Zastanawiam się czy w "ciepłym" domu jest sens stosowania grzejników akumulacyjnych. Caly dom jest przeciez takim akumulatorem ciepla. Sklaniam sie do rozwiazania: grzejniki konwektorowe + sterowanie elektroniczne, w funkcji czasu i temperatury (profil temperatury tak dobrany, by wykorzystac popoludniowa II taryfe). Czy ktos ma podobne rozwiazanie?. Z porwan ogrzewania gazem LPG i pradem II taryfy, wychodzi ze prad jest tylko o kilkaset zl rocznie drozszy. A koszty inwestycji (+KREDYT) zwroce sip po wielu latach...