Dziękuję za sugestie i uwagi.... w odpowiedzi... - oglądając mieszkanie wypytywałem się o baardzo dużo spraw również z izolacjami, wilgociami, wentylacją oknami, ścianami - ale teraz już nie pamiętam czy pytałem o izolację fundamentów paroizolacyjną folią.... - właściciele i tak na wszystko odpowiadali oczywiście że tak, tak, tak wszystko super....tak jak sąsiedzi są super - a ostatnio policja zabrała całą pijaną rodzinę, jeden stary zrzęda klnie na wszystkich - nie ma to jak uczciwość właścicieli:/ (ale dzielnicowy nie miał zastrzeżeń do tego domu i okolicy) - budynek (9 mieszkań) nie ma administratora - każdy sobie rzepkę skrobie - i jest po generalnym remoncie 8 lat temu (właścicielka nie pamięta dokładnie co wtedy było dokładnie robione. wiadomo cała elektryka, woda, ocieplenie, ścianki działowe itp) - "chyba" niepodpiwniczone, ponieważ nas upewniano że pod całym budynkiem nie ma piwnic, ale dowiedziałem się mimochodem że pod jednym z mieszkań jest mała piwniczka sąsiada.... podobno sąsiad (1 os, stary piernik) leje tam swoje szambo (to się wczoraj dowiedziałem:/ będę to od razu zgłaszał gdzie trzeba, ale to nie tutaj żeby nie odbiegać od wątku.. ale to dodatkowo zwiększa wilgoć, higiena nie mówiąc o ew. zapadaniu domu!) W mieszkaniu aż się zdziwiłem mamy: temp: 21st i 57-61% wilg. czyli źle nie jest (obecnie mam taki HumiSTOP - taki dziadoski pochłaniacz bierny) Materac (rozkładana sofa z rozkładanymi "materacami" z nieprzemakalną powłoką) na podłodze po każdej nocy jest wilgotny od strony podłogi. Rano podczas spania wsadziłem tam miernik: Temp: 22st. i 89% wilg. (a w tym samym czasie w pokoju 18st. i 62% wilg.) Czyli zakładam że..... od spodu pod stropem (na ziemi) nie dali folii paroizolacyjnej, i para przechodzi przez podłogę i trafia całą do pokoju (w salonie z aneksem mamy płytki, mały pokój panele, duży właśnie robię). PYTANIA: 1) Czy dobrze rozumuję? 2) Czy takie "budownictwo" bardzo źle wpływa na cały dom - co z konstrukcją, ilością wilgoci, zdrowie itp. 3) Jak to teraz najlepiej skorygować? 4) czy można: rozebrać podłogę do płyty, położyć na niej matę izolacyjną i położyć podłogę od nowa. Na co to wpłynie? duży remont (zdzieranie płytek z pokoju z aneksem, zmiana szaf wnękowych itp. zaplanowaliśmy na przyszłe lato) ale teraz się zastanawiam czy wymiana płytek na panele to dobry pomysł. A na tą zimę chciałbym coś zaradzić na tą podłogę dziękuję.