anku66

U nas rure napowietrzającą kładli przy zasypce nasz budowlaniec twierdzi,że tak lepiej bo jak daje się pod posadzke to od rury jest zimno. A tak przy okazji stan zero mamy ukończony.

11.04.13 rury położone i zaczęło się zasypywanie fundamentu ,piasku poszło mniej niż było przewidziane bo 14 wyrrotek 15 tonowych.W dniu 12 przyjechała grucha z betonem lecz niestety nie dojechała razem z pompą ugrzęźli w błocie.Droga po ekipie wodociągowej stała się nie przejezdna,więc teraz trzeba czekać

Przygotowanie do zasypki

Witam wszystkich, pytanie do osób budujących tradycyjnie fundamenty interesuje mnie ile wam poszło stali na zbrojenie noelki i ile dysperbitu bo mi coś nie pasuje powiem tylko że bloczki składają się z 8 warstw,styropianu poszło mi 60m2 znaczy za tyle zapłaciłam

po 2 kwietnia pojechałam na działkę piasek przywieziony lecz przysypany śniegiem ,więc na razie nici z ubijaniem piasku:( mam nadzieje że może po 8 kwietnia coś się ruszy i w tym miesiącu zamkniemy stan zero.

AMI budują Domek ten piasek to chyba ze złotem? ja bym się całkowice załamała jakby stan zero wyszedł 60.000 ;( jak zamkniemy stan zero to dokładnie policze koszt.

Książka pomiarów to jest spis materiałów potrzebny do budowy(zwany kosztorysem) a ścianke kolankową mamy 72 cm, chcieliśmy poszerzyć dom o .5 m ale nic z tego to samo co w przypadku Bazyl3 w MPZP, że od frontu nie może być więcej niż 12 m.

Witam wszystkich, ja dziś odebrałam książkę pomiarów i jest różnica w tym co wy podajecie a ja mam pustak pormur 250x338x220 szt.2711,pustak pormur 440x120x220 1212 szt. z 25-stki 208,610m2 z 12-stki 121,230m2

Witam, znów zwożenie materiałów na fundament powoli zbliżamy się do zasypki do tej pory koszt jaki ponieśliśmy na materiały na fundament to około 16 000 do tego jeszcze dojdzie piasek (wstępnie 4500 tys) i około 11-12 kubików betonu z gruchy.Masakra bo majster mówił że koszt fundamentów (materiały) to średnio 12000 a my już dawno przekroczyliśmy średnią

hym....pogoda była napewno odpowiednia bo kierownik budowy sie zgodził a beton był z domieszką mrozoodporną do -5 może być.Ja mieszkam 50 km dalej więc trudno mi kontrolować pogode.Dziś pojechałam pooglądać działeczke czy aby napewno na mojej budują a o ile pamiętam to 19.03.13 była temp.+4

Postępy w budowie :) są już widoczne efekt ,dołączam fotki 15.03.13- zalanie lawy fundamentowej 19.03.13- stawianie scianki fundamentowej 19.03.13- pod koniec dnia 22.03.13- stan na dziś

Budowa ruszyła 6.03.13 na budowę wkroczył geodeta wytyczyć ściągnięcie humusu i już w godz. popołudniowych humus był ściągnięty. 7.03.13 zjawił się elektryk i podłączył rozdzielke elektryczną . 8.03.13 ponowna wizyta geodety - wytyczenie budynku. Po pewnych problemach o których kiedyś napisze znów ruszyła budowa 14.03.13 zostały wykopane fundamenty. 15.03.13 z rana zbrojenie a popołudniu przyjechały gruszki z betonem Dołączę fotki z budowy.

Gratuluje, tylko nie zapomnijcie złożyć zawiadomienia o rozpoczęciu budowy po siedmiu dniach od zgłoszenia dopiero można łopate wbić,Nasze pozwolenie będzie ostateczne 4 marca a 1 marca chciałam złożyć zawiadomienie o rozpoczęciu budowy z dniem 11 marca.Pani w w nadzorze budowlanym wniosek przyjęła po czym jak wyszłam zadzwoniła do mnie żebym wróciła.No i powiedziała,że pozwolenia nie jest ostateczne i nie może mi przyjąć wniosku. I kto tu mądry projektant mówił że moge, Pan wydający pozwolenie też a Pani w nadzorze, że nie :( w internecie też czytałam że można.

Witam, dziś dostałam skan pozwolenia na budowe od naszego projektanta. Pozwolenie jest z datą 15.02.13 czyli według mnie 1 marca powinno się uprawomocnić :) nie wiem którą date bierze się pod uwage czy wystawienia pozwolenie czy odbioru.

Witam,oglądając Twój dziennik zauważyłam,że daliśmy ciała żeby to inaczej nie nazwać, zapomnieliśmy o kanale w garażu,mąż nie jednokrotnie potrzebował kanału i szukał po znajomych.Ciekawa jestem czy jak już mamy projekt złożony w starostwie o PnB to można dokonac tej zmiany?

Gdyby to było na miejscu to też sami załatwialibyśmy lecz za duża odległośc

Wrócę jeszcze do kosztów które do tej pory ponieśliśmy: Działka 65.000 plan zagospodarowania 130.00 biuro nieruchomości (prowizja) 1000.00 Projekt + adaptacja 5000.00 Notariusz 2560.00 kabel do podłączenia energii 384.20 gniazda elektryczne (była okazja) 18 szt. 245.00 rozdzielka stacjonarna 111.00 zamkniecie rozdzielki 4.40 siatka leśna + skoble 201.00 Zasuwa z opaską 284.00 wypożyczenie wiertnicy 100.00 stemple do ogrodzenia 200.00. robocizna i paliwo 180.00 tablica informacyjna 28.00 mam nadzieje, że ktoś to czyta i przyda się to co pisze :)

A może ktoś ma godną polecenia firme budowlaną lub namiary na wynajem koparki w umiarkowanej cenie.Chodzi o miasto Nysa

08 luty 2013- Ogrodziliśmy naszą działeczkę (lecz tylko od strony sąsiadów) siatką leśną zrobiła się taka przytulna jak mąż powiedział ,że teraz to widzać działeczke a nie kawałek łąki.Strona od drogi dojazdowej może być dopiero ogrodzona po zgłoszeniu i uprawomocnienu a z tym to troszke poczekamy. Jeśli mi się uda dołączyć fotki to się pochwale działeczką.

21 listopada 2012 prosto od notariusza poszliśmy do projektanta była to już nasza druga wizyta bo wcześniej ustaliliśmy już wszystko ale po perypetiach z działką ,ustaliliśmy że damy mu zielone światłojak będziemy mieć prawo do dysponowania nieruchomością. Wszystko było fajnie: Warunki z wodociągów złożone 06 grudnia odpowiedź 17 grudnia Warunki z ZE ok.3 tygodni Mapka do celów projektowych ok. miesiąca Na koniec 2012 roku mieliśmy wszystkie dokumenty potrzebne do złożenia PnB. Tylko nasz wielki błąd bo daliśmy dużą zaliczkę projektantowi któremu już tak nie zależało na naszej sprawie i podejrzewam, że załatwiał inne projekty a nasz odkładał na później. Po każdym naszym telefonie obiecywał że na następny tydzień złoży dokumenty. A ja uporczywie dzwoniłam do starostwa a tam dalej nic i znów do Pana projektanta i tak w kółko. Gdy przekazałam mu pozdrowienia od Pana ze Starostwa chyba uwierzył, że nie dam za wygraną i powiedział, że jutro napewno i wyśle nam potwierdzenie. ale ja niewierna zadzwoniłam do Starostwa o 15.00 na 30 min. przed zamknięciem i znów usłyszałam że niestety wniosek nie wpłynął,była rozpacz bo już nie wiedziałam co robić….lecz o dziwo sprawdzam pocztę przed 16 a tu potwierdzenie złożenia wniosku.Więc odczekam troszke lecz nie za długo myśle że jakieś dwa tygodnie i zacznę dzwonić niech mnie mają dość może szybko rozpatrzą mój wniosek.

A więc na początku wszystko wydawało się proste: Mieliśmy kupić domek do 120 m2 do wykończenia lecz po rozmowie z budowlańcem zdecydowaliśmy się na kupno działki i postawienie takiego domku jaki chcemy. Niby takie proste już na początku zaczęły się problemy -udaliśmy się do biura nieruchomości ,tam wybraliśmy swoją działkę. Zostało umówione spotkanie na umowę przedwstępną z właścicielem działki w dniu spisania umowy dowiedzieliśmy się, że może być sprzedana dopiero w lutym 2013 r. jakoś to przyjęliśmy do wiadomości, lecz później dowiedzieliśmy się, że prawo pierwokupu ma gmina. Ale gdy właściciel powiedział , że może sprzedać dopiero w2014 r. bo musiałby zapłacić podatek a 5 lat liczy się od końca roku kalendarzowego a jemu tak nie zależy na szybkiej sprzedaży. Mieliśmy już wszystkiego dość Wiem ,że sytuacja prosta poczekalibyśmy do terminu jaki był w umowie i otrzymalibyśmy zaliczkę podwójnej wysokości. Ale nam naprawdę zależało żeby jak najszybciej być właścicielami działki i załatwiać inne sprawy. No i poszliśmy na kompromis, podnieśliśmy trochę cenę za działkę. 13 listopada umowa warunkowa u Notariusza i dwa tygodnie strachu,żeby tylko gmina nie kupiła naszej wymarzonej działeczki. 21 listopada zawarliśmy umowę wieczystego użytkowania działki 8,25ar cdn.

Dziś dokumenty zostały złożone teraz tylko cierpliwie czekać

No i znów nic Pan projektant obiecał na 100% za dziś złoży wniosek do starostwa.A tam się dowiaduje,że dalej nic nie ma.....rozpacz ;(

Teraz to i my wiemy a taki był polecany dobrze,że choć Pani wydająca PnB jest bardzo miła bo gdy jej powiedziałam "znając swoje szczęscie to PnB jeszcze nie ma", a ona żeby to inaczej ujęła "znając tego projektanta" czyli zwodzi nie jedną osobe.Pytałam ją o tymczasowe ogrodzenie działki,odpowiedź od strony sąsiada możemy ale od drogi musimy mieć zgłoszenie(czy to też musi się uprawomocnić?) ale to jeszcze zależy jaka to droga,dzwoniąc nie pamiętałam,więc powiedziała ,że najlepiej przyjechać do nich i przywieźć mapke.No i najlepsze to jest to,że na warunki z wodociągiów czekaliśmy 9 dni ,ZE 3 tygodnie z uwagi na okres świąteczny. tylko nasz Pan wstrzymuje dokumenty(napewno go nikomu nie polece!)

nawet gdy sąsiad ma tylko działke budowlaną i jeszcze żaden z moich sąsiadów się nie buduje? dodam,że plan zagospodarowania jest i każdy dostaje na tym terenie takie same warunki.Odleglość od sąsiadów jest zachowana taka jaka jest wymagana. Prosze o odpowiedź.