Witam Kocioł podczas przełączania pomiędzy trybami (rozpoczynanie grzania, wybieg pompy, blokada, brak zapotrzebowania, grzanie c.w.u. itd.) wydaję z siebie różne odgłosy, trzaski, stukanie, czasami potrafi dość głośno stuknąć. Czy powinienem mieć powody do obaw czy to normalne działanie? Rozumiem, że w tym czasie pracują jakieś styki, pompa i inne elementy, ale wydaję się to zbyt głośne. Druga sprawa, od dwóch dni podczas pracy (oprócz buczenia spowodowanego pracą pompy) z "silnika" (część, w którym jest palnik, fachowo - integralny kondensacyjny wymiennik ciepła) dochodzą nieregularne trzaski. Coś na styl rozszerzającego się metalu pod wpływem temp. Po przejściu w tryb S.0 nadal kocioł wydaje z siebie ten hałas. O 6 rano gdy człowiek jeszcze dosypia jest to naprawdę denerwujące gdy słyszy co chwilę jakiś trzask. Kocioł pracuje od ponad miesiąca, wcześniej nie było to słyszalne. Macie może jakieś doświadczenia z takimi objawami? Po prostu poczekać aż przejdzie? Pozdrawiam