Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

calibra2

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    157
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez calibra2

  1. Ja też przyłącze się do grona optymistów. Zaczynamy budowę na wiosnę 2006 i zamierzamy wprowadzic się pod koniec roku
  2. podeślijcie jakies zdjęcia tego tynku ale przeraża mnie skąd ja wezmę te wszystkie składniki hmm
  3. calibra2

    Na ko?!

    Hej Ja tez jeździłam w Stangret. Może zrzucił Ciebie Zefir ??? Chciałabym kontynuowac ale na razie nic z tego. Po za tym jestem po drugiej stronie więc poszukam czegoś u siebie pod MIńskiem. Powodzenia w nauce połamania nóg
  4. W jakim stanie jest barak ?
  5. zgadzam się z Tobą ale na pewno wiesz jaki są różne dzieci. Jesteś odpowiedzialnym rodzicem i potrafisz kontrolować zabawy swoich dzieci ze zwierzętami i uczyć je szacunku do nich ale często dzieci traktują zwierzątka jak zabawki a rodzice dla świętego spokoju kupują zwierzaka i to jest ten błąd o którym pisałam.
  6. tak zrób kilka fotek i daj ogłoszenie albo zbij im z sąsiadem budy niech przynajmniej nie marzną a i domu przypilnują
  7. Tak tylko jak rozróżnić dobrego pustaka od złego i jak zapobiec dostawie całych uszkodzonych palet pustaków i szukaniu potem na gwał czegoś innego ?
  8. po prostu nowo budowane domy powstaja na naturalnym terenie zamieszkiwania tych zwierząt i traktują przynajmniej w fazie początkowej dom jako całość ich terenu. Jeżeli chodzi o rozmiary zwierzaków może nie bardzo związane jest to z mieszkaniem w nowym domu ....ale........ ostatnio byłam na cmentarzu przed wszystkimi świętymi czyściłam grób, patrzę na swoje ramie a na nim siedzi gigantyczny konik polny . Wielki, obrzydliwy i zielony . Gapi sie na mnie tymi wyłupiastymi gałami i łazi tymi swoimi długimi obrzydliwymi odnóżami po mnie Najpierw zaczęłam iść po woli do męża ażeby to cholerstwo zdjął . Ale intruz za bardzo zbliżał sie do mojej twarzy więc zaczełam krzyczeć i biec aby zdjąl ze mnie tego namolnego, zielonego stwora . To była trauma i strasznie sie przeraziłam . Myślę że obudziłam paru umarłych swoim krzykiem
  9. Znam 2 właścicieli Akita Inu i oboje twierdza , że są to psy o trudnym charakterze. Pies jest odpowiedni dla właściciela który jest stanowczy i zdecydowany może poświęcać dużo czasu na wychowanie go. Jest bardzo zaborczy i potrafi postawic na swoim wbrew woli własciciela. Oboje Panowie nie sa moim zdaniem odpowiedni tzn. za bardzo sa ulegli i brak im stanowczości stąd może brak posłuszeństwa. Ogólnie bardzo ładne psy z piękna sierścią.
  10. mam możliwość i posiadam 3 psy ale gdybym nie mogła poświęcać więcej czasu kupiłabym sobie kota
  11. Nie sądzę że zwierzatko jakiekolwiek dla małego dziecka jest dobrym pomysłem . Często słyszałam od znajomych jak byli mali że zdarzało sie męczyć biednego zwierzaka . Sama też nie byłam świeta . Błagam nie kupuj zwierzatka to nie zabawka. Poczekaj aż podrosną i będą sobie zdawały sprawę co to ból i żyjace stworzenie.
  12. pies jest słodki jak każdy inny . Drażnią mnie wypowiedzi w stylu taki pies to urodzony morderca a człowiek z rudymi włosami jest wredny. Najprościej ujmując i podsumowując Za często posługujemy sie stereotypami poniweważ nie posiadamy własnych doswiadczeń na jakiś temat. Tylko proszę nie piszcie że słyszałem/łam że mojego sasiada, wójka itp, itd pogryzł taki właśnie pies. Każdy pies jak człowiek (bez obrazy dla nikogo kto chciałby zaprotestować lub poczuje się niepotrzebnie urażony) jest inny i posiada swój charakter. A wszystkiemu winny jest człowiek. Niektórzy ludzie wogóle nie powinni mieć psów a niektórzy za to co robia psom powinni zniknąć albo stać się w kolejnym wcieleniu takim biednym maltretowanym psem przez takiego jak on sam sadysty.
  13. gdzie można zakupić pustaki z cegielni Kozłowice, Łężany lub Hadykówki w Warszawie lub okolicach macie jakies namiary
  14. Masz rację że generalizuję i zaznaczyłam ,że tak sie zdarza a nie powinno. Tak dostałam szczeniaka majacego 4 tygodnie i dobrze że Ja go kupiłam. Dopiero później wyczytałam o etapach rozwoju szczeniąt a poza tym widziałam po jej zachowaniu że to za wczesnie było na rozłąkę z mamą. Myślę ,że dobrze sie nim opiekowałam i wyrosła na pogodną i zdrową bokserkę
  15. Chyba się nie zrozumieliśmy Nie mówie o kupowaniu pieska bo akurat przechodziłam koło ogrodzenia i pomyślałam sobie że to będzie ten właśnie bo ma słodkie oczka i merda ogonkiem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chodzi mi oto, że hodowcy nie dbaja o szczenięta, nie troszczą się o nie , nie przeprowadzaja wizyt kontrolnych !!!!!! Przychodzi osoba która znalazła odpowiednią rasę do swojej osobowości, rozglada się po terenie i sprawdza kojce no wszystko na pierwszy rzut oka jest zadbane i czyste. Klient wydaje sporo pieniedzy aby miec psa z rodowodem, czystej krwi . Ludzie zajmujący sie hodowlą psów powinni zaznaczam powinni znać sie na hodowli a sprzedaja szczenięta często niedożywione, schorowane i nieodhowane. To nie jest McDonald,s a psy to nie zabawki na taśmie produkcyjnej. Ja osobiście nie znam sie na tym jak powinien wyglądać np. 4 tygodniowy szczeniak owczarka niemieckiego. Więc wymagam tego od hodowcy bo zakładam że powinni zajmowac sie tym odpowiedni ludzie.
  16. Myślę, że warto abyś zastanowiła się Kashmir czego tak na prawdę chcesz. Każdy z nas jest przed budową , w trakcie albo po. każdy z nas ma inne doświadczenie, dokonywał różnych wyborów. Myślę ,że jesteście w uprzywilejowanej sytuacji mając taką ilośc osób, która jest wam skłona pomóc. To jest bardzo duży plus. Budowa na wiosne wydaje sie realna pod warunkiem wykorzystywania optymalnie czasu aby złożyć dokumenty. Jednym ze sposobów jest także pójść do urzędu i tam zakupić projekt domu wraz ze zgodą na jego budowę. Mój mąż z moim wsparciem zamierza wybudowac na wiosne większy dom od waszego przy środkach, które większość czytajac to forum oceniłaby na niewystarczające. Pozdrawiam i trzymam kciuki.
  17. My budujemy z Maxa i steropian 13 cm
  18. po prostu ma swiadomość że większośc jednak postępuje jak opisałam i to sa moje spostrzeżenia
  19. napisałam że można dodatkowo ale nic nie pisałam że koniecznie trzeba hm
  20. przynajmniej masz spokojne sumienie że starałaś mu się dogodzic i możesz spokojnie spać bo psiak jest szczęśliwy i nie marźnie
  21. nikt kto nie jest z branży kupując psa nie zna sie na hodowlach i hodowcach, zazwyczaj "normalny" człowiek nie jeździ po wystawach i nie czyta specjalistycznych czasopism wiec zakłada że hodowla to miejsce gdzie można kupić dobrze ułożonego i dobrze prezentujacego sie psiaka. Nikt z laików nie widzi w szczeniaczku niedoborów czy "skaz" fizycznych. Więc trudno jest wymagać od kupującego i to w takiej sytuacji kiedy w gre wchodzi takie słodkie żyjace stworzonko oka specjalisty. Więc potem tak jest jak bieganie po lekarzach i ratowanie biednych zaniedbanych psiaków. Ale z drugiej strony nie wiadomo jakby inaczej potoczyło sie życie takich mały czworonożnych istotek gdyby nie laicy.
  22. nie obawiasz sie że brama szybko się zabrudzi jeśli będzie jasna ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...