewentualnie nad zainstalowaniem wywietrzników: No i najważniejsze jak taka wentylacja powinna zostać wykonana przy dachu czterospadowym? Czy te listwy powinno się położyć jedynie na kalenicy którą zaznaczyłem na czerwono? czy na tych żółtych również? A może tylko na czerwonej na na dwóch bocznych połaciach dać po wywietrzniku (zielony punkt) ? Niestety nikt u mnie w okolicy nic mądrego mi nie poradził... Dziś się pokręciłem po firmach budowlanych kilka z nich specjalizowało się w dachach... każdy robił dziwne miny :/ Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam