Kama_
-
Liczba zawartości
38 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Kama_
-
Mójboże! Nie jestem sentymentalna, ale TAKI zachód słońca, TAKI widok z jadalni to coś wyjątkowego. Gratulacje!
-
Kamila_len nie wiesz, jaka Ci jestem wdzięczna za dobre słowo Szczególnie, że zadzwoniłam dzisiaj do stolarza, żeby potwierdzić wybór uchwytów i wspomniałam o wątpliwościach co do tych boków, w zamian usłyszałam, że nie ma nawet mowy o ich zmianie, bo płyty są już w pracowni. I wtedy odezwała się we mnie typowa kobieca natura - skoro muszę je mieć, to tym bardziej ich nie chcę Mówiąc jednak poważnie, staram się zachować otwarty umysł, szczególnie że jakkolwiek by ta nowa kuchnia nie wyszła, to i tak będzie w 100% lepsza od obecnej. Pozdrawiam ciepło
-
W sensie, żeby słupki były "z blatu"? Pan stolarz powiedział, że się nie da tak. Oszukuje?
-
Elfir właśnie tak chciałam zrobić - biała okleina i lakierowane fronty, ale stolarz mocno odradzał, bo różnica materiałów będzie zbyt duża, bo to zepsuje cały efekt, itd i w końcu mąż (który był raczej przeciwnikiem białej kuchni) zadecydował, że lepiej wybrać szare boki i ostatecznie mnie wspólnie przekonali. Niestety, cały czas mi to nie daje spokoju, boję się, że efekt będzie kiepski. Co do płytek, miałam na myśli te: ale byłam dzisiaj znowu oglądać i bardzo spodobały mi się takie: (Identiti Gris) oraz Karla Bianco mat (ze srebrną poświatą) Szczególnie te pierwsze mają fajny, industrialny wygląd, wydaje mi się, że ładnie by współgrały z tymi szarymi bokami. Jak uważasz?
-
Już wszystko wyjaśniam. Wizualka jak już wspominałam jest nieudolna, chodziło tylko o to, żeby pokazać z grubsza ustawienie mebli. W rzeczywistości zlew nie jest tak mocno wciśnięty w róg, chociaż pozostaje jednoosobowy. Po drugie - pod płytą grzewczą są zaprojektowane szuflady również, nie zmieniłam tego w wizualce przez gapiostwo. Ech, czyli jestem pionierem? Nie zainspirowało mnie niestety zdjęcie, a jedynie aspekt finansowy. Bardzo chciałam mieć białą kuchnię, więc stolarz zaproponował takie rozwiązanie, co daje oszczędność rzędu kilku tysięcy (!), a idea jest jako tako zachowana. Wiem, że to będzie trochę wersja białej kuchni dla ubogich, ale zawsze Komory oczywiście są odwrotnie. Przepraszam, ta wizualka jest mocno niechlujna. Wnęka okienna w mojej kuchni jest na wprost drzwi i tuż nad głównym blatem roboczym, więc miejsce dość wyeksponowane. Myślałam o aluminiowej (listwa nadblatowa będzie w kolorze aluminium) lub czarnej albo grafitowej. Pomysł z paskiem jest ciekawy, wtedy mozaika we wnęce byłaby naturalną kontynuacją, a nie dodatkowym elementem od czapy. Tylko czy wtedy białe płytki będą pasować?
-
Czy ja mogę prosić o wizytę w wątku projektowym? Mam tam nierozwiązane dylematy, a czas (a raczej stolarz) goni. Będę bardzo wdzięczna za wszelkie wskazówki. Link - http://forum.muratordom.pl/showthread.php?142331-Projekt-kuchni-wizualizacje&p=5725897#post5725897
-
Podglądam ten wątek od jakiegoś czasu, aż w końcu też się odważyłam poprosić o pomoc. Meble kuchenne już są zamówione, stolarz jednak dał mi jeszcze 2 dni na ostateczne poprawki po których już nie będzie odwrotu. Mam więc 2 dylematy - pierwszy jest taki, że meble mają być białe, mdf lakierowany w półmacie, ale korpusy, boki, wszystko co nie jest frontem, będzie jasno -szare, dokładnie takie - Do tego taki blat: Bardzo, bardzo się martwię, czy nie będzie zbyt pstrokato? Doradźcie, proszę. Drugi mój dylemat to płytki. Myślę o białych, prostokątnych, najchętniej z kolekcji Vivida Paradyża, ale bardzo uparłam się na mozaikę. Chciałabym ją położyć chociaż minimalnie we wnęce okiennej, bo pod oknem jest 6 cm pasek ziemi niczyjej (bez parapetu, pod oknem jest blat). Jednak znów - czy nie będzie za bardzo nadźgane? Dołączam moją nieudolną wizualkę, zrobioną w programie Ikei. Po lewej stronie, nad pralką, będzie słupek z piekarnikiem i mikrofalą. Koło pralki również muszę położyć płytki (do poziomu blatu). Czekam na wszystkie pomysły i opinie
-
eveee ale masz dobre oko! Napisałam do Forumowicza, który zamieścił to zdjęcie i okazało się, że te płytki to właśnie Vivida z Paradyża. Bardzo ładnie wyglądają, szkoda tylko, że są w każdym kolorze świata oprócz szarego, który by mi najbardziej pasował, ech.
-
Z płaskim dachem i nutą modernizmu:) ZAPRASZAMY
Kama_ odpowiedział Mytka → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
Witaj Mytka, Twój dom jest absolutnie piękny i jeśli istnieje życie po życiu, to ja nie chcę iść do nieba, chciałabym iść do takiego domu Obiecałeś, że wrócisz po nowym roku, więc przypominam, że to już! Wracaj więc i wklejaj przemysłowe ilości zdjęć! Pozdrowienia -
Czy ktoś wie może co to za płytki? http://images45.fotosik.pl/1671/912c52f40ced4712m.jpg Wydaje mi się, że to zdjęcie któregoś z Forumowiczów, ale nie jestem pewna. Będę wdzięczna za każdą podpowiedź.
-
piu chyba cię ozłocę! Wspaniałe inspiracje pokazałaś! Dziękuję! Co do psiej miski w szufladzie, to jest to niestety niewykonalne. Pies musi mieć całodobowy, nieograniczony dostęp do wody, tak więc wszystko musi stać na widoku. Jednak podsunęłaś mi kilka pomysłów, miski to już chyba nie taki wielki problem
-
Och, te czarne matowe szafki wyglądają wspaniale! Mam nadzieję, że moje białe matowe będą równie efektowne Dziękuję wszystkim za podpowiedzi, na pewno wszystkie spokojnie przemyślę. Podoba mi się pomysł z blatem na ścianie (to niestety nie będzie prawdziwy granit, tylko płyta) Mam jednak pewien problem. Za parapet w mojej kuchni robi właśnie blat i jest on jakies 5 może 6 cm pod oknem. Przestrzeń między nimi to obecnie kawałek jakiejś dykty, którą również trzeba będzie zapłytkować. Gdyby udało się z mozaiką, to byłoby najlepiej, ale jeśli nie, to mam tam tez położyć blat? Jest jeszcze jeden problem, mam nadzieję, że będę potrafiła go jasno wytłumaczyć. Na krótszej ścianie, tuż przy wejściu stoją psie miski. Pies niemiłosiernie chlapie i bryzga po ścianach. Obok misek zaczyna się zabudowa i pierwsza w rzędzie stoi pralka z zabudowanymi drzwiczkami (wkrótce). Chcę więc na tej krótszej ścianie obok misek i drzwiczek również położyć płytki, żeby ją zabezpieczyć przed psim chlapaniem i tu już kompletnie nie mam koncepcji. Zwykłe białe? Może duże gresowe płyty? Ktoś ma podobny problem?
-
Witam, to mój pierwszy post na forum, które od dawna podczytuję. Mam do was zapytanie i mam nadzieję, że to odpowiedni wątek. Otóż, remontuję właśnie kuchnię, meble zostały już zamówione u stolarza i "się robią". Wybrałam biały mdf w półmacie i ciemnoszary blat granit antracyt. Od jakiegoś czasu marzyło mi się, żeby pomiędzy szafkami zrobić szklaną, biało-szarą mozaikę, ale obawiam się, że koniec końców pomysł może zostać zarzucony z powodu braku funduszy. Kuchnia jest niewielka, blokowa - 3 na 2, zabudowa w kształcie litery L. I wreszcie zapytanie - jakie płytki polecacie przy takim zestawie? Myślałam może o ciemnoszarych lub grafitowych, ale nie wiem sama. Niestety, odpada szkło, lacobel i stal, więc chyba jestem skazana na płytki. Doradźcie proszę, będę wdzięczna.
