avzi

Ok, tylko ja pytałem o zasobnik 45l. Czy to ma jakikolwiek sens w moim przypadku, tj. czy takie połaczenie spełni moje oczekiwania? Alternnatywą jest zastosowanie kotła tradycyjnego z większym zasobnikiem, np. 120l.

Odgrzebuję temat kotłów.

Jeszcze nie ocieplałem budynku, więc nie powiem Ci jaki producent, w jakiej cenie i tak dalej. Prawdę mówiąc, nie zaprzątam sobie teraz tym głowy. Ważniejsze są dla mnie teraz takie tematy, jak instalacje, tynki, dachówka i okna.

Mam na myśli warstwę nośną. Ja również wybrałem ścianę dwuwarstwową Max 29cm + styropian 15cm.

Oczywiście, że miałem takie. Nie będę Cię przekonywał, że biała cegła to zła cegła, bo nie wiem czy tak jest, ale w moim odczuciu taka wybielona prezentuje się badziewnie i mam nieodparte wrażenie, że jest mniej wytrzymała, choć tu mogę się mylić. Moja rada jest taka, żebyś nie przejmował się za bardzo materiałem ścian zewnętrznych, bo są dużo większe problemy. Chodzi tylko o to, żeby Max nie był w opłakanym stanie i był w miarę równy, a czy ma jednolita ceglana barwę, czy miejscami posiada przebarwienia, to juz naprawdę niewiele znaczy.

Malus, proponuję, abyś zadał mi konkretne pytania, bo napisać kilka słów o realizowanym projekcie to niemal tak, jakby napisać kilka słów o konflikcie izraelsko-palestyńskim. Proponuję kontakt na priv, naprawdę bardzo chętnie pomogę.

Ja budowałem właśnie z Maxa z Plecewic i uważam, że to dobry produkt. Trzeba tylko uważać, bo tu rónież zdarzają się gorsze partie. Najlepiej jeśli namierzysz hurtownię, w której pracują ludzie, którym choć trochę zależy na zadowoleniu klienta. Ja najpierw zaopatrywałem się w takiej, gdzie to zjawisko nie występowało i po pierwszej dostawie MAXów uprzejmie im podziękowałem. Pustaki były niemalże białe, nierówne i pokruszone. W innej hurtowni pokazałem o jakie pustaki mi chodzi i za każdym razem, kiedy jeździli do Plecewic po towar, przywozili mi takie, jak chciałem. Życzę powodzenia!

Powoli przymierzam się do wyboru kotła gazowego. Zależy mi na tym, aby pozwalał na bezproblemowe korzystanie z ciepłej wody, bez konieczności czekania po odkręceniu kurków aż zleci zimna i z korzystania z wody w kilku punktach jednoczesnie bez zauważalnego spadku ciśnienia. Z początku myślałem o kotle z dużym zasobnikiem (np. 160 l), co zresztą podchwyciłem po przeczytaniu wielu postów na forum. Ostatnio jednak jeden z instalatorów zaproponował mi zastosowanie kotła kondensacyjnego IMMERGAS z bodajże 45-litrowym zasobnikiem twierdząc, że dzięki potężnej wężownicy daje tyle ciepłej wody w jednostce czasu co kocioł tradycyjny z zasobnikiem 160 l, a przy tym jest dużo tańszy w eksploatacji. Choć słyszałem dużo dobrego na forum o tym kotle, zastanawiam się czy to kocioł dla mnie i czy rzeczywiscie ma taki "pałer", jak twierdzi ten facet. Dodam, ze chodzi o dom z poddaszem użytkowym o pow. ok. 200 m2, dla rodziny docelowo 2+2, 2 łazienki, kuchnia, na dole ogrzewanie podłogowe (ok. 60m2). W projekcie jest przewidziany kocioł o mocy 24 kW. Pytanie dotyczy nie tyle konkretnego kotła IMMERGAS, ile samej idei zastosowania kotłów kondensacyjnych o stosunkowo niewielkich zasobnikach zamiast kotłów tradycyjnych z dużymi zasobnikami. Może ktoś mi to wyjaśni?

Jak to miło, że grupa otwocka się rozrasta! Pozdrowienia dla Góraszki z Karczewa!

Jak to miło, że grupa otwocka się rozrasta! Pozdrowienia dla Góraszki z Karczewa!

Richardo, Planowałem przyjść, ale kilka dni wcześniej wyskoczył mi nagły wyjazd w sobotę, więc się nie udało. Może następnym razem... Pozdrawiam!

Richardo, Planowałem przyjść, ale kilka dni wcześniej wyskoczył mi nagły wyjazd w sobotę, więc się nie udało. Może następnym razem... Pozdrawiam!

Bardzo ciekawy wątek, szczególnie dla mnie, jako że mam podobny problem. Przedstawiałem go ostatnio w innym wątku, ale szybko popadł w zapomnienie. Pozwolę sobie zatem wkleić moje wcześniejsze wywody poniżej, może ktoś mi coś doradzi. Mój dom został zaprojektowany w technologii jednowarstwowej ściany z bloczków Ytong, ale ja postanowiłem zastosować ścianę dwuwarstwową z MAXa 29 cm i ocieplenie ze styropianu 12-15 cm. Ściana nośna juz stoi, a ocieplenie planuję zrobić w tym roku. Ostatnio moją uwagę przykuł jeden szczegół: otóż kominy systemowe Schiedla zaprojektowane poza zewnętrzną ścianą zostały ustawione bezpośrednio przy pustakach MAX. Nie pozostawiono między nimi a Maxem żadnej szczeliny na ocieplenie. Wygląda to mniej więcej tak: _________________ |xxxxxxxxxxxxxxxxx |xxxx___________ściana z Maxa 29 cm |xxxx|xxx| |xxxx|xxx| komin1 (38x38cm) |xxxx|xxx| |xxxx|xxx| komin2 (38x38cm) |xxxx| taras |xxxx| ściana z Maxa Teraz zastanawiam się czy będę mógł tym ociepleniem obłożyć kominy, ponieważ ocieplenie częściowo zasłoniłoby trójnik służący do podłączenia do kominka oraz otwory rewizyjne na dole. Poza tym, w miejscu otworów rewizyjnych ocieplenia i tak nie będzie, więc boję się, że tu powstaną mostki termiczne. Na pocieszenie raczę się faktem, że same kominy są ocieplone wełną 5 cm i z przewietrzeniem (system Rondo Plus). Poza tym, po drugiej stronie ściany z MAXa będzie ustawiony kominek wewnętrzny, który swoją obudową także trochę zaizoluje ten fragment ściany. Co radzicie: ocieplać kominy czy ocieplać ścianę od wewnątrz na tym fragmencie? A może jedno i drugie?

Swoją drogą, to firma Ferno musi mieć multum takich olanych klientów, jeśli nie jest w stanie się domyślić o kogo chodzi.

Proszę o podanie kontaktu mailowego albo zalogowanie się, abym mógł wysłać prywatną wiadomość, a oczywiscie się ujawnię.

A mnie firma Ferno totalnie olała. Jakieś 3-4 tygodnie temu dałem im wykaz stolarki do wyceny. Mieli się odezwać w ciągu 2-3 dni. I co? I nic. Chodzi o biuro na Bartyckiej w Warszawie.

Wygląda to mniej więcej tak, jak poniżej (trochę kulawo naszkicowane, ale może wystarczy). Chodzi o to, że kominy są ustawione na zewnątrz budynku i przylegają bezpośrednio do Maxa 29 cm. Teraz, żeby ocieplić ten fragment ściany musiałbym chyba położyć ocieplenie na kominach i na ścianie z Maxa obok kominów. Ocieplenie to zasłoniłoby jednak częściowo dostęp do otworów rewizyjnych w kominach. _________________ |xxxxxxxxxxxxxxxxx |xxxx___________ściana z Maxa 29 cm |xxxx|xxx| |xxxx|xxx| komin1 (38x38cm) |xxxx|xxx| |xxxx|xxx| komin2 (38x38cm) |xxxx| taras |xxxx| ściana z Maxa

Odgrzebuję watek

Porównywalnie do Planjii Siba i markowych systemów plastikowych. Za rynny do mojego domu o obwodzie ok. 50m zapłacę ok. 2,5 tys. zł.

Proszę o opinie i rady w takiej sprawie. Mój dom został zaprojektowany w technologii jednowarstwowej ściany z bloczków Ytong, ale ja postanowiłem zastosować ścianę dwuwarstwową z MAXa 29 cm i ocieplenie ze styropianu 12-15 cm. Ściana nośna juz stoi, a ocieplenie planuję zrobić w tym roku. Ostatnio moją uwagę przykuł jeden szczegół: otóż kominy systemowe Schiedla zaprojektowane poza zewnętrzną ścianą zostały ustawione bezpośrednio przy pustakach MAX. Nie pozostawiono między nimi a Maxem żadnej szczeliny na ocieplenie. Teraz zastanawiam się czy będę mógł tym ociepleniem obłożyć kominy, ponieważ ocieplenie częściowo zasłoniłoby trójnik służący do podłączenia do kominka oraz otwory rewizyjne na dole. Poza tym, w miejscu otworów rewizyjnych ocieplenia i tak nie będzie, więc boję się, że tu powstaną mostki termiczne. Na pocieszenie raczę się faktem, że same kominy są ocieplone wełną 5 cm i z przewietrzeniem (system Rondo Plus). Poza tym, po drugiej stronie ściany z MAXa będzie ustawiony kominek wewnętrzny, który swoją obudową także trochę zaizoluje ten fragment ściany. Co o tym sądzicie? Jest jakies sensowne rozwiązanie? Z góry dziękuję!

Słyszałem, że Lindab oferuje całkiem niezły system. Rynny są wykonane ze stali, a wyróżnia je to, że są łączone są na uszczelkę, co zapewnia szczelność. Ja wybrałem Lindab.

Witaj, Enzo! Fajny domek. Musisz mieć szeroką działkę. Póki co, to jestesmy prawie sąsiadami, bo ja się na Ługach buduję! Powodzenia życzę!

Witaj, Enzo! Fajny domek. Musisz mieć szeroką działkę. Póki co, to jestesmy prawie sąsiadami, bo ja się na Ługach buduję! Powodzenia życzę!

PPawluk, Niestety, 20m trochę przy krótko. Wersja z garażem dwustanowiskowym ma ponad 17m, a z pojedynczym - ok. 15.

Ostry, Podejrzewam, że w jednej z wycen za roboty ziemne przyjęto tylko zrobienie wykopów, a w drugiej - wykonanie całych fundamentów lub przynajmniej ław. Taka różnica przy tym samym zakresie robót nie może mieć miejsca.