
grzegorzmm
Użytkownicy-
Liczba zawartości
50 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez grzegorzmm
-
Panie Andrzeju,nie do końca rozumię, jesli blacha miałaby schodzic do okapu, to byłaby to taka rynienka pod pierwszymi czterema rzędami dachówek?
-
Wiec wyglada to tak: Nierowne dachowki będą wyrównywać - położone jest mniej niż 1/4 dachu - sadze wiec ze po moich uwagach i poprawieniu tego kawałka beda się pilnować przy kolejnych bo na pewno bede na to zwracał uwagę. Co do krzywej ścianki - przyjechał cieśla posprawdzał więźbe i stwierdził że jest prosta, więc i płyta też. W takim układzie byłby styropian albo ułożenie dachówki. Chyba coś w tym jest, więc jeśli poprawi blachę i wyrówna do niej dachówkę to będzie równolegle. A jeśli nie to nowy styropian. Styropian - wiem spłynęło trochę kleju - po jego nałożeniu, zanim dobrze związał zaczęło padać i lało chyba z tydzień. Będzie trzeba poprawić, A sama blacha przy krawędzi - ani mi, ani wykonawcy się nie podoba jak to wygląda, mówi że trudno jest wyprofilować blachę na takiej zakładce i namawia mnie na zastąpienie blachy taśmą wakaflex i obrobić te krawędzie tak jak przy kominie. Na pewno byłoby drożej skoro blachy już mam kupione... Ale czy byłoby to lepiej?
-
Witam Na moim dachu zaczetelo sie ukladanie dachowki. Po ulozeniu czesci jednej polaci, wyszlo na jaw ze platew lukarny a tym samym opierajaca sie na niej scianka (z plyty) nie jest rownolegla do bocznej krawedzi dachu, roznica wynosi 1-2 cm na odcinku ok 2 metrow. Zdjecie ponizej chyba dokladniej opisze co mam na mysli. Co prawda na fotcej niespecjalnie to widac, ale na zywo od razu rzuca sie w oczy ponizej zdjecie od zewnatrz: oraz ta sama scianka od srodka: Wykonawca przyznal ze trzeba to wyprostowac. Pomyslalem ze najlepiej byloby zdemontowac scianke, na platwi w gornej czesci przybic deske / listewke w ksztalcie dlugiego klina ktora zniwelowalaby nierownosc i na to znowu scianka z plyty i styropian. Wykonawcy taki pomysl niespecjalnie sie podoba i twierdzi ze tak sie nie da i bedzie zle (a moze za duzo pracy?). Zaproponowal zeby nierownosc zniwelowac klejem na siatce do styropianu. Takie rozwiazanie wyglada mi na tymczasowke ktora za kilka lat odpadnie z polnocnej sciany. Jutro ma mi przedstawic kolejne rozwiazanie. Jaki sposob naprawy bylby dobry, a jakiego sie wystrzegac? Nastepna sprawa ktora mnie nurtuje to dachowki wentylacyjne - w hurtowni powiedziano ze druga od kalenicy, widze ze wykonawca tez tak kladzie a prawie wszystkie domki w okolicy maja dachowki wentylacyjne w 4-5 rzedzie od klaenicy. Od czego to zalezy? U mnie pod dachowka jest memrana wysokoparoprzepuszczalna, kalenica ma okolo 12m, dlugosc krokwi ok 8-9m. I jeszcze jedno, wg mniedachowki nie sa w rownej linii, widzialem tu na forum takie jak od linijki i tez taki bym chcial. Czy wiele jest zachodu zeby to wyrownac?
-
Dziekuje za informacje, juz myslalem ze czeka mnie uszczelanianie tego wszystkiego, lub co gorsza robota od nowa. W drugim domu ( jesli kiedys bedzie) deskowanie ma wieksze szanse. A jak wyglada sprawa brudu na membranie? Wyglada na to ze wykonawcy nie zajma sie oczyszczeneim dachu z wlasnej inicjatywy a po pracach jest troche trocin tu i tam, gdzieniegdzie kapnelo zaprawy z elewacji, kleju od styropianu itp. Mam wrazenei ze jesli z czasem te wszystkie drobiazgi splyna to zatrzymaja sie na wroblowce, zablokuja odplyw wody spod dachowki i beda sobie tam gnic. Czy to nie szkodzi, czy tez moze warto wrzucic na dach waz z woda i to wszystko splukac albo po prostu zamiesc??
-
Mam jeszcze jedno pytanie. Na wielu krokwiach zaczela pojawiac sie wilgoc, mimo ze dach przykryty jest membrana. Ostatnio wiecej pada, i to co widac na zalaczonym zdjeciu pojawia sie po calym deszczowym dniu. Kolejny dzien bez deszczu, moze troche wiatru i zacieki znikaja. Podczas montazu kontrlat i lat nie byly uzywane zadne uszczelnienia. Kilku znajomych ktorych pytalem, tez ma wszystko przybite tak jak u mnie, ale nikt z nich nie przypomina sobie mokrych krokwi. Membrana od spodu jest sucha, nawet tuz przy mokrych krokwiach. Folia jak pisalem wczesniej lekko wisi i wiekszosc wody deszczowej wydaje sie plynac srodkiem, pomiedzy krokwiami. Nie widac miejsca w ktorym bylby przeciek do srodka. Zakladam ze po polozeniu dachowki ilosc wody docierajaca do membrany bedzie mniejsza, ale chyba to co sie u mnie pojawia nie powinno miec miejsca? Czym, i jak mozna to uszczelnic?
-
Czyli, jesli dobrze rozumuje - o ile jest odchyl od idealnego ulozenia membrany, to lepiej zeby byla bardziej luzna niz bardziej naciagnieta?
-
Jesli jest ok, to swietnie, dzieki za odpowiedz!
-
Witam, Moj dach jest wlasnie na etapie pokrywania membrana. Jeszcze do wczoraj bylem pewien ze membrana powinna byc naciagnieta, ale widze ze u mnie ten naciag jest bardzo lekki, w wielu miejscach jest nawet troche luzu i zwisa. ( w tej chwili temperatura okolo 0 st.C.) Poczytalem wiec tu, na forum i dowiedzialem sie ze lekkie zwisanie membrany jest nawet wskazane, ale czy jesli jest zbyt duzo, to czy nie bedzie dotykac welny? Ponizej zalaczam kilka zdjec, czy jest to poprawne? Bardziej doswiadczonych niz ja, prosze o opinie.
-
Murowanie a mróz
grzegorzmm odpowiedział grzegorzmm → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Sprobujemy poczekac pare dni, jesli sie nie ociepli to pewnie trzeba bedzie uzyc tego ulepszacza zeby nie zostac na cala zime -
Witam Wiezba skonczona, ale mialem drobne opoznienie z materialami z hurtowni, przez co nie mozna bylo wymurowac koncowek szczytow (kilkanascie bloczkow) i cegiel klinkierowych wokol komina nad dachem. Material dotarl, ale wlasnie spadl snieg i przyszedl lekki mroz. Wykonawca chce poczekac pare dni na dodatnia temperature zeby skonczyc murowanie i potem klasc folie i dachowke. Patrzac na prognoze, przez najblizsze dni ma byc w moim rejonie ok -1st, a potem jeszcze chlodniej. Potem moze sie ociepli, nie wiem, ale wolalbym nie ryzykowac ze z tym zostane przez zime. Pytalem kilu znajomych ktorzy mieli kiedys stycznosc z budowlanka, i wszyscy odradzaja wynalazki. Slusznie? Czy sa jakies sprawdzone ulepszacze ktore umowzliwia mi skonczenie murowania w temeraturze minimalnie ponizej zera?
-
Skoro przy dachowce temperatura nie ma takiego znaczenia (bedzie ciemna, ale ceramiczna) to mam o jeden problem mniej. Ta tansza membrana to Vaxo L - znalazlem Andrzeju watek, w ktorym wyrazales sie dosc sceptycznie o tej wlasnie membranie. A jak na jej tle wypada ta druga ktora rozwazam -oznaczona jako wysokoparoprzepuszczalna Turbo + 3000? Cenowo jest to ponad 2zl za Vaxo i 7 zl za turbo.
-
Tak, wiem ze to jest tylko niewielka czes kosztu dachu, ale z tych drobiazgow - tysiac tu, tysiac tam zbieraja sie spore kwoty. Oczywiscie wole zrobic raz a dobrze ale pewnie w kazdym materiale jest punkt optymalnej jakosci i ceny. Oto wybrane parametry: Tansza vs Drozsza Wsp sd 0.03 sd 0.02 Paroprzepuszczalnosc g/m2/24h 1400(23st)/3200(38st) 3000 Waga g/m2 125 170 Odpornosc na dzialanie temperatury min -40, max +80 min -20, max brak danych Ilosc wartsw/material 3/polipropylen 3/polipropylen Wytrzymalosc na rozciaganie MD/CD 240/120 330/230 Wytrzymalosc na rozdzieranie MD/CD 120/135 190/200 Wodoszczelnosc W1 W1 Klasa odpornosci ogniowej brak danych E Dach bedzie ciemny, wiec i goracy latem. Tansza ma zakres do +80, drozsza nei ma podanego.Poza tym ze ta drozsza jest w dotyku masywniejsza i bardziej odporna na fizyczne uszkodzenie ( ktore po zalozeniu dachowki nie powinno sie zdazyc) ma podobne parametry a nawet przegrywa w zakresie ujemnej temperatury. Ktora jest bardziej warta uwagi?
-
Tak, wiem ze to jest tylko niewielka czes kosztu dachu, ale z tych drobiazgow - tysiac tu, tysiac tam zbieraja sie spore kwoty. Oczywiscie wole zrobic raz a dobrze ale pewnie w kazdym materiale jest punkt optymalnej proporcji jakosci i ceny. Oto wybrane parametry: Tansza vs Drozsza Wsp sd 0.03 vs sd 0.02 Paroprzepuszczalnosc g/m2/24h 1400(23st)/3200(38st) vs 3000 Waga g/m2 125 vs 170 Odpornosc na dzialanie temperatury min -40, max +80 vs min -20, max brak danych Ilosc wartsw/material 3/polipropylen vs 3/polipropylen Wytrzymalosc na rozciaganie MD/CD 240/120 vs 330/230 Wytrzymalosc na rozdzieranie MD/CD 120/135 vs 190/200 Wodoszczelnosc W1 vs W1 Klasa odpornosci ogniowej brak danych vs E Dach bedzie ciemny, wiec i goracy latem. Tansza ma zakres do +80, drozsza nei ma podanego.Poza tym ze ta drozsza jest w dotyku masywniejsza i bardziej odporna na fizyczne uszkodzenie ( ktore po zalozeniu dachowki nie powinno sie zdazyc) ma podobne parametry a nawet przegrywa w zakresie ujemnej temperatury. Ktora jest bardziej warta uwagi?
-
Witam Przede mna pokrycie dachu. Pod dachowka bedzie paroprzepuszczalna membrana, sprzedawca zaproponowal mi cos w przyzwoitej cenie, pokazal i dla mnie, jak dla laika wygladalo ok. Kiedy juz przygotowalem portfel, pokazal mi kolejna oferte i poprosil o reczny test na wytrzymalosc. Nie udalo mi sie jej rozerwac. Ale kosztowala ze 3 razy wiecej. W innej hurtowni tak samo, dostaje do podarcia kawalek slabszej folii, i kawalek mocnej (drozszej). Zaden niespecjalnie zwracal uwage na parametry... Gdzie jest optymalna wartosc miedzy cena a jakoscia? Jakie parametry maja krytyczne znaczenie i do jakiego poziomu warto za nie doplacac?
-
Wentylacje nie trafia z kominow do tych samych pomieszczen bo ich nie ma, bedzie za to wentylacja mechaniczna. Poprosilem o opinie niezaleznego specjaliste z uprawnieniami. Przyjechal, obejrzal, porozmawial z wykonawca o planowanym rozwiazaniu konstrukcyjnym i stwierdzil ze te zmiany po zastosowaniu belek i slupow sa ok. Wiec kontynuujemy z takimi platwiami. Jak bedzie gotowa konstrukcja to podesle zdjecia.
-
rzut wiezby ponizej I link do zdjecia w wiekszej rozdzielczosci https://picasaweb.google.com/lh/photo/85xLI4kBBrIpNgf9BcH-bw18dSicr86_dE85bxM-oR4?feat=directlink
-
O, wlasnie o to pytalem, dzieki,
-
Czyli byloby to takie rozwiazanie jak planowal u mnie wykonawca - przecieta przed kominem i podparta dodatkowym slupem. Wiec jak to jest - normalna praktyka czy dzika partyzantka? Nigdzie nie przechodzi ani też nie dotyka nawet kominów, a jest ich trzy. Po prostu Mróweczki przecięły płatwię, osadziły ją na słupach, pozbijały wielkimi gwoździami
-
Rozciete, polaczone na zakladke i odsuniete od pierwszego komina. Ale chodzi mi o ten dalszy - w zaznaczonym miejscu. przechodzi przez komin czy jest ucieta przed nim?
-
GraMar, czy ta platew na zdjeciu przechodzi przez komin, czy konczy sie przed nim, a za kominem jest drugi kawalek?
-
Wiec jak mozna to teraz naprawic? Zrobic male zakladki sie da - platwie wystaja za krokwie po jakies 10 cm. A co z tym kominem? Przesunac platwie nizej? Czy druga dziura w stropie i przestawiac komin? Niezaleznego specjaliste poprosze o opinie i zobaczymy co powie, jednak chetnie poznam tez alternatywne rozwiazania jesli takowe sa.
-
Ta przedostatnia krokiew nie byla w planie, to kierbud zaproponowal dodatkowa krokiew przy ociepleniu. Tak samo jak platwie wystajace do konca. W projekcie platwie koncza sie na scianach a ostatnia krokiew miala byc oparta tylko na desce kalenicowej (ta zostala usunieta i lacza krokwie ze soba - ponacinane i stykaja sie bocznymi powierzchniami ) oraz na jetce i murlacie. Za jego namowa zdecydowalem na dluzsze platwie, i pozostale 3 skrajne krokwie sa na nich oparte. Tylko to cacko przy kominie. Sam stwierdzil ze to tylko atrapa ktora wg projektu jest niekonieczna ale dal ja tam ze wzgledu na pozostale platwie. Ale widzac Wasze opinie musze rozwjrzec sie za niezaleznym specjalista ktory skontroluje to na miejscu.
-
Witam Pojawiły się u mnie wątpliwości co do konstrukcji dachu. W projekcie były dwie płatwie o długości okolo 11m o przekroju 20x25cm, które będą podparte łącznie czterema słupami. Tartak nie był w stanie wykonać takich płatwi w jednym kawałku wiec po rozmowie z wykonawcą i cieślą ustaliliśmy że utnie mniejsze i będą połącznone na zakładkę w miejscach podparcia. Dodatkowo usaliliśmy zmianę w słupach - nie będą zaczynać się od stropu, tylko będą oparte na podwalinach na ściankach działowych wykonanych z silki 12cm. Kiedy prace ruszyły, przyjechałem na budowę i okazało się że płatwie są połączone do czoła a nie na zakładkę. Bo im tak było wygodniej dociąć. pierwsza płatew w kawałkach 1/3 + 2/3 oraz druga 2/3 + 1/3 (łączenia są po przekątnej dachu) Kierownik budowy mowi że jest ok., ale on też jest wykonawcą (teraz już wiem, nie powinien być). Niby ma to sens bo łączenie będzie i tak oparte na belce poziomej, a pod nią będzie słup oparty na podwalinie, ale niepokoją mnie takie nieplanowane zmiany. Czy takie łączenie jest zgodne ze sztuką budowlaną? I jeszcze jeden kwiatek którego nie było w planie. Chciałem przesunąć komin, powiedziałem gdzie będzie mi pasował, wykonawca przesunął go jeszcze troche żeby mu pasowało z pustakami stropowymi i podczas prac z dachem okazało się że komin wychodzi dokładnie w płatwi. Więc przecięli płatew przy kominie i postawią tam dodatkowy słup oparty na jętce. Wygląda to tak: A pozostały kawałek który miał podpierać ostatnią krokiew, jest teraz tylko atrapą i tak naprawdę tylko ją obciąża ( w projekcie płatwie kończyły się na ścianach). Wg mnie zamiast cięcia w kominie można byłoby ją przesunąć niżej. Ale już pocięte i zamontowane. Cieśla robił połowe domów w okolicy i jest polecany przez znajomych, ale te wszystkie niespodzianki burzą mi ten obraz. Nie wiem czy dać sobie spokój czy może zatrudnić inspektora / nadzór do weryfikacji tych prac. Czy takie rozwiązanie są praktykowane i ktoś z Was się z czymś takim spotkał? Grzegorz
-
Cieply montaz okien a instalacje zima
grzegorzmm odpowiedział grzegorzmm → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dez, bede ocieplal welna mineralna.. Ale wszystko wskazuje na to ze z powodu opoznien z dachem, okna beda czekaly do wiosny. Zostaje mi zostawic wszystko na do wiosny, albo zadeskowac okna i walczyc w srodku z instalacjami przez zime.- 2 odpowiedzi
-
- cieply
- instalacje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam serdecznie Od pewnego czasu czytuje forum, jednak przyszedl czas na rejestracje i moj pierwszy post. Mam nadziej ze szanowni Forumowicze bogatsi w doswidczenie podziela sie swoja wiedza. Jestem w trakcie budowy domu parterowego z poddaszem uzytkowym (Kaliope). Za kilka dni wykonawca zaczyna z wiezba, mam nadzieje ze na koniec listopada dach bedzie skonczony. Planuje tez cieply montaz okien na konsolach w warstwie ocieplenia. Dom bedzie ocieplony dopiero za pol roku, a okna chcialbym zamontowac za miesiac, aby w okresie zimowym mozna bylo wykonac czesc instalacji. Czym zabezpieczyc otwory wokol wysunietych okien na czas zimy? Tasmy /pianki ktore bylyby uzyte normalnie do montazu, chyba na niewiele sie zdadza bez ocieplenia? Zapiankowac tymczasowo a pozniej usunac pianke ? Rozwazam tez po prostu zabicie okien deskami i folia, jako posob na zimowe prace instalacyjne i zabezpieczenie przed ewentualna kradzieza zalozonej instalacji... Moze ktos z Was zna inne warte uwaki sposoby ktore umozliwia mi kontynuowanie prac w zime?
- 2 odpowiedzi
-
- cieply
- instalacje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: